Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:28, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="...mateczka..."] zwyroll3 napisał: |
Smarku.. |
no coż .... jestem poprostu pociągający
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 20:02, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
raczej wciągający
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:24, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Camparis napisał: | raczej wciągający |
raczej nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nie to nie pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:39, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | nie to nie napisał: | Jak skończę 30-tkę nie pozostanie mi nic innego jak skoczyć |
To własciwie nie masz co czekać. Dużo Ci w końcu nie zostało. |
Skoczę za 3 i pół roku póki co zamierzam poznęcać się nas starszymi
Swoją drogą niektórym obija po 30 więc skok oszczędzi mi wstydu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:54, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Do 30-stki to ja mam jeszcze trochę czasu. Z jednym się zgodzę, z tym co mówiła Nietka, że czas jakoś przyśpiesza w pewnym momencie...
Jednak mam o tyle dobrze, że wyglądam wyjątkowo młodo. Zasługę mogę przypisywać genom. Więc jak na razie nie przejmuję się wiekiem, bo i po kiego? Na co dzień jest masa innych problemów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 21:42, 30 Sty 2009 Temat postu: Re: prawie 30 |
|
|
Camparis napisał: |
Też tak przeżywaliście te urodziny? |
Możesz mi nie wierzyć, ale oprócz tzw..osiemnastki nie przeżywałam żadnych innych urodzin...chociaż od tej pory trochę ich było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:29, 30 Sty 2009 Temat postu: Re: prawie 30 |
|
|
Mii napisał: | Możesz mi nie wierzyć, ale oprócz tzw..osiemnastki nie przeżywałam żadnych innych urodzin... |
(a tak "baj de łej", pomijając ŚiB, to myślałam przez długi czas, że ja tu małoletnia wyjątkowo jestem, a teraz czytam niektóre posty i zaczynam czuć się STARO... )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 22:59, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
scarabae napisał: | Jednak mam o tyle dobrze, że wyglądam wyjątkowo młodo. Zasługę mogę przypisywać genom. |
Też tak myślałam, ale ostatnio uważniej się sobie przyjrzałam w lustrze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 23:08, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie to nie napisał: |
Skoczę za 3 i pół roku |
No to rzeczywiscie tuż tuż. Stara baba jesteś. Mlodośc definitywnie za Tobą.
Między 25 a 32 rokiem zycia to chyba najbardziej kretynski okres.( tak ja go wspominam) Ma się jeszcze mentalność 16 ale ciało już nie te. I ta świadomość braku perspektyw, kręcenie się w kółko próby meznego znoszenia nudnego zycia osoby dojrzałej. Mówię Ci koszmar z tym szukaniem wlasnej tożsamości
Najmilej wspominam czas między 32 a 36 rokiem życia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nie to nie pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:29, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Senii nie będę cytować bo mnie okrzyczą , że spamuje
Każdy wiek ma swoje prawa i każdy okres za nami ciągnie ze sobą miłe wspomnienia (bo te najchętniej wspominamy)
Dobrze określiłaś "ciało nie te" aczkolwiek nigdy nie byłam zbyt buntownicza i powiedzmy, że "starzeję" się z godnością. Nie mam ochoty na nic sprzecznego z moim wiekiem, czy stanem. Pewnych rzeczy nie wypada, ale za to przychodzi czas na inne zdarzenia, role życiowe
Zdecydowanie wole nie analizować co będzie za 5, 10 czy 20 lat. Na szczęście wszystko co się dzieje w moim życiu dzieje się po coś, z biegiem lat składa się w fajną całość. Chyba najważniejsze, żeby akceptować zmiany i siebie bezsensu wspominać co było 10 lat temu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 15:40, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Osobiście nie akceptuję zmian starczych. Siebie dotkniętej nimi także. Ale lubię wspominać Kolekcjonuje miłe wspomnienia. I te z okresu kiedy miałam 10 lat i te z przedwczoraj.Wspomnienia nie mają wieku.
Starzenie dobija mnie i teraz i dobijało 20 lat temu. Świadomość upływajacego czasu zawsze wywoływala u mnie paniczne lęki.
Nie przekonują mnie Ci, którzy mówią- każdy wiek może być fajny, ma swoje prawa, swoje plusy i minusy. Ze smutkiem patrzę na młode kobiety, chociaż ten smutek nie plynie z faktu, że są one mlodsze niz ja tylko raczej z tego, że zaraz im ta młodość się skończy. Wyczulona na każde tchnienie starości dostrzegam początki działania czasu- lekkie rysy na dekolcie, zwiotczenia w okolicach oczu, początki celulitu na odkrytych ramionach. Te oznaki starzenia sie przeżywam dotkliwiej niż własne mankamenty, bo to taki przypominacz- jesteś stara, jesteś stara, jesteś... stara.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nie to nie pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:58, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Muszę trochę przywazelinować (wiem nie ma takiego słowa). Nie powinno tak być Seeni:) Nie zaglądam Ci w metrykę i nie wiem ile masz dokładnie lat. Widziałam, że masz śliczne dorastające córki. Podziwiam młode babeczki, które ze swoimi dziećmi w pewnym wieku wyglądają jak z rodzeństwem. Są spełnione i szczęśliwe. Mam kuzynkę, która jest dokładnie 10 lat starsza ode mnie. Ma 37 lat, studiuje, wcześniej zajmowała się dziećmi(ma nawet stypendium naukowe, z czego jest bardzo dumna) . Ma dobrą pracę, męża i podejrzewam że jest cała szczęśliwa. Czasy się zmieniają kobiety dbają o siebie i często nie wyglądają na tyle ile mają lat Starość to teraz tylko cyferki, bo fizycznie można oszukać czas ...a psychicznie podejrzewam, że się nic nie zmienia, poza doświadczeniami jakie nabywamy głowa do góry "staruszko"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:24, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Osobiście nie akceptuję zmian starczych. Siebie dotkniętej nimi także. Ale lubię wspominać Kolekcjonuje miłe wspomnienia. I te z okresu kiedy miałam 10 lat i te z przedwczoraj.Wspomnienia nie mają wieku.
Starzenie dobija mnie i teraz i dobijało 20 lat temu. Świadomość upływajacego czasu zawsze wywoływala u mnie paniczne lęki.
Nie przekonują mnie Ci, którzy mówią- każdy wiek może być fajny, ma swoje prawa, swoje plusy i minusy. Ze smutkiem patrzę na młode kobiety, chociaż ten smutek nie plynie z faktu, że są one mlodsze niz ja tylko raczej z tego, że zaraz im ta młodość się skończy. Wyczulona na każde tchnienie starości dostrzegam początki działania czasu- lekkie rysy na dekolcie, zwiotczenia w okolicach oczu, początki celulitu na odkrytych ramionach. Te oznaki starzenia sie przeżywam dotkliwiej niż własne mankamenty, bo to taki przypominacz- jesteś stara, jesteś stara, jesteś... stara. |
Ja też ostatnio mam takie stany Senni
Coraz to bardziej dochodzę do wniosku o założeniu oddzielnego topiku
Społeczeństwo starzeje , i niestety nasze forumowe też
Mogliśmy by tam do woli poużalać się nad sobą , opowiedzieć o nękających nas chorobach ( to raczej jeszcze oddzielny topik musi być ) , dać sobie otuchy nawzajem
No i powspominać w chwili przejaśnienia o tam tych czasach Echhh
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zmienna jarzębina
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:16, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Osobiście nie akceptuję zmian starczych. Siebie dotkniętej nimi także. |
Dziwne. To trochę tak jakby się przejmować tym, że deszcz pada. Nie mamy przecież na to wpływu. Pozostaje tylko akceptacja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 19:24, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zmienna napisał: |
Dziwne. To trochę tak jakby się przejmować tym, że deszcz pada. Nie mamy przecież na to wpływu. Pozostaje tylko akceptacja. |
Ludzie nie akceptuję wielu spraw które, logicznie rzecz biorąc, powinni przyjmować jako zrozumiałe, naturalne i nie godne buntu. Nie zawsze godzimy się na swoją starość, zniedołężnienie, śmierć bliskich, własny koniec - to zupełnie naturalne i nie ma w tym nic dziwnego. Nie wszyscy osiągnęli ten stopień dojrzałości emocjonalnej [śmiem twierdzić, pozorny], która pozwala im się godzić - ze wszystkim co nieuchronne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:38, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zmienna napisał: |
Dziwne. To trochę tak jakby się przejmować tym, że deszcz pada. Nie mamy przecież na to wpływu. Pozostaje tylko akceptacja. |
Mnie raczej dziwi akceptacja. Starości i deszczu.
Także akceptacja wzrostu przestępczości i przemocy, akceptacja kursu euro i akceptacja długości midi.
Na to wszystko też nie mam zasadniczo wpływu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:40, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
..ja poczuję starość w momencie, kiedy seks to tylko w TV będę mogła oglądać..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 20:25, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Mnie raczej dziwi akceptacja. Starości i deszczu.
|
Ja akceptuję, pewnie, że się nią nie zachwycam bo kiedy czasami patrzę na siebie w lustrze to żal mi, że jędrność ciała już nie ta co przed laty , że pośladki zaczynają wiotczeć a biust zwisają do poziomu bioder , ale żeby robić z tego powodu tragedię ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Nie 20:41, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Mnie raczej dziwi akceptacja. Starości i deszczu. |
A mnie dziwi że się temu dziwisz.
Popatrz na Madonnę - jak żałośnie nie akceptuje tego że się starzeje ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko wolałabym w wieku Madonny wyglądać tak żałośnie jak Madonna niż z godnością znosić 30 kg nadwagi, zwisy w nieodpowiednich miejscach i inne tego typu szlachetne oznaki starości |
|
Powrót do góry |
|
|
|