|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
i jak? |
zyc zgodnie z natura |
|
0% |
[ 0 ] |
poprawiac... natura nie jest idealna... |
|
100% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
Autor |
Wiadomość |
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:20, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nienaturalne jest przekonywanie przez Korsa innych do jego poglądów. Każdy ma swoje poglądy, które są dla niego naturalne, więc poglądy innych są obce, nie naturalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:39, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Wszystko do się naciągnąć do jedynie słusznych teorii Corsa. |
Konia z rzędem temu, kto jest w stanie go zrozumieć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Pią 7:31, 30 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 8:18, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | Seeni napisał: | makijaż to też tuning |
tak, ale nie tylko...
kryterium jest tu, czy takie zjawisko jest spotykane w naturze, czy nie! |
Przeszczepianie narządów też nie jest spotykane samoczynnie w naturze i powiększanie biustu i jeżdżenie tramwajem i koło i napoje energetyczne i wypiekanie chleba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 8:32, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
tak operacje to de facto polegaja na przesunieciu
np zlamanej nogi >> na ustawieniu dwoch naturalnych kosci, zeby sie zgodnie z natura zrosly
|
taaaa, i implanty, rozruszniki, stomie, wewnętrzne siatki, zastawki odbarczające, tytanowe elementy i protezy biodra - jakie to wszystko "naturalne"
Ja to bym wolała, zamiast roztrząsać, czy coś jest "tunningiem" czy poprawką natury, wrócić do swojego konika, czyli godności.
Miałam takie poczucie, że "godne" starzenie się wyklucza operacje plastyczne maskujące to, co nieuchronne, ale, z drugiej strony, jak to się ma do poprawek uskutecznianych przez całe życie?
Pierwsze pasemka zrobiłam w ósmej klasie szkoły podstawowej i, mniej więcej, w tym czasie, zaczęłam też używać cieni do powiek, by wyeksponować zza okularów moje krecie, krótkowzroczne oczka. I tym poprawkom jestem wierna od lat (mimo że od lat nie noszę okularów - dzięki arcynienaturalnej ingerencji skalpela )
Czy jest, zatem, istotna różnica, między poprawianiem natury bez większych ingerencji i tym, ingerencję tę, zakładającym? W każdym przypadku - makijażu czy korekcji owalu twarzy - to wciąż jest poprawianie. Jeśli "niegodne" i żałosne jest poprawianie starości, to poprawianie deficytów urody w każdym wieku także nie jest godne(?) |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 9:35, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Poprawianie deficytów urody jest ambiwalentne.
Po pierwsze to ja wcale nie jestem taka pewna, czy makijaż to zawsze jest poprawianie deficytów urody. Zasadniczo w moim aktualnie starczym wieku jest chyba dokładnie na odwrót, bo makijaż mnie ewidentnie postarza. Zawsze stosowałam go w celu dodania sobie powagi a nie urody.
Po wtóre, gdyby nawet przyjąć, że mnie upieksza- no to zasadniczo- co z tego? Buty na obcasie wydłużają mi nogi, dekolt w łódkę wysmukla szyję ( podobnie jak wiszące kolczyki) a błękitne kiecki i sweterki podkreślają kolor oczu. Jestem samicą, a zatem jak najbardziej w zgodzie z naturą upiekszam się jak mogę i póki mogę. Świadomie i podświadomie. Taki imperatyw w moją samicowatośc wpisała natura . Koniec, kropka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:19, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Człowiek jest częścią natury, jeżeli podejmuje jakieś działanie które zmienia jego czy to co go otacza to to co robi jest to też część natury. To tak jakby zarzuć bakteriom że doprowadzając do fermentacji poprawiają cukier.
No chyba że człowiekiem kierują jakieś nienaturalne siły kosmiczne albo boskie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:18, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Poprawianie deficytów urody jest ambiwalentne.
Po pierwsze to ja wcale nie jestem taka pewna, czy makijaż to zawsze jest poprawianie deficytów urody. Zasadniczo w moim aktualnie starczym wieku jest chyba dokładnie na odwrót, bo makijaż mnie ewidentnie postarza. Zawsze stosowałam go w celu dodania sobie powagi a nie urody.
Po wtóre, gdyby nawet przyjąć, że mnie upieksza- no to zasadniczo- co z tego? Buty na obcasie wydłużają mi nogi, dekolt w łódkę wysmukla szyję ( podobnie jak wiszące kolczyki) a błękitne kiecki i sweterki podkreślają kolor oczu. Jestem samicą, a zatem jak najbardziej w zgodzie z naturą upiekszam się jak mogę i póki mogę. Świadomie i podświadomie. Taki imperatyw w moją samicowatośc wpisała natura . Koniec, kropka. |
ej no!
pisalem, ze to slowo poprawianie nie do konca oddaje tego, co mialem na mysli tworzac ten temat
http://www.trzydziestki.fora.pl/po-30-tce,7/poprawianie-natury,8711.html#1089105
moze lepiej by to oddal podzial na rozwiazania extranaturalne oraz r. intranaturalne
podalem tet, jak je odrozniac
ps te drugie takze moga byc skomplikowane, a mimo to odgapione od naturalnych rozwiazan
wiekszosci tych nazw, co podala av nie znam, ale jakby sprawdzic, to by pewnie wyszlo na moje
ze to tylko nasladownictwo, a wiekszosc tych "genialnych" operacji polega na przesuwaniu z miejsca na miejsce
np wezmy ten rozrusznik
to po prostu prymitywna kopia czegos co w naturze nazywa sie wezlem z-p
[link widoczny dla zalogowanych]
cala filozofia tego zozrusznika to to, ze ma "kopac" pradem, jak ten naturalny wezel z-p
pps a ten punkt makijaz to bym zmienil na imidż, lub moze wizerunek
bo tu nie chodzi o materialna maske, tylko o niematerialne uczucia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:25, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Korsarz wg mnie powinien się skupić na jakimś wybranym aspekcie.
Poprawianie natury, to bardzo ogolnikowe i nie wiadomo o co chodzi. Powinien zrobic jakieś wprowadzenie do tematu. Przedstawić swoje zdanie w temacie, przemyślenia (jesli potrafi myśleć samodzielnie), ukierunkować dyskusje.
Choćby skupić się na badaniach genetycznych.
Czy słusznie ludzie modyfikują genetycznie żywność...
Przedstawić za i przecie.
Wszak wiadomo, że jest nas dużo, więc naukowcy starają się aby przy jak najniższych nakładach wyprodukować jak najwęcej zywności. Aby ta żywność była odporna na wahania pogodowe, pasożyty, ładnie wyglądał i jeszcze smakowała.
Miesza się więc w genach roślin. Potem zwierząt.
Może i będą mieszać w naszych, aby czlowiek był doskonalszy.
Jak w opowiadaniach sf. Na ile to etyczne... Nie wiem.
W każdym razie nauka zawsze idzie do przodu, ludzka ciekawość i chęć udoskonalania wszystkiego.
A może skupić się na aspekcie poprawiania urody, operacji plastycznych. Wszak ludzie robią wszystko aby poprawić sobie samopoczucie, chcą się czuć dobrze, chcą siebie akceptować.
Jesli ktoś nie osiąga sukcesów, bo czuję się w jakiś sposób niewartościowym czlowiekiem, np. z powodu niewielkiego biust. Jesli operacja powiększenia biustu może przyczynić się do podbudowania wartości, dać pewnośc siebie.... Dlaczego to negować ? Sama mam mnóstwo kompleksów, więc rozumiem, że pewne niedoskonałości wg nas mogą powodować u nas niepewność, wycofanie. To zaś wiążę się z brakiem wiary w siebie.
Właśnie o tym ostatnio rozmawiałyśmy z moją kosmetyczką, podczas manicure.
W gabinetach kosmetycznych i fryzjerskich często sa poruszane tematy filozoficzno-zyciowe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pią 22:55, 30 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:43, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | Bo Korsarz wg mnie powinien się skupić na jakimś wybranym aspekcie.
Poprawianie natury, to bardzo ogolnikowe i nie wiadomo o co chodzi. Powinien zrobic jakieś wprowadzenie do tematu. Przedstawić swoje zdanie w temacie, przemyślenia (jesli wg potrafi myśleć samodzielnie), ukierunkować dyskusje.
Np. skupić się na badaniach genetycznych.
Czy słusznie ludzie modyfikują genetycznie żywność...
Przedstawić za i przecie.
Wszak wiadomo, że jest nas dużo, więc naukowcy starają się aby wzrosła produkcja zywności. Aby ta żywność była odporna na wahania pogodowe, pasożyty, ładnie wyglądał i jeszcze smakowała.
Miesza się więc w genach roślin. Potem zwierząt.
Może i będą mieszać w naszych, aby czlowiek był doskonalszy.
Jak w opowiadaniach sf. Na ile to etyczne... Nie wiem.
W każdym razie nauka zawsze idzie do przodu, ludzka ciekawość i chcę udoskonalania wszystkiego.
A może skupić na aspekcie poprawiania urody, operacji plastycznych. Wszak ludzie robią wszystko aby poprawić sobie samopoczucie, chcą się czuć dobrze, chcą siebie akceptować.
Jesli ktoś nie osiąga sukcesów, bo czuję się w jakiś sposób niewartościowym czlowiekiem, bo ma np. mały biust. Jesli ma to przyczynić się to do jego zadowolenia, dać mu pewnośc siebie.... Dlaczego to negować ? Sama mam mnóstwo kompleksów, więc rozumiem, że pewne niedoskonałości wg nas mogą powodować u nas niepewność, wycofanie. To zaś wiążę się z brakiem wiary w siebie.
Właśnie o tym ostatnio rozmawiałyśmy z moją kosmetyczką, podczas manicure.
W gabinetach kosmetycznych i fryzjerskich często sa poruszane tematy filozoficzno-zyciowe. |
mozemy skupiac sie kolejno na kazdym aspekcie,,,
wiec
ok to skupmy sie na drugim
czyli gmo
podobno dzieki umowie ttip, a jak ta nie przejdze to ceta
zaleje naz bardzo tania zywnosc gmo
jaki jest wasz stosunek do tego?
jak np za te sama sume bedzie mozna kupic ze 2,3 razy tyle
[link widoczny dla zalogowanych]
??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:23, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
mój stosunek do tego jest negatywny gdyż lubię jedynie małe ziemniaczki i to do tego tylko pieczone w skórkach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:30, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mój stosunek jeszce trzyma się nieźle , co patrzac na moj wiek jest całkiem sympatyczne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:50, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | mój stosunek do tego jest negatywny gdyż lubię jedynie małe ziemniaczki i to do tego tylko pieczone w skórkach |
mozesz nie miec wyboru...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:56, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
W dzisiejszych czasach stawia się na ekologię, toteż zawsze dostanę małe zapyziałe ziemniaczki.
No i nigdy nie bywam samotna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:58, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | W dzisiejszych czasach stawia się na ekologię, toteż zawsze dostanę małe zapyziałe ziemniaczki.
No i nigdy nie bywam samotna |
a np , jak pojdzesz do restauracji...?
albo szef Ci zamowi frytki na wyjezdzie integracyjnym...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:06, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Kors.. do czego dazysz ?
Bo patrzac na Twoje odpowiedzi na posty innych mam wrażenie, ze wystarczy Ci fakt , ze ktoś na Twoją pisaninę odpowiada.
Wiecej, że plawisz sie w "zaineresowaniu" własna osobą i owo zainteresowanie jest dla Ciebie kluczowe.
Może tak - dla odmiany - spróbuj napisac coś sensownego zamiast wrzucać fotki gigantycznych ogórków z podtekstem erotycznym, bo takie skojarzenia może rajcują gimbazę, ale na pewno nie ludzi doroslych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:15, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nie jadam frytek i nie mam szefa.
W knajpach pijam bez zagryzania.
Dodatkowo nie odczuwam panicznego leku przed żywnością gemo. Będę głodna, pewnie zjem.
I co z tego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:16, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nie czepiaj się korsa nudny. Zakładaj swoje nowe tematy i dyskutuj.
Jak widzisz dziewczyny z nudów to nawet z korsem gadają.
Póki kors nikogo nie obraża niech dyskutuje, zakłada nowe tematy. Przynajmniej coś się dzieje i pośmiać się można.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:20, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie gadam z Korsem z nudów tylko w przerwie. Szukam nowej sukienki
Poza tym jestem zawirusowana i potrzebuję dużej dawki braku logiki, żeby się zdystansować od przerażającej rzeczywistości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:23, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Alkohol nie pomaga?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:36, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Znowu dobrze się prowadzę. Porzuciłam chwilowo fajki i alkohol
Znaczy z tym fajkami to mam nadzieję, że całkowicie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|