po 30-tce

Cadrah

No proszę widzę, że jesteś na etapie kolorowych obrazków....
zachowujesz się jak dziewczynka którą ktoś pociągnąl za warkoczyk

nie rób z siebie większego pośmiewiska niż zdążylaś to uczynić, Applause

BTW....a tak istotnie "jestem pijakiem, chodnikowym równym chlopakiem....." Dancing

jesteś rozkoszna Applause

*S* · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Zafira

A ja się już tym tak przejęłam - że naprawdę przezemnie odeszłaś . Przeczytałam to, faktycznie tam na space to tyle przeszłaś ,
że teraz rozumiem to twoje odreagowanie tu , cóż , każdy pretekst jest dobry,
trafne to powiedzenie .
Cieszę się , że jednak pozostałaś i jesteś , bo bym miała wyrzuty sumienia.
Tyle tam przeszłaś przykrości - a teraz i tu tak cierpisz , i ucierpiały twoje tak wartościowe posty.
Szkoda , naprawdę szkoda .
Pozdrawiam.

Zafira

Cadrah

Genetalnie nic mi do twojego pośmiewiska......poza tym że to forum publiczne, zatem opinie swą wyrazić mogę

Bardzo ochoczo szafujesz slowem, nie specjalnie bacząc w kogo to godzi.
O ile *S* -ka zupelnie nie zaslużyla na takie potraktowanie z twojej strony co w końcu przyznalaś....z czego też się cieczę, to jeżeli o mnie chodzi ...jakby ci to powiedzieć, takie troszeczkę szkolne zlościwości jakie stosować usilujesz jakoś mnie nie dotykają...powiedzialem co mialem do powiedzenia i to chyba tyle.

Piszesz tu o jakiejść publiczce...nie przesadzasz aby...tak jakby jakaś byla, pewnie w gruncie rzeczy nikogo to nie obchodzi poza zainteresowanymi, choć może powinienem napisać "obchodzilo".

Grac rolę twojego "tatusia" wychowawcy?, wierz mi nie ma dla mnie zanaczenia czy twoje ...hm...wychowanie...zatrzyma się na etapie "obrazków", czy może zawędruje gdzieś dalej......

Temat uważam za zamknięty....Poprostu.....szkoda gadać po próżnicy

Pozdrawiam Cadrah

*S* · Gość

*S* · Gość

Zafira

To nie jest chyba tak do końca uczciwe - tak nagle ,dla nowego czyjegoś histerycznego kaprysu zamknąć temat.
Jest okres wyjazdów na groby , nie wszyscy mogli znaleść czas i się wypowiedzieć.
Tak bardzo domagać się , rządać na siłę oceniania swoich wypowiedzi ,
a teraz nagle , zamknać temat.
Właściwie czemu ?
Bo kogoś coś skręca .
Ja się nie zgadzam.

emma.

Tematyka, która zajmują się *S* i Zafira zasadniczo odbiega od yappowego tematu „Małpy”.
W związku z powyższym podzieliłam temat,
aby dwa różne wątki miały swoje niezależne i wzajemnie nie kolidujące życie.

O ewentualnym zamknięciu tematu zadecyduje AliAs.

Zafira

oldAliAs99

Mogę tematu nie zamykać, ale chciałbym go gdzieś przenieść. Szkoda, żeby dział na tym ucierpiał, jeśli będzie tu niedobra atmosfera na tym topiku, i teamt ciągle będzie wypływał do góry.

Nie rozumiem po co w kółko nakręcać pewne rzeczy. Czy po to, żeby mieć ostatnie słowo? Czy to jest rzecz naprawdę warta tego, żeby tracic czas i energię?

Cadrah

Poproszę o zamknięcie tematu, moim zdaniem niczemu to nie służy.

oldAliAs99

Aha. Rozumiem, że Cadrah wycofał sie z dyskusji, *S* zgodziła sie na to, żebym temat zamknał, czyli nie chce kontynuować. a Zafira napisała, że też nie ma nic wiecej do powiedzenia.

Możemy więc zagrać w taka grę, w której jak byłem dzieckiem grałem bardzo czesto. Cisza na morzu, wicher dmie, za chwilę bałwan odezwie się. A tym bałwanem bedzie ten, kto pierwszy odezwie się.

(wolę wziać na siebie te wszystkie razy, bo ja akurat nie czuję aż takich emocji, jeśli ktoś mnie nazwie po imieniu - głupiem, ofiarą, osłem lub małpą - nie muszę odpowiadać, zeby zaprzeczać)

Cadrah

Bomba....z nieznajomymi nie grywam w gry Blue_Light_Colorz_PDT_02

Cóż jako autor wydzielonego tematu widnieje *S*, w kwestii formalnej dlaczego na jej wyraźną prośbę nie został on zamknięty?

jaras

Witam.

Byłem na tym wątku na [link widoczny dla zalogowanych], który wskazała @ *S* i przyznam, że po jego przeczytaniu mam już całkiem inne spojrzenie nie dość, że na tamto forum, to i na niektóre osoby tutaj...

Ale... pozostawię sobie ocenę tegoż tylko dla siebie...

A, odnośnie samego "darcia", niestety i ja mam nieprzyjemne doświadczenia, np. z [link widoczny dla zalogowanych]. Te doświadczenia właśnie są powodem początkowych słów treści mojego profilu na tamtym forum :-/.

Niektórzy ludzie nie mogą albo nie chcą zrozumieć, że powiedzenie (napisanie) komuś: "przestań pieprzyć głupoty" albo "ale jesteś porąbany" (czy z użyciem bardziej "dosadnych" słów) nigdy nie przynosi skutków, jakich oni oczekują: zaprzestania dyskusji (?), przyjęcia tego do wiadomości (??), zrozumienia (???). Nie mam pojęcia, jaki cel mają ci ludzie obrażając kogoś publicznie. :-/

A już wcale nie do przyjęcia jest dla mnie wulgarność w postach. Można sobie znać nawet cały "słownik mięsa", ale powstrzymywać się przed jego używaniem np. na forach. Oczywiście, co widać, nie wszyscy się ze mną muszą zgadzać...

Pozdrowienia.

PS. Ale ze mnie bałwan ;-).

Zafira

Zafira

To jest poczatek - a tam pozostawiony

Zafira napisał-a

Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 55
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Sob 20:55, 29 Paź 2005 Temat postu: Odpowiedz z cytatem Zmień/Usuń ten post Usuń ten post

Zafira napisał:
Jeżeli ktoś jest naprawdę rozsądny , to nie będzie "darł" niczego (...)

*S* napisał:
Taaaaa ?

Mimoza, ciepłe kluchy, guma od kaleson...możliwe, jej wszystko jedno.
Rozsądk nakazuje, czy tam polega na kulturalnym darciu, a nie na chamskich bluzgach.
Zresztą cenie ludzi, którzy mają, potrafią i wyrażają swoje zdanie. Nawet jeśli jest krytyczne ale robią to w sposób kulturalny i nie uwłaczający nikomu.
Chyba na tym polega szeroko rozumiana dyskusja, polemika....i nauka.

Zafira napisał:
A czy ktoś tu ,namawia kogokolwiek do chamstwa i wulgaryzmów.
Ja nikogo nie agituję do bycia gumą jakąkolwiek , a co dopiero odzieżową , zimnych kluch nie lubię,
wole ciepłe .
Tobie wolno lubić zimne kluchy -mi nic do.
Mnie brzydzi -" kulturalne darcie ".
Nie znam takiej kultury , jednak zawsze jestem za otwartością i szczerością , a nie gmatwaniem i owijaniem w szmaty do darcia > tzw.
owijanie w bawełne.

p.s . Mimozie - nie jest wszystko jedno !
_________________
Świat jest pełen sprzeczności - nienawiści i miłości.