Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OHYDA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 341, 342, 343 ... 420, 421, 422  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
flykiller
Gość





PostWysłany: Śro 20:45, 06 Mar 2013    Temat postu:

Kewa napisał:

Fly, dzieci też kiedyś makabrycznie często umierały w wielu niemowlęcym, a teraz się je leczy

Kewo, nie manipuluj Shame on you
Skoro można traktować zwierzęta jak ludzi, to dlaczego nie ludzi jak zwierzęta?
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 21:51, 06 Mar 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Skoro można traktować zwierzęta jak ludzi, to dlaczego nie ludzi jak zwierzęta?

Ohydnie często są i takie przypadki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 22:09, 06 Mar 2013    Temat postu:

W ogóle nie wiem o co Wam chodzi Think Może jakiś tam pis jest tylko psem, ale Neo jest Psem. Rodzinnym, ulubionym, to członek rodziny jest i w dodatku pełnoprawny. Nerkę bym własną mu oddała, gdyby zaszła taka potrzeba. Jego katar martwi mnie tak samo jak długotrwały katar u dziecka i cieszę się, że są lekarstwa, że można leczyć, ulżyć, że weterynaria idzie do przodu itd.
To ne jest taki tam sobie pupil. To jest Pies Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 22:26, 06 Mar 2013    Temat postu:

A ja się zgadzam w całej rozciągłości. Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:58, 06 Mar 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
wawi napisał:
ale właściciel ma ohydnie dobre samopoczucie.. a psy ponoć mają działanie terapeutyczne..


tak słyszałem.. od znajomego Chińczyka .... Angel


Mój znajomy twierdził, że są po prostu smaczne. O działaniu terapeutycznym nie wspominał. Anxious

Za to kot miał zdiagnozowaną cukrzycę. Dostawał zastrzyki z insuliny 2 razy dziennie. Nawet sam przychodził na zastrzyk, chociaż kłucie go OHYDNE było straszliwe. Gorzej było tylko wtedy, gdy musiałam robić zastrzyki w brzuch samej sobie.
A kot cudownie ozdrowiał i do dnia dzisiejszego ma się całkiem nieźle, mimo, że od 4 lat jest ubierany w ciuszki, czapki, wożony w wózku, ciągnięty za ogon, noszony i ogólnie molestowany okropnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:25, 07 Mar 2013    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Pon 17:56, 01 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:24, 07 Mar 2013    Temat postu:

jesli chodzi o koty, to czytalammw Spieglu, ze w USA przeprowadzono badania, dlaczego na swiecie ginie wiele gatunkow ptakow spiewajacych i ogolnie coraz mniej jest tych malych ptaszkow.
no rzeczywiscie, coraz rzadziej spotkac wrobla, ze o sikorce nie wspomne.
myslalam, ze to wina golebi ( Fly, tu uklon w Twoja strone) , ale jednak nie.

otoz okazalo sie , ze winne sa koty! te domowe !

rocznie wyzeraja one poltora miliarda malych ptaszkow !

szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Czw 8:33, 07 Mar 2013    Temat postu:

Nasze koty były tak rozpuszczone i utuczone,że nawet nie spojrzały na ptaki Angel
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:28, 07 Mar 2013    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Pon 17:57, 01 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:19, 07 Mar 2013    Temat postu:

Mam ohydne wyrzuty sumienia, że posiadam kota.
Po tych Waszych wpisach.
Ale co Wy tam wiecie o kotach!

Blue_Light_Colorz_PDT_46

Tak się zdenerwowałam, że dla uspokojenia pójdę poczesać swojego sierściucha szczoteczką do zębów bo niczym innym nie lubi.

Blue_Light_Colorz_PDT_21


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 17:38, 07 Mar 2013    Temat postu:

Bo to dachowce ohydnie polują na ptaki. Niestety robią to nawet te utuczone koty. Czytałam to opracowanie co Tina i było tam napisane, że właściciele byli w szoku, gdy oglądali nagranie z kamerki podpiętej do ich grzecznego kociaka.
Co do cukrzycy u psów to trafiłam na forum tematyczne, gdzie wyczytałam, że chorują głównie starsze suczki po antykoncepcji. Nie wyobrażam sobie, żeby sunia była ze mną 12 lat, po czym zachorowała, po czym zaprowadziłam ją do weterynarza celem uśpienia. Not talking Ohydne to by było z mojej strony. Tym bardziej, że cukrzyca to choroba przewlekła i wymaga jedynie systematycznego podawania insuliny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 19:56, 07 Mar 2013    Temat postu:

12 lat to sporo jak na psa, a cukrzyca rozwala wszystkie narządy. Pies się zbyt konkretnie nie poskarży, co mu wysiada.
Zresztą, nie chodzi o to, aby nie leczyć naszych zwierząt, skoro medycyna daje takie, coraz większe, możliwości. Leczyć!
Ale wszystko ma swoje granice, a granice wytrzymałości np. psa są trochę inne niż człowieka, bo pies sobie nie "zracjonalizuje" tortur, jakie się mu zadaje w dobrej wierze. On nie wie, czemu to ma służyć i nie widzi "światełka w tunelu". Dlatego uważam, że poddawanie zwierząt chemo- i radioterapii to jakiś hardcore.
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:00, 07 Mar 2013    Temat postu:

Koty są od tego by polować, to ich urok. Koty mają polować, by eliminować plagę "obsrajdachów" (gołębi), a przy okazji inszych gryzoni. Chyba że chcecie chorować na ptasią grypę, lub być gryzieni przez Obrzezka Gołębiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 21:19, 07 Mar 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Ale wszystko ma swoje granice, a granice wytrzymałości np. psa są trochę inne niż człowieka, bo pies sobie nie "zracjonalizuje" tortur, jakie się mu zadaje w dobrej wierze.

Też tak w zasadzie uważam. Jednak jak mój nieborak zachorował zdecydowałam się na uśpienie dopiero gdy zupełnie już nie kontaktował, do końca miałam nadzieję, że z tego cudem wyjdzie. No, ale On miał zaledwie 4 lata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 21:21, 07 Mar 2013    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Koty mają polować, by eliminować plagę "obsrajdachów" (gołębi), a przy okazji inszych gryzoni.
Niestety, ale często polują też na inne ptaki, nawet gatunków chronionych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:34, 07 Mar 2013    Temat postu:

Owszem, na inne też polują. Mój kot (Garfuś) był bardzo sprytnym polowaczem. W ciągu swojego całego życia (12 lat) upolował cztery ptaszki i ze 30 kretów, że o myszach nie wspomnę.
Nie mam zamiaru tłumaczyć tutaj kotów bo wszędzie gdzie jest czegoś za dużo to zostaje zachwiana jakaś tam równowaga.
Tutaj moglibyśmy zacząć dyskusję o ilości ludzi zagryzionych przez psy itd.
Tyle tylko, że to mija się z celem.
Przede wszystkim dlatego, że wolę psy.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Poza swoim kotem oczywiście.

Nikt nie wie co i dlaczego może zachwiać naturalną równowagę ekosystemu, nikt nie wie co i gdzie jest ogniwem łączącym itd. itp. Może to być muszka owocówka, którą wszyscy tępimy.
Jedno jest pewne - nie będą to koty.
Te wielkie i dzikie już prawie wytępiliśmy.
Zagrożone gatunki ptaków to przeważnie te wielkie, którym niszczymy ich ekosystem.
Itd. Itp.
Ohyda normalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 21:41, 07 Mar 2013    Temat postu:

Luuulka, ja koty owszem szszanuję!

Ps. Żeby nie było, że nie szanuję, bo nie posiadam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:45, 07 Mar 2013    Temat postu:

lulka napisał:
Owszem, na inne też polują. Mój kot (Garfuś) był bardzo sprytnym polowaczem. W ciągu swojego całego życia (12 lat) upolował cztery ptaszki i ze 30 kretów, że o myszach nie wspomnę.

Boszz.. Moja Pysiasta zaliczała ze 6-7 rocznie !!
A myszy ?? Myszy układała pieknie pod drzwiami ogonkami w jedną stronę ( zdarzało się i kilka za noc ) łasząc sie o coś naprawę dobrego ( czytaj.. wolowinkę )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 07 Mar 2013    Temat postu:

Tiaaa...Kewo, to odnośnie artykułu było, a nie kotów.
Ja naprawdę wolę psy.
Jednak póki co nie mogę stworzyć psu odpowiednich warunków.
Często wyjeżdżam, często mnie nie ma do późnego wieczora.
Zawsze miałam psy. Garfuś się przybłąkał i o dziwo doszłam do wniosku, że kota też można kochać. Ot i tyle.
A że od 20 lat zawsze miałam zwierzaka w domu to "beż" smutno było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:54, 07 Mar 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
....


Mnie ohydny Garfield myszy do łóżka przynosił.
To była nieohydna miłość.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 341, 342, 343 ... 420, 421, 422  Następny
Strona 342 z 422

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin