po 30-tce

Seeni

Lubię wszystkie zwierzątka.( z wyjątkiem kur) Pająki też.
Jakbyś je trochę podtuczyła, to miałabyś fajne pole obserwacyjne. Mogłabyś im łapać tłuste muchy i rzucać w sieć a potem patrzeć jak się skradają. Mogłabyś nadać im imona i wieczorami je wołać, miałabyś z kim rozmawiać.

lena

pająki są wyjątkowo ohydne i kiedy się jakiś pojawia w pobliżu to każę go zabić Not talking

strasznie, ohydnie, przerażająco boję się pająków placz

paj

Kewa

Juli*

Ohydy ciąg dalszy, czyli do pracy rodacy Anxious

nudziarz

paj

Kewa

Seeni

Ohyda. Przyszła dzisiaj Pani od Mary Key. Obiecywałam sobie solennie, że kupię tylko tusz( bo mi się kończy), podkład- na spróbowanie- dla oszczędności zamierzam przejść na tańsze pokłady i ewentualnie jeden mały malutki cień do powiek.
Cieni nie kupiłam, bo podobały mi się cztery i doszłam do wniosku, że cztery to bez sensu firmy niewypróbowanej. Tym bardziej, że tydzień temu na gdański rynek douglasowy weszła w końcu moja kochana Bobbi Brown- to lepiej sobie kupić cienie Bobbi.
I tak strasznie mnie ucieszył ten mój zdrowy rozsadek a w szczególności to, że na te cienie się nie skusiłam, że sama nie wiem jak do tego doszło ale oprócz podkładu i tuszu kupiłam jeszcze mikrodermobazję ( złuszczanie - wygładzanie za jedyne 219 zeta)i zamówiłam serum do rzęs ( bo czytałam gdzieś tam gdzieś tam, że jest superowskie) i jeszcze taki zajebisty komplet pędzli do wszystkiego.
I znowu jestem bez pieniędzy, a przecież skoro zrezygnowałam z tych cieni Mary Kay to muszę(sic!) kupić sobie te Bobbi.
Że nie wspomnę o nowej kolekcji rękawków w Caterinie i Penny Blacku.
Bożesz Ty mój, jakie to niesprawiedliwe, że jestem za stara na zostanie Galerianką Not talking

Kewa

Seeni, ja Cię proszę, Ty przed każdym zakupem zamieszczaj ankietę na forum, czy jest Ci to potrzebne. Not talking

To są ohydnie poważne wydatki, żeby Cię tak wypuszczać samopas.

nudziarz

letnisztorm

Ła, złuszczanie i wygładzanie w jednym, A napinanie ? Trzeba ekstra dokupić ?

paj

Seeni.
Twoje posty są jak lekarstwo na moją duszę.
Po prostu wszelkie troski mijają.
A co najważniejsze.
Pocieszasz mnie, że............ kupiłam mniej....cieni, mniej podkładów i lakierów do paznokci.
Ps.
Co do lakierów, to wątpię.
W lakierach ohydnie przeginam.

Juli*

Kewa

Seeni

Kiedy ja nie mogę się powstrzymać. Not talking

Dodatkowo tych pędzli i serum jeszcze nie mam i będę miała dopiero za tydzień( ale kaska już poszła) A te cienie musze mieć nowe, bo te moje są na wykończeniu. Znaczy nie wszystkie ale ciekawe brązy i w ogóle nie mam nic we wrzosie.
A rękawki to jest fajna rzecz, bo można je sobie ubierać do wszystko, a jak się dokupi odpowiednie wzorzyste rajstopki to każdy ciuch wygląda jak inny ciuch czyli jak nowy ciuch.
Gdyby każdy Polak wpłacił na moje konto złotówkę to miałabym finanse odpowiednie do moich potrzeb. Not talking

A przecież nawet statystyczny Polak od tej złotówki by nie zbiedniał.
Życie bez kasy jest ohydne.
I jeszcze te prezenty gwiazdkowe- a już tak ładnie miałam pospłacane karty kredytowe.
Tak sobie myślę, że pojadę na te rekawki i kupie te cienie a konto końca świata i pospłacanych kart kredytowych.
Życie jest ohydnie krótkie i nie ma co na sobie oszczędzać Not talking

nudziarz

Ja tam mam z salonu Pierre Cardin i nie usztywnia Not talking

Kilo OK

Wrócę do kręcenia w domu kosmetyków.
Nie dla ohydnej kasy, jedynia dla niesienia radości niewiastom.

Juli*

Seeni