Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prozac życia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 8:01, 07 Cze 2010    Temat postu:

Paj napisał:
Kewa napisał:
kasia_imig napisał:
Jego znajomy jest chory psychicznie, więc jest bardziej wrażliwy na wszelkie przejawy zainteresowania lub jego braku.

Tak od razu rozpoznałyście u niego chorobę psychiczną? Owszem depresja jest w grupie chorób psychicznych, ale źródłem choroby są zwykle czynniki zewnętrzne, w schizofrenii jest trochę inaczej. Depresję czasem mylimy ze zwykłym "dołem" i myślę, że tak właśnie jest u znajomego Aproxymata.

Na zwykłego doła raczej nie bierze się antydepresantów.

I Wy tak zdalnie, po jednym telefonie...
Gratuluję - House niech się schowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 8:19, 07 Cze 2010    Temat postu:

No, ale Kewo, dziewczyny mają rację. Skoro ktoś mu przepisał leki antydepresyjne, to wyjaśnienie jest dwojakie - albo kolega cierpi na depresję, albo trafił do konowała, który dał mu leki "na wyrost". Ewentualnie jest jeszcze możliwość, że sobie te psychotropy kupił na "czarnym rynku".

Zgadzam się, że nie żyjemy tylko dla siebie i często się poświęcamy, np. dla bliskich. Z drugiej strony nie sposób w relacjach z ludźmi bez przerwy czynić z siebie dobrego samarytanina i poczuwać się do odpowiedzialności za wszystkich. Zgadzam się z kasią_imig, że wymuszone, nieszczere relacje są szkodliwe i nie przyniosą satysfakcji żadnej ze stron. Nie wiedzę powodu, dla którego akurat dawno nie widziany Aproxymat miałby się czuć jakoś szczególnie zobligowany do psychicznego wspierania kolegi, którego nie widział od lat.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:20, 07 Cze 2010    Temat postu:

Kewa ty masz doświadczenie w służbie zdrowia, ja bym jeszcze z Tobą skonsultowała.

A tak serio, serio, teraz już wiem że nie można do dawnych znajomych dzwonić w za dobrym nastroju, powściągliwość mile widziana i zawsze lepiej burknąć: wiesz stary do dupy wszystko . 050


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:24, 07 Cze 2010    Temat postu:

Czy wy się boicie ludzi cierpiących na depresję i dlaczego uważacie że ten koleś oczekuje wsparcia od Apro ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 8:24, 07 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:27, 07 Cze 2010    Temat postu:

No właśnie, z kolegą studiowałem ale to dość dawno temu było, żadna jakaś wielka przyjaźń, po prostu się te parę lat znaliśmy. Potem czasem się odzywał czasem nie, w końcu zniknął na dłużej i szczerze mówiąc, trochę o nim zapomniałem. Ale numer komórki mam od lat ten sam, więc znalazł mnie w ten sposób łatwo. Była wyczuwalna różnica w jego zachowaniu, sposobie mówienia - niż pamiętałem to sprzed lat. Na tyle wyraźna, że nieco mnie to zaniepokoiło, jeszcze zanim zaczął nieksładnie opowiadać swoją historię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 8:33, 07 Cze 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:

A tak serio, serio, teraz już wiem że nie można do dawnych znajomych dzwonić w za dobrym nastroju, powściągliwość mile widziana i zawsze lepiej burknąć: wiesz stary do dupy wszystko . 050

Nie odsyła się dobrych znajomych, przyjaciół, którzy mają obniżony nastrój, ale dlaczego uważasz, sztormi, że - często wbrew sobie- wypada być dobrą ciocią dla wszystkich? Życia by Ci nie starczyło, gdybyś się zechciała pochylać nad każdym, kto tego potrzebuje, albo musiałabyś to życie innym poświęcić jak Matka Teresa z Kalkuty.
Powrót do góry
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:45, 07 Cze 2010    Temat postu:

A ja jestem za tym spotkaniem. Warto poświęcić komuś 60 min swojego życia.
Altruizm? Nie Zwykły ludzki odruch.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:46, 07 Cze 2010    Temat postu:

Ale po co się od razu pochylać, uważam że ludzie chorzy mają prawo do bycia sobą bez rozpatrywania ich w kontekście choroby, a ktoś kto przeżył traumę może mieć po prostu ochotę się z kimś spotkać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 8:53, 07 Cze 2010    Temat postu:

No, ale teraz sama rozpatrujesz to potencjalne spotkanie w kontekście - ewentualnej - choroby. Chyba można się nie chcieć z kimś spotkać, bo jest się niezainteresowanym? bo się źle czuje w czyjejś obecności? bo źle się odbiera czyjś sposób bycia?
Czy gdyby ta osoba była zdrowa (bo podejrzewamy, tylko podejrzewamy, że nie jest), byłoby w ogóle wokół tego spotkania tyle szumu?
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:55, 07 Cze 2010    Temat postu:

czytając tak sobie myślę, że to strach być chorym...
i potrzebującym pomocy innych..
wolałabym chyba umrzeć niż żyć ze świadomością, że znajomi losują, kto spełni ten przykry 'obowiązek' i się ze mną spotka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 8:58, 07 Cze 2010    Temat postu:

A jesteś, Mati, pewna, że Twoi znajomi zawsze spotykają się z Tobą wyłącznie ze względu na przyjemność, jaką czerpią z tych spotkań?
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:58, 07 Cze 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
A jesteś, Mati, pewna, że Twoi znajomi zawsze spotykają się z Tobą wyłącznie ze względu na przyjemność, jaką czerpią z tych spotkań?


czasami, bo chcą pożyczyć kasę..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:11, 07 Cze 2010    Temat postu:

Mati napisał:
czytając tak sobie myślę, że to strach być chorym...
i potrzebującym pomocy innych..
wolałabym chyba umrzeć niż żyć ze świadomością, że znajomi losują, kto spełni ten przykry 'obowiązek' i się ze mną spotka

Masz rację.
Dlatego często potrzebujący chowają się ze swoimi potrzebami, co wcale im nie pomaga.
Albo nie potrafią przyjąc pomocy.
Ale.
Myślę, że to bardzo indywidualne, zapewne zależne od stanu potrzebującego.
Tak jak powiedziałaś; strach byc chorym, potrzebującym, bo odrzucenie w potrzebie jest w dwójnasób bolesne.
Ja jednak uważam, że jeśli ktoś woła; pomocy, to pomogę, jak tylko potrafię.
Sama?
Sama sobie obiecuję, że nigdy nie zawołam; pomocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:25, 07 Cze 2010    Temat postu:

Paj napisał:

Ja jednak uważam, że jeśli ktoś woła; pomocy, to pomogę, jak tylko potrafię.
Sama?
Sama sobie obiecuję, że nigdy nie zawołam; pomocy.


..a ja będę krzyczeć do utraty tchu..
będę sprawdzać odporność innych na krzywdę ludzką..
a na końcu, trzymając za gardło sąsiada, ze łzami w oczach wyzionę ducha przeklinając wszystkich zatwardziałych i nieczułych nieszczęśników


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:33, 07 Cze 2010    Temat postu:

Mati napisał:
Paj napisał:

Ja jednak uważam, że jeśli ktoś woła; pomocy, to pomogę, jak tylko potrafię.
Sama?
Sama sobie obiecuję, że nigdy nie zawołam; pomocy.


..a ja będę krzyczeć do utraty tchu..
będę sprawdzać odporność innych na krzywdę ludzką..
a na końcu, trzymając za gardło sąsiada, ze łzami w oczach wyzionę ducha przeklinając wszystkich zatwardziałych i nieczułych nieszczęśników


masz pożyczyć dychę ? 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:34, 07 Cze 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mati napisał:
Paj napisał:

Ja jednak uważam, że jeśli ktoś woła; pomocy, to pomogę, jak tylko potrafię.
Sama?
Sama sobie obiecuję, że nigdy nie zawołam; pomocy.


..a ja będę krzyczeć do utraty tchu..
będę sprawdzać odporność innych na krzywdę ludzką..
a na końcu, trzymając za gardło sąsiada, ze łzami w oczach wyzionę ducha przeklinając wszystkich zatwardziałych i nieczułych nieszczęśników


masz pożyczyć dychę ? 050

Uważaj, bo Cię przydusi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pon 9:43, 07 Cze 2010    Temat postu:

ktoś dzwoni i wyznaje że jedzie na rewelacynych antydepresyjnch środkch i ma doskonałe rezutaty w terapii!!!

No żesz, bez przesady. Brick wall Do tego,,ani brat ani swat,,

Może faktycznie rozprowadza jakieś świństwo i szuka w ten cwany sposób zbytu?
Logika nakazuje unikać tego typu oszołomów.

Trzeba by się zastanowić czy nie zmienić też nr.tel. Angel


Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pon 9:44, 07 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 9:46, 07 Cze 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
No, ale Kewo, dziewczyny mają rację. Skoro ktoś mu przepisał leki antydepresyjne, to wyjaśnienie jest dwojakie - albo kolega cierpi na depresję, albo trafił do konowała, który dał mu leki "na wyrost". Ewentualnie jest jeszcze możliwość, że sobie te psychotropy kupił na "czarnym rynku".


Właściwie sama sobie zaprzeczyłaś. Napisałaś, że mają rację (czyli znajomy Apra definitywnie jest chory psychicznie), albo...
Tych rozwiązań "albo" naprawdę może być sporo. Rozpoznanie choroby psychicznej, to zupełnie inna bajka niż rozpoznanie choroby somatycznej: tego nie wykaże morfologia (jak anemii), ani gastroskopia (jak wrzody żołądka), ani rtg (jak złamanie), tu granice są płynne, niejednoznaczne i często nie wystarcza opinia jednego specjalisty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:46, 07 Cze 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:


masz pożyczyć dychę ? 050



nawet nie wiesz jaką przyjemność sprawiło mi to pytanie

mam Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:46, 07 Cze 2010    Temat postu:

Mr.Ogoniasty napisał:
ktoś dzwoni i wyznaje że jedzie na rewelacynych antydepresyjnch środkch i ma doskonałe rezutaty w terapii!!!

No żesz, bez przesady. Brick wall Do tego,,ani brat ani swat,,

Może faktycznie rozprowadza jakieś świństwo i szuka w ten cwany sposób zbytu?
Logika nakazuje unikać tego typu oszołomów.

Trzeba by się zastanowić czy nie zmienić też nr.tel. Angel


Może ty masz dychę ?

edit: już nie potrzebuję Dancing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 9:47, 07 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin