Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilczek cytochrom C
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z betonowej wsi
|
Wysłany: Wto 18:14, 08 Lis 2005 Temat postu: proste pytanie |
|
|
Mam do was jedno proste pytanie, choć nie wiem czy takie proste i oczywiste!?
Czy nie wypowiedzenie całej prawdy, może uchodzić za kłamstwo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zafira fortepian w koziej skórze
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszechświat
|
Wysłany: Wto 19:19, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To jest raczej zatajenie , czyli ukrycie prawdy.
Kłamstwo , to powiedzenie czegoś innego , nie zgodnego z faktem.
Kłamstwo , to gdy mówisz ,że np. nie mogłeś czegoś załatwić bo wyjechałeś , a wcale nie wyjechałeś ,
że byłeś chory a nie byłeś.
Ale wszystko zależy od indywidualnego przypadku i interpretacji.
Być może - że w szczególnym jakimś przypadku i sytuacji np.
zdrowotnej dotyczącej leczenia , nie powiedzenie wszystkiego ,
może być uznane za okłamywanie i wprowadzenie w błąd lekarza.
Wszystko zależy od tego , jakie skutki to celowe niedopowiedzenie prawdy wywoła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:41, 08 Lis 2005 Temat postu: Re: proste pytanie |
|
|
wilczek napisał: |
(...) nie wypowiedzenie całej prawdy (...) |
jest niewypowiedzeniem całej prawdy.
Kłamstwo to mówienie nieprawdy, czyli świadome wprowadzanie kogoś w błąd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:54, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jest pewnego rodzaju oszustwem. Bez względu na to w jakiej wierze niedopowiedzieliśmy.
A już to czy bywa chwalebna, czy oszukujemy siebie "nie kłamiąc" to inna para kaloszy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nicha lewa ręka ciemności
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 9:36, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wypowiedzenie całej prawdy może być też nieświadome, wynikające z roztrzepania rozmówcy, z jego osobowości. Może też wynikać z subiektywnej oceny, że informacje te są mało ważne choć dla odbiorcy sa istotne.
Świadome nie wypowiedzenie całej prawdy też ma swoje racje nie musi być od razu kłamstwem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:44, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Tak ogólnie to chyba nie da się ocenić. Trzeba znać kontekst całej sprawy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:48, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
AliAs99 napisał: | Tak ogólnie to chyba nie da się ocenić. Trzeba znać kontekst całej sprawy. |
A jesli będziesz znał, to możliwym jest uznanie (zaliczenie) niedopowiedzenia do kłamstwa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zafira fortepian w koziej skórze
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszechświat
|
Wysłany: Śro 10:12, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Bardzo różna jest ranga niepodania całej prawdy, od błahostki nic nie znaczącej i nic nie zmieniającej , i dlatego być może pominiętej -
do poważnych spraw mających skutki prawne .
Oto znany niedawno przykład dużej rangi i finansowej , i moralnej w tak zwanej "obronie Cimoszewicza " : "Podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w poselskim oświadczeniu majątkowym jest
zagrożone karą więzienia do lat trzech, prawo traktuje to więc jako poważne naruszenie przepisów."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:33, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
definicje zwykle bywają jednoznaczne, ale w końcu i tak odnosimy je do sytuacji... mówiąc szczerze to dywagacja na temat czy to jest pół , całe... czy też w ogóle... może stracić znaczenie w obliczu konsekwencji... wypowiedzenie całej prawdy moze mieć bardzo negatywny skutek... tak samo jak wypowiedzenie pół prawdy ... i tak samo jak kłamstwo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zafira fortepian w koziej skórze
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszechświat
|
Wysłany: Śro 11:05, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Były takie czasy , kiedy właśnie to niepowiedzenie prawdy ratowało komuś życie i było czynione w dobrej wierze i z szlachetnych pobudek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:10, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
dokładnie... spróbuj teraz odpowiedzieć komuś choremu na pytanie "Czy ja umieram?"... - "Tak umierasz..." cała wola walki ginie w jednej chwili... oczywiście to też zależy kto komu... sytuacja sytuacji nie równa... tak jak człowiek człowiekowi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:21, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
...Nie wypowiedzenie całej prawdy...
Dla jednych to przemilczenie, dla innych kłamstwo...jak już wspomniano, zależy wszystko os sytuacji, od tego co powiedziano, od intencji danej osoby. Czasem lepiej coś przemilczeć niż zranić, zdołować, zadać ból...trzeba tylko dobrze wyczuć to- "czasem".
Niektórzy uważają, że przemilczenie niewygodnej prawdy to przejaw taktu lub dyplomacji.Jeśli jednak naszym taktem lub dyplomacją doprowadzimy kogoś do upadku, przestaje to być chwalebną zasadą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zafira fortepian w koziej skórze
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszechświat
|
Wysłany: Śro 11:25, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Trudno wymagać np.od matki , która chcąc w czasie wojny uratować swoje ukrywające się dziecko
przed hitlerowcami , żeby im powiedziała prawdę .
W wielu filmach pokazane są różne takie sytuacje , gdzie ktoś nie mówi prawy z pewnych wyższych powodów i dla inego większego dobra . Są różne życiowe sytuacje , gdzie prawda jest nie konieczna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:35, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
sytuacje ekstremalne rządzą się swoimi prawami... zafira... dlatego tak trudno opowiedzieć się za jednym czy drugim w takich przypadkach... nawet przy niby pełnym obrazie sytuacji... byłabym tutaj za podejściem... nie przeżyłeś czegos takiego... nie masz prawa oceniać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zafira fortepian w koziej skórze
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszechświat
|
Wysłany: Śro 11:42, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To prawda , aby coś w pełni zrozumieć i odczuć , trzeba tego doznać samemu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:30, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Zafira napisał: | To prawda , aby coś w pełni zrozumieć i odczuć , trzeba tego doznać samemu . |
i często te doświadczenia diametralnie zmieniają nasze podejście do kwestii... gdyby tak można aplikować to tym, ktorzy tak chętnie krytykują i doradzają autorytatywnie... jako np. senną symulację... albo wstrzyknięcie jakiegoś chipa halucynogennego... paru takich bym znalazła...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:43, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
demeter napisał: |
i często te doświadczenia diametralnie zmieniają nasze podejście do kwestii... gdyby tak można aplikować to tym, ktorzy tak chętnie krytykują i doradzają autorytatywnie... jako np. senną symulację... albo wstrzyknięcie jakiegoś chipa halucynogennego... paru takich bym znalazła... |
a może niewiele by to zmieniło, może tacy ludzie są "ślepi" na takie doświadczenia, albo wyciągnięcie z nich odpowiednich wniosków leży poza ich możliwościami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 16:56, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Każda sytuacja jest inna i wymaga odpowiedniej interpretacji. Czasami wszystko jest jasne jak na dłoni, innym razem mamy wiele sprzeczności, które należy po kolei wykluczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:03, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
zochaa napisał: | a może niewiele by to zmieniło, może tacy ludzie są "ślepi" na takie doświadczenia, albo wyciągnięcie z nich odpowiednich wniosków leży poza ich możliwościami... |
powiew tragedii miewa zbawienne działanie... jeżeli nie to nie ma co się nimi zajmować... niech sobie żyją swoim życiem... najskuteczniejszą postawą jest wtedy tzw. "olewka"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kjela maślana jaszczurka
Dołączył: 21 Wrz 2005 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 18:27, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
do tematu:
Jeśli ktoś się poczuje okłamany, to wtedy jest to dla niego kłamstwo.
Niezależnie jak długo by zaprzeczać i wyjaśniać.
Szukasz argumentów za czy przeciw?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|