| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anka
serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D
|
 Wysłany: Pią 7:35, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A ja od dziś zamierzam się przeprowadzać - tak powoli bez stresu , na luzie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 21:17, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| bobro napisał: |
a mama zawsze mówiła, że chce za mną tęsknić, więc niech ma, każdy szczęśliwy  |
Masz bardzo mądrą mamę
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bo ja
anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
| Wysłany: Sob 15:34, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| ślepa i brzydka napisał: | | nie ma mowy, abym pozwolila komus dotykac moich rzeczy. . |
ze mną jest jeszcze gorzej... wszystkie remonty robię własnymi siłami lub z pomocą zaprzyjaźnionych osób - nie ma mowy żebym pozwoliła kręcić się obcym po moim mieszkaniu  . Jak narazie nie zaprzyjaźniłam się z nikim z cykliniarką, więc ciekawe ile jeszcze musi poczekać moja podłoga?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 16:32, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hehh, mój teściu ma taką... fajna... i taki fajny dźwięk się z niej czasem wydobywa...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Anka
serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D
|
| Wysłany: Nie 0:23, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| bo ja napisał: | | ślepa i brzydka napisał: | | nie ma mowy, abym pozwolila komus dotykac moich rzeczy. . |
ze mną jest jeszcze gorzej... wszystkie remonty robię własnymi siłami lub z pomocą zaprzyjaźnionych osób - nie ma mowy żebym pozwoliła kręcić się obcym po moim mieszkaniu . Jak narazie nie zaprzyjaźniłam się z nikim z cykliniarką, więc ciekawe ile jeszcze musi poczekać moja podłoga? |
bojka to może sama wiórkami spróbuj  Ciężko i mozolnie - ale satysfakcja Twoja
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Śro 7:46, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
13-14 sierpnia!!
uff
yyy
az drze z ekscytacji...
mmm
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aproxymat
Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 11:10, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przeprowadzka, wyprowadzka? Schadzka?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Śro 11:14, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wyprowadzka... a w chwile potem wielki remont...
czynie odpowiednie przygotowania
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:31, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że mnie nie będzie. Nie lubię remontów. Do kiedy będzie trwał?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Śro 21:34, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie też to czekało...ale przełozyłam go na za rok...jak pomyślę o burzeniu ścian...przekładaniu parkietu...itp...to dostaję skurczy przepony... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Czw 6:21, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja z nadzieja patrze w przyszlosc... widze nowe plytki w kuchni, [wreszcie] zlozone lozko z Ikei, na korym niespalam od dwoch lat, nowe obicia, nowe kolory scian i to na co bedzie mnie stac - czyli coz z niczego. wyzwania, wyzwania, wyzwania. zastanawiam sie nawet nad jakas dokumentacja fotograficzna, zeby uwierzyc i sie zmotywowac
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Czw 6:28, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja po remoncie właśnie!!! wczoraj skończyłem!!!. Tyle ze tym razem własnymi silami i popołudniami więc ciągnał się jak nie przymierzajac smród za wojskiem.
Zostały mi tylko montaże jeszce.. ale to już sama przyjemność.
A poza tym to lubię remonty.. byle ktos inny po nich sprzatał  |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Czw 6:36, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
poza malowaniem musze poprzyczepiac kilka listew (?), dorobic oslone do prysznica, rozkrecic polki, dorobic drzwi do szafy, zrobic sobie biurko, odnowic kilka szafek, ktore sa ze mna od dziecka [bez walki ich nie oddam] i uporac sie z krzeslami [nawet nie pytajcie o co chodzi], a na koniec oslona do nowej lodowki [nienawidze niezabudowanych lodowek].
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Czw 6:37, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa...przypomniałaś mi ..że do tej listy muszę dopisać zbijanie kafli....wszędzie...o jesssuu i trzeba by gdzieś się wyprowadzić na ten czas... 
Bo widzisz Nudziarzu...żeby nie to sprzątanie po...też bym nie narzekała....wszystko nowe...czyste...pachnące...łazienka w kuchni...kuchnia w salonie...dobrze..że balkon zostanie na swoim miejscu...  a najgorsze...że nie wiem co mam zrobić z jednym pokojem który teraz służy za składzik.... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Czw 6:45, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W lutym robiłem generalkę kuchni to jest dopiero zabawa
nie ma gdzie ugotować.. nie ma gdzie umyć naczyń... jak napisałaś "salono-kuchnia" funkcjonowała przez 2 tygodnie.. a do tego wszechobecny pył.. pył i jeszce raz pył.
Wesoło było |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Czw 6:52, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No...jeszcze mnie dobijaj.... właśnie się zastanawiam nad tą koncepcją salono..kuchni....trochę się tego boję...chociaż przyznam..że byłoby to wygodne...ale....musielibyśmy pociągnąć siłę do piwnicy...bo nie wyobrażam sobie tej mazi pogazowej na sofach i innych salonowych gratach...  a z drugiej strony, nęci mnie "duża" łazienka z oknem...tak...zawsze chciałam mieć łazienkę z oknem...nie pytajcie dlaczego...nie wiem...  i drugie wc....koniecznie... czy u Was też są problemy z miejscówkami w wc? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Czw 6:57, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja tych kafli w kuchni mam 2 metry kwadratowe i slyszalam o kobietach, ktore potrafia polozyc podloge same. wlasciwie to tylko teraz mam jedyna niepowtarzalna szanse, zeby tak se kilka plytek samej walnac. w koncu to raptem dwa m2
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Czw 6:59, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Mii napisał: | | czy u Was też są problemy z miejscówkami w wc? |
mieszkam sama, co z jednej strony, jest mile, bo nikt sie ze mna do ubikacji nie sciga...  ale tez nie ma nikogo, kto by za mnie pamietal o nowej rolce papieru toaletowego 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Czw 7:03, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jestem przeciwnikiem salono-kuchni. To dobre na amerykańskich filmach gdzie gotowanie sprowadza się do rozmrażania gotowców.
Po proostu kuchenne zapaszki w salonie ( a żaden wyciąg ich całkowicie nie zlikwiduje) jakoś mnie nie neca 
w Kwestii toalet.. dwie to minimum!! i rzeczywiście jest swiety spokój
no... chyba ze ma się dorosłą córke.. bo wtedy łazienka zajęta jest przez 4 godziny dziennie |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
Gość
|
| Wysłany: Czw 7:07, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| slepa i brzydka napisał: | | ja tych kafli w kuchni mam 2 metry kwadratowe i slyszalam o kobietach, ktore potrafia polozyc podloge same. wlasciwie to tylko teraz mam jedyna niepowtarzalna szanse, zeby tak se kilka plytek samej walnac. w koncu to raptem dwa m2 |
Slepa.. skucie płytek to drobiazg. Gorzej z usunięciem kleju spod nich..
chyba lepiej jednak zlecić to fachowcom .. wyposazonym w sprzęt odpowiedni |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
