Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 23:23, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm.... lejesz mniód na moje skolatane serce
w kwestii wieku... dziecino |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 23:26, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To jak leję to nie wiem jakim cudem udało Ci się zrzucić 25 kg.
Bo jak rozumiem też starzec jesteś.
Metabolizm u starców i staruszek oporny jest.
Ohydnie, zważywszy na topik na którym jesteśmy....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 23:29, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
tak calkiem serio... może nie tyle matabolizm ile cierpliwość
Przez pierwsze pół roku zrzucilem pewnie ze trzy kilo.. .. a potem.. pooolecialao..
calkiem ohydnie zreszta |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 23:39, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To nie tylko kwestia cierpliwosci. Straszliwie przybrałam przy drugim dziecku i z wagi 54 kilo skoczyłam na 74. Tragedia. I estetycznie i dla kręgosłupa i pod kazdym względem. Po 8 miesiacach i szczypcie cierpliwości ważyłam 52 kilogramy.
Ale miałam 29 lat.
Teraz zgubienie trzech kilo to ohydna walka pełna wyrzeczeń.
Obrzydliiiiwe tematy.
Spać ide. Jeszcze Odwet Oceanu musze dokończyć. Snów nieohydnych życzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 5:40, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wam to dobrze. Możecie się odchudzać. Mój duży wystający brzuch jest mi niezbędny zawodowo. Zapewnia dużą ergonomię przy noszeniu rur. Wiem, ohyda. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 10:34, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo Jupiterze to ohydny z Ciebie kłamca
|
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Nie 12:04, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni jak mozesz ?!' zeby tak ohydnie katowac organizm? zima?! fuj! ohyda najohydsza...
i racje przyznac musze memu przedmowcy Nudziarzowi - Jupiter to ohydny klamca, odchudzani(jacy) wcale nie maja dobrze, patrzenie jak ktos inny pochlania ich racje zywnosciowe , jest ohydna tortura
(w kwestii Jupiterowego brzucha wstrzymam sie od glosu ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 13:15, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo to Seeni ma nieohydną rację z tym metabolizmem... ostatnio przeprowadziłam z nim poważną rozmowę i poinformowałam go...że jest ohydnie ohydny.
Ohydnie mnie zohydziło to "staruszkowstwo" i to napisane przez taką "smarkulę" ... przeciwastawiam się takiemu ohydnemu nazewnictwu!!
Dzisiaj przystąpiłam do upiększania swojego ohydnego oblicza...do tego celu zakupiłam wcześniej farbę do włosów..koloru mleczna czekolada...po wykonaniu wszystkich czynności zakończonych wysuszeniem nieohydnego zarostu na górnej części mojego ciała okazało się..że w paczkowarni ohydnie zamieniono tuby z farbą ponieważ moim oczom ukazała się szczecina koloru owszem czekolady..ale gorzkiej.
Nie załamana ohydnie dzięki aprobacie generała który potrafi być ohydnie krytyczny zabieram się za część gastronomiczą dnia życząc wszystkim nieohydnego niedzielnego popołudnia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 14:14, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zasaniczo to zdecydowanie przesadzasz...
ja rozumiem gdyby pomieszali z fiołkowym.. no.. nawet z bladozielonym....
Ale zarzucanie ludziom ze nie rozpoznaja czekolady gorzkiej od mlecznej.... to po prostu ohydne pomówienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Nie 14:55, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja się właśnie mocno zastanawiam,czy mogą być gdzieś na świecie gorzkie Mii? Nawet w kolorze czekoladowym?Z tego, co wiem, Mii zawsze są słodkie.... W/g mojej znajomości ostateczny kolor okrywy włosowej zależy od koloru wyjściowego...np.na włosach mojej Osobistej Małżonki wszystkie kolory są czarne i dopiero w ostrym słońcu widać, jakiego koloru używała ostatnio..
W pełni się zgadzam z potępieniem ohydnego nazewnictwa typu "starzec" i "staruszka",zastosowanego przez-z całym szacunkiem-małoletnią Seeni [-X
Wrócę na chwilę do metod odchudzania: z moich długoletnich obserwacji wynika,że wyjątkowo skuteczną i nieohydną metodą są tzw.łóżkowe sporty ekstremalne.Takie np.wycałowanie ciała Kobiety pozwala jednorazowo "zgubić" dwa porządne obiady.Dołożenie do tego sprzężenia dwóch ciał- to dodatkowa strata jednego obiadu i kolacji..A zwykły pocałunek-to bułka kajzerka +jogurt kokosowy z Bakomy.
Podejrzewam,że Panie doskonale znają tę metodę,ale z przyczyn mi nieznanych-nie chcą o niej mówić... (śmiech ohydny...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:05, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ooooo....do licha...serio????
jakoś...tego...no dobra zastosuję się...chociaż jak niektórzy powiadają to najwięcej energii podobno pochłania to gadanie...
u Panów przed, a u Pań po...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Nie 15:12, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | ..chociaż jak niektórzy powiadają to najwięcej energii podobno pochłania to gadanie...
u Panów przed, a u Pań po... |
dobrze chociaż, że nie zamiast
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:13, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A...właśnie...muszę się poskarżyć...
byłam zagrać w Orkiestrze i ohydnie mnie wywiało...wydałam na moje potworki ohydnie dużo kasy i teraz nie mam nic...
Wszystko ma swoje dobre strony, dziecka są zmęczone i w miarę cicho...a ja już dziś nic więcej nie stracę...
ogólnie przeplatanie radości z ohydą dnia wietrznego , gołego... i głośnego....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:15, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hehehe..taaaa...nie da się zamiast, jakieś obowiązki człowiek musi mieć.... nawet jak mu się ohydnie podobają...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 15:53, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Gdzieś nad ranem skończyłam "Otchłań oceanu" Tak jak się spodziewałam bohaterska ludzkość przechytrzyła inteligencję z głębin i wszystko do normy wróciło.
Odnośnie odchudzania to taktycznie do sprawy podeszłam. Wyciągnęłam zdjęcia z wiosny i z teraz.Spłakałam się nad idealnością własnej figury z dawnych czasów i z wyraźna odrazą dokonałam głębokiej analizy ohydnych dzisiejszych kształtów. Następnie wyciągnęłam prześliczne sztruksy biodrówki benettona co je sobie zeszłą zimą na wyprzedaży kupiłam i co je tylko do kolan obecnie wciągam. Też nad nimi popłakałam.
Potem wyciągnęłampęto kabanosów i też zlałam je łzami.
Były to łzy pożegnalne.
Od wtorku akcja szczuplak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 16:32, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wrócę na chwilę do metod odchudzania: z moich długoletnich obserwacji wynika,że wyjątkowo skuteczną i nieohydną metodą są tzw.łóżkowe sporty ekstremalne. |
Cóż Wawi... pewnie i masz racje...
tylko jak sobie pomysle ile to seksić musi sie codziennie Pan Giertych co by miec taka figure......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 17:56, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Biedny Pan Kalisz i Pan Mann....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 18:22, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee tam plotki z tym seksem. Ohydnych prawidłowości nie zauważyłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Nie 19:18, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
tylko jak sobie pomysle ile to seksić musi sie codziennie Pan Giertych co by miec taka figure......
|
Wiesz-Pan G. z racji przynależności do określonej partii politycznej załatwia te sprawy "po bożemu", a jest to pozycja wyjątkowo męcząca dla mężczyzny.Dodatkowo gabaryty Pana G.powodują znacznie szybsze spalanie kalorii,co oczywiście skutkuje utrzymaniem wspomnianej figury..
Co do Pana Manna-nie wypowiem się, ale z tego, co pamiętam, Pan Kalisz ma partnerkę wyglądającą, jak pięć minut na małym zegarku-drobniutką i szczuplutką..Więc chyba chodzi tutaj o odwrócenie proporcji...
Seeni.>kabanosy są raczej szczuplutkie- więc chyba bez obaw możesz je konsumować... co innego taka tłuściutka szynka wiejska....mniam..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:28, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
wawi napisał: | Seeni.>kabanosy są raczej szczuplutkie- więc chyba bez obaw możesz je konsumować... co innego taka tłuściutka szynka wiejska....mniam.. |
Szczuplutkie, szczuplutkie.....I owszem. Ale ja je konsumuję pętami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|