po 30-tce

Seeni

Ohydna sobota. Leżałam sobie na leżaczku nad jeziorem w Sitnie, popijajac piwo i oczekujac na zapowiadany przez, pożal się boże, metereologów, deszcz. Ohydne opady ominęły jezioro a ja znużona sączeniem zasnęłam. W miedzyczasie rodzina wykapała się wielokrotnie, wyżarła wszystko co było do wyżarcia, ściągneła znajomych i inne takie.

Sabina

O kurna. Strasznie ohydne. Aż się za głowę złapałam

slepa i brzydka

[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Ohydnie niewyraźne, ŚiB

Seeni

Nadal ohydnie. Wysłałam Stare dziecko na międzynarodowy zlot skautów w obce Landy. B. przejęta.Ohydnych opadów nadal brak ale pogoda niezdecydowana. Dzisiaj pobieram od bratowej dodatkowe dziecko, któremu winna jestem liczne atrakcje. Kupiłam straszne ilości owoców- nie wiem po co, bo nikt nie chce jeśc. Ohydnie się spsują. Teraz sprzatam oraz gotuje frykasy na przyjazd obcego dziecka.Moje młodsze dziecko mówi, ze juz czuje sie porzucone. W mieście żadnych atrakcji z wyjątkiem koncertu boskiego Roda oraz boskiego Enrique.
Nie wiem co robić.

jupiter · Gość

Najohydniej byłoby pójść na te koncerty, dopchać się przed scenę, a potem konsumować cytrynę. Think

nudziarz · Gość

Cytryny to najlepsze są na orkiestry dęte.
Zresztą.. mam wrażenie że Enrique z cytryna czy bez... jakby taki sam.....

Seeni

Młodsze dziecko jest fanem. Koncertów wszelakich zasadniczo, nie boskiego Enrique.
Cały czas ohydnie. Martwię się o podróżujące autokarem starsze dziecko. Jak przyjedzie zostanie surowo ukarane za brak kontaktu z matką raz na godzinę

Seeni

Ohydny urlop. Wczoraj byłam w zalanych deszczem lasach wdzyckich, Kościerzynie, Debrzynie, Gołuniu i okolicach.
Dzisiaj znowu jadę do zoo.
Z tym zoo to ja mam jakąś zgoła ohydną obsesję.
Starsze dziecko B. zadowolone przysłało sms-a, że żyje i ze się brata ze skautami amerykańskimi i koreańskimi (?)Oraz, ze wydało prawie wszystkie funty.Z tymi dziećmi to skaranie boskie.Jeszcze napisało, ze mam zadzwonic do jakiejs Andzi, zeby z dzieckiem porozmawiac.
Ale ja w ogóle nie wiem co to za Andzia i nie mam jej numeru.Dziecko jest ohydnie niedorozwinięte.Jaka ta natura dziiiiiwna jest, ze kochamy tez takie dzieci. Think

Indian Summer

ohydnie kocham czytać ten topk...a szczególnie, wręcz przeohydnie to co pisze Seeni...ohyda...sama ohyda...

Aproxymat

Powiedziałbym nawet, że chwilami jest to ohyda ekstraordynaryjna.

jupiter · Gość

Seeni

One się tak nazywają-te lasy.Nieohydnie wdzyckie. Blue_Light_Colorz_PDT_31

Teraz ohydnie denerwuję się starszym dzieckiem- miało w Londynie budować w ramach skautingu place zabaw a chyba podaje worki z piaskiem na wały przeciwpowodziowe. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego jak dziecko gdzieś jedzie to zaraz obszar, który odwiedza obejmuje ohydna katastrofa badż dziejowy kataklizm. Think

To jakaś masakra ohydna jest. Blue_Light_Colorz_PDT_07

Aproxymat

Ale dzięki temu będzie mogło powiedzieć, że znajdowało się w samym oku cyklonu wielkiej historii (choć może nie wszyscy przepadają za taką lokalizacją).

ver

nie bardzo wiem, gdzie leży Jezioro Wdzyckie... ale kaszebskie Jezioro Wdzydzkie- jedno z najczystszych w Polsce, ma w dnie masę źródeł. Wielką ichtiologiczną ciekawostką i tajemnicą jest fakt, że żyje w nim troć, chociaż jezioro nie ma żadnego połączenia z Bałtykiem

[link widoczny dla zalogowanych]

Seeni

Tak sobie myślę, że leży nad Wdzydzami Kiszewskimi.
Istotnie zyją w nim trocie.
Kaszuby są zdecydowanie nieohydne Angel

slepa i brzydka

nudziarz · Gość

Są dwa gatunki troci.. wedrowna i jeziorowa

Wiec połaczenie z Bałtykiem nie jest niezbedne >

Seeni

Ha, ha [zaśmiała się ohydnie]- a ja mam właśnie urlop. Dzisiaj jadę sobie na Kaszuby do niejakiego Sulęczyna, gdzie przy dzwiękach jazu będę sączyć gin z tonickiem( albo co). A we wtorek jadę sobie pod Morąag w głusze dziką, gdzie będę łowić rybki, zbierać grzybki i jagódki oraz bez względu na pogodę pławić się wpobliskim jeziorze. Ha, Ha [ nadal ohydny smiech]

slepa i brzydka