|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:19, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: |
Swoja droga widzialam kiedys reakcje na zdjecie w poprzednich obcych ramionach.
Nie chcialabym byc poddana takiej probie. |
Jak to było? Mężczyźni są zazdrośni o tych, którzy byli przed nimi, a kobiety o te, które będą po nich?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:23, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To pewnie jak w tym znanym powiedzeniu, że "Każdy mężczyzna chce być pierwszym w życiu kobiety, a każda kobieta chce być ostatnia w życiu mężczyzny"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 21:26, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | To pewnie jak w tym znanym powiedzeniu, że "Każdy mężczyzna chce być pierwszym w życiu kobiety, a każda kobieta chce być ostatnia w życiu mężczyzny" |
No a jak niby inaczej mialoby byc? |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:29, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | illunga napisał: | To pewnie jak w tym znanym powiedzeniu, że "Każdy mężczyzna chce być pierwszym w życiu kobiety, a każda kobieta chce być ostatnia w życiu mężczyzny" |
No a jak niby inaczej mialoby byc? |
Nooo ... Można zostać na przykłąd Etapem Przejściowych, Chwilowym Kaprysem, Fatalnym Zauroczeniem, albo Koszmarną Pomyłką Albo Kandydatem/-ką Do Wymiany Na Nowszy Model
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 21:39, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Można zostać na przykłąd Etapem Przejściowych, Chwilowym Kaprysem, Fatalnym Zauroczeniem, albo Koszmarną Pomyłką Albo Kandydatem/-ką Do Wymiany Na Nowszy Model |
Niby mozna. Tyle tylko, ze potem sie pali zdjecia i niszczy wszelkie wspomnienia.
Znam babeczke, ktora sprzedala dom, druga wypierdzielila wszystkie meble i zrobila w mieszkaniu generalny remont. Miliony przykladow na nieradzenie sobie z przeszloscia lub proby odciecia sie od dotychczasowego zycia.
Kazdy orze jak moze. |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:43, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: |
Znam babeczke, ktora sprzedala dom, druga wypierdzielila wszystkie meble i zrobila w mieszkaniu generalny remont. Miliony przykladow na nieradzenie sobie z przeszloscia lub proby odciecia sie od dotychczasowego zycia.
Kazdy orze jak moze. |
Wszystko zależy od a) tego w jaki sposób ludzi się rozstają b) temperamentu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 21:50, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nie do konca.
Jest jeszcze to, z czym zostaja. |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:52, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Niektórzy zostają w samych skarpetkach i Ci przynajmniej nie mają dylematu co zrobić ze zdjęciami, pamiątkami, prezentami itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 21:57, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Drogi fedrusiu, to nie ta bajka.
Moze kiedys uda nam sie porozmawiac o skarpetach.
poszla sprzatac |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 6:36, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że nie do końca rozumiem tę generalną zasadę usuwania.
Wszak z każdym człowiekiem, z którym byliśmy wiążą nas różne chwile - także dobre. Po czasie, kiedy na miniony związek potrafimy patrzeć z perspektywy, tych miłych wspomnień jest jeszcze więcej (?), bo złe zwyczajnie blakną z czasem. Po coś, do cholery, ów człowiek pojawił się w naszym życiu, czegoś obcowanie z nim miało nas nauczyć- wyrzucając przedmioty z nim związane wywalamy także cząstkę siebie. Po kiego grzyba?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:24, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wywalam, bo to już się skończyło. Funkcjonowaliśmy w jakimś określonym układzie. Teraz już go nie ma. Nawet jeśli jeszcze kiedyś się spotkamy, to będzie już to coś innego. Coś nowego.Będziemy na nowo tworzyc, zbierać pamiątki i wspomnienia. Zmieniamy się. Podobnie jak Lulka napisała, ja też nie mogę rozpoznać siebie w tym, co pisałam ileś tam lat temu.
I w tym pozbywaniu sie rzeczy przeszłych wcale nie chodzi o to,że wiążą się one z jakimiś traumatycznymi wspomnieniami. Nie. Wspomnienia są w nas. Mój chłopak z czasów studenckich 18 lat temu wyjechał do Kanady. Zostawił mi przed wyjazdem (już nie byliśmy parą) piękną płytę, winyl, wydana przez BBC oryginalna ścieżka dźwiękowa z "Rydwanów ognia". Powiedział "Kiedy przyjadę,posłuchamy jej razem" choć oboje doskonale wiedzieliśmy,że wyjeżdża po to, by już nie wrócić. Wyprowadzając się po ślubie od Rodziców, zostawiłam ją u nich, razem z ich kolekcją płyt. Ale do dziś każdorazowo, kiedy słyszę w radiu ten charakterystyczny motyw Vangelisa, bardzo ciepło myślę o moim szczeniackim zauroczeniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 9:28, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie tych miłych chwil jest więcej, ale podsumowaniem wszystkich staje się porażka. Nasza, cudza, wspólna. Nikt nie chce rozpamiętywać porażek, nawet jeśli nie spowodowały końca świata i nawet jeśli, w konsekwencji, wynikło z nich coś dobrego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Wto 9:51, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No a jak niby inaczej mialoby byc? [/quote]
Nooo ... Można zostać na przykłąd Etapem Przejściowych, Chwilowym Kaprysem, Fatalnym Zauroczeniem, albo Koszmarną Pomyłką Albo Kandydatem/-ką Do Wymiany Na Nowszy Model [/quote]
Brutalnie to powiedziałaś.
Smutno, ale bardzo szczerze.
Tylko, czy wiesz, na początku, że jesteś tylko tym wszystkim, co napisałaś? |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:02, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Największą pamiątką z poprzedniego związku często bywa dziecko i je na pewno zostawia się ok, ale mnie to nie dotyczy .
A tak samo jak pamiątek po poprzednich związkach, prawie....bo trudno mówić o znajomościach wakacyjnych czy przelotnych , że to już związek , ale po takich znajomościach mam masę listów, zdjęć, nawet jakieś obrazy namalowany przez moja dawną sympatię. Nie mam potrzeby niszczenia tego, zapominania. Wręcz przeciwnie raz na jakis czas siadam ,czytam te listy i się zaśmiewam. Dam je kiedyś córeczce do przeczytania niech zobaczy ,że jej mama też była kiedyś nastolatką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 10:04, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
Tylko, czy wiesz, na początku, że jesteś tylko tym wszystkim, co napisałaś? |
Tak samo, jak na początku nie wiesz, że może jesteś Jedyną i Dozgonną
[w każdym razie, ja bym tego nigdy nie zakładała na początku ] |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:09, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Paj, gdybyśmy to wszystko wiedzieli na początku, to na świecie byłoby mniej rozczarowanych mężczyzn i zawiedzionych kobiet.
Ale kiedy w grę wchodzi zaczadzenie zwane portocznie miłością, to nie wygra się. Człowiek ma klapki na oczach. I choćby wszyscy wokół mówili,że ten twój chłopak to palant, pozer i burak pastewny, że ta twoja dziewczyna to pustostan, cwaniara i pijawka, to i tak nie uwierzymy. Dopiero jak klapki opadają to mamy taaakie wielkie oczy
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Wto 13:54, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Tylko, czy wiesz, na początku, że jesteś tylko tymwszystkim, co napisałaś? |
Zwracam sie z uprzejma proba do uzytkownikow trzydziestek, by nie splycali relacji miedzyludzko-nieoblesnych.
Dzienks. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 14:19, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Tak samo, jak na początku nie wiesz, że może jesteś Jedyną i Dozgonną
[w każdym razie, ja bym tego nigdy nie zakładała na początku ] |
Hmmm...ja jakoś tak zawsze, na początku, z takiego założenia wychodzę. Znaczy się, że jestem Jedyną i Dozgonną.
Chyba nie potrafiłabym brnąć w jakikolwiek związek bez takiego założenia.
A że później okazuje się to niekoniecznie prawdą????
Zasadniczo tego później mogę zwyczajnie nie dożyć.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:03, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
rrruda napisał: | wracanie do pamiątek sprzed lat, kiedy można na wszystko spojrzeć spokojnie jest nawet miłe. W końcu nasze życie nie zaczęło się wczoraj.
Ale rozpamiętywanie tego co nas jeszcze boli jest....
Jestem w takiej sytuacji i jest to niezwykle trudne. Zwłaszcza, że zostałam w mieszkaniu, które razem wybieraliśmy, razem malowaliśmy, urządzaliśmy. Pełno w nim bibelotów, drobiazgów i przedmiotów, które wszystko przypominają.
Czasem pewnie wyrzucanie czy niszczenie zdjęć może komuś przyniesie ulgę w złości, bezsilności, bólu. Ale to nie tylko przedmioty uruchamiają pamięć. Ja mam problem nawet z oglądaniem serialu, który razem bardzo lubiliśmy i zawzięcie komentowaliśmy. Ale to minie. MUSI!!!!! Bo nie dojdę do siebie. |
Najgorsze jest pierwsze pięć lat potem już się jakoś da żyć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Wto 20:39, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:45, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Największą pamiątką z poprzedniego związku często bywa dziecko i je na pewno zostawia się ok, |
a ja mam właśnie takie dziecko i co gorsze to dziecko nosi nazwisko poprzedniego i chociaż związek ten nie był dla mnie najważniejszym to nie mogę o nim zapomnieć
Nie cierpię zdjęć z pierwszego ślubu, z wesela. Mam awersję do wielkich wesel do dziś. Uważam, że to strata czasu te nauki, przygotowania, gotowanie, smażenie, pieczenie, prezenty, kwiaty... wszystko marność [specjalne przeprosiny dla Biedronki - z wiadomych względów]
Gdy jeszcze dodam, że mój syn jest fantastycznym człowiekiem, że kocham go ogromnie, pomimo wiecznych kłótni o alimenty, oszustw i gierek tego byłego, niedelikatnych uwag tego obecnego, to wyjdzie cała prawda o życiu - akceptujemy, jakie by ono nie było. Tak widocznie być musi.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|