Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:31, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Nie. Ale mam nick nudziarz a nie Matka Tresa z Kalkuty |
To wiele wyjaśnia.
Tylko nie to, dlaczego pisałeś o niepokojącym zachowaniu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:34, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ponieważ tak ( być może błędnie) odebrałem post założycielski Apoxymata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:40, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Znajomy to chyba nikt szczególnie bliski. Chodzi więc jednak o to, że ma - domniemaną - depresję, tak? |
Znajomy to nikt szczególnie bliski. Znajomy, to jednak ktoś więcej niż obcy.
Chodzi o to, że znajomy dzwoniąc do mnie i proponując spotkanie - przyznał się, że miał depresję. Jeśli moge komuś pomóc, to czemu nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:44, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Ponieważ tak ( być może błędnie) odebrałem post założycielski Apoxymata |
I...? Jaki to ma związek z tym, że nie widzisz powodu, aby się z nim spotkać? Bo przecież tego argumentu użyłeś. Czy źle zrozumiałam?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 20:54, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: |
Znajomy to nikt szczególnie bliski. Znajomy, to jednak ktoś więcej niż obcy.
Chodzi o to, że znajomy dzwoniąc do mnie i proponując spotkanie - przyznał się, że miał depresję. Jeśli moge komuś pomóc, to czemu nie? |
Jeśli mnie to nic nie kosztuje, to czemu nie...
Gdyby jednak spotkanie miało mnie narazić na dyskomfort, to dlaczego tak?
Chyba znów wracamy do punktu wyjścia - bo ma depresję. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:29, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie musi być ciężko chory. Równie dobrze może mieć dołek lub jakiś problem i może chcieć pogadać. Może potrzebować kontaktu z kimś, kto nie jest osobą bliską, ale też nie całkiem obcą. Różnie to bywa. Po prostu - tak, jak niektórzy nie widzą powodu, aby się spotkać - ja nie widzę powodu, aby się nie spotkać. Nawet więcej- widzę powód, dla którego chcę się spotkać. Ten powód to potrzebujący człowiek. I nic ponadto. Mnie to nic lub niewiele kosztuje, a jemu może przynieść ulgę. Choć nie musi, ale to już inna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 14:36, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Chce się spotkać i żeby mi to ulgę przyniosło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:56, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Chce się spotkać i żeby mi to ulgę przyniosło |
A co Ci dolega Emesku?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:06, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
[...]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 15:47, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 8:07, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Chorzy ludzie to nie instrumenty do poprawiania sobie zdania o sobie samym. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:37, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Aha. Ale właśnie - znajomy nie chce, żeby mu pomagać. Chce się spotkać. Tyle tylko, że słowo-klucz "depresja" uruchomiło (nie tylko we mnie, bo także w Was) łańcuch skojarzeń: depresja->choroba->trzeba pomóc. Czy pomagać mu, skoro on sam takiej pomocy nie oczekuje? A może tylko wydaje mu się, że nie oczekuje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:45, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
a tak w ogóle to chodziło o depresję siostry matki jego narzeczonej..
łańcuch skojarzeń... myślenie schematyczne
spotkaj się z nim, jeśli taka jest Twoja wola, to się przekonasz o co chodzi..
a ja czekam z niecierpliwością na relację
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 8:50, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
slusznie, podobno depresja nie jest zarazliwa, a jelsi nawet to jakos Cie z niej wyciagniemy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Wto 8:55, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Apro, to idź na to spotkanie. Umów się w knajpce u naszego forumowicza (kiedyś) Bodka. Knajpa mieści się na następnym rondzie po "rondzie kwiaciarek" - Plac Odrodzenia (czy jakoś tak) zaraz po lewej stronie (patrząc w kierunku "Galaxy") na rogu Piłsudskiego i Monte Casino . W razie jakby co, to Bodek przyjdzie Ci z pomocą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:41, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
[...]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 15:47, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:15, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Apro, ze mną też się spotkasz? (mina zbitego psa)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:27, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: |
Jestem chora i jeśli potrzebowałabym rozmowy, to zwróciłabym się do rodziny lub przyjaciół a nie do znajomego, który najwyraźniej nie ma na to ochoty. |
Twoje prawo. Nie każdy jednak myśli i czuje jak kasia_imig.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:37, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Aha. Ale właśnie - znajomy nie chce, żeby mu pomagać. Chce się spotkać. Tyle tylko, że słowo-klucz "depresja" uruchomiło (nie tylko we mnie, bo także w Was) łańcuch skojarzeń: depresja->choroba->trzeba pomóc. Czy pomagać mu, skoro on sam takiej pomocy nie oczekuje? A może tylko wydaje mu się, że nie oczekuje? |
Skąd wiesz, że nie chce pomocy? Pytałeś?
I co znaczy "pomagać"? Pomocą może być czasem sama gotowość słuchania, czasem obecność, czasem rozmowa. Trudno powiedzieć, zależy od człowieka. A komuś, kto takiej pomocy potrzebuje, musi być bardzo trudno o tym powiedzieć. Dużo łatwiej zadzwonić i jakby nigdy nic zaproponować spotkanie. Nie twierdzę, że tak było/jest z Twoim znajomym. Twierdzę jedynie, że to możliwe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|