|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brunner kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016 Posty: 740 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:17, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | przemijanie ma dla mnie wyłącznie charakter trwałej i postępującej straty, i nie wiąże się z nim niemal nic pozytywnego | czy ja wiem? a przemijanie w sensie upływu (czasu, życia, możliwości itepe)?
zamykają się jedne możliwości, ale otwierają się inne, może sztuka polega na płynnym surfowaniu (a może nawet halsowaniu? ) przez to całe przemijanie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Przy takim halsowaniu to może nieźle mulić.
Dzisiaj rano spotkałam w sklepie dwóch budowlańców jak sobie kupowali małpeczki wiśniówki. Remontują komendę policji. To jest dopiero przemijanie, na bani na rusztowaniu.
A może to są prawdziwi buntownicy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:49, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko po co szukać jednej recepty dobrej dla wszystkich? Co innego nas motywuje, więc co innego kręci. W związku z tym codziennie przychodzi nam walczyć z tyranią tych, którzy są przekonani, że gdybyśmy robili wszystko tak jak oni, to zyskalibyśmy trwałą satysfakcję.
Jednym z szesnastu podstawowych pragnień człowieka jest również spokój.
Tak naprawdę poczucie szczęścia, spełnienia, samorealizacji daje zaspokajanie tych pragnień, które mamy na wysokim poziomie.
Cały problem w tym, żeby je sobie uświadomić.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 21:54, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
A może to są prawdziwi buntownicy |
Przeciwnie. Oni nie mogą wyjść z roli. Z roli pijących budowlańców. Jak świat światem budowlańcy zawsze chlali, to jest budowlany etos, to jest "romantyzm budów", "postaw literek, niech brzękną szkła". Oni są niewolnikami tego etosu i zapijają swoją niewdzięczną pracę, swoje na rusztowaniach przemijanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:42, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | letnisztorm napisał: |
A może to są prawdziwi buntownicy |
Przeciwnie. Oni nie mogą wyjść z roli. Z roli pijących budowlańców. Jak świat światem budowlańcy zawsze chlali, to jest budowlany etos, to jest "romantyzm budów", "postaw literek, niech brzękną szkła". Oni są niewolnikami tego etosu i zapijają swoją niewdzięczną pracę, swoje na rusztowaniach przemijanie |
Jeden z budowlańców kiedyś mi wytłumaczył tę specyfikę "pobierania" na rusztowaniu. Nie mówił o etosie, nie mówił o romantyzmie itd. lecz wytłumaczył prosto: to jest po prostu "zdrowie na budowie!".
Któż w takiej sytuacji odważy się nie wypić za zdrowie budowlańca?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:52, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
pijani melanzem dusz* kontemplujac swa nicosc
*no bo cielesnosci przeciez nie, co oni! beda snic o cielesnosci!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:14, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Brunner napisał: | może sztuka polega na płynnym surfowaniu (a może nawet halsowaniu? ) |
Biorąc pod uwagę nick autora posta należy sądzić, że chodzi raczej o heilowanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:23, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
kojarzy sie bardziej ze swieza woda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:36, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Tylko po co szukać jednej recepty dobrej dla wszystkich? Co innego nas motywuje, więc co innego kręci. W związku z tym codziennie przychodzi nam walczyć z tyranią tych, którzy są przekonani, że gdybyśmy robili wszystko tak jak oni, to zyskalibyśmy trwałą satysfakcję.
Jednym z szesnastu podstawowych pragnień człowieka jest również spokój.
Tak naprawdę poczucie szczęścia, spełnienia, samorealizacji daje zaspokajanie tych pragnień, które mamy na wysokim poziomie.
Cały problem w tym, żeby je sobie uświadomić. |
inspiracje motywacje kontrola...
ogladam z nudow graya...a i to glownie z powodu tych piecdziesieciu milionow
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 6:56, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
corsarius napisał: |
ogladam z nudow graya...a i to glownie z powodu tych piecdziesieciu milionow |
A życie mija, mija...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:40, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Tylko po co szukać jednej recepty dobrej dla wszystkich? Co innego nas motywuje, więc co innego kręci. W związku z tym codziennie przychodzi nam walczyć z tyranią tych, którzy są przekonani, że gdybyśmy robili wszystko tak jak oni, to zyskalibyśmy trwałą satysfakcję.
Jednym z szesnastu podstawowych pragnień człowieka jest również spokój.
Tak naprawdę poczucie szczęścia, spełnienia, samorealizacji daje zaspokajanie tych pragnień, które mamy na wysokim poziomie.
Cały problem w tym, żeby je sobie uświadomić. |
To wszystko prawda, tylko każdego dnia spotykam ludzi celebrujących spokój, nawet święty spokój i jakoś nie postrzegam u nich szczęścia, tylko rozgoryczenie i coś w stylu właśnie przebrnąć jakoś do końca po najmniejszej linii oporu.
A może przesadzam, są szczęśliwi tylko idą z takim przyjętym nurtem narzekania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:55, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Sztormi, ale co, wszyscy narzekają? Taki mamy teraz okres urlopowy i znajomi naokoło chwalą się wyjazdami: narty, knajpy, białe szaleństwo. Nawet zastanawiałam się, czy nie powinnam im zazdrościć? Ale co? Mam zazdrościć z poczucia obowiązku?
Ponieważ ja uwielbiam mój święty (albo nieświęty) spokój. Najlepiej w zimie to czuję się pod kocykiem, z psem u boku, z kawą celebrowaną z mężem, telewizorem, albo muzyką w tle. Przecież ja po powrocie z wypoczynku w górach dopiero musiałabym odpocząć.
Każdy niech sobie mija jak tam chce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:07, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Gdyby było tak jak piszesz to siedziałabyś na etacie a w wolnych chwilach gotowała obiadek mężowi zamiast biegać na zajęcia plastyczne i walczyć z szowinistami
Może po prostu nie piszemy o tym samym świętym spokoju.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:33, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
A może przesadzam, są szczęśliwi tylko idą z takim przyjętym nurtem narzekania. |
z wiekiem ma się coraz mniej czasu na życie.
nie wiem, czy chciałabym je spędzić na wiecznym narzekaniu. życie wtedy przepływa obok. ja nawet uciekam od takich "wiecznych marudów", którym ciągle jest źle, mają kiepską pracę, żonę, męża, dzieci, dom, wakacje, etc. nie cieszą się tym, co mają, co osiągnęli tylko ciągle porównują do kogoś (lub do wielu kogosiów) i celebrują wyniki dla siebie niekorzystne. zazdroszczą innym, jęczą, jojczą - ale sami nic nie robią, by coś zmienić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:20, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Gdyby było tak jak piszesz to siedziałabyś na etacie a w wolnych chwilach gotowała obiadek mężowi zamiast biegać na zajęcia plastyczne i walczyć z szowinistami
|
Nooo, jeszcze na zumbę się zapisałam
Chyba rzeczywiście nie piszemy o tym samym, bo ja bardziej o wypoczynku, który jest czasem upragniony, a Ty o marnowaniu życia w marazmie. To zdecydowanie nie jest to samo, bo pierwsze ładuje baterie, a to drugie całkowicie wypala.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:38, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Czas na reklamę napisał: | Robić to, co sprawia przyjemność, radość, co uszczęśliwia, wtedy aspekt przemijania zmienia oblicze na bardziej przyjazne i akceptowalne. |
A jeśli to, co chcesz robić jest społecznie nieakceptowalne, nielegalne lub przysparza cierpienia innym? Ludzie mają różne potrzeby i różne ścieżki ku radości.
|
Nie wiem co wtedy.. Według mnie w większości przypadków krzywdzenie innych wraca ze zdwojoną mocą i prędzej czy później odbija się na samym krzywdzącym.. Społecznie nieakceptowalne? W tym wypadku tylko silna samoświadomość, poczucie wartości i odrębności może pozwalać robić swoje wbrew minom i uwagom przysłowiowych sąsiadów.. Trzeba mieć twardą dupę i pewność siebie.. Każdy ponosi konsekwencje swoich decyzji i wyborów, pytanie jakie konsekwencje jesteś w stanie przeżyć.. jakim jesteś w stanie sprostać. Sam wybierasz.. Natomiast odpowiadając na pytanie, najprostsze i oczywiste wydaje mi się znalezienie sobie takiej atrakcji, która pozwala realizować swoje pragnienia i potrzeby bez krzywdzenia innych. Takich rzeczy jest mnóstwo, więc albo rezygnujemy z naszych niecnych zapędów na korzyść innych rzeczy, albo robimy co lubimy licząc się z tym, że albo wsadzą nas do pierdla, albo wyrzucą poza krąg wtajemniczonych sąsiadów, wciągną na czarną listę kościoła lub nawalą nam na wycieraczkę..
Ludzie, których kręcą przekręty, oszustwa, kradzieże, krzywdzenie innych, wszelakie filie i temu podobne najpierw powinni siebie wyleczyć, bo według mnie takie hobby jest domeną ludzi o skrzywionej psychice, słabych, zakompleksionych i temu podobnych, więc oni z założenia będą mieli w życiu problem z fundamentem pod szczęście.. Dopiero, jak się wyleczą, to mogą sobie znaleźć mniej pokrętne zainteresowania..
..ale to naturalnie dotyczy wycinka wycinków wycineczków. Choć dostrzegam jeden schemat, prawidłowość, która nikomu nie zaszkodzi, to jednak ilu ludzi, tyle pomysłów.
Są rzeczy, które bezpodstawnie dają jasną odpowiedź. Obserwując np. życie koleżanki wiem, że nie prowadzą jej decyzje do niczego dobrego.. przewiduję, że lipa będzie, czuję to, ale Jej zdanie na ten temat jest nieco inne. Skąd u mnie taka nieuzasadniona pewność? bo niektóre rzeczy się powielają i ich skutki również.. są jakby pogrupowane. Kolejne uogólnienie: wiem, że narkotyki i przygodny seks są użyteczne, dają spełnienie, zaspokajają potrzeby różne, to jednak wiem też, że na dłuższą metę niszczą wszystko, łącznie z człowiekiem. Zatem, jeśli mamy w sobie potrzebę ich używania, to ja zastanowiłabym się, czy ze mną wszystko ok, bo te zainteresowania prowadzą do zguby a nie do wolności. ..zabijamy siebie, a to nie jest ani naturalne, ani normalne, ani tym bardziej szczęściotwórcze..
to tak, żeby pozostać w temacie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:38, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Czas na reklamę napisał: | Według mnie w większości przypadków krzywdzenie innych wraca ze zdwojoną mocą i prędzej czy później odbija się na samym krzywdzącym.. |
oczywiście mati.
według mnie większość ludzi tak twierdzi, ba! nawet święcie w to wierzy, co nie przeszkadza im, w ten czy inny sposób działać (lub próbować działać) przeciwko komuś lub na szkodę kogoś. czasem dla zabawy, z nudów, a czasem dla własnych korzyści.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:13, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
To wszystko prawda, tylko każdego dnia spotykam ludzi celebrujących spokój, nawet święty spokój i jakoś nie postrzegam u nich szczęścia, tylko rozgoryczenie i coś w stylu właśnie przebrnąć jakoś do końca po najmniejszej linii oporu.
A może przesadzam, są szczęśliwi tylko idą z takim przyjętym nurtem narzekania. |
A co z ich pozostałymi piętnastoma pragnieniami?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:02, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
corsarius napisał: |
ogladam z nudow graya... |
nawet sobie nie wyobrażam jak się trzeba nudzić, żeby coś takiego robić XD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:24, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | letnisztorm napisał: |
To wszystko prawda, tylko każdego dnia spotykam ludzi celebrujących spokój, nawet święty spokój i jakoś nie postrzegam u nich szczęścia, tylko rozgoryczenie i coś w stylu właśnie przebrnąć jakoś do końca po najmniejszej linii oporu.
A może przesadzam, są szczęśliwi tylko idą z takim przyjętym nurtem narzekania. |
A co z ich pozostałymi piętnastoma pragnieniami? |
Piętnaście pragnień Pogłoski ?
To może być hicior
Chętnie poczytam o tych pragnieniach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|