Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:18, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
mały bobro też kopie, to prawda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:20, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
za duzo, zeby wymieniac
ale stawiam na ubranie i wykladzine dywanowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:34, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O, dzięki!
To chyba może być jakaś kompilacja. Na podłodze jest ciężki, wełniany dywan, generator kurzu, a kaloryfery mam od kilku tygodni [a więc od czasu intensywnego kopania] rozkręcone maksymalnie. Jest sucho i kurzliwie.
Tylko dlaczego innych nie kopie?
Też mają dywany, kaloryfery i ciuchy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:50, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
moze sie nie przyznaja?
(ja sie tak elektryzuje ze nauczony doswiadczeniem staram sie naipierw dotykac metalowych przedmiotow wierzchem dloni)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:53, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A co z faktem, że mnie kopią nie metalowe przedmioty, a koty, i jak dotykam drugiej osoby, najczęściej najmłodszego w rodzinie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:54, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To znaczy, ze jesteś medium
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:54, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
scarabae napisał: | A co z faktem, że mnie kopią nie metalowe przedmioty, a koty, i jak dotykam drugiej osoby, najczęściej najmłodszego w rodzinie? |
trzeba bylo kotow nie podkuwac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:57, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Phi, wcale nie są podkute...
Za to mogę podkuć takiego jednego niedobrego Misia
Ferdek, normalnie na to, to ja nie wpadłam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:01, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Może monitor akumuluje statyczne ładunki ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:58, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie ostatnio skopała rączka wózka w Tesco A stał na zewnętrzu i nie było sucho. Naładowałam się w samochodzie od ogrzewania?
W pracy kopią metalowe rzeczy. Ale mam sposób na "uziemienie się". Jak sie dotknie drugą ręką np. ściany, to klamka nie kopnie. Albo jak się drugą rękę na biurku położy, to nie strzeli z palców, kiedy coś komuś podaję. Tyle znalazłam "odgromników".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:14, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja przed podejściem do klamki chwytam klucz i najpierw tym kluczem pukam w klamkę, tak dyskretnie, zawsze mam nadzieję, że nikt tego nie widzi, bo by było, że jakiś dziwak jestem, co by wcale się z prawdą nie mijało, ale akurat to, moim zdaniem, dziwne nie jest, bo nie lubię zwyczajnie być kopany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 22:51, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór.
Mam kolejny ważki problem.
Co trzeba zrobić, żeby kleje uniwersalne i silikony wyciskane za pomocą pistoletu nadawały się później do użytku i żeby ta maź nie zastygała w środku "kapturka", przez który się ją wyciska? Tylko proszę mi nie pisać, że to się płucze. Tego się nie płucze. Klej się gumi, maże, ciągnie i absolutnie nie chce opuszczać kompletnie zaklajstrownego kapturka. Silikon podobnie. Wszystko jedno, czy używam ciepłej wody czy zimnej.
Upaćkałam dzisiaj wszystko czarnym silikonem, który ledwo się wyciskał z pistoletu, a pozostawiony na sekundę sam sobie, natychmiast zdradziecko wypływał z kapturka, straciłam duży zmywacz do paznokci na moczenie w nim umazanych rąk, zniszczyłam biedne ręce i oczywiście, mam dwie napoczęte tubki z ohydnie zaklajstrowanymi kapturkami. Aha, i zabiłam pewnie z milion komórek mózgowych wyziewami kleju [czuję, że aż proszę się o złośliwe komentarze ]
Help!! |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 22:58, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Co trzeba zrobić, żeby kleje uniwersalne i silikony wyciskane za pomocą pistoletu nadawały się później do użytku | ja tam nic nie robię - silikon zastyga w kapturku i tyle. jeśli po miesiącu znowu chcę go użyc, to odkręcam kapturek, wydłubuję zaschnięty silikon i juz natomiast po kilku miesiącach i tak cała tubka jeszt już zaschnieta, więc nie ma problemu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:12, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Dobry wieczór.
Mam kolejny ważki problem.
Co trzeba zrobić, żeby kleje uniwersalne i silikony wyciskane za pomocą pistoletu nadawały się później do użytku i żeby ta maź nie zastygała w środku "kapturka", przez który się ją wyciska? Tylko proszę mi nie pisać, że to się płucze. Tego się nie płucze. Klej się gumi, maże, ciągnie i absolutnie nie chce opuszczać kompletnie zaklajstrownego kapturka. Silikon podobnie. Wszystko jedno, czy używam ciepłej wody czy zimnej.
Upaćkałam dzisiaj wszystko czarnym silikonem, który ledwo się wyciskał z pistoletu, a pozostawiony na sekundę sam sobie, natychmiast zdradziecko wypływał z kapturka, straciłam duży zmywacz do paznokci na moczenie w nim umazanych rąk, zniszczyłam biedne ręce i oczywiście, mam dwie napoczęte tubki z ohydnie zaklajstrowanymi kapturkami. Aha, i zabiłam pewnie z milion komórek mózgowych wyziewami kleju [czuję, że aż proszę się o złośliwe komentarze ]
Help!! |
od lat robię tak samo: nakładam na "kapturek" kawałek folii z reklamówki i oklejam taśmą klejącą - nawet po miesiącu silikon jest zdatny do klejenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 9:29, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: |
od lat robię tak samo: nakładam na "kapturek" kawałek folii z reklamówki i oklejam taśmą klejącą - nawet po miesiącu silikon jest zdatny do klejenia |
Hm, i wtedy maź w kapturku nie zasycha? Dzięki, wypróbuję następnym razem, bo teraz widzę, jest już po ptokach.
Dłubanie w zastygłym kapturku już kiedyś przerabiałam. Frustrujące stracone pół godziny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:04, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie zasycha na 1000%
Warto nałożyć dla pewności 2-3 warstwy folii i dopiero wtedy przykleić taśmą klejącą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:14, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
silikon "zasycha" w kontakcie z tlenem. Jakikolwiek sposób odciecia go od powietrza spowoduje , ze nie zaschnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:00, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Upaćkałam dzisiaj wszystko czarnym silikonem, który ledwo się wyciskał z pistoletu, a pozostawiony na sekundę sam sobie, natychmiast zdradziecko wypływał z kapturka...
Help!! |
Popuść pistolet ( tzn nacisnij ten wichajster z tyłu, który umozliwia cofniecie tłoczka) . Silikon przestanie wypływać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 19:00, 21 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:19, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś w roku pracował u dwojga pracodawców (nie jednocześnie) i koszty uzyskania przychodów z obu stosunków pracy wynoszą więcej niż 1668,72 to wtedy się ich nie sumuje. Wpisuje się te 1668,72 do PITa.
Ale jeśli ktoś podczas roku podatkowego był w wojsku i przepracował miesiąc z kawałkiem na początku roku i miesiąc z kawałkiem na końcu roku i w PIT-11 ma koszty uzyskania przychodu np 550zł, to wtedy w PIT-37 wpisujemy te 550zł czy też 1668,72zł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Nie 21:10, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
chodzi mi o uzyskanie miarodajnej informacji na temat zmiany danych osobowych. załóżmy sytuację, że dziewczyna 3 lutego br dostała decyzję o zmianie nazwiaska z małżeńskiego na panieńskie, a 18 lutego miała obrone na studiach. w dziekanacie została poinformowania, że studia zakończyła w czerwcu roku ubiegłego, i odmówiono jej zmiany nazwiska na dyplomie. osobiście uważam, że to bezprawie, ale jestem jakby nie patrzeć sporo do tyłu, więc proszę o aktualizację, jeśli ktoś mi moze pomóc w tej sprawie
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Nie 21:11, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|