Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 17:52, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Nie mam zamiaru analizować, jednak będe się upierała że bleblanie do śmierci nie pasuje.
Czy gdyby była możliwość zmiany tematu na zwykłe "Rozmowy o śmierci"
pozwoliłbyś na to ? | Zastanawiałem się nad tym trochę. Być może nie pasuje, jest nietaktowne, uraża niektóre nicki. Ale jeśli trafnie przedstawia sposób dyskusji internetowych, nawet tych podejmujacych powazne tematy? Dyskusji, które często sa chaotyczne, zmieniają bieg, doznają czkawki i zapętleń? Być może wyraża też sprzeciw na łatwe szufladkowanie topików na podstawie ich tytułów? Niech więc zostanie, nie jest tematem tej dyskusji o śmierci, trochę ja tylko ogniskuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Czw 18:04, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czasami mi się wydaje że śmierć jest wredna.Jak zacznie zbierać żniwo nie wie kiedy przestać.Nie jest suka ani romantyczna ani subtelna.Jest zła i nie ma za grosz poczucia humoru. |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:08, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Fajnie by było zableblać śmierć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:10, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ill, cieszę się, miałam ostatnio podobną nerwówkę, z tym że chodziło o moją serdeczną przyjaciółkę. Namówiłam ją na wizytę u onkologa, który specjalizuje się w wykrywaniu i leczeniu raka piersi. Przy usg miał wątpliwości i skierował ją na mammografię - za cztery dni. Po raz pierwszy widziałam Olę płaczącą. To życiowa pesymistka, ale teraz beczałam razem z nią. Zapłaciła za badanie i zrobiła je za dwa dni. Jest zdrowa! Uwierzyłam, że mam w sobie taką moc ducha odwracającą ostateczność - piszę oczywiście półżartem, ale to już drugi taki przypadek (pierwszy niedawno w rodzinie) kiedy zapewniałam, że będzie dobrze zaklinając rzeczywistość i pomogło - to działa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 21:20, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jakbyśmy nie wiem jak na śmerć sie gniewali i o niej żle mówili, pomstowali itp. jest częścią naszego życia. Czasami dla ludzi cierpiących wybawieniem. Wiem, wiem co niektórzy mają inne zdanie. Boicie się śmierci? Nie. A ja tak. Nie wiem kiedy ona przyjdzie, i kogo mi zabierze. Teraz moje mysli się uspokoiły. Wcześniej miałam ze smiercią związane lęki. Nie, nie jestem psychicznie chora. Mam na to potwierdzenie fachowca. Ale nie będę tu pisać o moich lękach, nie publicznie na forum. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 21:34, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mielibyśmy pomyśleć, że jesteś psychicznie chora, bo miałaś lęki związane ze śmiercią? Pewnie jak połowa ludzkości [plus ta druga połowa, która się śmierci nie boi, bo ją zaakceptowała i się z nią pogodziła ] |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 22:55, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Słow beblać- oznacza mówić bzdury, niezrozumiale, bełkotać , mamrotać.
W postach kilka osób wyraziło nie chęć zestawienia słowa beblać ze słowem śmierć.
Jeśli chodzi o forum bardziej pasuję pisać niz mówić. Jednak nadgorliwość w precyzyjności tu nie ma znaczenia.
Myślę, że załozyciel topiku/tematu umyślnie użył tego słowa.
Czy o śmierci można tyko mówić poważnie? A jesli mamy ambwiwalentne uczucia. Nie śmierć jest poważna, smutna, bo zdajemy sobie sprawę, że kogoś teoretycznie juz nigdy w życiu nie spotkamy. Jednak wiemy, że to jest normalne i z czasem przyzwyczajamy się do danej sytuacji.
Nie o tym chciałam pisać, ale myśli gdzieś się pogubiły.
No chyba, że to nie prowokacja była tylko przypadek a w to jakoś trudno uwierzyć.
Tylko, że ja myślałam o innej prowakcji, a nie takiej jak w tłumaczeniach załozyciela
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 22:55, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 0:23, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Czy o śmierci można tyko mówić poważnie? | można i niepoważnie, ale pod warunkiem, że umierający ma poczucie humoru i ma ochotę na żarty - w przeciwnym razie skończy się niepoważnym wygłupem...
zdjęcia z mowy pogrzebowej podczas pogrzebu Grahama Chapmana:
http://www.youtube.com/watch?v=CkxCHybM6Ek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:48, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Proszę Was o krótkie streszczenie - nie jestem biegła w English, zaciekawiło mnie co było powodem rozbawienia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 8:54, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
kewa2 napisał: | Proszę Was o krótkie streszczenie |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yapp dnia Pią 8:54, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:07, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki Yapp, bardzo fajna mowa, serio, tylko trochę trzeba czuć Gombrowicza, rozumiem teraz skąd to bleblanie, wcześniej nie miałam zdania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 9:36, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ano wlasnie.
Ackzolwiek wiem ze humor prezentowany przez zespol Monthy Pythona nie do kazdego dociera (zalosne smutasy - won i nie czytac) to jestem w stanie pochwalic taka mowe pogrzebowa i o taka sama poprosze
Niestety, mozliwosc chwalenia postow uzytkownika John Cleese zostala wylaczona
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:29, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko jest dla ludzi, nawet śmierć.
Osobiście jestem z nią bardzo pogodzony. Rozpatruję ją nawet w kategoriach ciekawostki. Mówię oczywiście o śmierci jako koniecznym zjawisku dla wszystkich, nie jako utracie bliskich i problemach z tym związanych.
Czasami nawet jak ktoś dokucza, wciąga w bagno, brudzi mój świat - to myśl o nieuchronności śmierci dodaje mi sił - tj. pokiwam sobie głową i pomyślę - Po co tak postępujesz, skoro życie jest i tak w sumie krótkie i niedługo śmieszny będziesz w trumience ze swoją "walką" o bzdury, pieniądze itp.
Osobiście wolałbym się troszkę do niej przygotować niż gwałtownie zejść, czyli taki układ jaki opowiada yapp dla mnie jest ok. NIezadługo bez cierpień dla siebie i rodziny, ale jakieś pojednanie z Bogiem i pożegnanie z innymi to dobra sprawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 22:13, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dostojny napisał: | Wszystko jest dla ludzi, nawet śmierć | podobno Mojżesz żył 700 lat. co prawda, musiał barany przez wodę przeprowadzić, ale mimo wszystko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 22:28, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
tylko po co grahama wyciągać po dwudziestu latach spod ziemi? tak sie tylko pytam
edit: lata mi sie porypały
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Pią 22:29, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 22:32, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | lata mi sie porypały | żeby tylko lata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:34, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
latawice dwa !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 22:45, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | zadziora napisał: | lata mi sie porypały | żeby tylko lata |
to co jeszcze? muszę to wiedzieć, no |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 22:51, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | muszę to wiedzieć, no | instynkty nie mówiła Ci mama, żeby unikać łosiów z pustymi wiadrami?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 22:56, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | zadziora napisał: | muszę to wiedzieć, no | instynkty nie mówiła Ci mama, żeby unikać łosiów z pustymi wiadrami? |
no nie mówiła, ale kiedys powiedziała, że jesli przetrwam w tym świecie, to chyba tylko dzięki instynktowi (na pewno nie rozumowi). sie nie pomyliła.
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Pią 22:56, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|