Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:24, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie odczuwam jakoś specjalnie żadnej daty jako pechowej. Zresztą jutro będzie 13 piątek i może spróbujmy zebrać i opisać wszystkie pechowe wydarzenia z tego dnia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 15:12, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zbieram ZAWSZE wszystkie guziki.
Jezeli cos wyrzucam - odcinam, jezeli cos oddaje - juz nie, bo nie bardzo wypada oddawac komus takie niepelne rzeczy.
Moj ojciec opowiadal, ze na rynku zawsze stal facet z taka wilegachna skrzynia pelna guzikow. Mysle, ze sporo wzorow mozna by u niego znalezc. |
|
Powrót do góry |
|
 |
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:13, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kazali mi schuść 4 kg 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 22:38, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 19:54, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 1:10, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 19:52, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 5:23, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko, uważałabym na ciężarówki 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:01, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dostałem podwójne opakowanie pracowej prasy w kiosku. Czyli nie jest to pech.
Na razie. Bo może w tych gazetach jest coś podwójnie złowrogiego.
Co do ciężarówek przypomina mi się Gałczyński, opisujący ze szczegółami czynności jakiegoś piekielnie ostrożnego człowieka, które wykonuje wychodząc z domu. Po zabezpieczeniu wszystkiego co możliwe, osobnik ów wpada pod rozpędzoną ciężarówkę z kapustą 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:27, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Piątki trzynastego to coś dla mnie zwykle bywają niepoukładane, pełne gaf i zabawne przez to. Czekam co się wydarzy. Zaprosiłam znajomych na domową pizze, żeby to nie był tylko "żart kulinarny", proszę [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pią 8:34, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Dostałem podwójne opakowanie pracowej prasy w kiosku. Czyli nie jest to pech.
Na razie. Bo może w tych gazetach jest coś podwójnie złowrogiego.
Co do ciężarówek przypomina mi się Gałczyński, opisujący ze szczegółami czynności jakiegoś piekielnie ostrożnego człowieka, które wykonuje wychodząc z domu. Po zabezpieczeniu wszystkiego co możliwe, osobnik ów wpada pod rozpędzoną ciężarówkę z kapustą  |
Hmmm dla Ciebie nie pech,a dla sprzedawcy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 9:09, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No to mamy już coś na trzynastego ( choć ja tam przesądna nie jestem )
Coś mi szczykneło w kręgosłupie i boli - tylko nie wiem czy to starość - czy pech 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pią 9:14, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: | No to mamy już coś na trzynastego ( choć ja tam przesądna nie jestem )
Coś mi szczykneło w kręgosłupie i boli - tylko nie wiem czy to starość - czy pech  |
Na starość bym tego nie składał-za jakieś 42 lata przy przechodzeniu na emeryturę będzie to bardziej naturalnie wyglądało...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:13, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To chyba dobre miejsce, żeby podzielić się z Wami wrazeniami z koncertu kwartetu "Yorgi", to taki jazz pasterski, zupełnie oderwany, wyszli czarodzieje i wszystko było muzyką, stare ludowe instrumenty w połączeniu z saksofonem i gitarą, bardzo dynamiczne. Widownia 25 osób, świece, ech.. znalazłam jedną tylko stronkę z informacją o zespole
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:11, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
o jaki fajny temacik...akurat dla mnie...
czemu ja go do tej pory nie wyniuchałam?? nie do pojęcia...
zaczęłam czytać...i od razu na pierwszej stronie mi w oko wpadło:
zawzięcie...w temacie dotyczącym naszego postrzegania własnego wieku...
miałam takiego profesora w szkole średniej, który zawsze nam mówił, że w młodości to on wszystko robił zawzięcie...a teraz to już tylko zażarcie...
miał wtedy koło 60-tki, cudowną żonę, która nam ciasta piekła na imprezy różne, pewnie gotowała też dobrze...no i to "wzięcie" go już mogło nie interesować, za to "żarcie" owszem...
ciekawe jak to jest, czy to od wieku zależy, czy od sytuacji życiowej...
czy od jakiegoś rysu charakteru?
ja w horoskopie chińskim jestem jałowcem, cechuje mnie podobno wierność, więc rzeczywiście zawzięcie mnie nie interesuje...ale bywają sprawy w które angażujemy się sercem całym i co wtedy?
czy chcemy być postrzegani jako osoby, którym na czymś zależy, czy chcemy tylko osiągać korzyści?
na co teraz moda? na okazywanie się cwaniakiem? takim który ze wszystkiego umie czerpać zysk?
czy na naiwnych społeczników?
tak mi się nieszczęśnie skojarzyło...
wracam do lektury stron następnych...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:34, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | na co teraz moda? na okazywanie się cwaniakiem? takim który ze wszystkiego umie czerpać zysk?
czy na naiwnych społeczników? |
Trudno to nazwać modą, bo cwaniactwo było zawsze, podobnie jak zawsze funkcjonują naiwni społecznicy. Przybiera to może różne formy, może różnie się o tym mówi, ale wiesz, jak czytywałem różnych dawnych autorów, to taki Tacyt też ubolewał, że czasy są paskudne, cwaniacy bezczelni itd... Choć oczywiście czynił to na swój sposób i swoim językiem. Czasem mam wrażenie, że może ludzkość w ogóle się nie zmienia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:59, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Może, ale pęd do tego by mieć wiecej, umieć więcej przybiera formy zbiorowej histerii, zwłaszcza wśród bardzo młodych ludzi...
samobójstwa przez złą ocenę w szkole, branie prochów, zeby klasówka poszła dobrze...teraz mi sie tak wyrywa bo czytam artykuł o tej tematyce...i szukanie metod żeby ominąć trudniejszą drogę do "lepszego" życia.
Są ludzie, którzy tak żyją całe życie.
Są też tacy, którzy umieją zatrzymać ten pęd, zwolnić, cieszyć się tym co mają, doceniać inne wartości niż "sukces".
Czy to wiek pozwala nam na dystans? czy jakieś głębokie przeżycie, może tragedia , sprawia, że zaczynamy doceniać inne wartości niż kasa, kasa i kasa...
najszczęśliwiej byłoby umieć znaleźć jakiś "wspólny zbiór" tych cech, coś po środku, co pozwalałoby nam doskonalić się i jednocześnie umieć się tym cieszyć nie rywalizując ciągle ...
ciekawi mnie jakimi ludźmi chemy być...co jest w tym wypadku "trendy"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:01, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Może to taki akurat nacisk kulturowo-cywilizacyjny. Trudno mi zrozumieć taką młodzież o jakiej piszesz, bo w młodości jakoś szczególnie nie przejmowałem się ocenami, ani stanem mojej wiedzy Co zresztą zostało mi do dziś i sam nie wiem, czy powinienem się tego wstydzić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:28, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wstydź się...
większość właśnie nie przejmowała się aż tak, jak teraz...
mieliśmy chyba więcej zainteresowań, kusiła nas dzika natura, poznawaliśmy świat sami go depcząc, nie z opisu, albo fotek w necie...
staram sie wychowywać moje pociechy tak, żeby wiedziały co powinno być ważne, ale to najtrudniejsza ze sztuk....w pewnym wieku srodowisko jest ważniejsze niż dom, koledzy mądrzejsi niż rodzice, sprawy śmiertelnie poważne...boję się już teraz tego czasu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:48, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No i zamordowałam topik ...blubrający... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:55, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Niee... topiki tak mają, czasem stopują, czasem przyspieszają, nie ma obaw 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:58, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wiem...ale chciałam bryłę z posad ruszyć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|