|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:24, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Zapewniam Cie, ze odrzucajac nabyty odruch "jade dookola, mam pierwszenstwo" przejezdza sie to rondo bezproblemowo.
Bardziej martwi mnie to:
|
Nie wiem dlaczego Cie to martwi - to nie jest rch okrężny, ale spotykany u Angoli zestaw skrzyżowań ulokowany na małej przestrzeni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:32, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | bobro napisał: | co do migania przed rondem:
niedawno się uczyłem "za kierowcę" i instruktor mi kazał włączać lewy migacz przed rondem jeśli chcę skręcić w lewo lub zawrócić; na moje pytanie "dlaczego?" odpowiedział, że każdy manewr należy sygnalizować, niech inni widzą, że nie jadę prosto tylko mam zamiar skręcić; prawego kierunkowskazu a wyjeździe z ronda też mnie nauczył używać i robię to nawet na zjeździe z Ronda Starołęka, które jest dość specyficzne, bo jadąc przez nie na wprost, w ogóle nie zmienia się toru jazdy i jedzie się cały czas prosto |
Po tym co zostało tu napisane zatelefonowałem do znajomego egzaminatora z WORD w Poznaniu, powtórzyłem to co napisałeś o radach Twojego instruktora i spytałem, czy mi się coś myli, czy zalęga się powoli kompletny chaos w rozumieniu przepisów. Poprosił, żebym się dowiedział nazwiska tego instruktora, bo chciałby sie dowiedzieć, czy pan instruktor zna przepisy wyłącznie z widzenia, co nie jest wyjątkowe wśrod instruktorów.
Mieszkam w pobliżu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego więc pomijając stada samochodów nauki jazdy kręcących się po okolicznych ulicach i skutecznie blokujących ruch, widzę także to, co instruktorzy doradzają kursantom. Mógłbym na ten temat napisać książkę pełna przykładów naruszania podstawowych przepisów. Poldek wskazał kilka sytuacji, gdy doświadczony kierowca użyje kierunkowskazów, ale nie dotyczy to typowego ruchu okrężnego.
Na razie przytaczane tu przykłady, które miałyby świadczyć o konieczności włączania lewego kierunkowskazu w ruchu okrężnym nie mają żadnego oparcia w przepisach. Jeśli jest inaczej, to proszę wskazać taki przepis poza jednoznacznie zaprzeczającym takim praktykom artykułem 22 ust 5. |
widzisz, u mnie w mieście uczą tak samo
i przez to walnęłam w kolesia na rondzie ...
od tej pory nie używam lewego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:40, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | Formalny napisał: | bobro napisał: | co do migania przed rondem:
niedawno się uczyłem "za kierowcę" i instruktor mi kazał włączać lewy migacz przed rondem jeśli chcę skręcić w lewo lub zawrócić; na moje pytanie "dlaczego?" odpowiedział, że każdy manewr należy sygnalizować, niech inni widzą, że nie jadę prosto tylko mam zamiar skręcić; prawego kierunkowskazu a wyjeździe z ronda też mnie nauczył używać i robię to nawet na zjeździe z Ronda Starołęka, które jest dość specyficzne, bo jadąc przez nie na wprost, w ogóle nie zmienia się toru jazdy i jedzie się cały czas prosto |
Po tym co zostało tu napisane zatelefonowałem do znajomego egzaminatora z WORD w Poznaniu, powtórzyłem to co napisałeś o radach Twojego instruktora i spytałem, czy mi się coś myli, czy zalęga się powoli kompletny chaos w rozumieniu przepisów. Poprosił, żebym się dowiedział nazwiska tego instruktora, bo chciałby sie dowiedzieć, czy pan instruktor zna przepisy wyłącznie z widzenia, co nie jest wyjątkowe wśrod instruktorów.
Mieszkam w pobliżu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego więc pomijając stada samochodów nauki jazdy kręcących się po okolicznych ulicach i skutecznie blokujących ruch, widzę także to, co instruktorzy doradzają kursantom. Mógłbym na ten temat napisać książkę pełna przykładów naruszania podstawowych przepisów. Poldek wskazał kilka sytuacji, gdy doświadczony kierowca użyje kierunkowskazów, ale nie dotyczy to typowego ruchu okrężnego.
Na razie przytaczane tu przykłady, które miałyby świadczyć o konieczności włączania lewego kierunkowskazu w ruchu okrężnym nie mają żadnego oparcia w przepisach. Jeśli jest inaczej, to proszę wskazać taki przepis poza jednoznacznie zaprzeczającym takim praktykom artykułem 22 ust 5. |
widzisz, u mnie w mieście uczą tak samo
i przez to walnęłam w kolesia na rondzie ...
od tej pory nie używam lewego |
Jestem ciekawy, czy ci, którzy tak uczą potrafią znaleźć dla tej nauki logiczne uzasadnienie, mające w dodatku pokrycie w treści przepisów. Ja twierdzę, że nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:42, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ja ucząc się jeździć nie zastanawiałam się nad tym
wtedy jak mi tak kazali to wydawało mi się logiczne, że skoro chcę jechać w lewo to mam włączać lewy kierunkowskaz....
ale dlaczego tak uczą skoro w przepisach nie ma o tym mowy .... to nie wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:05, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Organizacja ruchu na Rondzie Zgrupowania Armii Krajowej "Radosław"
Gratulacje dla tego, który uprze się kierunkowskazem sygnalizować zjazd z ronda.
|
wreszczcie ladnie i logicznie wszystko wyjasnione
mam pytanie: jak wyglada rondo z piecioma wjazdami, bo mam takie do pokonania, no i ciagle jakos nie moge sie ulokowac na wlasciwym pasie, a zjezdzam na przedostatnim zjezdzie
tzn. na 4-ym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 17:07, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
skoro 5 wjazdów a wyjeżdżasz na przedostatnim to chyba najlepiej na 4 ( 2 od środka)- przynajmniej ja bym tak zrobiła, ale czy to dobrze pojęcia nie mam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 20:17, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jest jedno (debilne) rondo na którym wrzucam lewy kierunek, jest to bardziej ułatwienie dla mnie i sygnał dla tych z naprzeciwka żeby się nie wpie....li bo to że wpadam z mostu na te rondo 80tką na budziku nie znaczy że będe leciał prosto
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:07, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
zasady zasadami ale ta agresja co wstępuje w niektórych to jest do leczenia farmakologicznego !
stoję dzisiaj w wawce do skrętu w prawo na czerwonym świetle ale zaraz miałem skręt w lewo wymagający przecięcia trzech pasów - no i zapaliła się zielona strzałka... puściłem tych co jechali najbliższym pasie ale jeszcze dwa auta jechały tym skrajnym więc też je chciałem puścić żeby przeciąć od razu wszystkie pasy i ulokować się do skrętu w lewo - całość akcji może na 4-6 sekund ale już w drugiej sekundzie jak ten za mną nie rzucił się na klakson !!! i w lusterku widzę wymachiwanie rękami, no chory człowiek i akurat jechał za mną, ze dwa skrzyżowania dalej stanąłem równolegle, opuściłem szybę i pokazuję mu żeby też opuścił ale udaje że mnie nie widzi no to mówię "halo ! kolego !" - opuścił szybę, pytam "to o co ci chodziło, wytłumacz" a gość na cały pysk "O GÓÓWNOOOO !!!!!!" i z piskiem opon na czerwonym pojechał
masakra jakaś a ja się tylko chciałem dowiedzieć czegoś, nauczyć, w końcu tylko 15 lat mam prawo jazdy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Nie 1:09, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 6:42, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Najbardziej rozsądany znaleziony cytat w temacie :
Kilku czytelników, co zaskakujące instruktorów nauki jazdy z Gorzowa Wlkp., zarzuciło nam, że popełniliśmy błąd. - Rondo jest takim samym skrzyżowaniem jak inne, a więc każdorazowa zmiana kierunku jazdy, powinny być sygnalizowana - to najczęstsze argumenty instruktorów nauki jazdy.
- Tacy instruktorzy powinni sadzić ziemniaki, a nie uczyć przyszłych kierowców - tak z kolei ocenił wspomniane wyżej argumenty, jeden z wysokich przedstawicieli drogówki.
Dlatego dziś wracamy do tematu. Krótkie przypomnienie:
1. Podstawową regułą, o jakiej powinni pamiętać kierujący to ta, że na rondach a więc skrzyżowaniach, przed którymi stoją znaki A7 (ustąp pierwszeństwa) i C12 (ruchu okrężny), pierwszeństwo przejazdu mają pojazdy będące w ruchu okrężnym, a więc znajdujące się na tzw. kole. Nieprzestrzeganie tej właśnie reguły jest główną przyczyną kolizji i wypadków.
2. Wspomniana zasada pierwszeństwa przejazdu obowiązuje, o ile na rondzie nie ma włączonej sygnalizacji świetlnej lub też działają tam jedynie żółte światła ostrzegawcze.
3. Gdy włączona jest sygnalizacja świetlna, o pierwszeństwie decyduje zielone światło, a nie to czy pojazd znajduje się na rondzie. Czyli jeśli mamy zielone światło to wjeżdżamy. Ale jeśli skręcamy w lewo, to możemy to zrobić tylko wtedy, o ile mamy też zielone światło lub z prawej strony nie jadą inne pojazdy.
4. Wjeżdżając na rondo nie powinniśmy włączać lewego kierunkowskazu. Będąc już na rondzie sygnalizujemy zjazd, włączając prawy kierunkowskaz bezpośrednio przez zjazdem.
5. W przypadku zmiany pasa ruchu (ronda o kilku pasach) pierwszeństwo ma ten kierujący, który jedzie swoim pasem, a więc go nie zmienia.
6. W przypadku trzech pasów, jeśli obok siebie (skrajnymi pasami) jadą dwa pojazdy i oba chcą wjechać na pas środkowy, to pierwszeństwo ma ten, który znajduje się z prawej strony.
Dlaczego nie należy włączać lewego kierunkowskazu Oto podstawowe argumenty:
1. Jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu - jak twierdzą instruktorzy. ,,Zmianą kierunku ruchu jest skręt w lewo, w prawo lub zawrócenie. Nie jest nią wykonanie skrętu wówczas, jeśli wiąże się to z kształtem drogi, to znaczy skręca ona w sposób naturalny''. A. Jasiński, W. Kotowski - Prawo o ruchu drogowym w praktyce.
2. Ronda nie są zwykłymi skrzyżowaniami. ,,Skrzyżowania dzielą się na zwykle i skanalizowane. Do skrzyżowań skanalizowanych zalicza się ronda''. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
3. Znaki nakazu mają charakter dyrektywny. Oznacza to, że kierujący pojazdem lub inny uczestnik ruchu jest obowiązany postępować zgodnie ze wskazaniami znaków. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
4. Znak C12 ruch okrężny oznacza obowiązujący kierunek ruchu dookoła wyspy lub placu (ronda) wskazany na tym znaku. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
Podsumowanie
Zarówno charakter ronda, które jest skrzyżowaniem skanalizowanym, a więc o określonym kierunku ruchu jak też znak zakazu C12 pokazują jednoznacznie, w jakim kierunku należy jechać. Dlatego trudno tu mówić o zmianie kierunku jazdy. Po prostu nie możemy jechać inaczej, jak w lewo. Dlatego włącznie lewego kierunkowskazu, przy wjeździe na rondo jest absolutnie zbędne. I bezsensowne.
Jest ono jedynie potwierdzeniem, że i tak będziemy musieli jechać w lewo. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest skupienie się na tym, by właściwie sygnalizować zamiar zjazdu z ronda. Odpowiednio wcześnie i wyraźnie, by jadący za nami wiedzieli, jak mają się zachować.
Nie bardzo wierzę, że przekonałem niedowiarków, ale takie są przepisy. Które należy przestrzegać.,,
Dla mnie oczywiste.
Co do logiki: wjwżdzając na rondo i kręcąc kierownicą w prawo włączajac kierynkowskaz w lewo, zwyczajnie uszkodzimy zębatkę przełącznika zmiany biegów.
I ile trzeba mieć samozaparcia w przeświadczeniu by chcąc jechać w prawo, bo tak mówią oczywiste przepisy co do jazdy na rondzie z uporem maniaka dezorientując innych psuć własny samochód i straszyć jadącego juz po rondzie że chcemy wkarować się pod prąd.
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Nie 7:03, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:49, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a ja tak sie teraz zastanawiam, jak to wyglada na autostradzie
bo:
"6. W przypadku trzech pasów, jeśli obok siebie (skrajnymi pasami) jadą dwa pojazdy i oba chcą wjechać na pas środkowy, to pierwszeństwo ma ten, który znajduje się z prawej strony."
no bo jak jestesmy na autostradzie, to ten jadacy z lewj strony jedzie przeciez szybciej, wiec mu trudniej wykonywac manewry, wiec wlasciwie to on powinien miec pierszenstwo , aby wjechac na pas srodkowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 12:43, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | a ja tak sie teraz zastanawiam, jak to wyglada na autostradzie
bo:
"6. W przypadku trzech pasów, jeśli obok siebie (skrajnymi pasami) jadą dwa pojazdy i oba chcą wjechać na pas środkowy, to pierwszeństwo ma ten, który znajduje się z prawej strony."
no bo jak jestesmy na autostradzie, to ten jadacy z lewj strony jedzie przeciez szybciej, wiec mu trudniej wykonywac manewry, wiec wlasciwie to on powinien miec pierszenstwo , aby wjechac na pas srodkowy.
|
Tu nie możesz się zastanawiać i interpretować. Przepis jest jasny.
Kodeks Drogowy
Dział II: Ruch drogowy
Rozdział 3: Ruch pojazdów
Oddział 7: Przecinanie się kierunków ruchu
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. Okiem policjanta
Zasada "prawej ręki" - pierwszeństwo z prawej strony - obowiązuje na skrzyżowaniach, a także wszędzie tam, gdzie przecinają się kierunki ruchu. Kierowcy niestety o tym zapominają, co szczególnie widać na placach, czy dużych parkingach (np. przed hipermarketami). W ostatnim czasie zarządcy dróg w miastach coraz częściej wprowadzają zasadę równorzędności dróg. I bardzo dobrze. Mamy wówczas jasność, jakie zasady obowiązują na każdym skrzyżowaniu! W dobie boomu motoryzacyjnego, budowy centrów handlowych, dróg wewnętrznych, prywatnych, nie zawsze kierujący pojazdem poruszający się po drodze publicznej może dokonać szybkiej oceny sytuacji - kto ma pierwszeństwo w danym miejscu. Myślą przewodnią jednorodnej regulacji jest zmuszenie kierujących do zmniejszenia prędkości i upewnienia się, czy jazdę można bezpiecznie kontynuować. Wiąże się to z baczniejszą obserwacją dróg bocznych.
Natomiast nikt nigdy nie da nam gwarancji, że nie trafimy na "kamikadze", który nie respektuje przepisów. Na takiego delikwenta jest tylko jedna rada - spojrzeć dodatkowo w lewą stronę i upewnić się, że kierujący pojazdem zbliżający się z tej strony nie należy do samobójców i stosuje się do regulacji określonych w Kodeksie drogowym. Po raz kolejny kłania się zasada ograniczonego zaufania: widząc "kamikadze" nie wymuszam swojego pierwszeństwa! Za niezastosowanie się do pierwszeństwa jazdy na skrzyżowaniu w sytuacji równorzędnej kierującemu grozi 6 punktów karnych. Wykroczenie w taryfikatorze mandatowym nie jest wymienione, w związku z czym grozi grzywna w wys. od 20 do 500 zł, w zależności od zaistniałej sytuacji na drodze.
Komisarz Jarosław Mazek, Biuro Ruchu Drogowego KGP
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Nie 12:47, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:24, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
acha! musze przyzanc, ze stalo sie jasne pare rzeczy
ostatnie pytanie, czy to prawda, ze w Polsce, majac mozliwosc jazdy w jednym kierunku na trzech pasach, mozna wyprzedac pojazd z lewej jak i z prawej strony?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 16:49, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | acha! musze przyzanc, ze stalo sie jasne pare rzeczy
ostatnie pytanie, czy to prawda, ze w Polsce, majac mozliwosc jazdy w jednym kierunku na trzech pasach, mozna wyprzedac pojazd z lewej jak i z prawej strony?
|
i tutaj trzeba zapytać kodeksu.
Więc jeśli znaki nie stanowią inaczej:
Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne:
•na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
•na jezdni jednokierunkowej,
•na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
Należy podkreślić, że kierowca przed wykonaniem tego manewru obowiązany jest w upewnić się szczególności czy:
•ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu,
•kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania,
•kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
Natomiast zabronione jest wyprzedzanie z prawej strony pojazdu silnikowego, jadącego po jezdni:
•przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia,
•na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi,
•na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.
Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika, który sygnalizuje zamiar skręcania w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.
Czy dopuszczalne jest wyprzedzanie na autostradzie z prawej strony?
Ustawa prawo o ruchu drogowym w art. 2 pkt 3 w definicji autostrady (droga dwujezdniowa), nie precyzuje wprost poszczególnych jezdni jako jednokierunkowe, jednak art. 4 ust. 6 pkt a ustawy o drogach publicznych z 21.03.1985 Dz.U. nr 71 poz. 838, definiuje autostradę jako drogę, która powinna być wyposażona przynajmniej w dwie rozdzielone jezdnie jednokierunkowe. Z analizy literalnej wynika, że dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku autostrady z wyznaczonymi pasami ruchu. Biorąc jednak pod uwagę bezpieczeństwo własne i innych użytkowników autostrady czy warto stwarzać takie zagrożenie?
Dlatego doskonałym wyjściem jest, by kierowcy którym się nie śpieszy podróżowali prawą stroną. |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 20:25, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
i to jest ciągle aktualne ?
Cytat: | 5. W przypadku zmiany pasa ruchu (ronda o kilku pasach) pierwszeństwo ma ten kierujący, który jedzie swoim pasem, a więc go nie zmienia. |
byłem przekonany że pierwszeństwo ma ten który chce zjechać z tego ronda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:12, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
niestety, EMES, niestety
jak patrzę na ronda szczecińskie, to wychodzi na to, że to jedynie dobra wola tych co są na prawym pasie, żeby cię tam wpuścić z lewego i dać ci w końcu zjechać. a jak jeszcze widzą elkę, to już w ogóle kociokwiku można się nabawić
(temat na czasie jak dla mnie, bo właśnie po kilku latach z uporem wracam do jeżdżenia z instruktorem, żeby w końcu wybrać się na egzamin, że tak powiem, państwowy i legalnie jeździć )
na żadnym z rond u nas nigdy nie widziałam, żeby ktoś przy wjeździe włączał lewy kierunkowskaz. nawet zawracając na rondzie, czy jadąc w lewo z ronda. chociaż nie... przepraszam. Mi się zdarzyło kiedyś ze dwa razy, odruchowo ale dostałam pater noster od dowódcy wozu i już się pilnuję, żeby nie migać w lewo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:06, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mr.Ogoniasty napisał: | tina napisał: | acha! musze przyzanc, ze stalo sie jasne pare rzeczy
ostatnie pytanie, czy to prawda, ze w Polsce, majac mozliwosc jazdy w jednym kierunku na trzech pasach, mozna wyprzedac pojazd z lewej jak i z prawej strony?
|
i tutaj trzeba zapytać kodeksu.
Więc jeśli znaki nie stanowią inaczej:
Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne:
•na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
•na jezdni jednokierunkowej,
•na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
Należy podkreślić, że kierowca przed wykonaniem tego manewru obowiązany jest w upewnić się szczególności czy:
•ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu,
•kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania,
•kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
Natomiast zabronione jest wyprzedzanie z prawej strony pojazdu silnikowego, jadącego po jezdni:
•przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia,
•na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi,
•na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.
Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika, który sygnalizuje zamiar skręcania w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.
Czy dopuszczalne jest wyprzedzanie na autostradzie z prawej strony?
Ustawa prawo o ruchu drogowym w art. 2 pkt 3 w definicji autostrady (droga dwujezdniowa), nie precyzuje wprost poszczególnych jezdni jako jednokierunkowe, jednak art. 4 ust. 6 pkt a ustawy o drogach publicznych z 21.03.1985 Dz.U. nr 71 poz. 838, definiuje autostradę jako drogę, która powinna być wyposażona przynajmniej w dwie rozdzielone jezdnie jednokierunkowe. Z analizy literalnej wynika, że dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku autostrady z wyznaczonymi pasami ruchu. Biorąc jednak pod uwagę bezpieczeństwo własne i innych użytkowników autostrady czy warto stwarzać takie zagrożenie?
Dlatego doskonałym wyjściem jest, by kierowcy którym się nie śpieszy podróżowali prawą stroną. |
a jednak...
chm, dobrze wiedzeic
dziekuje!
acha dla informacji dla kierowcoe podrozujacych w Niemczech:
tu nie wolno z prawej strony wyprzedzac - NIGDY!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 8:19, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: |
dziekuje!
acha dla informacji dla kierowcoe podrozujacych w Niemczech:
tu nie wolno z prawej strony wyprzedzac - NIGDY! |
samochdow., ktore zjezdzaja na pas dla skrecajacych w lewo, rowniez?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 8:23, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mr.Ogoniasty napisał: |
•kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania,
•kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu. |
w sumie to ciekawe zagadnienie..
jesli na dwujezdniowej o trzech pasach ruchu kierowca jadacy przed nami - lub za nami - srodkowym pasem zaczyna sygnalizowac wyprzedzanie lewa strona to w duchu tych przepisow nie mozemy zaczac wyprzedzania prawa strona...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:30, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dorzuce nieslynne rondo Bernardynskie w Bydgoszczy.
Nie mam zielonego pojecia jak sie tam sygnalizuje, egzaminatorzy zwyczajnie omijaja je szerokim lukiem, dlatego instruktorzy tez tam nie jezdza. Ja sie nie wychylalam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 8:41, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No ja nie wiem co w nim takiego skomplikowanego..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|