| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
 Wysłany: Czw 17:37, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | 
Co do mleka- to u mnie patent jest następujący: do mleka 3,2% z lodówki dolewa się gorącej wody z czajnika bezprzewodowego. |
Przeciez mleko sie podgrzewa w mikrofali
Nawet kawe tak robie - poniewaz wlasciwie moja kawa z mlekiem to kubek mleka + kawa rozpuszczalna, to najpierw wstawiam ten kubek z mlekiem do mikrofali, podgrzewam, dosypuje kawy, slodze i gotowe.
Po ustawieniu na 600 stopni przez 3 minut mam bardzo ladne spienione mleko.
PS. Czasami w calej mikrofalowce 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Czw 17:45, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 17:43, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
17 lat temu nie mieliśmy mikrofali 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 17:45, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ohydny skandal
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 17:52, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Co do prania. U mnie też jest kosz na budy, brudy są wspólne. Pranie wrzuca mąż ( bo ja niby nie umiem) albo ja ( chociaż nie umiem), wiesza mąż ( bo podobno ja nie strzepuję) jub ja ( chociaż nie strzepuję) Moje i męża prasuję najczęściej ja ( po podobno mąż nie umie) lub mąż ( chociaż nie umie) a Potworynki prasują każda swoje. W domu są dwa kosze na czyste niewyprasowane- Nasze i Dziecków.
Za suszenie na grzejnikach grozi kara- zakaz oglądania jednego odcinka Dr. House lub zamiennie-2 zety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 17:53, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
aaaa... zapomniałam: majty, skarpety i ręczniki suszymy w suszarce. Wyciąga na kogo wypadnie na tego bęc. Ten także składa i roznosi po szufladach
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 17:54, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
To powinno być chyba na dziwactwach
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 18:08, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
miałam napisać na dziwactwach 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lena dnia Czw 18:09, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 21:45, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | Tina, no ale jak? Zanim ja bym swoimi majtkami zapełniła pralkę, to musiałabym mieć ze sto par i pięć koszy na brudną bieliznę w łazience.  U mnie jest jeden kosz na brudną bieliznę i wszyscy tam wrzucamy, gdy jest pełna to niestety najczęściej ja sortuję kolorami i nastawiam pranie. Potem córka wiesza, albo też ja, bo ona zawsze wiesza bez rozprostowywania. Potem prasuję też najczęściej ja, czasem córka. Kurcze, ile ja mam na głowie! Rzadko gotuję chociaż.
Moja docz ma manię mycia rąk. Myje je bez przerwy. Nawet 100 razy dziennie. Najwięcej dziwactw jednak to ma chyba mój pies, a zaraz potem mąż. |
ups, naturalnie nie same majtki, tylko z innymi rzeczami.
u nas kazdy ma swoj kosz na brudy i po sprawie. ja mam jeszcze dodatkowy na jasne brudy. no i kazdy sobie wrzuca swoj kosz do pralki. maz naturalnie segreguje na biale, kolorowe i skarpetki.
ja mam wszystko kolorowe i delikatne albo b jasne i delikatne.
tak ze bez segegacji wrzucam do pralki  tyle ze delikatniejsze rzeczy piore w siatkach na to przeznaczonych.
kurcze ale sie rozpisalam i to o praniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:53, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ohydnie dużo sobie kupiłam i teraz mam wyrzuty.
Kto tak ma? Kto miewa? Kto nie zna tego problemu?
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Śro 16:53, 02 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:08, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| hachiko napisał: | Ohydnie dużo sobie kupiłam i teraz mam wyrzuty.
Kto tak ma? Kto miewa? Kto nie zna tego problemu? |
Przykro mi, ale nie mam tak, bo nic sobie nie kupuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 17:21, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| hachiko napisał: | Ohydnie dużo sobie kupiłam i teraz mam wyrzuty.
Kto tak ma? Kto miewa? Kto nie zna tego problemu? |
Ja też nie mam tego problemu chociaż nieustannie kupuję. Ja mam odwrotnie. Jak coś kupię to potem się zastanawiam, jak ja mogłam bez tego czegoś funkcjonować.
Czasami, jak wydam bardzo za dużo to czuję taki lekki ucisk w żołądku. Ale być może to nieżyt a nie wyrzuty sumienia.
A teraz Hach biegusiem na butik okazać 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:41, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Paj, zawsze do domu i dla innych i ten tego w końcu zaszalałam jak na moje możliwosci,a miałam kupic komplet pościeli, garnki, stojak z przyprawami i figa z makiem.
Seeeeeeeni, to się nie nadaje do prasy;) To raz,a dwa wyczerpały mi się akumulatory w aparacie, telefon zapchany na maksa  |
|
| Powrót do góry |
|
|
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:45, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oj...Ja niedługo to nadgonię.
Za tydzień mam umowę końcową i wtedy dam upust nieprzyzwoitym pragnieniom.
Mam na myśli oczywiście buty, sukienki itp.
Czekam na to z upragnieniem.
Jak na wielkie żarcie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:46, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
a ja mam w tym miesiacu
a buuuu
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
hachiko
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:48, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| Buty tez kupiłam |
|
| Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 8:00, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ohydna tu się panoszy rozpusta finansowa, ruja i poruta.
Jak można być tak ohydnie rozrzutnym i sobie coś kupować? I pewnie w normalnym sklepie, a nie w ciuchlandii????
Idę rozmrozić lodówę, żeby zrobić miejsce na te korzonki i listki, które w ohydnym pocie czoła latem uzbieram
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 8:39, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ohydny doprawdy pech. Coś mi wlazło w kręgosłup. Pewnie mnie przewiało w trakcie trzaskania na mahoń. Ledwo chodzę, a na wtorek kręgosłup mi jest niezbędnie potrzebny, gdyż mam mieć łamaną nogę, a na czymś muszę chodzić.
Jestem ohydnie zestresowana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pią 8:45, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Cholera! Seeni, ja już męczę się z kręgosłupem blisko trzy miesiące. Mam przewlekły stres bólowy, jak wyraził się doktor  Może dlatego jestem bardziej, niż zwykle nieustępliwa. Obecnie mam mrówki (całe mrowisko!) w nodze, z przerwami na ostry ból w biodrze
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 8:59, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie to przejdzie, tyle, że jak narazie to średnio mogę chodzić. To co będzie w ten wtorek? Mam spełznąć po zabiegu, czy jak? Bo w życiu na kulach nie dojdę nigdzie.
Jak nie urok to sraczka. ( sraczkę a propos też mam)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:04, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni - maść !!! smarować na plecy !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
