po 30-tce

Poldek

Ohyda, ohydne niezdecydowanie. Kopnac w dupe NC+ i isc do Polsatu z wieksza oferta za mniejsza cene czy olać NC+ i nigdzie nie isc?
Ohydnie sie miotam!

Seeni

Olać. Wszędzie ta sama chała Not talking

nudziarz

na razie zostaję w polsacie. Jesli TVP zwiększy zawartość mulitpexów bede się zastanawiał.
Na razie oferta tvp jest cienka jak dupa węża

Poldek

Nie pomagacie mi się miotać!!!!

Kewa

Kopnąć w dupę i nigdzie nie iść!
I tak nie ma czasu tego wszystkiego oglądać. Shhh

nudziarz

NC+ kopnałbym w dupę ( i to moga obutą w but narciarski ) za sam chamski i bezczelny sposób robienia ludzi w bambuko.

Poldek

No to jest właśnie ohydne, ale co ja biedny pocznę bez Comedy Central i nieohydnej Mili Kunis??

Kewa

Poldek

Ze zobacz na Kici Roku - bardzo nieohydna

Kewa

Zobaczyłam i wcale bardziej za nią nie tęsknie, niż przedtem.

Poldek

Ohydna obojętnośc na prawdziwe piękno.

nudziarz

Z tego co widze.. obojetnośc na ohydny kunszt grafika przy photoshopie.. Not talking

Kewa

Piękno jest względne Shhh

flykiller · Gość

Ohydnie, doprawdy, zakończył się kolejny sezon zombiaków.
Jak można było powybijać najciekawsze postacie(?) Sick

Ron

Harlequiny mi zbrzydły. Brick wall

Seeni

Ohydny los ludzki Not talking

Pojechałam do tego SPA z ulubionym małżonkiem. W czwartek było jeszcze ok, chociaż katar zaczął mi się zgęszczać i lekko drapało w gardle. W piątek obydwoje obudziliśmy się z gorączką, zatkanymi kinolami i charkotem Niezwłocznie po śniadaniu polecieliśmy do Polo Marketu celem nabycia alkoholu do odkażania wewnętrznego i do apteki po różne cudowne środki, które zgodnie z zapewnieniami farmaceutki miały nas postawić na nogi.
Niestety dopiero dzisiaj zrobiło się nieco lepiej
Zasadniczo w każde wyjście na saunę, jakuzi czy zamówione zabiegi musieliśmy wkładać znaczne dawki siły woli. W basenie w ogóle nie pływałam a w trakcie maski algowej na ciało z nosa leciało mi ciurkiem.
Ogólnie postanowiliśmy jednak zaliczyć wyjazd do niezwykle udanych.
Wszak mogliśmy obydwoje dostać ropnej anginy jak onegdaj na romantycznej wycieczce do Szwecji. Think

flykiller · Gość

Czy odkażanie wewnętrzne i różne cudowne środki nie kolidowały ze sobą ohydnie?

Seeni

Chyba nie, bo dzisiaj czujemy się zdrowi ( prawie) jak ryby i nawet przed wyjazdem polecieliśmy się jeszcze relaksować w grocie solnej.
Swoją drogą dawno nie czułam się tak odkażona wewnętrznie.
Generalnie ja dosyć często choruję na wyjazdach.
Pamiętam pewne szkolenie w Warszawie. Nieopatrznie umówiłam się z Lulką, Poldkiem i Bęatą. Poszliśmy na kręgle a następnego dnia już nie mówiłam . Do końca szkolenia leżałam w hotelowym łóżku z masakryczną gorączką, przez telefon zachrypniętym szeptem zamawiając do pokoju dzbanki herbaty z miodem, cytryną i rumem.
Ohydnie podrożyło to koszty szkolenia Not talking

Wszystko oczywiście przez Poldka, który nie dosyć, że zalecał picie zimnych drinków to jeszcze zmuszał do wydawania bojowych okrzyków przy udanych rzutach ( a ja oczywiście miewam same udane). Jak już wróciłam do domu to się okazało, że mam zapalenie krtani. Potem przez rok chyba miałam lekki uraz do kręgli.

Ron

Seeni

Ha, ha...co Wy tam wiecie o ohydzie. Not talking

Najohydniej koliduje ze sobą romantyczna kolacja przy świecach dla dwojga z cieknącymi smarkami.
Zaciskasz zęby i modlisz się ciuchutko: Dobry Boże, nie pozwól, nie pozwól, proszę, żebym kichnęła na ten liść bananowca przy kelnerze, tylko dopiero jak sobie pójdzie.