Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 8:15, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Łoj! to mam o całą szóstkę za dużo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:20, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Łoj! to mam o całą szóstkę za dużo |
666 ?
Mii ty diablico
Tak na prawdę to o wagę mi chodziło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 9:05, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | wyglądam jak półdupek |
z uszami???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 9:26, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
W czasie prac ogrodowych oprócz reszty ciała, oplaliły mi się czubki małżowin usznych, ohydnie swędzą, są wysuszone i czerwone przez co wyglądam jak półdupek zza krzaka |
Jak się... to znaczy... przykro mi [bez uśmiechu]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:38, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
waw!
to musi piec
brrr!
to rzeczwiscie ohyda!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 11:00, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak tak sobie przemyślałam, to mi wyszło, że jednak nie półdupek a dupa (z uszami)
Straszna ohyda, tym bardziej, że nie mam czym zakryć tej czerwoności
Brak deszczu tez jest ohydą, mimo, iż go zapowiadali nie spadła ani jedna kropla i muszę wielokrotnie dygać z konewką na ogód gdyż eks właściciel nie wyprowadził wody z budynku na zewnątrz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:53, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam porządek i dlatego ohydnie się czuję, kiedy mi tutaj bałaganią non stop
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Strasznie nie lubię tego momentu, gdy robi się nagle bardzo ciepło i trzeba wreszcie pokazać te nieapetyczne białe nogi. Ohyda. Samoopalacz mam denny i robi mazy. Od nieapetycznych białych nóg gorsze są tylko nogi w mazach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:50, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ohydne to są upały w mieście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 19:55, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ohydne koszmary w nocy miałam. Jak przypuszczam po zjedzeniu kilograma kapusty kiszonej około 1.00 w nocy. Najpierw śniło mi się, że porąbali Nesia na kawałki. Obudziłam się z płaczem. W dodatku Psu się w nocy zrobiło gorąco,i porzucił leżenie obok mnie na pleckach i polazł w nogi. Po przebudzeniu nie mogłam go znaleźć, co spowodowało jeszcze wiekszy lament. Jak już znalazłam i przytuliłam do zaniepokojonego łona strasznie mnie obwarczał. W końcu usneliśmy znużeni. Pies pewnie śnił o niemieckich puszkach z cieleciną. Ja wpadłam w następny koszmar. Śniło mi się, że zaprzyjaźniłam się z nieulubionym kolegą z pracy i On w ramch tej przyjaźni cmoknął mnie w policzek.( a straszny burak jest i ćwok) Znowu obudziłam się z płaczem i już do rana nie mogłam zasnąć.
Nigdy, doprawdy nigdy już, nie tknę w nocy kiszonej kapusty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:57, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Może podświadomość daje Ci znaki, że z kolegą trzeba się spróbować zaprzyjaźnić, gdyż przywdział tylko obronną maskę buraka i ćwoka, zaś w rzeczywistości to dusza-człowiek?
e> od 40 minut mam ohydny dylemat, jaką sobie wybrać nową tapetę w komputerku i jaki nowy motyw w przeglądarce.
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Śro 19:58, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:58, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
I przekazał to poprzez kiszoną kapustę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:54, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ohydne koszmary w nocy miałam. (...) |
Ohydnie przepraszam , ale muszę się ...
Śniła mi się dziś Seeni . Przyjechała do mojego domu w sprawach służbowych . Przywiozła ze sobą kilka walizek bluzek i butów ...przekładałyśmy , przymierzałyśmy je - te na wieczór , te do pracy , tamte na plażę . Jedyne co mnie zasmuciło , to fakt , że nie chciała ze mną rozmawiać , tak tylko , uśmiechała się .
ed.
..i zajrzałam za szafę ...
czarownica ze mnie ohydna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Czw 6:06, 19 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 7:13, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ohydne jest spanie z psem w łóżku pies ma swoje legowisko na dole i zakaz wchodzenia do góry gdzie są sypialnie, kiedy nie zalega na legowisku mozna go znależć na dywaniku pod schodami lub na innym dywaniku przy drzwiach wychodzących na taras.
W łóżku śpi generał, on nie ma zakazu wchodzenia do góry i łóżka, w przeciwnieństwie do psa ... ładnie pachnie i nie brudzi pościeli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:44, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mój Pies ślicznie pachnie, gdyz go kapię często z uwagi na przetłuszczajace się włosy. Pies w przeciwieństwie do męza nie chrapie, nie rozpycha się i nie zabiera mi kołdry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 12:59, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pies ma zapach psa i to wystarczy by nie spał w łóżku, pies potrafi ohydnie pochrapywać i galopować przez sen z warczeniem włącznie, generał śpi cichutko, kołdrę i materac ma swoje a i czasami przydaje się do przyjemnych czynności, nie, nie pogonię go na legowisko to ohydny pomysł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:53, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
jestem ostatnio ohydnie zalatana.
termin goni termin i terminem pogania!
ohydny stres!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:55, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mam dziś wolne. Z wrażenia aż spać nie mogłam od szóstej.
I wszystko byłoby nieohydne gdyby nie fakt, ze zaplanowałam dzisiaj małe opalanie. Już zaczynam się łamać i zastanawiam się czy zamiast opalania nie wziąć się za porządki.
Póki co piję kawę, palę faję i intensywnie zastanawiam się nad wyborem lepszej opcji - opalonych łydek czy błyszczącej kuchni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:02, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | / I wszystko byłoby nieohydne gdyby nie fakt, ze zaplanowałam dzisiaj małe opalanie. Już zaczynam się łamać i zastanawiam się czy zamiast opalania nie wziąć się za porządki.
Póki co piję kawę, palę faję i intensywnie zastanawiam się nad wyborem lepszej opcji - opalonych łydek czy błyszczącej kuchni.
|
Pal licho kuchnię!
Miałam podobne plany na dziś, a tu od rana niebo w chmurach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:08, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Oooo! To masz fajnie!
U mnie jak na złość słońce i błękit, ale chyba jeszcze za wcześniej na to opalanie?
Poszukam topika o snach bo dziwny sen miałam.
A może lepiej nie? Ostatnio siedzę na "Nowej Atlantydzie" i się tyle o ufo naczytałam, że i sny mam nie z tego świata.
Aż dziwne, że mi sie jeszcze kręgi zbożowe nie przyśniły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|