|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 6:19, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja...
Sądzisz ...że oni też nic nie wiedzą na temat mojego seksu ??? Może to dziwnie zabrzmi ale mnie jakoś sobie nietrudno wyobrazić jak ludzie całkiem niewidziani, nieznani to robią... W sumie sprawę ułatwia pojedyńcze oprzyrządowanie co matematycznie ogranicza możliwości... . Co by nie mówić to nic nie wiedzą brzmi raczej mało przekonywująco, bo ja wiem
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:57, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale po co sobie wyobrażać cudzy seks (niezależnie od rozmiaru miejscowości)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 8:34, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: | bo ja...
(...)
Pozdro... |
cokolwiek byś sobie Weles wyobrażał zawsze będzie to tylko twoje wyobrażenie, a nie wiedza. Na cokolwiek ja mam nadzieję, zawsze jest to tylko nadzieja, a nie pewność
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 8:37, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ver napisał: | przeciętny Polak to stwór, który za wszelką cenę chce sprawiać wrażenie osobnika aseksualnego, uważając, że to nobilituje jego jestestwo. Oficjalnie gorliwie potępia wszelkie przejawy erotyzmu, przy czym tak się tym potępianiem podnieca, że wracając w zacisze własnych czterech ścian myśli już tylko o chędożeniu. Zaś po zredukowaniu napięcia płciowego ponownie, ze zwiększoną siłą zabiera się do potępiania i chyba wyłącznie dzięki temu Słowianie nie zdążyli jeszcze wyginąć...
Jednak „kochany kurwidołek” to nie tylko Skiroławki, lecz także pozostałe trzysta kilkanaście tysięcy kilometrów kwadratowych ziemi rozciągającej się między Bugiem a Odrą.
Na obszarze tym żyje kilkadziesiąt milionów ludzi, którzy stale zaspokajają swe popędy biologiczne. Uważają jednak, że o ile o zaspokajaniu popędu głodu należy wołać głośno, a nawet walczyć o co lepsze kąski, o tyle o dogadzaniu popędowi seksualnemu godzi się milczeć lub co najwyżej szeptać w ukryciu, co jest dosyć pokretnym i zadziwiającym działaniem, jako ze nadaje zjawisku posmak sensacji |
dosyc to dziwne. takie naciagane koniecznie w druga strone. wniosek, ze niechec do mowienia wynika z pruderii, wstydu, czy potepienia seksu jest przesadzony. podobnie jak wniosek, ze robi sie z siebie czlowieka aseksualnego. plec jest widoczna na pierwszy rzut oka i wystarczy, czlowiek chcac nie chcac jest plciowy caly czas... a czy takze seksualny? tylko w czyjejs wyobrazni...
fakt niemowienia o seksie nie jest wcale trudno wyjasnic. wlasciwie to nie ma narzedzi by o nim mowic. dlaczego jednak dwoje (moze i troje, czworo... kto ile naraz udzwignie...) najbardziej zainteresowanych milczy lub jedynie steka, nikt na to pytanie nie odpowie i czemu wlasciwie ktos by usilowal odpowiadac?
gdybym o dogadzaniu popędowi seksualnemu miala mowic glosno i wyraznie, to... no coz - sami sobie wyobrazcie:
slepa i brzydka napisał: | tak, drodzy forumowicze. mam ochote na ogiera. chetnie chwycilabym w reke wielka, zylasta, pulsujaca palke... a potem zaczela oblizywac ja ze smakiem. pragne seksu i codziennie o nim mysle. lubie to co prawda robic w zaledwie trzech, czterech pozycjach, ale przynajmniej nie gasze swiatla, a i seks w dziwnych miejscach bardzo mnie podnieca. preferuje panow ponad panie, a w kwestiach wieku nie mam zadnych ograniczen... etc, etc. |
czy to przelamanie jakiegos tabu? czy to jest czyms na ksztalt sensacji? czy to mowi cos o mnie, co jest czyms na ksztalt sensacji?
ot, czlowiek i cztery sciany jego alkowy.
refleksje? slepa pozbawiona wszystkiego. nagusia, calkiem odkryta, powiedziala otwarcie co ma, co lubi i jak to lubi. czeka teraz na okazje i raczej ma marne szanse, ze sie doczeka.
fakt, ze sie o tym nie mowi, pomaga po prostu w przetrwaniu temu glupiemu gatunkowi. cycki nadal jakos rajcuja, wargi sromowe nadal maja cos z platkow rozy, a sterczacy czlonek przywodzi mysl o ekscytujacych doznaniach i tylko dlatego jeszcze ladujemy razem w tych lozkach plodzac od czasu do czasu nowego obywatela.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Czw 8:55, 23 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:52, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | franek kimono napisał: | A już oddawałam się myślom, że kiedyś, w nieśmiałych podrygach, zaproponuję Ci jakieś szybkie rendesvous |
|
tego się obawiałam
nawet w kolejce człek nie może czuć się bezpieczny...,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 9:01, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ale po co sobie wyobrażać cudzy seks (niezależnie od rozmiaru miejscowości)? |
Wiesz co mi Apro przypomniales? Jak w szkole sredniej probowalam sobie wyobrazic seks mojego geografa. Czlowiek mial niecale 160 cm, kilku laureatow na olimpiadzie ogolnopolskiej, ale na szkolnym korytarzu - gdy przechodzilo kilku roslejszych uczniow - rozplaszczal sie z dziennikiem i tona notatek na scianie. Wiedze mial ogromna, ale poza tym, to byla taka cholerna ciapa.
Nigdy, przenigdy, nawet w okresach szczytowania mojej wyobrazni nie potrafilam go sobie wyobrazic w trakcie.
A mial dwie corki... |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 9:04, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ale po co sobie wyobrażać cudzy seks (niezależnie od rozmiaru ...)? |
no wlasnie chyba tylko ze wzgledu na rozmiar...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 9:04, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | ...
A mial dwie corki... |
Może kto inny szczelał
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 9:34, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mam pytanie: czy seks w małym mieście rózni się w jakiś sposób od seksu w niemałym mieście?
taka mnie naszła refleksja ..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 9:39, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | a ja mam pytanie: czy seks w małym mieście rózni się w jakiś sposób od seksu w niemałym mieście?
taka mnie naszła refleksja ..... |
Odpowiedź już padła:
Nikt* napisał: | Seks na wiosce, w małym mieście, w dużym mieście, czy nawet w Stolycy jest dokładnie taki sam. A jego jakość, intensywność zależy li tylko wyłącznie od seksiarzy. |
*Nic na to nie poradzę, ze lubię cytować klasyków
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 9:48, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | potencjalnych podrywaczy zniechęcam |
Wlasciwie to jak Cie, anima, zaciagnac do lozka? Chyba musi byc jakis sposob?
Oprocz sposobu "na Ślepą"
Tak se chwile myslalem nad pytaniem yappa i przypomnialem rozne sytuacje (oczywiscie zaslyszane, bo jakze inaczej) z mniejszych miast. I wniosek jest jeden: jest trudniej. A to dlatego, ze ilosc fajnych miejsc, do ktorych mozna pojsc (pubow, klubow, knajpek) nie jest wprost proporcjonalna do ilosci mieszkancow - ta zaleznosc zachowuje sie (zaryzykuje) wykladniczo. Stad tez w miescie np. 100 tys mieszkancow jest takich miejsc kilka, a w miescie 400-500 tys mieszkancow co najmniej setka. Jesli miejsc jest kilka, to wszyscy, ktorzy lubia wychodzic z domu, znaja sie chocby z widzenia i nie umknie ich uwadze fakt, ze jakas para wlasnie uzgodnila wspolne wyjscie w celach (jak publicznosc slusznie, badz nieslusznie sie domysla) intymno-wiertniczych. A nie wszystkie dziewczeta lubia miec obsmarowany tylek, jakkolwiek to nie zabrzmi, bo kiedys moze przyjsc taki moment, ze zakochaja sie na zaboj i rodzinnie, a wtedy nietrudno o zyczliwego, ktory rozgada sie zbytnio z jakze powszechna, wsrod "zyczliwych", tendencja do podkoloryzowania swoich obserwacji.
Ale ma to swoje dobre strony: od lat wiadomo, ze na koszenie dziewczat z mniejszych miast, krepowanych przez brak anonimowosci w swoim normalnym otoczeniu, najlepszym miejscem jest polskie wybrzeze w czasie wakacji. Takie chodza sluchy. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 10:08, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: |
Tak se chwile myslalem nad pytaniem yappa i przypomnialem rozne sytuacje (oczywiscie zaslyszane, bo jakze inaczej) z mniejszych miast. I wniosek jest jeden: jest trudniej. A to dlatego, ze ilosc fajnych miejsc, do ktorych mozna pojsc (pubow, klubow, knajpek) nie jest wprost proporcjonalna do ilosci mieszkancow - ta zaleznosc zachowuje sie (zaryzykuje) wykladniczo. Stad tez w miescie np. 100 tys mieszkancow jest takich miejsc kilka, a w miescie 400-500 tys mieszkancow co najmniej setka. Jesli miejsc jest kilka, to wszyscy, ktorzy lubia wychodzic z domu, znaja sie chocby z widzenia i nie umknie ich uwadze fakt, ze jakas para wlasnie uzgodnila wspolne wyjscie w celach (jak publicznosc slusznie, badz nieslusznie sie domysla) intymno-wiertniczych. A nie wszystkie dziewczeta lubia miec obsmarowany tylek, jakkolwiek to nie zabrzmi, bo kiedys moze przyjsc taki moment, ze zakochaja sie na zaboj i rodzinnie, a wtedy nietrudno o zyczliwego, ktory rozgada sie zbytnio z jakze powszechna, wsrod "zyczliwych", tendencja do podkoloryzowania swoich obserwacji.
Ale ma to swoje dobre strony: od lat wiadomo, ze na koszenie dziewczat z mniejszych miast, krepowanych przez brak anonimowosci w swoim normalnym otoczeniu, najlepszym miejscem jest polskie wybrzeze w czasie wakacji. Takie chodza sluchy. |
skąd Ty Pasztet bierzesz takie dane (już nie pierwszy raz zauważyłam ) . kronik filmowych ubiegłego wieku???? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 10:11, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Z ksiazek historycznych i kronik Galla Anonima. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 10:12, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | animavilis napisał: | potencjalnych podrywaczy zniechęcam |
Wlasciwie to jak Cie, anima, zaciagnac do lozka? Chyba musi byc jakis sposob?
Oprocz sposobu "na Ślepą" |
sposob "na Ślepa" jest najwyrazniej wielce nieskuteczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 10:16, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | sposob "na Ślepa" jest najwyrazniej wielce nieskuteczny. |
No to przykro mi
Anima ma chyba kamienne serce... |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 10:55, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dajmy juz animie spokoj. nie chce, zeby poczula sie osaczona
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Vindemiatrix eksperyment z petkutinem
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kosmosu :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:33, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Aprox - to chyba przez tę nieszczęsną książkę "Seks w wielkim mieście" (i serial).
Serial puszczali późnym wieczorem, mój dziadek narzekał, że seksu w nim wcale nie było
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 11:39, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | bosska napisał: | a ja mam pytanie: czy seks w małym mieście rózni się w jakiś sposób od seksu w niemałym mieście?
taka mnie naszła refleksja ..... |
Odpowiedź już padła:
Nikt* napisał: | Seks na wiosce, w małym mieście, w dużym mieście, czy nawet w Stolycy jest dokładnie taki sam. A jego jakość, intensywność zależy li tylko wyłącznie od seksiarzy. |
*Nic na to nie poradzę, ze lubię cytować klasyków |
a ja myślałam, że najlepszym dojściem do wiedzy jest metoda empiryczna
a tu się okazuje, że klasyka |
|
Powrót do góry |
|
|
sen najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 09 Maj 2006 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Czw 12:02, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | ... nawet w okresach szczytowania mojej wyobrazni nie potrafilam go sobie wyobrazic w trakcie.
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 12:11, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | dajmy juz animie spokoj. nie chce, zeby poczula sie osaczona |
Zastanawiałam się, dlaczego tak mnie pieką dzisiaj uszy...
Ty, Pasztet, jesteś całkiem spalony [trzeba było chociaż udawać jakiegoś rozwodnika, wdowca albo co...], ale ślepa, na szczęście, wciąż jeszcze wolna [tylko taka niemobilna ]. Zatem chyba umówię się z frankiem...
Ta teoria o małomiasteczkowym braku anonimowości brzmi [dla mnie] przekonywająco. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|