Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:55, 31 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
sir Francis Drake napisał: | kupuje to, co Mu sie podoba; to chyba jasne.
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:08, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | ...odniosłam wrażenie, że prościej byłoby kupić inny, używany samochód i dostosować go do jazdy.
... |
No bez przesady
Przecież, jeżeli wierzyć gebelsowskej propagandzie, to w połowie lat 90-tych zeszłego stulecia to miał być jeden z najlepszych samochodów świata
Kilo Ok napisał: |
automaty...srautomaty.
|
U "nas" manualnych nie ma. Tu tylko są srautomaty...
sir Francis Drake napisał: | ... jak bys wycenil naklad pracy wlozony w tę akcję z Twoim wozem?
|
Fakt, że moge teraz odczczytac każdy szczegół i że pozbyłem się wielo letniej fobii i uprzedzenia do reperacji samochodów, w ktorych wszystko jest sterowane przez computer, jest dla mnie bez cenny.
Przecież ja "tera" bede mógł nareperować wszystko (tj, wszystko to to co można zreperować na ulicy w ciągu jednego popołudnia) to będzie kopalnia oszczędności
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:22, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Czemu, Baron. nie otworzysz własnego warsztatu ? Po roczku albo dwóch hajs się zacznie zgadzać...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:14, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Czemu, Baron. nie otworzysz własnego warsztatu ? Po roczku albo dwóch hajs się zacznie zgadzać... |
bardzo dobry pomysl
a przy warsztacie otworz stacje benzynowa i karczme "U Barona"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 20:29, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
co to za model tego meśka ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 5:44, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pomyśle z tym “warstatem” tylko czy mi emerytury na prowadzenie takiego warsztatu wystarczy Ale jak będę pracował w kanale przez cały tydzień to co będę robił w weekend? Programował? .
A co do karczmy to może jakieś koleżanki by się zgłosiły na barmanki, no i do tańca na rurze (bo trzeba bedzie jakąś forse tez zarabiac, żeby odrazu nie splajtować)
EMES - S420 98' "and going strong" , pali 10.5L/100km na szosie (tylko pod warunkiem, że się delikatnie przyspiesza ) (tyle co fiacik) w mieście jednak trochę więcej: 15-16
Tak to się fajnie nim jeździ, przyspiesza jednostajnie nie zbyt szybko, bo prawie od razu wrzuca 5 bieg, więc dopiero przy 120km/h zaczyna się ożywiać. No i ładnie się trzyma na zakrętach, bo się mechanicznie przechyla, żeby skompensować siłę odśrodkową. Nie lubię szwabów, ale muszą im dać kredyt za know-how, skubani wiedzą jak robić samochody.
A jak ktoś koniecznie chce się ścigać to trzeba go najpierw ręcznie przytrzymać na trójce do 120 (tak żeby na obroty trochę wskoczył) potem wrzucić czwórkę, a po 150-160ciu piątkę (ale wtedy to może ze 20 na sto spalić - coś za coś )
Ile maksymalnie wyciąga to nie wiem, mnie się udało na bez specjalnego wysiłku dociągnąć do koło 200stu, ale potem musiałem hamować, bo mnie złapali ale na szczęście tylko przy 130. Więc na razie następna próbę będę mógł przeprowadzić za parę lat jak mi punkty karne znikną . U "nas" max jest 105 nie tak jak u Was, że możecie spokojnie 140+ zapierniczać )
Zresztę u "Was" to wszyscy zasuwają jak wariaci, 200 to tam średnia u "Was" jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 20:44, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info, rzuć jakimś obrysowym zdjęciem a nie tylko same kable bo ciekaw jestem jak wygląda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:53, 04 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Dzięki za info, rzuć jakimś obrysowym zdjęciem a nie tylko same kable bo ciekaw jestem jak wygląda |
[link widoczny dla zalogowanych]
Ha, nawet nie moge znalezc zadnego swojego zdjecia poza podwoziem i jak to mowisz kabelkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:59, 23 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Patrz Pan jakie te zwierzątka są zmyślne.
Wygryzło to coś (ale co??) małą dziurkę w (nowej!) posufitce i na całej szerokości
upakowało pod nią żołędzie.
Musiałem te żołędzie po jednym je wydłubywąć (!)
Oprócz tego myszy nie dość, że nas*ały to jescze nasz*zały i naznosiły liści...
I weź tu zostaw samochód na rok bez opieki
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
A wogóle to Wesołych Świąt życzę wszystkim!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 11:40, 24 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Hm, czy te biedne myszy naprawdę były w stanie jakoś znacząco zaszkodzić temu szacownemu zabytkowi?
Udanych Świąt |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:04, 24 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Mechanicznie nie, ale zmieniły nieco aromat wnętrza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|