|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:09, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
W przypadku tych idiotycznie malowanych ostatnio podwójnych zdecydowwnie w moim odczuciu - tak.
Schemat jest prosty. Kierowca jezdżacy znaną mu trasą bedzie początkowo olewał te nowe podwójne mając świadomośc że od trzydziestu lat byla tam przerywana i wyprzedzanie tam rzeczywiscie jest bezpieczne.
Tyle ze po setnym wyprzedzeniu na podwójnej, przestanie zwracać na nią uwagę i sam zacznie wybierać sobie miejsca do wyprzedzania także na drogach których nie zna.
Po prostu w jego swiadomości znak podwójnej ciąglej przestabie mu się kojarzyć z zakazem wyprzedania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:15, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | W przypadku tych idiotycznie malowanych ostatnio podwójnych zdecydowwnie w moim odczuciu - tak.
Schemat jest prosty. Kierowca jezdżacy znaną mu trasą bedzie początkowo olewał te nowe podwójne mając świadomośc że od trzydziestu lat byla tam przerywana i wyprzedzanie tam rzeczywiscie jest bezpieczne.
Tyle ze po setnym wyprzedzeniu na podwójnej, przestanie zwracać na nią uwagę i sam zacznie wybierać sobie miejsca do wyprzedzania także na drogach których nie zna.
Po prostu w jego swiadomości znak podwójnej ciąglej przestabie mu się kojarzyć z zakazem wyprzedania. |
skoro tak, to te organy panstwowe sa odpowiedzialne za czesc wypadkow smiertelnych
a to juz jest kryminal...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:21, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
alez skąd. Mysl
Owe "organy" dbają przeciez o bezpieczeństwo i kierowca stosujac się do znaków nie narazi smierć.
A że owa dbalość jest iluzoryczna i niejako wymuszajaca nieprzestrzeganie zakazów... to juz odpowiedzialnośc kierujących.
P.S Jest u mnie taki siedmiokilometrowy podjazd. Sa na nim dwa odcinki ponad kilometrowe, gdzie pod gorę byla przerywana i można bylo wyprzedzic TIR-y jadace pod gorę nie szybciej niz 30 km/h.
Sredni czas przejazdu tego odcinka osobowką - ok 5-6 minut.
Po namalowaniu nowych oznaczeń poziomych - sredni czas przejazdu - ok 15-17 minut.
P.S Wypadku "pod gorę" przed zmianą oznakowań nie pamietam ( od ostatnich 30 lat ) . W tym roku juz co najmniej czterey.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 20:24, 05 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:25, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Alez skad.... wg panow posłów liczniki absolutnie nie wplywają na poprawę bezpieczeństwa i beda zlikwidowane !!!
( czytaj " jeśli kierowcy nie będa popelniac wykroczen na skrzyżowaniach wplywy do budzetu zmaleją " ) |
Akurat te liczniki budzą trochę kontrowersji na świecie (szczególnie odliczanie do czerwonego bo kierowcy dają po garach żeby zdążyć). Ich założeniem jest, że wszyscy są normalni i podejmują racjonalne decyzje - to niestety duży błąd.
Podobnie, z resztą, działają skrzyżowania równorzędne na osiedlach - nieoczywistość przejazdu powoduje, że każdy zwalnia, podczas gdy droga z pierwszeństwem od razu staje się "torem rajdowym".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:32, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
ps
korzystając z okazji, pozdrawiam wszystkich nieumiejących ruszyć pod górkę (w starszych autach jest taka dźwignia między fotelami, w nowszych - guziczek - bardzo skomplikowane)
w każdym razie, dzięki rowerowi mam nową perspektywę i podzielę się nią - otóż, auta na skrzyżowaniu nie stają 5m od siebie tylko góra 1m, kiedy ja sobie pocinam prostopadle na rowerze to nie planuję skoku nad samochodem (ani teleportacji) tylko celuję dokładnie w tą lukę, jeżeli szanowny kierowco ty ruszasz a zamiast tego mi się nagle cofniesz o 50 cm jak głupia picza to robisz mi super zajebiście cool story - dzięki !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:37, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | alez skąd. Mysl
Owe "organy" dbają przeciez o bezpieczeństwo i kierowca stosujac się do znaków nie narazi smierć.
A że owa dbalość jest iluzoryczna i niejako wymuszajaca nieprzestrzeganie zakazów... to juz odpowiedzialnośc kierujących.
P.S Jest u mnie taki siedmiokilometrowy podjazd. Sa na nim dwa odcinki ponad kilometrowe, gdzie pod gorę byla przerywana i można bylo wyprzedzic TIR-y jadace pod gorę nie szybciej niz 30 km/h.
Sredni czas przejazdu tego odcinka osobowką - ok 5-6 minut.
Po namalowaniu nowych oznaczeń poziomych - sredni czas przejazdu - ok 15-17 minut.
P.S Wypadku "pod gorę" przed zmianą oznakowań nie pamietam ( od ostatnich 30 lat ) . W tym roku juz co najmniej czterey. |
naprawde pomyslales, ze nie wzialem tego pod uwage????
NIEADEKWATNE! oznakowanie wynikajace z CHCIWOSCI! powoduje brak zaufania* kierowcow do oznakowan.
co jest przyczyna tyli i tylu wypadkow smiertelnych rocznie
*tu trzeba by przytoczyc na podstawie jakiego prawa z socjologii/psychologii tak sie dzieje
koniec.kropka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:45, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | ps
korzystając z okazji, pozdrawiam wszystkich nieumiejących ruszyć pod górkę (w starszych autach jest taka dźwignia między fotelami, w nowszych - guziczek - bardzo skomplikowane)
w każdym razie, dzięki rowerowi mam nową perspektywę i podzielę się nią - otóż, auta na skrzyżowaniu nie stają 5m od siebie tylko góra 1m, kiedy ja sobie pocinam prostopadle na rowerze to nie planuję skoku nad samochodem (ani teleportacji) tylko celuję dokładnie w tą lukę, jeżeli szanowny kierowco ty ruszasz a zamiast tego mi się nagle cofniesz o 50 cm jak głupia picza to robisz mi super zajebiście cool story - dzięki ! |
Na jakiej zasadzie jedziesz w poprzek drogi za ruszającym autem? To jakiś plac, że tak można w poprzek drogi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 21:22, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
P.S Wypadku "pod gorę" przed zmianą oznakowań nie pamietam ( od ostatnich 30 lat ) . W tym roku juz co najmniej czterey. |
Ale to raczej dlatego, że kierowcy jeżdżą "na pamięć". To nie jest żadne usprawiedliwienie, że się nie widziało znaku albo go zignorowało, bo wcześniej go tam nie było.
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
w każdym razie, dzięki rowerowi mam nową perspektywę i podzielę się nią - otóż, auta na skrzyżowaniu nie stają 5m od siebie tylko góra 1m, kiedy ja sobie pocinam prostopadle na rowerze to nie planuję skoku nad samochodem (ani teleportacji) tylko celuję dokładnie w tą lukę, jeżeli szanowny kierowco ty ruszasz a zamiast tego mi się nagle cofniesz o 50 cm jak głupia picza to robisz mi super zajebiście cool story - dzięki ! |
Rowerzyści powinni mieć zakaz poruszania się w mieście nie po chodnikach, a po jezdniach, bo stwarzają zagrożenie dla siebie i dla innych. Trzeba być samobójcą, żeby pchać się między samochody, zwłaszcza, że zachowanie metrowego odstępu od rowerzysty jest w miejskich warunkach mało realne. Poza tym, nie rozumiem, jaka to frajda popylać w tych spalinach... |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:29, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Ale to raczej dlatego, że kierowcy jeżdżą "na pamięć". To nie jest żadne usprawiedliwienie, że się nie widziało znaku albo go zignorowało, bo wcześniej go tam nie było.
. |
Oczywiście, ze nie ma. Tylko zwróc uwagę - teoretycznie bardziej niebezpieczne oznakowanie ( zgoda na wyprzedzanie ) i bez wypadków.
"Bardziej bezpieczne " - Bez zgody na wyprzedzanie i wypadki.
Wnioski - moim zdaniem się narzucają.
P.S i Jak pisałem.... całkowity zakaz wyprzedzania i dozwolona predkośc 1 km/h i bedzie calkiem bezpiecznie.
Nie oszukujmy się , To znów populizm
Postawienie znaku kosztuje - powiedzmy 100 zł, a naprawa drogi - miliony.
Wiec te wszelkie dzialania teoretycznie poprawiające bezpieczeństwo" naprawde poprawiają finanse państwa a nie bezpieczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 21:35, 05 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:49, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
krótko, w kwestiach formalnych
Stefan napisał: | Na jakiej zasadzie jedziesz w poprzek drogi za ruszającym autem? To jakiś plac, że tak można w poprzek drogi? |
Ścieżka rowerowa wschód-zachód przecinana wyjazdami z osiedla północ-południe (generalnie pasuje też każdy chodnik pod tą sytuację ale tak..wiem, wiem )
Animavilis napisał: |
Poza tym, nie rozumiem, jaka to frajda popylać w tych spalinach |
Żadna.
Ale jakoś trzeba dojechać do lasu i wrócić.
A zagrożenie jest i na chodnikach i na jezdniach - najlepiej byłoby mieć ścieżki rowerowe przy każdej drodze ale cóż... od nadmiaru szczęścia jeszcze byśmy zgłupieli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 21:57, 05 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Oczywiście, ze nie ma. Tylko zwróc uwagę - teoretycznie bardziej niebezpieczne oznakowanie ( zgoda na wyprzedzanie ) i bez wypadków.
"Bardziej bezpieczne " - Bez zgody na wyprzedzanie i wypadki.
Wnioski - moim zdaniem się narzucają.
|
Mnie się nie za bardzo narzucają.
Jakie znaczenie dla rozsądnego kierowcy ma to, czy linia jest przerywana, podwójna ciągła, czy w ogóle jej nie ma (pomijając drobny szczegół, że rozsądny kierowca nie wyprzedza na podwójnej)? przy przerywanej wyprzedzali świetnie, a przy podwójnej ciągłej wyprzedzają znacznie gorzej? dlaczego? bo ich ta zmiana sfrustrowała? stracili nagle pewność siebie, umiejętności?
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
A zagrożenie jest i na chodnikach i na jezdniach - najlepiej byłoby mieć ścieżki rowerowe przy każdej drodze ale cóż... od nadmiaru szczęścia jeszcze byśmy zgłupieli. |
W każdym razie, weź PORI pod uwagę, że niezależnie od tego, jak świetnym Ty jesteś rowerzystą, zawsze możesz trafić na kierowcę ze śmiercią w oczach (takiego jak ja ), który zmiażdży Cię w drodze do tej zgrabnej luki pomiędzy. Nie myśl o swoich umiejętnościach, myśl o umiejętnościach innych i zasuwaj po chodnikach.
W ogóle, odbiegliśmy trochę od tematu, czyli, czy zapędy Ziobry mają sens. Skoro liczba wypadków spada (dzięki ofiarnej pracy policji ), to czy jest sens zaostrzania represji wobec kierowców(?) |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:15, 10 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | nudziarz napisał: | Alez skad.... wg panow posłów liczniki absolutnie nie wplywają na poprawę bezpieczeństwa i beda zlikwidowane !!!
( czytaj " jeśli kierowcy nie będa popelniac wykroczen na skrzyżowaniach wplywy do budzetu zmaleją " ) |
Akurat te liczniki budzą trochę kontrowersji na świecie (szczególnie odliczanie do czerwonego bo kierowcy dają po garach żeby zdążyć). Ich założeniem jest, że wszyscy są normalni i podejmują racjonalne decyzje - to niestety duży błąd.
Podobnie, z resztą, działają skrzyżowania równorzędne na osiedlach - nieoczywistość przejazdu powoduje, że każdy zwalnia, podczas gdy droga z pierwszeństwem od razu staje się "torem rajdowym". |
Widziales skrzyżowania z "licznikami" ?
Jesli nie przygladałes się im, to polecam.
Tzw" normalne" skrzyżowanie i standardowe zachowanie pana (pani ) na pozycji Nr 1... zmiana światła , wiec ktoś spokonie wciska sprzeglo, wrzuca jedynke i rusza. Strata czasu - przynajmniej 3-4 s... a, ze nastepni wrzucają bieg , gdy auto przed nimi rusza- w jakimś tam czasie przejeżdza przez skrzyżowanie - powiedzmy - 8 aut.
Jesli jest "licznik" przejeżdza ich 16.,
Zaobserwuj
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:06, 10 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Nie widziałem. Tzn. widziałem w Wietnamie -tam jest to bardzo popularne i kompletnie nie działa (oczywiście, nie użyję Wietnamu jako argumentu w tej dyskusji z przyczyn oczywistych )
W każdym razie, liczniki mają swoje zalety (aczkolwiek, wytłumacz mi dlaczego świecąca się liczba 3 miałaby skłonić do wrzucenia "jedynki" a żółte światło tego nie robi ?) ale mają też wady - wadą jest zwiększenie średniej prędkości wjazdu na skrzyżowanie i również, co wynika z Twojego argumentu, więcej aut przejeżdżających na raz. Odliczanie tylko do zielonego byłoby bezpieczne ale wtedy chyba się nie kalkuluje cała inwestycja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:07, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Nie obserwowałem tak szczegółowo jak Nudziarz skrzyżowania z sekundnikami, ale zdarza mi się zagapić na zwykłym skrzyżowaniu ze światłami. Nie zawsze siedzę ze wzrokiem wlepionym w sygnalizator. Gdy jest sekundnik, potrafię "zaplanować" sobie te parę sekund i precyzyjnie zerkam na zielone, gdy się zapala. Sądzę, że więcej jest takich kierowców i start odbywa się płynniej tam gdzie są liczniki.
Wzrost średniej prędkości przejazdu przez skrzyżowanie, wydaje mi się zaletą w dużym mieście, a nie wadą. Tak samo jak większa liczba przejeżdżających na raz aut.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
wytłumacz mi dlaczego świecąca się liczba 3 miałaby skłonić do wrzucenia "jedynki" a żółte światło tego nie robi |
Poniewaz żółte światło pojawia się niespodziewanie
( tak samo zreszta jak żólte po zielonym, co nie raz u kazdego z nas wymuszalo albo przejazd na "późnym żółtym" , albo gwałtowne hamowanie. Oba te zachowania są mało bezpieczne )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 18:24, 11 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 18:53, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? (nie winiłabym za to, jednak, zafoliowanych fotoradarów)
[link widoczny dla zalogowanych]
A propos danych policyjnych: "Do tego dochodzi brak wiarygodnych statystyk. Już poprzednia kontrola NIK dowiodła, że dane policyjne - a właśnie one są podstawą analiz - nie były sporządzane rzetelnie".
[link widoczny dla zalogowanych]
Co prawda, jeśli NIK wskazuje na przyczyny zwiększonej liczby wypadków śmiertelnych rowerzystów, to autorowi artykułu nie udało się ich jasno zaprezentować - nic nie rozumiem z tych trzech bełkotliwych przesłanek.
No i tutaj kolejna ciekawostka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety to, co zainteresowało mnie najbardziej ("niekiedy punkty karne nie będą sumowane") nie doczekało się rozwinięcia |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:45, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Sorry Anima, ale Twój post jest dla mnie nieczytelny.
Wygląda to tak:
Przeczytałam w LINK, że można się spodziewać LINK i uważam, że LINK.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:17, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie rozumiem, co jest nieczytelne. To są trzy odrębne linki.
Pierwszy typuje o tym, że liczba wypadków na drogach rośnie (konkretnie, wzrosła w czerwcu) i łączy się ten fakt z zmniejszoną ilością czynnych fotoradarów;
drugi o kiepskich statystykach dot. wypadków z udziałem rowerzystów (to, trochę a propos wcześniejszych postów PORIego), które to wypadki dość mętnie łączy się z trzema przesłankami: niewiarygodne policyjne statystyki, brak kasy w gminnych budżetach i indolencja właściwego ministra;
trzeci o nowych taryfikatorach karnych - i ten najbardziej nawiązuje do postu założycielskiego Paszteta o innowacjach w karaniu kierowców. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:35, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Wszystkie trzy linki to publicystyczne pierdolenie dziennikarzy, którzy na niczym się nie znają, w związku z tym muszą się wypowiedzieć.
Fakt, że coś incydentalnie wzrosło w jakimś jednym momencie, nie uprawnia do wnioskowania o tendencji. A tym bardziej nic nie uprawnia do wnioskowania o współzależnościach (dziennikarzyna nawet nie wie jak to się liczy, więc tylko wróży z pianki po capuccino.
Dane zbierane są przez policję rzetelnie, tzn. wypełniane rubryczki zawierają fakty. Sęk w tym, że owe rubryczki są zaprojektowane przez chuj wie kogo, bo na podstawie zebranych danych w zasadzie nie można wnioskować o niczym, głównie o współzależnościach zjawisk. Stąd pismaki mogą sobie nadal pierdolić od rzeczy i spekulować (czyli nie wnioskować, bo do tego trzeba mieć liczby, których brak).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:39, 12 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
sekundniki |
Takie coś wyszukawszy...
[link widoczny dla zalogowanych]
nżynierowie ruchu rozwiewają złudzenia co do skuteczności sekundników. Podkreślają, że poprawa sytuacji ruchowej jest wyłącznie subiektywnym odczuciem kierowców. Efekt sekundników w poprawie płynności jazdy czy przepustowości skrzyżowań jest niewielki, za to zasadniczy zarzut wobec tych urządzeń wiąże się z zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu.
Badanie jednoznacznie wskazało negatywny wpływ licznika czasu na zachowania kierujących.
i jeszcze komentarz z Toronto:
[link widoczny dla zalogowanych]
We found that while countdowns do reduce the number of pedestrians hit by cars, they actually increase the number of traffic collisions.
(konkluzja generalnie taka że dobrze działa dla pieszych, źle dla kierowców)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|