po 30-tce

Formalny

Miłe Panie! To nie chodzi o jakieś tam konkretne nazwiska tych "ciach", ale o zjawisko "wklejania" ich zdjęć i epatowania nimi. Jak już napisałem w tamtym temacie, nastolatki kiedyś wklejały do zeszycików zdjęcia wycięte z gazet i czasopism a teraz panie wklejają zdjęcia z internetu. Nie krytykuję, nie wyśmiewam tego, ale wolno mi chyba zauważyć, że zwyczaj nie zanikł lecz nawet rozszerzył się dość mocno poza środowisko nastolatek...

letnisztorm

Sabina

letnisztorm

Może moja wypowiedź była mało precyzyjna, nie chodziło mi o zachowania tylko o gust, czyli jaki typ preferują panie. Zwykle nastolatka podobają się mężczyźni których można by zakwalifikować do jakiegoś typu "piękna" Kobiety zwracają już uwagę na cechy, które można by nawet czasem nazwać brzydotą a które najdą męskości i wyrazistości.

Całkiem absurdalnie ale chyba obrazowo, nastolatki - Legolas, kobiety - Wiedźmin.

Formalny

Formalny

Pochodzenie O-Ren Ishii

letnisztorm

To co? Pozostaje nam zbiorowo skoczyć do Krakowa na van Gogha, załapiemy się na zniżki dla wycieczek Boo hoo!

Kieckę w słoneczniki, już mam

( i obłęd w oczach :hamster_donotwant:

)

Formalny

Sabina

Pochodzenie O-Ren Ishii

bosska

rosegreta

Nie wiem czemu Formalny czepia się pokazywania zdjęć kobiet czy mężczyzn, których uroda odpowiada naszym upodobaniom ?
Nie rozumiem do czego zmierza.
Gdy byłam nastolatką podobał mi sie Limahl i Tom Cruise. Obecnie sama się sobie dziwię. Z tym, że nie miałam plakatu ani też lusterka z podobizną w/w.
Na topiku, który link wkleił Formalny tez umieściłam zdjęcie. O ile pamiętam Til Schweigera, po prostu jakoś tak ujmuje mnie jego uroda. Urzekł mnie w filmie Pukając do nieba bram, potem w filmie Bandyta itp...
Też wklejałam zdjęcia kobiet Audrey Hepburn i Sophie Marceau. Po prostu podobają mi się całościowo, uroda, gesty, ruchy, uśmiech... Są wg mnie ujmujące, śliczne.
Co do topiku zalozonego przez Brunera. Nie mam pojęcia o co mu chodzi z tym pięknem ? Czy chciał zaszokować kogoś a potem powymądrzać się na temat jego postrzegania, pouczając go jaki to ktoś nie jest płytki, bo nie dostrzega piękna ?
Bo jakoś tak Bruner ma, na tym forum, tak odbieram jego posty, jako misje oświecania nas w pewnych kwestach i dziedzinach życia.

Podoba mi się postrzeganie przez Sztormi obrazu wklejonego przez Brunera.
Mnie trudno o nim cokolwiek napisać poza tym, że bazuje na kontraście. Po prostu nie czuję nic prócz kontrastu.
Tak bywa, że oglądam obrazy i nie czuję nic, po prostu kolor, technika itp... A bywa, że mnie ujmie i odpłynę... Ot, tak bywa.
I zaskoczył mnie Pori.

Bo ja też lubię operetki, opery, tatry muzyczne.

letnisztorm

Formalny

rosegreta

Pochodzenie O-Ren Ishii

bosska

animavilis · Gość

Chyba doszło do pewnego pomieszania pojęć, bo piękno nie jest jedyną, ani najważniejszą z kategorii określających sztukę. Piękno nie jest celem ani istotą sztuki, wszystko jedno, tej małej, czy tej przez wielkie "S", tylko czymś, co przenika przez życie w najróżniejszych jego przejawach i co czuje się, w ten czy inny sposób, dzięki osobniczej wrażliwości, czymś, czego nie da się nauczyć ani zrozumieć, choć, obcując ze sztuką można zobaczyć, jak zmieniały się kategorie estetyki w czasie, można spojrzeć na piękno cudzym okiem, lecz i tak nie przyjmie się go za własne, a jeśli się przyjmie, to tym gorzej.