|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 22:18, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Zakaz palenia w zakładach pracy to pomysł ustawodawcy.
Sanepid nakłada kary za brak oznaczenia i nieegzekwowanie.
Praktycznie nie ma zakładu który dopuszcza panie na swym terenie poza wyznaczonymi strefami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:30, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | nie ma zakładu który dopuszcza panie na swym terenie poza wyznaczonymi strefami. |
W moim zakładzie poza wyznaczonym terenem panów odstrzeliwujemy.
Czyli strzelamy do nich.
Jak któremu się uda to ucieknie, ale niewielu to się udaje.
Strefy też mamy wyznaczone, ale te męskie france wiecznie się przyplątywują to trup się niestety ściele.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 22:38, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
I dobrze.
W mej okolicy na początku tygodnia poszło z dymem 120mln, wedle Straży Pożarnej zaproszono ogień w lakierni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 17:54, 31 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
U nas Panie dopuszczane są na cały teren zakładu. Panowie zresztą też.
Palenie jest całkowicie zabronione, nie ma żadnych stref dozwolonych. Ewentualnie można pójść za Przetwórnię w krzaki, ale jako że Pani Dyrektor ohydnie strzeże dyscypliny złapanie w krzakach równoznaczne jest z samowolnym porzuceniem pracy. Toteż palaczy zostało niewielu.
Co się dziwić, że w anonimowych ankietach: jak poprawić sprawność Przetwórni najbardziej popularna odpowiedź to: zlikwidować Dyrektora
.
Palenie w gabinetach całkowicie odpada, gdyż zasadniczo nie posiadamy gabinetów tylko niskometrażowe norki, w których siedzimy po dwie osoby dobrane według zasady palacz z niepalącym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 21:19, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Co się dziwić, że w anonimowych ankietach: jak poprawić sprawność Przetwórni najbardziej popularna odpowiedź to: zlikwidować Dyrektora
|
a zwłaszcza Dyrektorki
ale, z tego co mi się wydaje, Dyrektor czy Dyrektorka w kwestii palenia może Wam (znaczy, szanownej kadrze wyjętej spod kurateli Dyrektora) nagwizdać (?)
U nas efektem łączenia palaczy z niepalącymi była, np., uderzająca w nozdrza od drzwi mieszkanka wybuchowa: dymu papierosowego, agresywnych perfum i kadzidełek. Na nic zdały się prośby i groźby - pokój ten obecnie najchętniej służy za palarnię.
Swoją drogą, to głupota, aby w instytucjach i szpitalach nie było ohydnych palarni. Jeśli ktoś pali, to nie przestanie palić dlatego, że w pracy panuje zakaz, tylko będzie szukał wybiegów lub stanie się podenerwowany, rozkojarzony i nieefektywny. Jeśli jest wieloletnim palaczem, to odcięcie od dymka np. w szpitalu może fatalnie wpłynąć na jego kondycję, fizyczną i psychiczną. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 19:00, 04 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Seeni napisał: |
Co się dziwić, że w anonimowych ankietach: jak poprawić sprawność Przetwórni najbardziej popularna odpowiedź to: zlikwidować Dyrektora
|
a zwłaszcza Dyrektorki
ale, z tego co mi się wydaje, Dyrektor czy Dyrektorka w kwestii palenia może Wam (znaczy, szanownej kadrze wyjętej spod kurateli Dyrektora) nagwizdać (?)
. |
Nasza Dyrektorka może wszystko. Żadna Prezes jej nie podskoczy
Oczywiście generalnie nie może ale może........
Ta enklawa zła nikotynowego mieści się na półpięterku. Pani Dyrektor notorycznie blokuje nam czipy ( zwane popularnie cipami) celem uniemożliwienia nam wejścia. Wiesza też kartki; Kategoryczny zakaz palenia i wyciągi z ustawy antypalaczowej. Prześladuje także przetwórniowego kota, gnębiąc wszystkie jednostki dokarmiające zwierze. W odwecie podrzucamy jej wytłuszczone fragmenty z ustawy o ochronie zwierząt.
Nawet konserwator jej nie lubi, a konserwator zasadniczo lubi wszystkich.
I wszyscy lubią konserwatora
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:13, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
a co to znowu za ohyda??
zaglądam na o2, żeby przejść do strony forum, gdzie kibicuję, niestety, już milcząco, jednemu topikowi, a tu jakieś nieczytelne, upstrzone efektami obrzydlistwo! i w ogóle nie ma zakładki do forum. Porażka! |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:55, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | a co to znowu za ohyda??
zaglądam na o2, żeby przejść do strony forum, gdzie kibicuję, niestety, już milcząco, jednemu topikowi, a tu jakieś nieczytelne, upstrzone efektami obrzydlistwo! i w ogóle nie ma zakładki do forum. Porażka! |
Obrzydlistwo? Oczywiście, że tak ale w tym wypadku jest to dopasowanie formy do treści...
Nie ma zakładki do forum ale gdy się wklepie adres [link widoczny dla zalogowanych] , można z "rozkoszą" zanurzyć się w tamtejszej "egzotyce"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 20:25, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zdałam sobie sprawę, popijając migrenogenne czerwone wino, które rozpłomieniło moją naczynkową cerę, że nie powzięłam w tym roku żadnych ohydnych postanowień noworocznych
Nawet przez myśl mi nie przeszło, że nie będę piła migrenogennego i rozszerzającego naczynia czerwonego wina; że uwolnię się od białej śmierci, czyli, nadużywanych z lubością, soli i cukru (faktem jest, że cukier i tak rzucam średnio ok. 50 razy w roku); że będę unikać smażonego i więcej się ruszać; że pójdę wreszcie na basen, który mam dwa kroki od domu, mimo że już raczej nie zmieszczę się w ten nieohydny kostium pływacki kupiony ponad rok temu; że będę życzliwsza dla ludzi, stoicka i maksymalnie opanowana; i będę szanować swoje serce, nie przydając mu stresów i nie narażając na rychły zawał; że zintensyfikuję zabiegi pielęgnacyjne, by nie wyglądać jak smutna czterdziestoletnia mysz; lepiej zadbam o żółwia; przynajmniej zainteresuję się zmianą pracy i postaram nie obetrzeć więcej samochodu o firmowy filar przy parkowaniu tyłem.
Niczego sobie nie obiecałam. I nie wiem, czy to dowód na ohydną starczą rezygnację, czy nieohydne starcze wyluzowanie. Biorąc pod uwagę, że stopień wyluzowanie nadal odczuwam jako ohydnie niski, zapewne to pierwsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:54, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | i postaram nie obetrzeć więcej samochodu o firmowy filar przy parkowaniu tyłem.
|
Obtarłaś?!
Witaj w klubie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 15:52, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dziś nieohydny powiew wiosny, więc udałam się do Ogrodu Saskiego i wszystko byłoby cacy, gdyby nie ohydne zakazy. Zakaz karmienia ptaków (który z przyjemnością złamałam, z premedytacją przynosząc do parku woreczek z pszenicą), zakaz wprowadzania psów, zakaz wchodzenia do fontanny i zaśmiecania obiektu, zakaz wchodzenia do stawu i na lód, zakaz zrywania roślin. Fajnie byłoby potargać i te inne zakazy, niestety, nie mam psa, włażenie do pustej fontanny zimą mija się z celem, a śmiecenia unikam z przekonania, a nie z powodu zakazów. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 22:01, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ale ohyda. Jeszcze do 19-ej byłam pewna, że awizo z poczty to zawiadomienie z urzędu miasta o wysokości podatku od nieruchomości. A potem zaczęłam czytać o punktach karnych, wykroczeniach i 30-dniowej procedurze wezwań, i już chyba dzisiaj nie zasnę |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 5:01, 22 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Pierwszy mandat dostała??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 20:49, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Nie mam przygotowanego ani jednego dania wigilijnego lub światecznego, ale mam nieomykającą się lodówkę. To jest bardzo ohydne i trochę przerażające... |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:50, 24 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Chcecie znać ohydę ???
Rodzina syna cała chora ( w tym pięciomiecięczna wnuczka i jej Mama z temp. 39 stopni i wnuk z palaniem oskrzeli )
Wiec postanowlem, ze zrobimy im święta i zawiozę je Im w wigilię ( 300 km samochodem w obie strony )
Wczoraj w południe zonę zlapala jelitowka.. wymiotowala do dzisiejszego rana....
Zrobilem swieta z wigilią , zawiozlem młodym.... wrócilem.. zrobiłem wigilię dlka nas ...
( żona zjadła opłatek , ale i to dobre ) ...
Zycie jest ohydne ( no może nie calkiem, bo dostełm pod choinkę Nikona D 500 ). Ale jestem z siebie dumny jak cholera, choć nie wiem jak się nazywam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 20:56, 24 Gru 2016, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 22:34, 02 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy doświadczacie - forowiczki, jak przypuszczam, choć nie dyskryminuję forowiczów - tego ohydnego stanu, gdy ze świeżo pomalowanymi paznokciami przypominacie sobie np. o konieczności natychmiastowego wyciągnięcia ważnego kabelka z plątaniny innych kabelków i rozpoczynacie precyzyjną operację wyłuskiwania niezbędnego przedmiotu tak, by nie uszkodzić pięknego różu (powiedzmy) na paznokciach(?) Kiedy operacja jest w fazie końcowej, następuje nagłe a niespodziewane załamanie sytuacji i któryś z paznokci doznaje nieodwracalnej szkody. To jest naprawdę, naprawdę ohydne
(takie tam wieczorne rozważania istotki o mózgu wielkości orzecha włoskiego na tym doszczętnie i ohydnie zdegenerowanym forum) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:07, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Z paznokciami mam tak samo. To jest silniejsze, niż można sobie wyobrazić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 14:26, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Z paznokciami mam różnie. Zasadniczo nie łamią się, a jeżeli już to tylko przed niezwykle ważnymi uroczystościami, wymagającymi prezentacji paznokci nienagannych.
To mnie bardziej śmieszy, jak ohydzi.
Ohydne jest natomiast, ze wszech miar to, że w skład polskiej wigilii wchodzą: barszcz ukraiński, pierogi ruskie, ryba po grecku i karp po żydowsku.
Odkrycie to doprowadziło mnie przy ostatnich świętach do głębokiej depresji, która całkowicie uniemożliwiła mi sporządzanie na wigilię jakichkolwiek potraw.
Dopóki święta nie będą polskie odmawiam w nich udziału.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:32, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Wódka za to jest polska jak już się tak upierasz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 15:31, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Oszalałaś...na wigilii...?? Na wigilii nie ma wódki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|