po 30-tce

Seeni · Wysłany: Czw 18:20, 26 Mar 2009 Temat postu:

Nic nie kumam- jak kolega przestawiał to gdzie ohydny Twój podstęp. Znaczy się słusznie podejrzewają, ze ohydnie za tym stałaś czy nie???????

rosegreta · Gość

Dziś nasz kot ohydnie nas pozbawił obiadu. Ile razy mu muszę tłumaczyć, że polowanie nie oznacza znalezienie mięska w kuchni na stole. Not talking

nudziarz · Wysłany: Czw 20:14, 26 Mar 2009 Temat postu:

w zasadzie na stole mięsko nie ucieka...
a kot biegajac mógłby sie zmeczyc biedactwo

Malena · Wysłany: Czw 20:14, 26 Mar 2009 Temat postu:

nudziarz · Wysłany: Czw 20:21, 26 Mar 2009 Temat postu:

Malena · Wysłany: Czw 20:28, 26 Mar 2009 Temat postu:

letnisztorm · Wysłany: Pią 7:50, 27 Mar 2009 Temat postu:

Rozmowa obok: Kinga napijesz się herbatki Yerba Mate? Jest naprawdę ohydna .

Ohydnie chciałam wstawić tą emotkę.

animavilis · Gość

Zasłyszane dziś rano:
- nieee, ja chcę się jeszcze wyszumieć. Za mąż wyjdę, jak będę stara. Tak gdzieś jak będę miała ze 32 lata... no, może 28...

Ohyda

zadziora · Gość

illunga · Wysłany: Sob 13:31, 28 Mar 2009 Temat postu:

Ohydna sobota. W pracy. Ale trochę nostalgicznie, bo to ostatnia sobota w tym miejscu. Spakowałam swoje zabawki. Trzy pudła zostawiłam do wyrzucenia sprzątaczce. Pewnie jeszcze z tydzień posiedzę tutaj, szkoląc tego ohydnego tłumoka (głupota powinna być karalna - z urzędu d'oh!

)
A później... totalnie nowy dział. Inni ludzie... Jestem po dywanie u dyrekcji. Kop w górę. W znaczeniu przenośnym i dosłownym, bo trzy pietra wyżej niż teraz.
Ohydnie nie lubię zmian. Ale z drugiej strony już zaczynałam się tu czuć jak świstak ze sreberkami. A może sobie teraz tylko wmawiam? Think

Z ohydnego strachu przed nowym Think

agniecha · Wysłany: Sob 13:35, 28 Mar 2009 Temat postu:

ohydnie gratuluję Illuś 050

.

... nie ma to jak popatrzeć na co niektórych ..z góry ... w znaczeniu przenośnym i dosłownym Blue_Light_Colorz_PDT_08

.. to jest wręcz ohydnie przyjemne ..

wydaje misię .. Shhh

illunga · Wysłany: Sob 13:43, 28 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki Aguś, ale... nie mam parcia na stołki i jak dla mnie, to raczej będzie na razie wrzód na zadku niż frajda. Eeech...pożywiom uwidim, jak mawiają Za granicą

kufa · Wysłany: Pon 15:05, 30 Mar 2009 Temat postu:

Jako świeży user zostałem poinformowany, że codziennie należy złożyć chołd ochydzie,
co niniejszym robię.
Kacówka je ohyda.

Seeni · Wysłany: Pon 15:29, 30 Mar 2009 Temat postu:

Ohyda umiarkowana.
Pogoda nie może się zdecydować. Rzepa też- czy zalać falą czy odpuścić.
Jutro obrzydliwy dzień i to od świtu.
Kupiłam sobie zjadliwie zielone wdzianko. Nie wiem dlaczego, gdyż w zielonym nie chodzę.
Zapewne to efekt wiosny.

kufa · Wysłany: Pon 15:52, 30 Mar 2009 Temat postu:

zadziora · Gość

Bożżż kolejne urodziny, przecież nie mogę byc tak stara? to dopiero jest ohyda placz

Aproxymat · Wysłany: Pon 19:24, 30 Mar 2009 Temat postu:

Nie, to nie może być prawda, nie można składać życzeń w tak ohydnym miejscu.

zadziora · Gość

oj Apro, nie bądź taki zasadniczy, jak cierpieć to najlepiej na ohydzie, a ja wlaśniem w bólu... Blue_Light_Colorz_PDT_02

ohydnym zaznaczę

edit: zaznaczę, że nie oczekuję życzeń, tylko się użalam nad sobą

nudziarz · Wysłany: Pon 19:46, 30 Mar 2009 Temat postu:

zasadniczo to siuśmajtka jesteś.

P.S. I niech tak zostanie przez najblizsze 20 lat

zadziora · Gość

siuśmajtka, siuśmajtka [strasznie pluje w przestrzeń i klnie pod nosem

]

za ps dziękować i postaramy się