|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 19:03, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Natychmiast po tym wpisie poleciałam sprawdzać Loro Piana, nie przeczytawszy nawet kolejnych
Sukienki po dwa z kawałkiem, na szczęście (na szczęście, bo nie mam czego żałować), nie są w moim stylu. Pindziowate takie, w większości, klasyczne aż nadto i z reguły pod szyjkę (pod szyjkę jest niedopuszczalne, bo skraca szyję).
I Nikt ma absolutną rację. Można założyć łach i nosić go jak król i czuć się jak król i wyglądać na kogoś z klasą. Z tym że niewiele osób to potrafi. Bo, przede wszystkim, trzeba czuć swoją wartość. Bardzo często za to można odnieść wrażenie, że różne wyfiokowane pani i panowie, odziani w kosztowne stroje, udają kogoś innego. Że się poprzebierali. To widać nawet czasami u naszych celebrytów, kiedy zdarza im się wyglądać groteskowo. Mimo wyłożonych pieniędzy, marki, mimo pretensji do oryginalności i szyku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:25, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Animo o celebrytach i ich przebraniach już pisałyśmy. Przecież oni właśnie chodzą w markowych nie swoich i stąd u nich często to zarzenowanie. Kiedyś oglądałam wywiady z naszymi gwiazdami po jakimś tam pokazie mody. Na pytanie a Pani strój to jakiego projektanta- widać było, że było to kłopotliwe pytanie. Dziś już nie wierzy celebrytom, paniom z porannej tv, czy programów rozrywkowych, że to ich własny styl. Często, mimo iż mają całe sztaby ludzi od wizerunku- jakby właśnie ten swój wizerunek zatraciły- a pojawia się coś sztucznego, nienaturalnego, widocznego gołym okiem. I tu zgadzam się z Tobą, że to dopiero żałosne jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:47, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Sukienki po dwa z kawałkiem, na szczęście (na szczęście, bo nie mam czego żałować), nie są w moim stylu. Pindziowate takie, w większości, klasyczne aż nadto i z reguły pod szyjkę (pod szyjkę jest niedopuszczalne, bo skraca szyję).
I Nikt ma absolutną rację. Można założyć łach i nosić go jak król i czuć się jak król i wyglądać na kogoś z klasą. Z tym że niewiele osób to potrafi. Bo, przede wszystkim, trzeba czuć swoją wartość. Bardzo często za to można odnieść wrażenie, że różne wyfiokowane pani i panowie, odziani w kosztowne stroje, udają kogoś innego. Że się poprzebierali. To widać nawet czasami u naszych celebrytów, kiedy zdarza im się wyglądać groteskowo. Mimo wyłożonych pieniędzy, marki, mimo pretensji do oryginalności i szyku. |
Masz absolutną rację Animo, ale nie do konca.
Po prostu nasz status finansowy nie nauczył nas rozpoznawać "klasy" ciucha, podobnie jak nie nauczył nas rozpoznawania klasy wina, koniaku, cygara czy whisky. Znam jednak ludzi ( nie w tym kraju ) , którzy jednym rzutem oka sa w stanie ocenić , czy niepozorny T-shirt wyszedł spod reki kreatora mody, czy małego chińczyka. Ponoc mozna się tego nauczyc, jednak - jak mówią - najlepszym sposoben jest przez kilka pokoleń posiadanie pieniędzy pozwalających na swobodne kupowanie stringów od Chanela ( po ponad 100 Euro za sztukę ) , czy skarpetek na ta samą cenę. Skądinąd gdzies wyczytałęm zdanie, że naprawde bogatego faceta rozpoznaje sie po zegarku i skarpetach własnie. Po prostu, uznajemy skarpetki że najmniej istotną część garderoby i do pewnego poziomu finansowego uwazamy, że wydanie kilkuset zł na ich pare jest zwykła głupotą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:08, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To prawda. My, po prostu, nie mamy zamożnych klas społecznych, w których pieniądze, duże pieniądze, były od pokoleń. Nasze zamożne klasy społeczne są ciągle świeże, na dorobku, i brakuje im luzu w wydawaniu rzeczywiście sporych kwot. To dlatego bywają to ludzie, którzy mają trzy kosztowne samochody na pokaz, ale zakupy robią w Lidlu, bo tak jest praktyczniej (czyt. taniej).
To dlatego, gdybym wygrała nagle w totka kilka milionów, pewne nadal miałabym opory przed kupieniem sukienki za 2,5 tysiąca... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:25, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
To dlatego, gdybym wygrała nagle w totka kilka milionów, pewne nadal miałabym opory przed kupieniem sukienki za 2,5 tysiąca... |
zapewniam Cie, ze to przychodzi z zadziwiajaca szybkoscia
moge sie zalozyc, ze juz po roku wiedzialabys gdzie i co kupowac, jakie marki preferujesz, a czego nigdy juz nie zalozysz
bo do luksusu przyzwyczajamy sie szybko, zas bedac jego nagle pozbawionym - oj do tego nie mozna juz tak latwo i bez zgorzknienia przywyknac...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 20:31, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
chore rzeczy tutaj opowiadacie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:45, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: |
bo do luksusu przyzwyczajamy sie szybko, (...)
|
Święte słowa Tino.
Weżmy takiego Jarka Kaczyńskiego. Dorobił się chłop i już uważa że biedronka to tylko dla biedaków
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:48, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tak sobie czytam... i dochodzę do wniosku, że jestem z innej bajki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:52, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dopisze jeszce... nie jest problemem zakup choćby skórzanej kurtki od Bossa ( byłem zakupiłem takowa w outlecie - przecena z 3400 na 600 ), problemem w naszej sytuacji finansowej jest swoboda zakupów.. w sumie bez ogladania cen na metkach
A tak w ogole -- jak ktoś napisał. z pieniędzmi jest jak z frakiem
Dobrze się w nim wygląda w trzecim pokoleniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:53, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lena napisał: |
tak sobie czytam... i dochodzę do wniosku, że jestem z innej bajki |
tez nie kupujesz w biedronce od kiedy belfry dostali podwyżkę ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:55, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | lena napisał: |
tak sobie czytam... i dochodzę do wniosku, że jestem z innej bajki |
tez nie kupujesz w biedronce od kiedy belfry dostali podwyżkę ? |
to była jakaś podwyżka ??
a właśnie, że jakiś rok temu koło mojej szkoły wybudowali biedronkę, w której uwielbiam robić zakupy, bo mają tak ładnie zapakowaną wędlinkę, dużo różnych serów, świeże mięsko i nawet oliwę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a ja slyszalam, ze biedronke likwiduja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:29, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę, że nie znacie bogatych Polaków, którzy odziedziczyli majątek po rodzicach a ich rodzice po dziadkach? Są tacy, zapewniam Was. Nie jest ich dużo, ale bez przesady. Gdzie jak gdzie ale i w Polsce mamy rodzinne pokoleniowe biznesy, klany lekarzy, prawników, dziennikarzy...
Są ludzie, którzy mają wielkie pieniądze od kilku lat i żyją jak żyć chcą. Dla przeciętniaka może są snobami, ale skoro ich stać to dlaczego nie mogą mieć 4 samochodu? Dlaczego zaraz to ten samochód jest niby na pokaz? Dlaczego droga kiecka ma być zarazem oznaką snobizmu?
Jestem pewna, że każdy z nas gdyby miał możliwość korzystania z tak wielkich pieniędzy robił by to samo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 8:44, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: |
bo nota bene kobieta jest wizytowka meza... |
Yhm , kolejna metka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:54, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: | Nie wierzę, że nie znacie bogatych Polaków, którzy odziedziczyli majątek po rodzicach a ich rodzice po dziadkach? Są tacy, zapewniam Was. Nie jest ich dużo, ale bez przesady. Gdzie jak gdzie ale i w Polsce mamy rodzinne pokoleniowe biznesy, klany lekarzy, prawników, dziennikarzy...
Są ludzie, którzy mają wielkie pieniądze od kilku lat i żyją jak żyć chcą. Dla przeciętniaka może są snobami, ale skoro ich stać to dlaczego nie mogą mieć 4 samochodu? Dlaczego zaraz to ten samochód jest niby na pokaz? Dlaczego droga kiecka ma być zarazem oznaką snobizmu?
Jestem pewna, że każdy z nas gdyby miał możliwość korzystania z tak wielkich pieniędzy robił by to samo. |
Miałam zaszczyt poznac kilka osób z zacnych rodów.
Zupełnie...normalni, może..bardziej wychowani.
I powściągliwi.
A zewnętrznie?
Powiedziałabym, że nawet skromnie ubrani.
Tzn....nie :"krzykliwie", nie epatują bogactwem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:58, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | tina napisał: |
bo nota bene kobieta jest wizytowka meza... |
Yhm , kolejna metka |
Najlepsza tatarska.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 9:09, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Kura domowa napisał: | Nie wierzę, że nie znacie bogatych Polaków, którzy odziedziczyli majątek po rodzicach a ich rodzice po dziadkach? Są tacy, zapewniam Was. Nie jest ich dużo, ale bez przesady. Gdzie jak gdzie ale i w Polsce mamy rodzinne pokoleniowe biznesy, klany lekarzy, prawników, dziennikarzy...
Są ludzie, którzy mają wielkie pieniądze od kilku lat i żyją jak żyć chcą. Dla przeciętniaka może są snobami, ale skoro ich stać to dlaczego nie mogą mieć 4 samochodu? Dlaczego zaraz to ten samochód jest niby na pokaz? Dlaczego droga kiecka ma być zarazem oznaką snobizmu?
Jestem pewna, że każdy z nas gdyby miał możliwość korzystania z tak wielkich pieniędzy robił by to samo. |
Miałam zaszczyt poznac kilka osób z zacnych rodów.
Zupełnie...normalni, może..bardziej wychowani.
I powściągliwi.
A zewnętrznie?
Powiedziałabym, że nawet skromnie ubrani.
Tzn....nie :"krzykliwie", nie epatują bogactwem. |
Właśnie, bo to jest tak jak pisał Nudziarz - frak dobrze leży dopiero w trzecim pokoleniu. Współpracuję ( a właściwie nie bójmy się tego słowa - mam wspólnika ) z lekarzem - doktorem nauk medycznych. Snobem jest tylko troszeczkę, bo raczej jego maniery, sposób ubierania się, spędzania wolnego czasu świadczą o pokoleniowym "dobrym pochodzeniu". Elegancja objawia się w spinkach przy mankietach, w noszeniu za mną teczek, otwieraniu drzwi i odsuwaniu krzesła przy stoliku. Mimo, że z wrodzoną sobie bezpośredniością zapewniałam go nie raz, że ja jestem feministka i silna ze mnie kobieta, to on setny raz odbiera ode mnie teczkę. Jeździ 18 letnim autem, które pali jak smok, ale ma skórzane obicia i napęd na 4 koła. No i oczywiście: jeździ na nartach, gra w tenisa, kolekcjonuje obrazy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 9:43, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No bo pieniądze w pierwszym pokoleniu widać od razu - patrz Pudzian
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:49, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: | Są ludzie, którzy mają wielkie pieniądze od kilku lat i żyją jak żyć chcą. Dla przeciętniaka może są snobami, ale skoro ich stać to dlaczego nie mogą mieć 4 samochodu? Dlaczego zaraz to ten samochód jest niby na pokaz? Dlaczego droga kiecka ma być zarazem oznaką snobizmu? |
O jejku, oczywiście, że nie jest.
Kasa jest po to żeby ją wydawać.
Problem tkwi w podejściu do sprawy.
Stąd powstalo jakiś czas temu określenie "nowobogacki".
To taki co epatuje metkami, że się tak wyrażę choć fizycznie ta metka nie musi być widoczna.
Nowobogackie to panie, którym brak taktu i które potrafią wyśmiać za buty z CCC choćby. Którym brak swobody, a swoich ciuchów nie noszą z czystej przyjemności posiadania, a dla pokazania na co mnie stać.
Najgorsze, że Ci ludzie czują się lepsi z racji posiadania. A nie są.
I tylko tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 10:02, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Kura domowa napisał: | Są ludzie, którzy mają wielkie pieniądze od kilku lat i żyją jak żyć chcą. Dla przeciętniaka może są snobami, ale skoro ich stać to dlaczego nie mogą mieć 4 samochodu? Dlaczego zaraz to ten samochód jest niby na pokaz? Dlaczego droga kiecka ma być zarazem oznaką snobizmu? |
O jejku, oczywiście, że nie jest.
Kasa jest po to żeby ją wydawać.
Problem tkwi w podejściu do sprawy.
Stąd powstalo jakiś czas temu określenie "nowobogacki".
To taki co epatuje metkami, że się tak wyrażę choć fizycznie ta metka nie musi być widoczna.
Nowobogackie to panie, którym brak taktu i które potrafią wyśmiać za buty z CCC choćby. Którym brak swobody, a swoich ciuchów nie noszą z czystej przyjemności posiadania, a dla pokazania na co mnie stać.
Najgorsze, że Ci ludzie czują się lepsi z racji posiadania. A nie są.
I tylko tyle. |
I nawet jeśli znajdą ładną rzecz w podrzędnym butiku, to kupią gdzie indziej, bo tylko podobna, lecz nie taka sama. A spróbuj miec nieco inny pogląd, to posadzą o kompleksy i zawiśc.
I też tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|