Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przedsiębiorczy geniusz
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 20:09, 26 Lis 2012    Temat postu: przedsiębiorczy geniusz

Znalezione w necie.
"Jeśli stwierdzisz, że poniższe 12 punktów idealnie opisuje Twoją osobę, to Twoje szanse na zostanie polskim Billem Gatesem są naprawdę spore. Uwaga! Będzie daleko od banałów i stereotypów. (...)
1. Nie uznajesz status quo. Nie masz potrzeby podążania za tłumem? Nie widzisz sensu w robieniu czegoś tylko dlatego, że przecież „tak trzeba” lub „tak to się przecież zawsze robiło”? Jeżeli Twoim żywiołem jest działanie i nie uznajesz siedzenia bezczynnie czekając na lepsze czasu, jesteś na najlepszej drodze do osiągnięcia spektakularnego sukcesu.

2. Łatwo się nudzisz. Czy w szkole i na studiach nie znosiłeś większości zajęć, w których musiałeś uczestniczyć? Byłeś określany jako roztargnięty, niesumienny, nieodpowiedzialny? Zapomnij o tym! Tak naprawdę oznacza to jedynie, że te zajęcia marnowały Twój potencjał, nie prowokowały do myślenia i działania. Beata Pawlikowska dwukrotnie rozpoczynała studia, za każdym razem bardzo szybko je porzucając. Dzisiaj odnosi nieprzeciętne sukcesy i stała się niemalże jednoosobową marką. Pisze i wydaje książki, organizuje wyprawy podróżnicze w najdalsze rejony świata i sama określa swoje życie jako dobrze zarządzaną firmę.

3. Bywałeś już wyrzucany z pracy. Co tu dużo mówić – masz problemy z pracowaniem dla kogoś. Często Twoja kreatywność i pomysły nie spotykają się z odzewem szefostwa i współpracowników, co rodzi w Tobie frustrację. Bycie trybikiem w wielkiej, korporacyjnej maszynie nie jest dla Ciebie. Ty chcesz sam decydować o sobie i tworzyć coś, co będzie inspirować innych i wzbogacać ich życie.

4. Inni uważają Cię za buntownika. Wolisz sam tworzyć niż podporządkowywać się z góry narzuconym reguły gry. W przeszłości byłeś określany mianem buntownika i osoby, która zawsze idzie pod prąd. Gdybyś tylko mógł przeciwstawiłbyś się prawom grawitacji. Wiesz, że wielkość znajduje się poza granicami konformizmu. Jak mawiał Steve Jobs: Od wstąpienia do marynarki wojennej fajniejsze jest bycie piratem.

5. Ciągle byś coś ulepszał. Zawsze widzisz, jak mógłbyś zrobić coś inaczej. Jesteś bardzo krytyczny i lubisz dorzucić swoje trzy grosze w każdej sytuacji, nawet jeśli nikt Cię o to nie prosi. Wyznajesz zasadę, że jeśli coś jest dobre, nie oznacza to wcale, że nie mogłoby być lepsze.

6. Nie lubisz gadać o niczym. Podpisałbyś się obiema rękami pod słowami Eleonory Roosevelt: Wielkie umysły dyskutują o ideach, przeciętne mówią o wydarzeniach. Te małe – gadają o ludziach. Masz problemy z towarzyskimi rozmowami o niczym, które uważasz za stratę czasu. Lubisz od razu przechodzić do sedna sprawy.

7. Twoje poświęcenie konkretnej idei często graniczy z obsesją. Jeśli już połkniesz bakcyla i zaczniesz nad czymś pracować, nie spoczniesz, dopóki nie doprowadzisz tego przedsięwzięcia do końca. Nie pozwól sobie wmówić, że nie jest to normalne. Wszyscy wielcy przedsiębiorcy byli kompletnie pochłonięci swoją wizją. Jeśli Howard Schultz posłuchałby swojej rodziny, nie pilibyśmy kawy Starbucksie. Gdyby Walt Disney poddał się po tym, jak jego projekt wylądował w koszu 302 razy, Disneyland nigdy by nie powstał.

8. Obawa przed stagnacją jest u Ciebie większa niż lęk przed podjęciem ryzyka. Być może boisz się zacząć pracować na własny rachunek. Jednak myśl, że mógłbyś tego nie zrobić, przeraża Cię jeszcze bardziej. Większość osób uważa, że bycie przedsiębiorcą jest bardziej ryzykowne niż praca na etacie. W rzeczywistości niestabilność towarzyszy zarówno prowadzeniu własnej firmy jak i „stałemu” zatrudnieniu.

9. Nie potrafisz sobie odpuścić. Czy gdy poświęcasz się jakiemuś zadaniu, myślisz o nim 24 godziny na dobę? Nie możesz się skupić na codziennych zadaniach, a wieczorem nie możesz przez to zasnąć? Czy Twoje pomysły potrafią prześladować Cię nawet w snach?

10. Nie mieścisz się w normie. Czy masz czasem wrażenie, że różnisz się od ludzi, których spotykasz na co dzień? Bywałeś z tego powodu rozżalony i robiłeś sobie wyrzuty? Dopóki nie pogodzisz się z faktem, ze jesteś inny niż większość ludzi, może to być problemem. Albo wręcz przeciwnie – idealną motywacją, która uwolni przedsiębiorczy geniusz, drzemiący w Tobie od dawna. Richard Branson był dyslektykiem i jak sam twierdzi, nie pojmował większości przedmiotów w szkole. Nie przeszkodziło mu to jednak zbudować imperium Virgin.

11. Twoje niedoskonałości Cię motywują. To, czego nam najbardziej brakuje, często napędza nas do działania. Jeśli uda nam się pomóc sobie, często potem chcemy się tym dzielić i pomagać innym. To właśnie ten brak rozwiązania dla problemu, z którym boryka się przedsiębiorcza osoba, stoją za sukcesem danej marki. Tak było w przypadku koncernu Eris – wszystko zaczęło się od problemów z cerą dr Ireny Eris, która teraz stoi na czele kosmetycznego imperium.

12. Zawsze podnosisz się po porażce. Twoje przedsięwzięcia niejednokrotnie ponosiły w przeszłości fiasko? Ty jednak wciąż masz nowe pomysły i wierzysz w to, że kolejny będzie tym przełomowym? W takim razie, jesteś bardzo podobny do Tomasza Edisona, który stwierdził jednego razu: Nie poniosłem porażki. Odkryłem tylko 10 000 rozwiązań, które nie działają.

(Tekst powstał w oparciu o artykuł G. Cordone „12 Surprising Signs You Could Be an Entrepreneur”, pochodzący z Entrepreneur.com.)"

I jak? Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:33, 26 Lis 2012    Temat postu:

No tak. Nic z tego nie bedzie bo dyskwalifkuje mnie brak punktu (13) : "Nic mi sie nie chce"

Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Baron von DupenDrapen dnia Pon 20:39, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 20:45, 26 Lis 2012    Temat postu:

Prawie Not talking
Nie zgadza mi się jedyneczka,szóstka ( bardzo lubię rozmowy o niczym), ósemka.
Z pracy tez nie byłam wyrzucana ale stanowisko słuzbowe zmieniałam niezliczoną ilość razy.
Najbardziej to nudzenie się pasuje do mnie Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:19, 26 Lis 2012    Temat postu: Re: przedsiębiorczy geniusz

Kewa napisał:

9. Nie potrafisz sobie odpuścić. Czy gdy poświęcasz się jakiemuś zadaniu, myślisz o nim 24 godziny na dobę? Nie możesz się skupić na codziennych zadaniach, a wieczorem nie możesz przez to zasnąć? Czy Twoje pomysły potrafią prześladować Cię nawet w snach?


"kupiłem lornetkę..... "
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:45, 26 Lis 2012    Temat postu:

To straszne, prawdopodobnie jestem geniuszem tylko niezbyt przedsiębiorczym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Pon 22:31, 26 Lis 2012    Temat postu: Re: przedsiębiorczy geniusz

nudziarz napisał:

"kupiłem lornetkę..... "
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Cudna w kontekście tego topika jest Twoja stopka, Nudziarzu
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 10:10, 27 Lis 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
To straszne, prawdopodobnie jestem geniuszem tylko niezbyt przedsiębiorczym.

Czyli jesteś geniuszem czegoś innego, nie - przedsiębiorczości.
Najbardziej mnie bawi, że jedynie punkt: 1, 5, 9 i 12 przyjmuję bez zastrzeżeń, przy pozostałych pojawia mi się "ale".
Nie wyrzucano mnie z pracy, ale pewien dyrektor wykrzyczał za mną "ta pani nie będzie tu pracować!". Potem przykleił mi "cień" i czekał na potknięcie. Odeszłam sama i to w momencie, gdy dostałam awans.

Punkt drugi też niezbyt pasuje, bo jestem konsekwentna i kończę, gdy coś zacznę. Faktem jest jednak, że nudzę się powtarzalną pracą. W momencie, gdy dobrze poznam swoje obowiązki już rozglądam się za inną propozycją i wyczekuję zmiany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 10:39, 27 Lis 2012    Temat postu:

6. Nie lubisz gadać o niczym. Podpisałbyś się obiema rękami pod słowami Eleonory Roosevelt: Wielkie umysły dyskutują o ideach, przeciętne mówią o wydarzeniach. Te małe – gadają o ludziach. Masz problemy z towarzyskimi rozmowami o niczym, które uważasz za stratę czasu. Lubisz od razu przechodzić do sedna sprawy.


rewelacja!

Wot i prawda o ludziach.


Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Wto 10:40, 27 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:42, 27 Lis 2012    Temat postu: Re: przedsiębiorczy geniusz

nudziarz napisał:

"kupiłem lornetkę..... "
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Masz atrakcyjną sąsiadkę naprzeciwko? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 13:20, 27 Lis 2012    Temat postu:

Nie muszę tego wszystkiego czytać, żeby wiedzieć, że geniuszem przedsiębiorczości nie jestem i nigdy nie będę. Przedsiębiorczość, rozumiana jako rodzaj energii życiowej ukierunkowanej na dbałość o własne interesy, w ogóle miewa się u mnie słabo (chociaż, ostatnio, przeprowadziłam w pracy frontalny atak, m.in., w postaci autopromocji i coś, podobno, mam z tego mieć).

Dziad napisał:
Wielkie umysły dyskutują o ideach, przeciętne mówią o wydarzeniach. Te małe – gadają o ludziach.

Pewnie dlatego wielkie umysły, pomijając wyjątki, rzadko okazują się geniuszami przedsiębiorczości. To jest działka zarezerwowana dla twardo stąpających po ziemi, zdroworozsądkowych przeciętnych obywateli z tzw. łbem na karku i umiejętnością sprawnego liczenia. Nie trzeba do tego geniuszu, tylko drygu.
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:22, 27 Lis 2012    Temat postu:

Mi się zdaje że jestem dość przedsiębiorczy... ale może i nie bo podpisałbym się pod 1-2 punktami z całej tej listy

Chyba że przedsiębiorczość jest rozumiana jako taki grubszy cashflow (własne platformy wiertnicze, jakaś linia lotnicza albo dwie i takie tam) - to nie, nie jestem na pewno Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 14:16, 02 Gru 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Mi się zdaje że jestem dość przedsiębiorczy...

"Dość przedsiębiorczy", to jak słusznie zauważyłeś, jeszcze nie geniusz. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:12, 02 Gru 2012    Temat postu:

Ja tam jestem genialna, przedsiębiorcza i w ogóle. To chyba jasne, jak słońce Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Śro 12:53, 05 Gru 2012    Temat postu:

..dobra

od dwóch dni oczy coraz bardziej wychodzą mi z orbit, kiedy otwieram kolejne CV ze zdjęciami kandydatek. W tych zdjęciach nie tyle przejawia się geniusz przedsiębiorczości, co ... nawet nie wiem co. Może ktoś z Was mnie oświeci..

Dałam w necie ogłoszenie, że szukamy hostessy przy ekspozycji auta w CH. Rozumiem, że wygląd ma znaczenie, ale my bardziej stawiamy na otwartość, łatwość w nawiązywaniu kontaktów - bo ta dziewczyna będzie miała konkretne zadanie do wykonania i naturalnie miłą... powtarzam - miłą a nie suczą aparycję. Osoby zgłaszające się to dziewczyny z końca lat '80 i początku, pierwszej połowy '90. (hehe.. jak to brzmi .. przedpotopowo choć wcale takie nie jest)
Nie wkleję tu ich zdjęć, ale pokażę Wam na przykładach, jakie dzisiaj są standardy fotografii do CV..
Pominąwszy, że wykształcenie najczęściej jest baaardzo liche, znajomość języków obcych.... hehe.. eee.. w sumie to szkoda gadać..





Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:16, 05 Gru 2012    Temat postu:

ja bym zatrudnił nr 2 i 3, a nr 1 po dosłaniu dodatkowych zdjęć

ps
i to na poważnie - mają STAĆ obok auta, tak ? I się uśmiechać, tak ? poradzą sobie Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:16, 05 Gru 2012    Temat postu:

Dziad napisał:
..dobra

od dwóch dni oczy coraz bardziej wychodzą mi z orbit, kiedy otwieram kolejne CV ze zdjęciami kandydatek. W tych zdjęciach nie tyle przejawia się geniusz przedsiębiorczości, co ... nawet nie wiem co. Może ktoś z Was mnie oświeci..


heh... no pijar pełną gębą*!

*dozwolona interpretacja dowolna Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Śro 13:25, 05 Gru 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
(...)
i to na poważnie - mają STAĆ obok auta, tak ? I się uśmiechać, tak ? poradzą sobie Blue_Light_Colorz_PDT_02


Z doświadczenia wiem, że samo stanie i uśmiechanie, a także chodzenie z jakimiś ulotkami w okolicy na nic się zdaje. To wyrzucone pieniądze, bo nawet jeśli panowie zaciągną od takiej dziewczyny ulotkę, to tylko dlatego, żeby się do niej zbliżyć, popatrzeć w oczy dolne a ulotkę wyrzucić za najbliższym rogiem.. Auto niekoniecznie będzie w centrum zainteresowania. Ja potrzebuję dziewczynę przedsiębiorczą , która zagada, zachęci, pokaże auto a przede wszystkim wyciągnie kontakt od gościa.. ze zgodę na wykorzystanie jego danych osobowych.. więc będzie musiała poświęcić człowiekowi trochę czasu i dać coś więcej niż przygłupawy, choć słodki uśmiech..
Powrót do góry
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:12, 05 Gru 2012    Temat postu:

Jak zwykle sprzedawcy aut chca wykorzystac biednych zapracowanych facetow do kupna aut, ktore zaraz sie psuja i wymagaja znacznych i "perpetualnych" oplat exploatacyjnych sprzedawcom w zamian za mozliwosc uzytkowania samochodow

Proponowalbym zatem istotnie zatrudnic takie panienki do sprzedazy ale tez obok panienki postawic mechanika.

Jezeli facet wybierze samochod od panienki to jak sie auto zepsuje panienka przychodzi do kupujacego faceta, zeby mu obciagnac to i tamto, a facet placi normalna oplate explatacyjna za ktora sprzedawca reperuje auto.

Jezeli facet wybierze samochod od mechanika to mechanik przychodzi do faceta i reperuje auto za darmo ale nikt nikomu nic nie obciaga.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:06, 05 Gru 2012    Temat postu:

Dziad napisał:
więc będzie musiała poświęcić człowiekowi trochę czasu i dać coś więcej niż przygłupawy, choć słodki uśmiech..

Proponuję postawić w okolicy wygodną przyczepę kempingową Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 10:41, 06 Gru 2012    Temat postu:

Baron von DupenDrapen napisał:
Jak zwykle sprzedawcy aut chca wykorzystac biednych zapracowanych facetow do kupna aut, ktore zaraz sie psuja i wymagaja znacznych i "perpetualnych" oplat exploatacyjnych sprzedawcom w zamian za mozliwosc uzytkowania samochodow



Kiepskie auta się psują, a te ode mnie nie.
a 'jak zwykle' to klient przychodzi do salonu i na wejściu stęka..
..i jak takiemu dogodzić?


Baron von DupenDrapen napisał:

Proponowalbym zatem istotnie zatrudnic takie panienki do sprzedazy ale tez obok panienki postawic mechanika.

Jezeli facet wybierze samochod od panienki to jak sie auto zepsuje panienka przychodzi do kupujacego faceta, zeby mu obciagnac to i tamto, a facet placi normalna oplate explatacyjna za ktora sprzedawca reperuje auto.

Jezeli facet wybierze samochod od mechanika to mechanik przychodzi do faceta i reperuje auto za darmo ale nikt nikomu nic nie obciaga.




Animal napisał:

Proponuję postawić w okolicy wygodną przyczepę kempingową Hyhy


Z taką ofertą zrobiłabym niezły interes na Stadionie Dziesięciolecia..
Fajne auto, przyczepa, hostessa i mechanik
Banalny acz interesujący scenariusz..
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin