Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OHYDA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 134, 135, 136 ... 420, 421, 422  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 16:12, 01 Paź 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
Potwór wycie zamienił w rozpaczliwy szloch. Próby rozmowy kwitowane są: jesteś wrrrrredną Mamą.
Nadal jestem ohydnie twarda. Energię przeznaczona na spazmy kazałam niezwłocznie zamienić na prasowanie t-shirtów.
Niestety spowodowało to nieunikniony powrót do ohydnego wycia.


Mój potworek w takich sytuacja ohydnie krzyczy: nienawidzę was rodzice, jesteście najgorszymi rodzicami na świecie.
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pią 7:32, 02 Paź 2009    Temat postu:

prasowanie tiszirtow? szczyt ohydnosci... jesli to nie poskutkuje gorsze juz jest tylko prasowanie gaci i skarpetek (w kancik)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:42, 02 Paź 2009    Temat postu:

E tam. Wczoraj wylałem szklankę herbaty na dywan. W czasie wymyślania wyrafinowanych sposobów osuszenia dywanu, dywan sam wysechł. Zawsze podejrzewałem, że pracowitość jest ohydna. Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:54, 02 Paź 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
Moja ohydna młodsza córka wybrała się dzisiaj do szkoły w samej bluzie, rzecz jasna rozpiętej. Ponieważ, nie dalej jak wczoraj przeprowadziłam z nia rozmowę, na temat konieczności ubierania się cieplej a nawet wyciagnęłam chomonto odpowiednie na deszcze i szarugi, dziecko zostało zbesztane i otrzymało jednodniowy szlaban na wyjścia. Właśnie leży w swoim pokoju i wyje licząc, że mnie skruszy.
Wsadziłam sobie zatyczki do uszu.
Ohydnie wkurzają mnie wyjące Potwory


Matki tak ohydnie mają. Pomnę jak moja młodsza potomka w wieku wczesnopodstawowym została przyłapana jak brnie do szkoły w trampkach przez śnieg po kolana. Argumentowała rozsądnie, że po pierwsze do szkoły ma blisko i oszczędza mnóstwo czasu na zmianie obuwia, a po drugie już dwa tygodnie tak chodzi i nie zachorowała to czemu miałaby zachorować potem. Oczywiści Ohydna Małżonka zachowała się tak samo ohydnie jak Ty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 19:52, 04 Paź 2009    Temat postu:

Nadal ohydnie przeziębiona. Niestety małzonek również. Toteż ja jutro do pracy a on do lekarza. Żeby ktos mógł chorować ktoś musi być zdrowy. placz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Nie 20:31, 04 Paź 2009    Temat postu:

Dzisiaj zostałam ohydnie pozbawiona miejsca we własnym, ukochanym łóżku przez młodą kobietę Not talking , wygnanie spędziłam niewyspanie Blue_Light_Colorz_PDT_46 nieswoje łóżka są ohydnie niewygodne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:31, 05 Paź 2009    Temat postu:

To ja tez sie przyohydzam do was ohydni! Ohydni wszystkich ohyd laczmy sie!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kufa
stop cyny i czekolady


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:34, 05 Paź 2009    Temat postu:

Ochydnie cię witam, zdemaskowana oh!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:41, 05 Paź 2009    Temat postu:

ZdemaskowaNY,ty Wuju!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kufa
stop cyny i czekolady


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:05, 05 Paź 2009    Temat postu:

Aż mi gupio,
zostałem zdemaskowany, należę do ohydnego chóru wujów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:30, 05 Paź 2009    Temat postu:

No!Tez by mi bylo! Chorze wujow!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zgredziora
zrzeda i maruda


Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:03, 06 Paź 2009    Temat postu:

O tym jak to trzeba miec oczy wokól glowy, o dzieciach i o policji, czyli ohyda lubi chodzic parami...

Dziecko mi choruje, wiec stalam sie regularnym gosciem pobliskiej apteki. Ostatnio w drodze powrotnej z pracy, odebralam Mlodego ze szkoly i zajechalismy do rzeczonej apteki po jalowy pojemnik na pobranie probki czegos tam do badania. Mlody zostal w aucie a ja poszlam zrobic zakup, czekajac przy kasie zostalam zaczepiona przez kolege z klasy Dziecia, nota bene ta mala cholera dokuczala mojemu zaraz na poczatku jak dolaczyl do tej klasy i szkoly. Odpowiedzialam chlopcu na przywitanie, a odebrawszy paczuszke od pani aptekarki wymaszerowalam z budynku. Jako ze glowe mam nabita ostatnio problemami, szlam zamyslona i nawet nie zauwazylam skradajacego sie za moimi plecami chlopca... Wsiadlam do auta, dzieciak w tym czasie przykucnal- schowal sie z tylu samochodu. Zeby wyjechac z parkingu na ulice musialam troche wycofac, rozejrzalam sie, wrzucilam wsteczny, przydeplam gaz i uslyszalam pelen przerazenia krzyk mojego mlodego... Zeby widziec schowane za samochodem dziecko musialabym po prostu miec oczy na tylnim zderzaku, za to matka chlopca swietnie wszystko widziala, bo obserwowala cale zajscie przez szybe, oczywiscie malo jej nie rozerwalam na strzepy, jak juz zdolalam dojsc do siebie i wysiasc z samochodu. Dziecku na szczescie nic sie nie stalo, puklam go tylko lekko, w kazdym razie roztrzesiona tym zajsciem wracalam do domu, przejechalam nasz zjazd, ale ze na drodze byla idealna pustka stwierdzilam, ze po cholere bede jechala kawal do nastepnego ronda, skoro takie puchy- no i sobie zawrocilam na podwojnej ciaglej... Pech chcial, ze z naprzeciwka niestety nadjechal... radiowóz... No ale wykrecilam i jade, radiowóz podaza za mna, czekam czekam, ale nic sie nie dzieje, nie mrygaja zebym zjechala, tylko siedza mi na dupie, taka juz bylam zakrecona i wyprowadzona z rownowagi, ze tak tylko zerkalam i zerkalam w lusterko na ten radiowóz i z tego wszystkiego nawet nie zauwazylam kiedy na ograniczeniu do 40m/h dobilam do 50m/h, to znaczy jak juz zauwazylam, to trzeba bylo zjechac na pobocze... Panowie policjanci obaj sie do mnie pofatygowali, tacy byli zadziwieni, komentowali, ze na to zawrocenie przez podwojna ciagla stwierdzili, ze nie zareaguja, bo w sumie nie stwarzalam zadnego niebezpieczenstwa w ruchu na kompletnie pustej drodze, no ale dlaczego przekroczylam predkosc?! Glupio mi bylo jak cholera, wiec im zaczelam chaotycznie opowiadac o tym, ze malo nie przejechalam wczesniej chlopca itd, po czym w któryms momencie odezwalo sie moje slodkie malenstwo ze swoim komentarzem: mamusiu, ale ty wcale nie musialas rozjezdzac Josha, on mi juz naprawde wcale nie dokucza... W kazdym razie stanelo na tym, ze panowie uznali ze widocznie jestem w szoku, skonczylo sie upomnieniem i odeskortowaniem mnie do domu... Odkad przefarbowalam sie na ohydny blond, mam same takie ohydnie blondynkowate przygody...
Za to sasiadce z naprzeciwka malo galy z orbit nie wyszly jak mnie zobaczyla z moja eskorta... Ha!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 12:06, 06 Paź 2009    Temat postu:

No, u tej sąsiadki, to już i tak masz przechlapane, podejrzana osobniczko!
Powrót do góry
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:36, 06 Paź 2009    Temat postu:

No,blondzadzioro!Ale mialas przygode! Matka,zeczywiscie trafiona jakas - widziala zagrozenie i nie reagowala!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 13:27, 06 Paź 2009    Temat postu:

Ohydne rozmrażanie zamrażarki Not talking
Korzystajac z infekcji górnych dróg oddechowych postanowiłam zrobić dzisiaj generalne porządki w kuchni z rozmrażaniem lodówki włącznie. Jest prawie w pół do trzeciej. Kuchnia wygląda jakby zakradło się do niej stu włamywaczy z tendencją do wandalizmu. Wszędzie walają się pojemniki na zioła, na grzyby ( grzyby też się walają), jakieś drewniane łyżki i około tysiąca brudnych ścierek. Pies w pełni szczęścia, zajął miejsce pod stołem i co jakiś czas, korzystajac z mojej chwilowej nieuwagi, uprawia tygrysie skoki na przeróżne porzucone duperele. Pożarł już: jedną ścierkę w kratkę , opakowanie parówek z folią, paczuszkę szafranu( ale nie do końca) oraz głowę jednego drewnianego anioła. Wydaje się być ohydnie zadowolony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 14:11, 06 Paź 2009    Temat postu:

ohydna pani w Żabce nie chciala sprzedac mi papierosow. poprosila o dowod osobisty, ktorego nie mialam. nie pomogly tlumaczenia, ze mam prawie 30 lat, ze pracuje ulice dalej. ostatecznie skonczylo sie tym, ze fajki zakupilam, ale nastepnym razem mam sie dac wylegitymowac.
wpadlam w ohydnie dobry humor...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:13, 06 Paź 2009    Temat postu:

No jak sie na ulicy pracuje?! I jeszcze jest sie slepa i brzydka?!To nie dziwota,ze dowodow zadaja!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 14:15, 06 Paź 2009    Temat postu:

nigdzie nie napisalam, ze pracuje na ulicy - zanim sie czepisz, pomysl, czy masz czego, ohydku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdemaskowany
IQ piłeczki pingpongowej


Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:16, 06 Paź 2009    Temat postu:

"Ze pracuje ulice dalej!" - to nie wstyd,to ohyda!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 14:19, 06 Paź 2009    Temat postu:

reminder
slepa i brzydka napisał:
nigdzie nie napisalam, ze pracuje na ulicy - zanim sie czepisz, pomysl, czy masz czego, ohydku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 134, 135, 136 ... 420, 421, 422  Następny
Strona 135 z 422

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin