Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

...robią mnie w konia..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 7:52, 09 Paź 2008    Temat postu:

No cóż. generlnie kłamanie zawsze (przynajmniej w załozeniu ) ma przynieść jaką korzyść.

A temat jest chyba o moralnych granicach manipulaji klientem, a pewnie tez i o tym, czy to my dając się nabierać na kolejne, coraz bardziej wyrafinowane, sztuczki jesteśmy leszczami, czy tez oni usiłując sprzedać towar posługując się juz nie półprawdami a ewidentnym klamstwem, nie przekraczaja granic przyzwoitości.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:06, 09 Paź 2008    Temat postu:

bosska napisał:

jak napiszę, że muszę być zdemoralizowana moralnie, skoro zachowanie tamtej pani mnie nie oburza, będzie oki?


nie bosska.. Ty nie jesteś zdemoralizowana.. po prostu nadawałabyś się do sprzedaży..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:12, 09 Paź 2008    Temat postu:

nudziarz napisał:
No cóż. generlnie kłamanie zawsze (przynajmniej w załozeniu ) ma przynieść jaką korzyść.

A temat jest chyba o moralnych granicach manipulaji klientem, a pewnie tez i o tym, czy to my dając się nabierać na kolejne, coraz bardziej wyrafinowane, sztuczki jesteśmy leszczami, czy tez oni usiłując sprzedać towar posługując się juz nie półprawdami a ewidentnym klamstwem, nie przekraczaja granic przyzwoitości.


a myślisz, że jesteśmy leszczykami, skoro kłamstwo jest 'normalne'? może powinniśmy się z nim otrzaskać..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 8:40, 09 Paź 2008    Temat postu:

Chyba też nie bardzo rozumiem Twoje obruszenie, mateczko. Na każdym kroku robią nas w konia. Wspomniane przez bosską reklamy są jakże często przykładem wciskania, chamskiego wręcz [i, nierzadko, idiotycznego] kitu. Każda wycieczka do hipermarketu, to ryzyko narażenie się na przebiegłe i często nieuczciwe techniki marketingowe. A ktoś przecież nad tym pracuje, ba, pracuje nad tym cała rzesza osób i być może tylko dlatego Cię to aż tak nie oburza, bo nie znasz ich, tak jak pani, która do Ciebie zadzwoniła, z imienia i nazwiska i nie zwrócono się do Ciebie personalnie, lecz jesteś jedną z tysięcy. Czy wszystkim tym ludziom zarzucisz, że ich praca podobna jest do prostytucji, że powinni sobie poszukać godniejszego zajęcia, bo "praca jest teraz wkoło"?
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 8:41, 09 Paź 2008    Temat postu:

tak sobie pomyślałam teraz, że ta pani wcale nie musiała podawać swojego prawdziwego nazwiska .....
taka luźna refleksja
Think
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:44, 09 Paź 2008    Temat postu:

Po tych wszystkich luźnych refleksjach i teoriach spiskowych, wszystkich nas zamkną na oddziale psychiatrycznym.

Ps. I od neta nas odetną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:45, 09 Paź 2008    Temat postu:

bosska napisał:

jak napiszę, że muszę być zdemoralizowana moralnie, skoro zachowanie tamtej pani mnie nie oburza, będzie oki?

tamta pani robi swoją pracę i tyle. ma tyle i tyle produktów sprzedać, bo nie wyrobi planów sprzedażowych. moje zadanie to nie dać się naciągnąć. z reguły zresztą już na początku mówię: dziękuję, ale nie i odkładam słuchawkę. szkoda mojego czasu.
zadam pytanie, które nasunęło mi się po przeczytaniu innego topika i proszę nie odbierać tego przez nikogo personalnie: czym się różnią kłamstwa/próby manipulacji/wrabianie/ etc. tej pani od oszukiwania współmałżonka/i? od zdradzania? kombinowania? kłamania?
przecież i oszukiwanie współmałżonka/i ma przynieść jakąś korzyść i oszukiwanie tej pani ma przynieść jej jakąś korzyść.


To nie zdemoralizowanie a trzeźwe spojrzenie.
A czym się różnią te porównywane przez Ciebie zachowania ? Może tym, że jedno to takie kłamstwa, manipulacje, wrabianie społeczne a drugie osobiste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:17, 09 Paź 2008    Temat postu:

animavilis napisał:
Chyba też nie bardzo rozumiem Twoje obruszenie, mateczko. Na każdym kroku robią nas w konia. Wspomniane przez bosską reklamy są jakże często przykładem wciskania, chamskiego wręcz [i, nierzadko, idiotycznego] kitu. Każda wycieczka do hipermarketu, to ryzyko narażenie się na przebiegłe i często nieuczciwe techniki marketingowe. A ktoś przecież nad tym pracuje, ba, pracuje nad tym cała rzesza osób i być może tylko dlatego Cię to aż tak nie oburza, bo nie znasz ich, tak jak pani, która do Ciebie zadzwoniła, z imienia i nazwiska i nie zwrócono się do Ciebie personalnie, lecz jesteś jedną z tysięcy. Czy wszystkim tym ludziom zarzucisz, że ich praca podobna jest do prostytucji, że powinni sobie poszukać godniejszego zajęcia, bo "praca jest teraz wkoło"?


..są elementy, które jestem w stanie wchłonąć.. nawet się na nie znieczulić, jak na reklamę np.. nie oglądam ich, nie zwracam na nie uwagi.. w centrach handlowych mam listę, wiem czego potrzebuję i nie uprawiam spacerów po halach.. chwyty reklamowe w TV są jakieś bezosobowe, zawoluowane, mniej bezpośrednie .. ale masz rację.. sztab ludzi kombinuje jak tu zmanipulować potencjalnego klienta..są reklamy bardzo amoralne i wtedy zwykle głośno o tym słychać w 'eterze'.. np. takie..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

idiotyczne reklamy proszków, past do zębów w 'rękach stomatologów', "ze skrzydełkami" ... są tak głupie, że chyba tylko szkodzą producentom..

..ale kto będzie się czepiał jednej z setek tysięcy pań, która przez telefon coś tam gada.. Think

mimo, że skala zjawiska jak się okazuje jest ogromna, nie wszystko do mnie dociera..
a ta pani 'pluła' mi prosto w ucho, napierając z presją ssącego odkurzacza.. nie miałam nawet czasu, żeby się zastanowić.. Dopiero po chwili przyszła refleksja.. kiedy wyssała już ze mnie poranny kojący spokój.. Nie przywykłam do tego, żeby mnie ktoś tak niepokoił i w taki sposób wywoływał presję na jakikolwiek zakup..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 9:58, 09 Paź 2008    Temat postu:

...mateczka... napisał:

a ta pani 'pluła' mi prosto w ucho, napierając z presją ssącego odkurzacza.. nie miałam nawet czasu, żeby się zastanowić.. Dopiero po chwili przyszła refleksja.. kiedy wyssała już ze mnie poranny kojący spokój.. Nie przywykłam do tego, żeby mnie ktoś tak niepokoił i w taki sposób wywoływał presję na jakikolwiek zakup..

ale przecież nikt Cię nie zmuszał do wysłuchiwania tej pani. w każdej chwili mogłaś jej podziękować i odłożyć słuchawkę. tym bardziej, że zabierała Ci Twój czas, napierała z presją i zabierała poranny kojący spokój ....
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:01, 09 Paź 2008    Temat postu:

bosska napisał:
...mateczka... napisał:

a ta pani 'pluła' mi prosto w ucho, napierając z presją ssącego odkurzacza.. nie miałam nawet czasu, żeby się zastanowić.. Dopiero po chwili przyszła refleksja.. kiedy wyssała już ze mnie poranny kojący spokój.. Nie przywykłam do tego, żeby mnie ktoś tak niepokoił i w taki sposób wywoływał presję na jakikolwiek zakup..

ale przecież nikt Cię nie zmuszał do wysłuchiwania tej pani. w każdej chwili mogłaś jej podziękować i odłożyć słuchawkę. tym bardziej, że zabierała Ci Twój czas, napierała z presją i zabierała poranny kojący spokój ....


..bo jakoś tak mam dziwnie w naturze pochrzanione, że słucham póki ktoś nie skończy.. zwłaszcza jeżeli mówi do mnie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 10:14, 09 Paź 2008    Temat postu:

widać, mało masz kontaktu z ludźmi.
bo tak naprawdę ta pani wcale się nie przejmie, że jej przerwie, przeprosi, podziękuje i rozłączy. zadzwoni do następnej osoby, która będzie miała wolny czas i jej wysłucha. i na którym będzie mogła doskonalić swoje umiejętności wpływania na człowieka.
Powrót do góry
king
karuzela na szynach


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:16, 09 Paź 2008    Temat postu:

...mateczka... napisał:

..bo jakoś tak mam dziwnie w naturze pochrzanione, że słucham póki ktoś nie skończy.. zwłaszcza jeżeli mówi do mnie..

Czyli nieprzerwanie szepcząc Ci do ucha, można próbować rozpinać Ci stanik bez obawy o werbalne protesty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katolik
ewenement na skalę światową


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 10:18, 09 Paź 2008    Temat postu:

Od kiedy to sprzedawca domeny internetowej musi sie konsultować przed transakcją z właścicielem podobnie brzmiącej lub takiej samej nazwy ale z innym rozszerzeniem? To jakby diler sprzedając auto obdzwaniał właścicieli tego samego modelu informując ich że za chwile ktoś będzie właścicielem podobnego.
Przecież jest to szukania jelenia do sześcianu i to jeszcze nie mającego pojęcia o necie.

Do mnie kiedyś wydzwaniali z Tele2, ale któregoś razu powiedziałem co myślę o ich firmie, co myślą inni i co myślę o ich klientach. Od tego czasu zero telefonów od nich.

Ta całe opisana tu sytuacja to jak gwarantowana wygrana 50 tyś o ale buble za 150zł.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez katolik dnia Czw 10:21, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:21, 09 Paź 2008    Temat postu:

...mateczka... napisał:

..bo jakoś tak mam dziwnie w naturze pochrzanione, że słucham póki ktoś nie skończy.. zwłaszcza jeżeli mówi do mnie..


coś wiem na ten temat
Fakt.Masz wyjątkową zdolność przyciągania wszelkiej maści pokręceńców i Ty ich słuchasz. I chce Ci się ich słuchać.
Kiedyś myślałam, że to poza. Teraz wiem, że Ty tak po prostu masz, naturalnie.


bosska, mateczka nie ma mało kontaktów, ma ich zdecydowanie za dużo, i powiem Ci, że Ona sprawia ,że bezdomny czy też psychicznie opóźniony człowiek ma wrażenie, że jest Bardzo Wielkim Człowiekiem.
Ona ich słucha dając im nieświadomie te poczucie.
Ale to trzeba zobaczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:25, 09 Paź 2008    Temat postu:

...
Beata... dzięki..
to kapitalne przeczytać te słowa..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:27, 09 Paź 2008    Temat postu:

king napisał:
...mateczka... napisał:

..bo jakoś tak mam dziwnie w naturze pochrzanione, że słucham póki ktoś nie skończy.. zwłaszcza jeżeli mówi do mnie..

Czyli nieprzerwanie szepcząc Ci do ucha, można próbować rozpinać Ci stanik bez obawy o werbalne protesty?


..zasadniczo, w sytuacji w której już ktoś mi do ucha szepce, jakiekolwiek protesty są raczej kokieterią..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:28, 09 Paź 2008    Temat postu:

Dobra , dobra Tongue out (1) (muszę zbagatelizować, by nie wyjść na mazgaja

Weź sie ustosunkuj do postu kinga, bo na tym temacie jeszcze o seksie nie było Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 10:30, 09 Paź 2008    Temat postu:

beata napisał:


bosska, mateczka nie ma mało kontaktów, ma ich zdecydowanie za dużo, i powiem Ci, że Ona sprawia ,że bezdomny czy też psychicznie opóźniony człowiek ma wrażenie, że jest Bardzo Wielkim Człowiekiem.
Ona ich słucha dając im nieświadomie te poczucie.
Ale to trzeba zobaczyć.

to z tego wynika, że ma strasznie dużo wolnego czasu (zazdroszczę), skoro nie żal jej poświęcać go dla jakiejś kobiety-naciągaczki. ja wychodzę z założenia, że zmarnowanego czasu nic nie wróci i że czas to jest coś, co mam najcenniejsze.

swoją drogą, tak sobie myślę, że jakby miała tyle kontaktów z ludźmi, to nie byłby to odosobniony przypadek, gdy spotyka się z tym, że ktoś do niej dzwoni i próbuje jej coś wcisnąć
Powrót do góry
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:38, 09 Paź 2008    Temat postu:

bosska napisał:
to z tego wynika, że ma strasznie dużo wolnego czasu (zazdroszczę), skoro nie żal jej poświęcać go dla jakiejś kobiety-naciągaczki. ja wychodzę z założenia, że zmarnowanego czasu nic nie wróci i że czas to jest coś, co mam najcenniejsze.

swoją drogą, tak sobie myślę, że jakby miała tyle kontaktów z ludźmi, to nie byłby to odosobniony przypadek, gdy spotyka się z tym, że ktoś do niej dzwoni i próbuje jej coś wcisnąć


Tobie też nie raz poświecała czas dyskutując z Tobą bez sensownej konkluzji. Czy to też strata czasu czy nauka , na która podobno czasu nigdy nie szkoda ?
Czasu nie zmierzysz a najcenniejszym może być jak ten czas wypełnisz.

Swoja droga to znowu "podpuszczasz " czy chcesz sensownie zapełnić czas? Bo jesli to drugie, to proszę spróbuj na to spojrzeć z mniejszym zblazowaniem (które i mi nie jest obce ).
A jeśli to pierwsze to dzięki, zmobilizowałaś mnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 10:45, 09 Paź 2008    Temat postu:

beata napisał:
bosska napisał:
to z tego wynika, że ma strasznie dużo wolnego czasu (zazdroszczę), skoro nie żal jej poświęcać go dla jakiejś kobiety-naciągaczki. ja wychodzę z założenia, że zmarnowanego czasu nic nie wróci i że czas to jest coś, co mam najcenniejsze.

swoją drogą, tak sobie myślę, że jakby miała tyle kontaktów z ludźmi, to nie byłby to odosobniony przypadek, gdy spotyka się z tym, że ktoś do niej dzwoni i próbuje jej coś wcisnąć


Tobie też nie raz poświecała czas dyskutując z Tobą bez sensownej konkluzji. Czy to też strata czasu czy nauka , na która podobno czasu nigdy nie szkoda ?
Czasu nie zmierzysz a najcenniejszym może być jak ten czas wypełnisz.

Swoja droga to znowu "podpuszczasz " czy chcesz sensownie zapełnić czas? Bo jesli to drugie, to proszę spróbuj na to spojrzeć z mniejszym zblazowaniem (które i mi nie jest obce ).
A jeśli to pierwsze to dzięki, zmobilizowałaś mnie .

to, że ktoś poświęca swój czas na dyskusję ze mną bez sensownej konkluzji, to już jego wybór i jego broszka. przecież ja nikogo nie zmuszam do tego! i choćby z tego powodu nikt nie może mieć do mnie o to pretensji - najwyżej do siebie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin