Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 21:39, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W zasadzie nie ma nic ohydnego dzisiaj.
Z wyjatekiem zadziorowatego, ohydnego koloru
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pon 21:46, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | Z wyjatekiem zadziorowatego, ohydnego koloru |
to najmilsza pochwała z możliwych
ohydnie mi przykro Rose, że się tak cieniutko czujesz, może za Seeniowym sposobem jakiś ohydny drink by Ci poprawił samopoczucie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 21:54, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | To Wam wszystkim ohydnie zazdroszczę
Mi się po prostu ohydnie płakać chce. Gdzie moje poczucie humoru, byle jakie ale zawsze jakieś. |
A ja zaproponuję pachnącą kąpiel przy ulubionej muzyce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 14:54, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jest ohyda.
Ohydnie biało się zrobiło...i nadal sypie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:47, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tam zaraz ohydnie.
No co Wy. Słonko świecie jak głupie,wiaterek wieje i suszy błocko,przylaszczki puszczają pąki,o świergocie ptaszków nie wspomnę.
Gdzie tu miejsce na ohydę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 16:27, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
werka33 napisał: | Tam zaraz ohydnie.
No co Wy. Słonko świecie jak głupie,wiaterek wieje i suszy błocko,przylaszczki puszczają pąki,o świergocie ptaszków nie wspomnę.
Gdzie tu miejsce na ohydę? |
u mnie ohydna zadymka gradowa... wiosna kkk mac!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:32, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No widzisz jakie to kurna niesprawiedliwe.
Mogę Ci podesłać trochę słoneczka ,a wrzeszczące ptaszyska to zabierz sobie wszystkie,bo mnie do szału doprowadzają .Drą się jak opętane pod moim oknem.Bażanty są w tym mistrzami ,no tylko palnąć takiego w łeb jakimś kapciem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:57, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
u mnie ohydna zadymka gradowa... wiosna kkk mac! |
Po trzykroć
Tak napier..... sypie znaczy śniegiem , że swiata Bożego nie widać.
Jakbym napisał ze ohydnie to bym pewnie ohyde obrazil
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:39, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo k...a śmieszne!!!
Mam za swoje .Wczoraj się chwaliłam słoneczkiem ,to teraz mam.
Sypie że światu nie widać ,wieje ,bryzga czym tam może .
No by to szlag!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 15:46, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rzepa w ilościach przerastających możliwości jej poprawnego spakowania.
Jak przypuszczam oznacza to koniecznośc pakowania po godzinach urzedowania Przetwórni. W tej sytuacji pogoda za oknem bez znaczenia. żegnaj przyjemny weekendzie -witaj praco w pocie czoła.
Ohydnie nienawidzę rzepy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:57, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja już sobie idę z ohydnej pracy do domu. Dość tego na dziś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 18:14, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja wkurzony na ohydny serwis samochodowy rozegralem ohydnie zenujaca partyjke kregli "w samo poludnie"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:29, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przemeblowanie pod nieobecność i biurko w ohydnym miejscu, na końcu... Się zrobię ohydnie wykwalifikowanym specjalistą d/s obsługi ohydnego wylotu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:33, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czytam ohydnie pokręcony regulamin oceny pracowników i... jakoś nie mogę nad nim zasnąć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 20:23, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Przemeblowanie pod nieobecność i biurko w ohydnym miejscu, na końcu... Się zrobię ohydnie wykwalifikowanym specjalistą d/s obsługi ohydnego wylotu |
Przemeblowanie pod nieobecność? Powód do ohydnej awantury |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:28, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Malena napisał: | Przemeblowanie pod nieobecność i biurko w ohydnym miejscu, na końcu... Się zrobię ohydnie wykwalifikowanym specjalistą d/s obsługi ohydnego wylotu |
Przemeblowanie pod nieobecność? Powód do ohydnej awantury |
Planuję - ohydnie zacierając łapki - lekką modyfikację przyczółka
A awantura odpada, jam najmłodsza stażem i wiekiem w zespole ohydnie mi nie wypada zachować się ohydnie bezpośrednio...
Planuję ohydny podkop i lekki wykop biurka najbliższej sąsiadki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:12, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pani, którą szkolę, jest tak ohydnie durna, że aż odechciewa mi się wszystkiego. Zero inicjatywy, zero znajomości terminologii, inteligencja w formie szczątkowej przy czym lizusostwo i włazidupstwo w stadium zaawansowanym. Boszszsz chcę uciekać jak najszybciej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 22:19, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Współczuję. Kompletnie nie umiem współpracować z ludźmi, których nie lubię. Usiłuję zachować jakieś pozory uprzejmości, ale mam wrażenie, że tę niechęć czuje się na kilometr. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:04, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Będę ohydnie kląć... czyli ohydy przemeblowania ciąg ohydny dalszy:
wchodzę dziś do pracowni rano, biurka są na nowo ustawiane przez kolegę, z jego inicjatywy. Starszy stażem, wie co robi, prawda? Pognałam w teren, wróciłam po 5 godzinach i na dzień_dobry zostałam objechana przez szefa, że cyt."zmieniłam układ biurek".
Jest mi szczerze ohydnie, mają do mnie pretensje ohydne i generalnie chce mi się wyć.
I w takich momentach ohydnie żałuję, że nie jestem jakimś ohydnym mutantem, który naplułby ohydnie i się wypiął...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 16:06, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Będę ohydnie kląć... czyli ohydy przemeblowania ciąg ohydny dalszy:
wchodzę dziś do pracowni rano, biurka są na nowo ustawiane przez kolegę, z jego inicjatywy. Starszy stażem, wie co robi, prawda? Pognałam w teren, wróciłam po 5 godzinach i na dzień_dobry zostałam objechana przez szefa, że cyt."zmieniłam układ biurek".
Jest mi szczerze ohydnie, mają do mnie pretensje ohydne i generalnie chce mi się wyć.
I w takich momentach ohydnie żałuję, że nie jestem jakimś ohydnym mutantem, który naplułby ohydnie i się wypiął... |
zamow na koszt pracodwacy wypasiony kontener biurowy i postaw sobie w parku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|