po 30-tce

Tina · Wysłany: Czw 9:37, 22 Mar 2012 Temat postu:

juz jestetm

ohydnie sloneczny dzien i ohydnie pieknie pogoda

w zwiazku z czym ide pobiegac, ale przedtem chce jeszcze skoczyc do sklepu po sukienke. bo wczoraj jeszcze nie bylo, a dzis maja rozpakowac towar.
jednak zakupy potrafia ohydnie poprawic nastroj

Szymon Krusz · Wysłany: Czw 21:30, 22 Mar 2012 Temat postu:

Z Soboty na Niedzielę zmiana czasu z zimowego na letni. d'oh!

Kewa · Wysłany: Pią 8:25, 23 Mar 2012 Temat postu:

Podobno trzeba uważać na serducha, bo zmiana czasu jest nie zdrowa.

klementyna · Wysłany: Sob 13:20, 24 Mar 2012 Temat postu:

Poldek · Wysłany: Sob 20:25, 24 Mar 2012 Temat postu:

Ohydnie bylo dowiedziec sie, ze wlasciciel wyjatkowo nieohydnej dzialki w nieohydnym lesie i nad nieohydnym jeziorem wzial i ohydnie umarl. Prawdopodobnie.

hachiko · Gość

Stwierdzam co następuje - zmiana czasu to ohydny rozbój na żywym organizmie.
I to by było na tyle.

Seeni · Wysłany: Pon 14:30, 26 Mar 2012 Temat postu:

Jadę zaraz do całkiem nowego ortopedy i ohydnie się boję.
Ohydnie, ohydnie, ohydnie..... Not talking

Seeni · Wysłany: Wto 7:01, 27 Mar 2012 Temat postu:

Miałam straszliwie ohydne sny po tym ortopedzie. Śniło mi się, że poszłam do pracy wybrać zaległy urlop. I tam mnie dopadli moi współpracownicy i przewiercili mi nogę w okolicy stawu skokowego wiertarką. Ale taką do drewna, więc to długo trwało i było ohydnie bolesne.
Oczywiście Not talking

sennik na temat przewiercania nogi wiertarką do drewna milczy.

hachiko · Gość

Na ten temat mógłby wypowiedziec się Pinokio Anxious

Tina · Wysłany: Wto 13:29, 27 Mar 2012 Temat postu:

Ja wiem co to znaczy!

To byl po prostu ohydny ortopeda, skoro mialas taki ohydny sen!

Angel

Seeni · Wysłany: Wto 13:37, 27 Mar 2012 Temat postu:

Ortopeda był śliczny. Not talking

I miał nieohydną brodę

Tina · Wysłany: Wto 13:46, 27 Mar 2012 Temat postu:

Hahaha!

To w TAKIM razie ja lepiej nie bede interpretowac, co mogla oznaczac taka wiertarka!

Mysle, ze Freund mogly to najprosciej wyjasnic

Hihihi!
Angel

Szymon Krusz · Wysłany: Śro 21:22, 28 Mar 2012 Temat postu:

Od kilku dni ohydnie wieje wiatr i to przeważnie "w twarz" synoptycy i meteorolodzy zapowiadają zmianę pogody na gorszą.Chyba coś jest na rzeczy.

Tina · Wysłany: Czw 9:25, 29 Mar 2012 Temat postu:

znowu walcze z przeziebieniem!
ohyda!

moj system immunologiczny jest totalnie do niczego!

Szymon Krusz · Wysłany: Czw 21:24, 29 Mar 2012 Temat postu:

Ohydnie zapomniałem nastawić budzik i ohydnie przysnąłem na szczęście natura ma swoje prawa i się o nie upomniała.Szczęśliwym trafem udało się zdążyć na czas do pracy.

Seeni

Jestem tak ohydnie przeżarta, że napęczniała mi każda komórka Blue_Light_Colorz_PDT_07

Poszukiwania ohydnego ulgixu nie dały, niestety, efektów. Mam wrażenie, że uszami wychodzi mi kiełbasa biała a nosem jabłecznik i sernik na zimno. Not talking

Jutro kategorycznie odmawiam spożywania jakiegokolwiek pokarmu. Think

Wypiłam dwie herbatki hipokrates ( na otyłość) rozpuszczony colon c, oraz dwa litry wody, mając nadzieję, że mnie wypłucze. Z braku dalszych pomysłów na pozbycie się toksyn spożyłam jeszcze tabletkę od tybetańczyka, zawierającą ekstrat z zielonej herbaty i wyciągnęłam butelkę czerwonej reservy (2004r.), zarezerwowaną na czarną godzinę. Moje stare dziecko powiedziało, bowiem, że czerwone wino rozluźnia i działa przeczyszczająco.
Nie wykluczam, że podjęte przeze mnie środki, mogą dać nocą, efekt oczekiwany ale niestety z siłą wodospadu.
Kładę się spać ohydnie zatrwożona

Szymon Krusz

Po co tak się męczyć zjeść coś niestrawnego i poczekać aż matka natura zrobi swoje.Kilka wizyt w kibelku i po sprawie.

hachiko · Gość

Baranek z masła wyszedł ohydny. Zamiast ziarenek pieprzu (nie znalazłam) wetknęłam mu w oczodoły ziele angielskie i biedak wyglądał jakby miał nadczynnośc tarczycy, zatwardzenie lub wielce zdziwiony był.
Seeni, ChzN ma rację. Królestwo za jogurt!

Seeni

Ale ja mam strusi żołądek

. Musiałabym złapać wirusa, bo niestrawne żarcie w moim przypadku nie istnieje.
Dzisiaj jakby lepiej, być może dlatego, że oprócz słoika ogórków kiszonych i jednego kawałka sernika na zimno niczego nie zjadłam. Z tym, że spodziewanych ohydnych ruchów robaczkowych jelit-nadal brak. Byłam na dwugodzinnym spacerze z Wiernym Psem, popijałam te ogórki wodą oraz zjadłam dwie tabletki od tybetańczyka.
Nieohydny mąż sugeruje, żebym wypiła ćwierć szklanki oliwy z oliwek, ale mnie ohydnie wzdryga na samą myśl. Not talking

hachiko · Gość

Powiem Ci zatem coś w wielkiej tajemnicy i nie mów o tym nikomu, poważnie. Otóż, że a mianowicię, połóż się na lewym boku (czy wiemy, który to jest lewy?) i odpręż. Pan Pies z Resztą Świata niech udają,że ich nie ma

Po chwili powinno zacząc się to, o czym marzysz Anxious

- życzliwa
Idę, bo Mały chce komponowac