Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 16:18, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jestem lekarzem ani kobietą... ale czegos nie rozumiem. Od dawna stosowane jest przecież znieczulenie przy porodach.. w Europie jest ono tak powszechne, ze prowadzona jest wrecz akcja namiawiajaca kobiety do przezywania naturalnego porodu.
Dlaczego wlasnie cesarka???.. jako metoda bardzo inwazyjna.. zostawiajaca oczywista bliznę i wyłaczająca świezo upieczona matke na jakiś czas.. - wydaje się ostatnia jaką z wlasnej woli powinny wybierac kobiety.
Ale jak napisalem.. kobieta nie jestem ... |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 16:22, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ohydnie Cię oszukiwano. Do zapachów naturalnych, nawet tych najwstrętniejszych człowiek jest w stanie się w kilka dni przywyknąć. Petrochemia emitowała głównie jakieś olefiny i inne związki aromatyczne naturalnie nie występujące. |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 16:24, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Nie jestem lekarzem ani kobietą... ale czegos nie rozumiem. Od dawna stosowane jest przecież znieczulenie przy porodach.. w Europie jest ono tak powszechne, ze prowadzona jest wrecz akcja namiawiajaca kobiety do przezywania naturalnego porodu.
Dlaczego wlasnie cesarka???.. jako metoda bardzo inwazyjna.. zostawiajaca oczywista bliznę i wyłaczająca świezo upieczona matke na jakiś czas.. - wydaje się ostatnia jaką z wlasnej woli powinny wybierac kobiety.
Ale jak napisalem.. kobieta nie jestem ... |
Każdy się może pomylić. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 16:29, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
rzeczywisci.. sorry . |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Nie 19:35, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | miały one zapach kiszonej kapusty. [nie rozumiem, co nieprzyjemnego jest w takowym] |
Animo - zepsutej kiszonej kapusty A woda w kranie też miała swój specyficzny zapach - mówili, że fenolu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaraz łan gryki
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:37, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ohydnie się pomyliłam ...
to chyba przez ten ohydny niedzielny wieczór ... zapowiadający , że wkrótce poniedziałkowy pracowity poranek ...
oops
.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaraz dnia Pon 7:17, 23 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zaraz łan gryki
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:43, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 8:12, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie może być chyba lepszego topiku do złożenia życzeń urodzinowych niż ten
Seeni
z okazji tych nie aż tak bardzo ohydnych urodziny
życzę Ci dalszego, zgoła nieohydnego żywota,
dokładnie tak, jak sama to pojmujesz.
Nie wiem, czy w jakikolwiek sposób pokryje się
to z Twoimi własnymi potrzebami, ale, choć szczerze
odpowiada mi Twoje silne osadzenie w realiach i trzeźwy
wzrok, życzę czasem silnej dawki odrealnienia, pobujania
w chmurach czy jak tam...
[tak jest lżej, jak sądzę] |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 17:03, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że nie ma lepszego topiku.
Życzenia są zasadniczo ohydne. Dalszego owocnego ohydzenia, nieuciążliwej rzepy, szczęścia i zadowolenia z potomek i osobistego małżonka, że hoho. [hektar kwiatków] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:09, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego Nieohydnego!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 17:17, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie będę na takim ohydnym topicku składała życzeń
Byłabym go szkaradnie ukwieciła...a to byłoby nie do zniesienia...
Ohyda jest jedna....ohydnie długo czekam na odpowiedź na PW...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 20:18, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Własnie wróciłam z Warszawy. Za życzenia oraz horoskop dziękuję nieohydnie.
Zoo istotnie do bani i bez tapirów. Oraz na bardzo niewielkiej przestrzeni. Oliwskiemu do pięt nie dorasta.
Godna polecenia jest słoniarnia i nosorozce indyjskie.
Moje serce w całości podbił mrówkojad. Piękne futro i idealna sylwetka. Bardzo charakterystyczny sposób poruszania się...jednym słowem chyba z tapirów przerzucę się na mrówkojady.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:37, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Własnie wróciłam z Warszawy. Za życzenia oraz horoskop dziękuję nieohydnie.
Zoo istotnie do bani i bez tapirów. Oraz na bardzo niewielkiej przestrzeni. Oliwskiemu do pięt nie dorasta.
Godna polecenia jest słoniarnia i nosorozce indyjskie.
Moje serce w całości podbił mrówkojad. Piękne futro i idealna sylwetka. Bardzo charakterystyczny sposób poruszania się...jednym słowem chyba z tapirów przerzucę się na mrówkojady. |
jestes niesamowita.....
mimo wszystko, tapiry wydaja mi się sympatyczniejsze niż mrówkojady ( one te pyski za długie maja). ale z braku tapira dobry i mrówkojad
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Wto 20:42, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo najohydniejszy jest hien. Nieohydne są foki i osiołki. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 0:28, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A taki sęp? Nie jest li on ohydny ponad miarę?
O tym, że najbardziej nieohydne są, oczywiście, żółwiki, nie ma nawet co wspominać... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:52, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Właściwie w na czym zasadza się ohyda zwierząt? Czy tasiemiec jest ohydny w porównaniu z sępem? A skrzypłocz albo kleszcz? Zasadniczo bezkręgowce na liście ohydnych stworzeń chyba dominują nad kręgowcami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 8:00, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Może: pasożyty są bardziej ohydne od niepasożytów, a padlinożercy od niepadlinożerców?
A w ogóle wszystkie zwierzątka są śliczne, mądre i sympatyczne, o! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 8:08, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Miałabym co do tego pewne wątpliwości... bo weżmy na przykład tego tasiemca albo innego owsika...co do śliczności nie będę polemizowała..bo o gustach się nie dyskutuje...mądrością chyba one nie grzeszą...a z sympatią jakoś za nic nie chcą mi się skojarzyć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:35, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no na pewno sęp jest faniejszy od żółwia... a taki orłosęp potrafi dolecieć do kozicy i zepchnąć ją z urwiska...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Śro 17:56, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A taki np. mrówkojad to ma ohydnie długi jęzor. |
|
Powrót do góry |
|
|
|