Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:12, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Bez względu na to kto miał urodziny - pozytywnego myślenia życzę.
Tak jakoś nijak nie mogę wpasować się w to pozytywne myślenie. No, nie mam koncepcji!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:13, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Nazwa pochodzi od Anatolija
Wladimirowicza Łańcuszkowa, który jako pierwszy zastosował ten rodzaj haftu na swojej bojarskiej koszuli
Bardzo, bardzo trudny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 20:17, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
A ja sobie wymyśliłam, że pojadę w sobotę do zoo.
Co prawda ten ohydny lew Arco zagryzł w poniedziałek lwicę Berghi i już jej nie zobaczę, ale zobaczę pozostałe lwice i to w dodatku w oparach skandalu. Kazałam mężowi kupić 3 kilo marchwi dla dzikich świń i będę je karmić ukradkiem, co jak przypuszczam, poprawi mi samopoczucie na kilka godzin.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 20:20, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Nazwa pochodzi od Anatolija
Wladimirowicza Łańcuszkowa, który jako pierwszy zastosował ten rodzaj haftu na swojej bojarskiej koszuli
Bardzo, bardzo trudny |
Pełen szacun........bojarska koszula...............
zasadniczo nie dziwię się, że dźganie siostry igłą wprawiło Cię w dobry nastrój
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:26, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jej też poprawiło, może taka starocerkiewna akupunktura działa na nas Słowian .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:34, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Bez względu na to kto miał urodziny - pozytywnego myślenia życzę.
|
Nie opuszcza mnie, mimo że różnie to bywa, staram się nie marudzić, nie narzekać, nie załamywać się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 21:35, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Miałam jakiś fajny pomysł na to pozytywne myślenie, ale przez te depresje zapomniałam.
Edit. Przypomniałam sobie............ muszę znaleźć cel w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seeni dnia Śro 21:36, 15 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:32, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Miałam jakiś fajny pomysł na to pozytywne myślenie, ale przez te depresje zapomniałam.
Edit. Przypomniałam sobie............ muszę znaleźć cel w życiu. |
Ale coś ambitnego i jednocześnie dającego radość i poczucie misji np. do emerytury wypić 100.000 piw...
Bo cel musi być godny ! To najważniejsze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 17:32, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zrobić więcej lodów niż Algidy?
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:04, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | Zrobić więcej lodów niż Algidy? |
Ja wiem.. poprawność.. i te rzeczy...
Jednak pomimo wszystko zdecydowanie wybieram piwo !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 18:06, 16 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 19:07, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Po namyśle stwierdzam, ze cel w życiu to jest chybiony pomysł. Bo jak się, nie daj Boże, nie uda to deprecha murowana i całe te pozytywne myślenie o kant tyłka. Może raczej się rozdrobnić na kilka celi? Celików nawet?
Dzisiaj niepozytywne myślenie zwalczałam z mozołem z uwagi na wykluwające się przeziębienie. Niezwykle trudno myśleć pozytywnie z zatkanym kinolem i chrypą w gardle. Celem wprawienia się w dobry nastrój zakupiłam dwie paczki sezamków. Bezskutecznie. Zdecydowanie lepiej poczułam się po 3 apapach, ale dopiero zażycie herbaty po góralsku spowodowało, że świat odzyskał barwy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:21, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Oj te kobiety... Jak zwykle nie umieją obejść problemu.
Ustaw sobie cel życia z terminem realizacji do końca swoich dni i problem masz z głowy
A nawet dwa problemy!
- pierwszy : jesli się nie uda zrealizowac
- drugi: jesli się uda zrealizować ( bo co robić potem ??????? )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 19:30, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
A jak mi się znudzi??? Znaczy ten cel...
Poza tym, ja chyba nie jestem w stanie podporządkować całego swojego życia pod jedno coś. Życie jest za krótkie, zbyt interesujące, zbyt nieprzewidywalne.
No i zawsze wolę mieć w zanadrzu jakiś plan B
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
catperson trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:54, 18 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | Zrobić więcej lodów niż Algidy? |
Oj, to chyba zły pomysł. Wysoko postawiona poprzeczka, celu może się nie udać zrealizować i depresja murowana. Nawet pozytywne myślenie nie pomoże
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:18, 18 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Spokojnie... jesień idzie i produkcja spada na łeb, na szyję .....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 20:20, 18 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Od rana myślałam tylko pozytywne. Zepsuła się zmywarka- oszalałam ze szczęścia na samą myśl o zakupie nowej. Pies pożarł całkiem nowe skarpetki Małej- ucieszyłam się, że to nie buty. Przesoliłam mizerię- ucieszyłam się, że wystarczy dokroić ogórka. I tak dalej, i tak dalej. Szczerzyłam kły całą sobotę, aż mąż powiedział, że nie idzie już ze mną wytrzymać.
Ucieszyłam się na myśl o możliwości wymiany starego męża na nowego.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 11:22, 19 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Z cyklu: Pozytywne myślenie
Rozmawia dwóch kolegów:
- Życie jest do dupy...
- Myśl pozytywnie!!
- Hurra, życie jest do dupy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:58, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
a ja mam jeszcze taka zagadkę
co roku u Nas w rodzinie każdy robi prezenty gwiazdkowe dla kogoś innego. W tym roku zaszczyt robienia nam prezentów przypadł mojej siostrze i jej mężowi. Siostra zapytała mnie wprost: co Wam kupić, żeby się przydało..?
Jako, że nasze potrzeby są zdecydowanie sprecyzowane dostała informację:
Zofia: Plecak na sprzęt foto z możliwością samodzielnego zagospodarowania jego wnętrza. Dołączyłam linki z poglądowymi propozycjami. Mój mąż: płyta XY z piosenką konkretną Z. Ja dostałam torbę bez opcji samodzielnego itd... dodam, że torba od plecaka różni się nieco jakby, a mąż dostał płytę bez kawałka Z i w bonusie wpadł mu portfel. Zacnie, że dostał bonus, ale w środku znalazł karteczkę: z okazji urodzin, dla Andrzeja od Maćka i Marty..
Pozytywne myślenie każe mi skakać z radości, bo jestem do przodu o torbę a mój mąż o płytę, jednak kurwa ja pierd..lę mać.. po cholerę pytają czego nam potrzeba skoro.... i jeszcze ta kartka wewnątrz portfela
ahaaa... nie doszłam w sumie jeszcze do sedna..
Co mam zrobić jak mnie jutro (dzisiaj się nie widzieliśmy) zapytają o prezenty.. o nasze z nich zadowolenia.. lub jak w ogóle odnieść się do tego, skoro znając siebie wywalę z czymś, co jasno da im do zrozumienia, że torba to nie plecak, płyta super, ale bez tego kawałka to po kiju fest, a kartka w portfelu sugeruje prezent na "odwal się stary nie mam czasu o Tobie pomyśleć i choć jesteś od 15 lat moim szwagrem mam cie w dupie " Julka zapowiedziała, że w chwili, kiedy otworzę usta pójdzie do łazienki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Czw 2:03, 25 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 13:49, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
U nas każdy robi prezenty dla każdego. Dodatkowo każdy kupuje sobie coś od siebie- co daje 100% gwarancji, że prezent będzie trafiony. Generalnie nie mówimy co konkretnie chcemy tylko tak obok: np. ja w tym roku: żeby było różowe.
A siostrze i szwagrowi zwyczajnie podziękuj. W końcu są święta i bardziej od tego, co pod choinką, liczą się intencje. A chyba nie masz wątpliwości, że chciała Ci sprawić przyjemność a nie wkurzyć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|