po 30-tce

franek kimono

dopiero głupkowate to jest pisanie na forum że ktoś lub jego poglądy są debilne i nie uzasadnianie tego.

Ja, jak niebieski, zdecydowanie wolę rozmowy w cztery oczy niż w grupie.

rosegreta · Gość

Pisać a rozmawiać to dwie różne rzeczy. W bezpośredniej rozmowie ludzie raczej bardziej są spięci, ostrożni i uważni. Zresztą jak widzimy bezpośrednio daną osobą, raczej staramy się być bardziej delikatni. Chociaz z tym też różnie bywa. I choćby panowie zaprzeczali jakoś trudniej układa się rozmowa międzynimi. Czyżby panowie nie potrafili z sobą rozmawiać. Nie, myslę raczej, że są znudzeni forum i wszyscy chcą być zbanowani. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć sobie ich zachowania. Nie jestem uprzedzona do nikogo dlatego zawsze będę odczuwać nieobecność kogoś. Każdy ma jednak swój rozum i odpowiada za swoje zachowania.
O mnie : jestem typem gaduły więc z rozmawianiem nie mam problemów. Chociaż są osoby z którymi rozmowa się nie klei. Umiem jednak słuchać i to jest mój plus (tak mnie się wydaje).

stara_reklama · Gość

bosska

anmario · Gość