po 30-tce

Juli*

Dawała Ci znaki, a Ty jakiś taki ohydnie niezadowolony, albo mało spostrzegawczy Tongue out (1)

Juli*

Ohydne rzeczy mam na chwilę obecną za sobą. Czas na wieczór andrzejkowy. Powinien być mniej ohydny. Zdecydowanie.

Seeni

Ohydna noc Andrzejkowa

. Oglądane na wszystkie strony, pod światło odlewy woskowe, dawały niezmiennie cień Psa, który oznacza podobno wierność. W losowaniu owoców zgarnęłam mandarynkę( staropanieństwo) pod kubkiem nic ( żadnych zmian) a rzuty lotkami z zamkniętymi oczyma do wielkiego serca zakończyły się trafieniem w imie Nikodem ( nie znam żadnego Not talking

) Tarot natomiast kazał się strzec nieszczerej kobiety, która knuje. Jednym słowem żadnych ekscytujących zmian, żadnych wielkich pieniędzy bądż wielkiej miłości. Not talking

Do tego wszystkiego na pistacji ukruszył mi się ząb (250 zeta w dniu dzisiejszym) a Pies po zjedzeniu woskowej kury, która przypadkowo znalazła się w jego zasięgu, ma megasraczkę.

Wróciliśmy do domu koło trzeciej nad ranem, śpiewając konika na biegunach ( efekt karaoke powróżbowego) i zasadniczo aż do przebudzenia wydawało nam się, że było fajnie. Ranek, jednakowoż okazał się ohydny.
Najgorsze jest, przy tym to, że dzisiaj na 20-stą idziemy na kolejne Andrzejki. Not talking

flykiller · Gość

Juli*

Ohydna nie była. Fajne Andrzejki z grupką znajomych. A dziś baletów ciąg dalszy. Tym razem humorystycznie. Idziemy sobie na kabaret. Ohydne jest to, że nie mam co na siebie włożyć. Taka ohyda to u mnie standard i to też jest ohydne Tongue out (1)

Seeni

nudziarz

Całkiem nieohydne Andrzejki Angel

Do tego na plebanii

Ksiądz- kolega zony z pracy wydał był imieniny na masę ludzi ze śpiewami po rosie i szaleństwem alkoholowym.
W programie m.in.
- wino białe wytrawne
- wino czerwone wytrawne ( calkiem.. całkiem godne )
- j.w. tyle że połwytrawne
- martini białe
- martini czerwone
- wodka czysta
- hennesy
- whisky Ballantines
- whiskey Jack Daniels
- gin Gordons
Nudziarz był wielce.. wielce ukontentowany....
Dzisiejszy poranmek.. cokolwiek ohydny..

Seeni

A propos wina. Całkiem niezłe sztuki pojawiły się świątecznie w Lidlu. Poczytuję tę ich książeczkę winową i dostaję ślinotoku.
Osobiście wczoraj piłam wódkę, gdyż po wódce nigdy nie boli mnie głowa.
I lepiej śpiewam. Angel

Juli*

Ohydnie bolą mnie policzki, ale od nieohydnego śmiechu. Kolejny nieohydny wieczór zabawowo - imprezowy

Mam też nieohydną płytę z dedykacją i autografami oraz nieohydne wrażenia z krótkich spotkań i dialogów

Może trzeba było sobie fotkę strzelić. Artyści byli bardzo miło nastawieni do widzów.

Ohydne to tylko były tłumy, ale nie ma się co dziwić Tongue out (1)

pogłoska

Ohydne kolokwium z anal- easy ( czyt. anal-izy )
Wbrew pozorom nie chodzi, niestety(!), o seks grecki. placz

Juli*

Kolokwia, egzaminy i inne takie z natury bywają ohydnie męczące. Ale jak się człowiek przyzwyczai, to właściwie jedna ohyda w prawo, jedna w lewo nie robi różnicy Tongue out (1)

Juli*

Ohydny mrozik chwyta. Tyłeczek zaczyna marznąć Tongue out (1)

flykiller · Gość

Ohydna galopująca grypa przekształciła się w ohydne galopujące przeziębienie. Walcząc z katarem nafaszerowałam się największą dostępną bez recepty dawką pseudoefedryny i wszystko się we mnie wywraca. Jeśli przestanę pisać na forum, niewątpliwie będzie to znak, że doznałam zapaści (zawału) na skutek uszkodzenia przez grypę mięśnia sercowego placz

Kewa

Ojej Mucho, do łóżka!
Dużo pij (herbaty owocowe, soki) i wyleż to koniecznie! Wszystko inne może poczekać. Nie daj się! Buziaki!

Baron von DupenDrapen

Zamiast antyhistamin i roznych srodkow odurzajaca znieczulajacych na przeziebienie nalezy wsuwac owoce np codziennie wycisnac i wypic sok z 6 cytryn i 6-ciu pomaranczy lub grepfrutow.
pomaga tez rosolek z czosnkiem itd itp ale co ja bede was uczyl przeciez to wszystko wiecie.

Seeni

A na noc trzeba wypijać duszkiem ze trzy kubki herbaty z miodem, maliną, cytryną i spirytusem. Niekoniecznie trzy, ale wolno przestać pić dopiero jak się człowiek spoci jak mysz i ulula jak anioł na odpuście ( zaznaczam, że jednocześnie).

Juli*

Rosołek lubię, ale bez czosnku. To by mi przez gardło nie przeszło - ohyda Tongue out (1)