Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:29, 17 Cze 2010 Temat postu: poszukuje szczęśliwego domu... |
|
|
dla małego, 6-tygodniowego labradora płci męskiej,
o pięknych czarnych oczach i kruczoczarnej sierści....
Zapowiada sie na niezły kawał... brutala.
W tej chwili ulubione zajęcie szczeniaka to podgryzanie, przegryzanie
wszystkiego, co jest w zasięgu wzroku oraz tarzanie sie w krzakach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Czw 17:31, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:16, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
poka zdjęcia i czy z rodowodem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
1% napisał: | poka zdjęcia i czy z rodowodem |
A Ty masz rodowód?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:03, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
1% napisał: | poka zdjęcia i czy z rodowodem |
a czy my jesteśmy na bazarze we wsi?
nie każdy rasowy pies musi mieć rodowód ...
Jakby miał poświadczenie wypisane czarno na białym,, to raczej nie musiałabym szukać maluchowi domu... i pewnie znalazłoby sie wielu napaleńców, którzy chcieliby go zgarnąć i hodować dla zysku.
Piesek został znaleziony w miejskim parku. Jest zadbany, odrobaczony i po szczepieniu. Dwóch weterynarzy potwierdziło, ze labrador. Fot na razie nie mam, bo nie ja sie psiakiem opiekuje. Ale zrobię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:07, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | 1% napisał: | poka zdjęcia i czy z rodowodem |
A Ty masz rodowód? |
mogie udowodnić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jednak_odchodze Wiedźma Zła
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:28, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
1% napisał: | Paj napisał: | 1% napisał: | poka zdjęcia i czy z rodowodem |
A Ty masz rodowód? |
mogie udowodnić |
To majty w dół i pokaż.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:55, 17 Cze 2010 Temat postu: Re: poszukuje szczęśliwego domu... |
|
|
Paj napisał: | A Ty masz rodowód? |
Chce "udomowić" ?
1% napisał: | mogie udowodnić |
Chce być "udomowiony" ?
klementyna napisał: | dla małego, 6-tygodniowego labradora płci męskiej,
o pięknych czarnych oczach i kruczoczarnej sierści....
Zapowiada sie na niezły kawał... brutala.
W tej chwili ulubione zajęcie szczeniaka to podgryzanie, przegryzanie
wszystkiego, co jest w zasięgu wzroku oraz tarzanie sie w krzakach. |
Proponuję poszukać w najbliższym otoczeniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:20, 17 Cze 2010 Temat postu: Re: poszukuje szczęśliwego domu... |
|
|
Juli* napisał: |
Proponuję poszukać w najbliższym otoczeniu. |
... w moim najbliższym otoczeniu wszyscy maja psy, albo koty, albo dzieci (które jeszcze chodzą na czterech) albo... prace.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:26, 17 Cze 2010 Temat postu: Re: poszukuje szczęśliwego domu... |
|
|
klementyna napisał: | ... w moim najbliższym otoczeniu wszyscy maja psy, albo koty, albo dzieci (które jeszcze chodzą na czterech) albo... prace. |
Lepiej jednak, kiedy dasz ogłoszenie własnie tam. Może jakaś strona internetowa miasta, schronisko, sklep. Badź poproś o rozsyłanie wiadomości przez znajomych.
Czasami też wystarczy przypadek. Mojego foxa zdobyłam w bardzo przedziwny sposób. W ogole nie miałam w planach zakupu psa. A tu proszę. Spędzilismy ze sobą 16 lat.
Zwierzę to wielka odpowiedzialność i dziś wiem, że nie mogłabym być opiekunem. Wieczne podróże moje i domowników, praca to nie jest raj dla czworonoga. Ale może gdzieś, ktoś będzie chciał się szczeniakiem zaopiekować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 22:43, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bm chcial..nawet bardzo..ale mnie ciagle nie ma w domu, bo wyjezdzam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 7:04, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też bym chciała, ale nawet labradorek to nie pies na mój metraż. Psy tej rasy są kapitalne, sympatyczne, mądre, towarzyskie. Jeszcze nie spotkałam głupawego czy nieprzyjaźnie nastawionego labradora. |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Pią 9:31, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
piesek bez rodowodu pochodzi z pseudohodowli.
Takie psy to tragedia i porażka dla właściciela i samego psa.
W naszym kraju trwa walka kynologów z pseudohodowcami.Złe regulacje prawne nie pozwalają na skuteczną walkę prawną z takimi fabrykami w 100% kalekich psów.
pies bez rodowodu nie jest psem rasowym i zakładamy że nigdy nie bedzie pieskim który nie jest obciążony fatalną genetyką.
Pseudohodowle to rozmnażanie dla zysku psów w tragicznych warunkach
Wyjątkowo modne teraz labladory z takich fabryk to psy agresywne,obciążone dysplazją, wadami serca.
kupując takie zwierzę stwarza się rynek zbytu dla ludzi którym kynologia to słowo o zapachu mamony.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest petycja w tej sprawie.Problem jest ogromny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pies rasowy to tylko i wyłącznie= pies rodowodowy, z możliwością sprawdzenia pochodzenia do kilku pokoleń wstecz,wglądu do długości życia przodków ,stanu zdrowia rodziców itd...
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pią 9:44, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:40, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Ja też bym chciała, ale nawet labradorek to nie pies na mój metraż. Psy tej rasy są kapitalne, sympatyczne, mądre, towarzyskie. Jeszcze nie spotkałam głupawego czy nieprzyjaźnie nastawionego labradora. |
Dziękuję za zainteresowanie tematem.
Musze przyznać, ze po wczorajszej akcji (poza netowej) zgłaszają, sie ludzie chętni, serdeczni, aczkolwiek mieszkający w M2, M3 itp.
Tak jak napisałaś, ten pies potrzebuje przestrzeni... Sama miałam kiedyś dalmatyńczyka, dla którego domowy ogród to było mało i trzeba było wyjeżdżać z nim poza miasto w poszukiwaniu pól i łąk... egzystencja takiego psa w mieszkaniu kilkupokojowym byłaby gehenna. Niektórzy twierdza, ze psiaka da sie wychować... ok, ale wychowanie to jedno, a utrata instynktu to drugie. I tak mi sie zdaje, ze chyba najlepiej będzie jak labradorka przygarnę do siebie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:41, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja go wezmę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:49, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mr.Ogoniasty napisał: |
Wyjątkowo modne teraz labladory z takich fabryk to psy agresywne,obciążone dysplazją, wadami serca.
kupując takie zwierzę stwarza się rynek zbytu dla ludzi którym kynologia to słowo o zapachu mamony.
|
znaczy sie co?
mam znajdę uśpić, bo komuś sie suka pościła w hodowli, albo ja kolega z boxu obok naznaczył... i żeby nie stracić na wartości reproduktora, hodowca pozbył sie szczeniaka (o ile nie szczeniąt)?
Walka to jedno, ale nie możemy być obojętni na los szczeniaka, który nie jest winien głupoty ludzi i popędu rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Pią 9:50, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Pią 9:58, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: | Mr.Ogoniasty napisał: |
Wyjątkowo modne teraz labladory z takich fabryk to psy agresywne,obciążone dysplazją, wadami serca.
kupując takie zwierzę stwarza się rynek zbytu dla ludzi którym kynologia to słowo o zapachu mamony.
|
znaczy sie co?
mam znajdę uśpić, bo komuś sie suka pościła w hodowli, albo ja kolega z boxu obok naznaczył... i żeby nie stracić na wartości reproduktora, hodowca pozbył sie szczeniaka (o ile nie szczeniąt)?
Walka to jedno, ale nie możemy być obojętni na los szczeniaka, który nie jest winien głupoty ludzi i popędu rodziców. |
Moja droga, nie ma opcji że puścił się pies z hodowli, czy ktoś się pozbył szczeniaka.
Hodowla to kontrolowane krycie,karta krycia,szczeniaków się nikt nie pozbywa bo jest to udokumentowane przez związek.
Jeżeli jest to hodowca który jest zrzeszony w Związku Kyn. czy Klubie Psa Rasowego to wiedział co należy zrobić i szczeniaki z takiego miotu
nie trafiają na rynek.W żadnym wypadku.Taki hodowca nie ma szans na dalszą hodowlę psów.
Dzięki takim głupotom jak tu czytam schroniska pełne są biednych zwierząt.
Ale jak już są trzeba takie pieski ratować .Obdarzyć je miłością bo po to są psy.Mam nadzieję że ten piesek znajdzie wspaniały dom.A jeśli potrzebujesz profesjonalnych rad zapraszam na forum o pozytywnym szkoleniu psów.Wstawię link.
Znajdziesz tam wspaniałych ludzi którzy pomogą Ci we wszystkim jeśli zamierzasz zatrzymać pieska.
http://www.szkoleniepsow.fora.pl/
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pią 10:10, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:09, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mr.Ogoniasty napisał: |
Jeżeli jest to hodowca który jest zrzeszony w Związku Kyn. czy Klubie Psa Rasowego to wiedział co należy zrobić i szczeniaki z miotu próbnego
nie trafiają na rynek.W żadnym wypadku.Taki hodowca nie ma szans na dalszą hodowlę psów. |
Co jest większą głupotą? Działanie które opisałeś wyżej czy moje domniemanie?
Mr.Ogoniasty napisał: |
Dzięki takim głupotom jak tu czytam schroniska pełne są biednych zwierząt.
Ale jak już są trzeba je ratować .Mam nadzieję że ten piesek znajdzie wspaniały dom.A jeśli potrzebujesz profesjonalnych rad zapraszam na forum o pozytywnym szkoleniu psów. |
profesjonalnymi radami nigdy nie gardzę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 10:12, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jesli ktos nie wie o co chodzi z tymi rodowodami, usypianiem nadprogramowych szczeniakow i tepieniem tcyh, ktorym jakims cudem udalo sie przetrwac holokaust zafundowany im przez ludzi to niech wroci mysla do starej maksymy "jezeli nie wiadomo o co chodzi to znaczy ze chodzi o pieniadze".
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 10:20, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
poldek napisał: | Ja bm chcial..nawet bardzo..ale mnie ciagle nie ma w domu, bo wyjezdzam
|
animavilis napisał: | Ja też bym chciała, ale nawet labradorek to nie pies na mój metraż. Psy tej rasy są kapitalne, sympatyczne, mądre, towarzyskie. Jeszcze nie spotkałam głupawego czy nieprzyjaźnie nastawionego labradora. |
To może weźcie na spółkę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 10:22, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież Mati chce go wziąć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|