Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OHYDA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 182, 183, 184 ... 420, 421, 422  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 10:05, 12 Mar 2010    Temat postu:

O, dziękuję ill
Mam nadzieję, że to będzie niemowa.
I że to stan przejściowy.
Oczywiście, postaram się wykrzesać z siebie resztki uprzejmości i życzliwości, bo to w końcu nic fajnego być nowym, ale to będzie trudne.
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 10:09, 12 Mar 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Ohydny, szyderczy Nikt...
Czy naprawdę nikt (Nikt?!) nie okaże mi odrobiny współczucia? zrozumienia? placz

Cała ohydna przyjemność po mojej stronie.
Będziesz mogła ohydnie wymieniać się uwagami na temat chociażby:
- ale wstrętna wiosna, wciąż taki śliczny śnieg, prawda Halinko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 10:10, 12 Mar 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
...
Oczywiście, postaram się wykrzesać z siebie resztki uprzejmości i życzliwości, bo to w końcu nic fajnego być nowym, ale to będzie trudne.

A zostały jeszcze jakieś resztki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:20, 12 Mar 2010    Temat postu:

Ja to generalnie ohydnie współczuje tej nowej współpokojowej animy. Biedna kobieta nie wie do czyjej jaskini się dostanie Blue_Light_Colorz_PDT_08

Ohydne przeziębienie mnie bierze , ohydnie złośliwa mogę być przez to Blue_Light_Colorz_PDT_29


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:24, 12 Mar 2010    Temat postu:

Ohydna pogoda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:28, 12 Mar 2010    Temat postu:

Masz rację Apro nawet piękne, antydepresyjnie działające słońce ohydnie nie wyściubia promyka zza chmur Zalamany ohyda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 10:30, 12 Mar 2010    Temat postu:

Im dłużej Was czytam to każdemu z Wami przebywającemu ohydnie wspołczuję.
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 10:31, 12 Mar 2010    Temat postu:

Łoooomatusiu rilyyyyy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:33, 12 Mar 2010    Temat postu:

a gReta śpiewa do kotleta Blue_Light_Colorz_PDT_29 d'oh!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 10:36, 12 Mar 2010    Temat postu:

beata napisał:
a gReta śpiewa do kotleta Blue_Light_Colorz_PDT_29 d'oh!


To znaczy co Anxious tylko jestem wstanie wzruszyć moim śpiewem mięso... Think
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:54, 12 Mar 2010    Temat postu:

Mnie się to pewnie w nocy przyśni.
Że ktoś ze mną w biurze siedzi.
To jest straszne. Pisze to z całą powagą.
Anima łącząc się w bólu tak sobie myślę, że może kup te uszy królika co świecą i bierz przykład z Seeni?

Blue_Light_Colorz_PDT_33


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:04, 12 Mar 2010    Temat postu:

Ja szczerze współczuję bo wg moich badań naukowych , druga osoba w biurze obniża efektywność pracy o 30 % .
Ale może kolegujecie się i to obniżenie będzie z powodu wzrostu czasoumilaczy .

Edycja - niestosowna emotka na Ohydzie .

Zwracam również uwagę szanownych forumowiczów aby rygorystycznie przestrzegali zasad pisania na tym nieohydnym topiku ..Blue_Light_Colorz_PDT_21


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Pią 11:06, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:11, 12 Mar 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Wczoraj w bardzo złą godzinę pochwaliłam się na topiku Seeni, że siedzę w pracy sama i jak mi świetnie z tego powodu.
Dzisiaj się dowiedziałam, że mają mi przydzielić jakąś nową babę do pokoju, a to dlatego, że nie ma jej gdzie posadzić, zaś u mnie już stoi puste biurko (moje absolutnie niezbędne mi drugie biurko do rozkładania różnych bardzo istotnych rzeczy - chyba będą lądować na podłodze).
Ja tego nie przeżyję! Już nawet odcierpiałabym aneksję biurka, niech je sobie zabierają w cholerę, ale nowa baba!?
Boże, chcę siedzieć sama, sama!, jest ciasno, jest klaustrofobicznie, nie będę mogła zaglądać do netu, pewnie będzie nieustannie dziamać i zawracać mi głowę, będzie naruszać moją przestrzeń życiową... NIE!! NIE!!! OHYDA!!! Naprawdę dawno nie dostałam tak ohydnej wiadomości. Spróbuję poprotestować, ale czarno to widzę (faktycznie nie ma gdzie jej usadzić).


Mam wrazenie ze anima pewnego dnia chwyci nozyk do papieru i wytnie sobie droge przez dzial ksiegowosci do historii medycyny sadowej Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:15, 12 Mar 2010    Temat postu:

A nie lepiej i bardziej efektowniej jest użycie 200 kg heksogenu ?
W razie czego zawszę będę służył dla Animy pomocą techniczną. Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:39, 12 Mar 2010    Temat postu:

Czy naprawde musisz pisac takie rzeczy w momencie kiedys siedze w domu i pije piwo w towarzystwie chlopakow z terroru kryminalnego Stolecznej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:50, 12 Mar 2010    Temat postu:

GluPol napisał:
...Stolecznej


Dobrze, że nie stolicznej.
Bo po piwie popijanym wódką to pewnie by Cię jutro ohydnie główka bolała.

Blue_Light_Colorz_PDT_07


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 11:53, 12 Mar 2010    Temat postu:

lulka napisał:

Anima łącząc się w bólu tak sobie myślę, że może kup te uszy królika co świecą i bierz przykład z Seeni?

Myślisz, że się wypłoszy? [z nadzieją]

GluPol napisał:

Mam wrazenie ze anima pewnego dnia chwyci nozyk do papieru i wytnie sobie droge przez dzial ksiegowosci do historii medycyny sadowej Think

Jasne, jasne, jeszcze mi drogi przez mękę, znaczy księgowości życz, jakby nie dość było wokół ohydy.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 18:32, 12 Mar 2010    Temat postu:

Chciałam powiedzieć, że mam dokładnie odwrotnie jak Anima. Tylko raz w życiu, w trakcie pracy zawodowej, przez blisko 6 miesięcy, siedziałam w pokoju sama. I doprawdy, to było ohydne. Not talking Żadnych rozmów o życiu, żadnego streszczenia ostatniego odcinka M jak miłość, żadnych przerw na gimnastykę korekcyjną, żadnych peruk, żadnego dmuchania balonów i żadnego skakania w gumę.
Wtedy też nabrałam ohydnego zwyczaju prowadzenia rozmów ze spikerami radiowymi, głośnego śpiewu i obgryzania paznokci z nudów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:32, 12 Mar 2010    Temat postu:

No więc ja też zasadniczo tylko raz siedziałem sam przez pół roku w pokoju. Był to okres nieohydny. Think Nie dość, że można było oddawać się bez ograniczeń czytaniu prasy i nieohydnemu lenistwu to na dodatek paradoksalnie wymyśliłem wtedy jeża, który obecnie jest standardem wyposażenia pracowni w Instytucie. Niestety nie opatentowałem tej idei i autorstwo tego genialnego rozwiązania jest zapomniane. O ohydnym braku profitów nie wspomnę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zgredziora
zrzeda i maruda


Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:01, 12 Mar 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Wczoraj w bardzo złą godzinę pochwaliłam się na topiku Seeni, że siedzę w pracy sama i jak mi świetnie z tego powodu.
Dzisiaj się dowiedziałam, że mają mi przydzielić jakąś nową babę do pokoju, a to dlatego, że nie ma jej gdzie posadzić, zaś u mnie już stoi puste biurko (moje absolutnie niezbędne mi drugie biurko do rozkładania różnych bardzo istotnych rzeczy - chyba będą lądować na podłodze).
Ja tego nie przeżyję! Już nawet odcierpiałabym aneksję biurka, niech je sobie zabierają w cholerę, ale nowa baba!?
Boże, chcę siedzieć sama, sama!, jest ciasno, jest klaustrofobicznie, nie będę mogła zaglądać do netu, pewnie będzie nieustannie dziamać i zawracać mi głowę, będzie naruszać moją przestrzeń życiową... NIE!! NIE!!! OHYDA!!! Naprawdę dawno nie dostałam tak ohydnej wiadomości. Spróbuję poprotestować, ale czarno to widzę (faktycznie nie ma gdzie jej usadzić).



Wspolczuje, naprawde szczerze i serdecznie wspolczuje, okres pracy w dzielonym z innymi biurze wspominam bardzo zle, mimo suchawek w uszach i sluchania muzyki na okraglo nie bylam w stanie uniknac drobnych zniesmaczen i frustracji zwiazanych wlasnie chocby z plotami i dziamaniem na okraglo. Kolejna rzecz, ktora mnie po prostu doprowadzala do drgawek i wsciekloszczekoscisku, to jak sie towarzystwo rozsiadalo w czasie lunchu i zaczynalo zrec. I smierdziec tym zarciem. Ble. Tfu. Na psa urok. Ohydne ohydne wspomnienia.

Z wlasnych ohyd dorzuce tylko moja jedna drobniutka. Poniewaz Malego mi troche przetrzymali w szpitalu, zalapalismy sie na wizyte lekarska kilku lekarzy i chyba praktykantów, w kazdym razie akurat wracalam z toalety i oni juz byli w pokoju Janka. Weszlam wiec witajac sie uprzejmnie, po czym Jas (akurat ogladajacy jakis program o krokodylach w tv) radosnie mi oswiadczyl 'mamo mamo czy wiesz, ze krokodyle to dinozaury?' Odpowiedzialam 'nie synku, krokodyle to nie dinozaury', 'alez tak mamo, krokodyle to dinozaury, bo przeciez od nich pochodza', na to ja 'synku byl taki pan Darwin, ktory twierdzil, ze my pochodzimy od malp, co nie znaczy ze malpami nadal jestesmy, prawda?'
Wizytacja rozrechotala sie na dobre, poza jednym doktorem, jak sie okazalo, to nie tv wprowadzilo dziecia w blad, tylko ten nie smiechawy doktorek. Nie dosc, ze ignorant, to jeszcze bez poczucia humoru. A potem sie na mnie ohydnie dasal i byl gburowaty, ohydnie doprowadzona do ostatecznosci nasmrowalam w koncu skarge. Mam nadzieje, ze dziec juz nigdy nie bedzie musial tam wrócic Not talking No i teraz ohydne czekanie na wyniki histopatologii. Lacze sie we wspolczuciu z Rose dla tych, którzy mnie musza znosic na codzien, bez zbytniego starania sie, mysle ze osiagnelm szczyt ohydy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 182, 183, 184 ... 420, 421, 422  Następny
Strona 183 z 422

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin