Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OHYDA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 420, 421, 422  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:45, 02 Lis 2008    Temat postu:

Ci ohydni właściciele czworonogów... Not talking

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:33, 03 Lis 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
lulka napisał:

kupiono zabawkę z dziurą do którego wciska się jedzenie.

Taaa mój Pies też ma takową. No i czasami się nią bawi.
Dzięki Lu za ten post, bo przeżywam prawdziwe katusze.
Mały w klatce będzie przebywał od 3 do 6 godzin od poniedziałku do piątku.
Ale obawiam się, że to będzie jednak dla niego trauma. placz

Seeni, Nesio na pewno przywyknie... nie będzie wcale tak traumatycznie...a Twoje mieszkanko zostanie oszczędzone...i Nesiowy układ trawienny przedewszystkiem...o, to będzie zupełnie nieohydne...

ps ohydna to jest dziś mgła za oknem...brrr...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:06, 03 Lis 2008    Temat postu:

ohydna pogoda Tongue out (1)
za mało mi tego słoneczka co było ostatnio Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:10, 03 Lis 2008    Temat postu:

Ludzie są ohydni: jak było ciepło to tęsknili za chłodem, teraz z kolei zachciewa im się ciepła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:07, 03 Lis 2008    Temat postu:

Garfield napisał:
Ludzie są ohydni: jak było ciepło to tęsknili za chłodem, teraz z kolei zachciewa im się ciepła


no bo przecież jak jest 40 stopni w cieniu to wypada narzekać, a jak nadchodzi listopad to nie narzekać nie wypada

edit: zapomniałam dodać ohydny listopad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez livia dnia Pon 21:08, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:14, 03 Lis 2008    Temat postu:

livia napisał:
Garfield napisał:
Ludzie są ohydni: jak było ciepło to tęsknili za chłodem, teraz z kolei zachciewa im się ciepła


no bo przecież jak jest 40 stopni w cieniu to wypada narzekać...



że jest tak strasznie* zimno

EDIT: oczywiście strasznie w znaczeniu ohydnie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia Pon 21:30, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:26, 03 Lis 2008    Temat postu:

Garfield napisał:

że jest tak strasznie zimno


wyjątkowo nie cierpię upałów Not talking
nawet 30 stopni są ohydne
najlepiej 20 Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:31, 03 Lis 2008    Temat postu:

20 stopni to ohydna kostnica d'oh!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:35, 03 Lis 2008    Temat postu:

Garfield napisał:
20 stopni to ohydna kostnica d'oh!

To ohydnie optymalna temperatura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:37, 03 Lis 2008    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:10, 04 Lis 2008    Temat postu:

Liv z czego się tak ohydnie cieszysz ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 13:37, 05 Lis 2008    Temat postu:

Ohydnie chora poleguję w łózeczku. Niestety sąsiadka przytargała 3 kilo śledzi, które trzeba obrobić nie zważając na stan zdrowia. Pies do wczoraj ostentacyjnie nie zauważał klatki. Wiedzeni intuicją zaprosiliśmy wieczorem jego kolegę zwanego dźwiecznie Fifonem. Fifonowi klatka spodobała się okrutnie. Wlazł i odmawiał wyjścia co z kolei spotkało się z protestem naszego Psa. W końcu klatka jest jego. Pogonił Fifona i zakochał się w klatce. Wychodzi z niej aktualnie jedynie na posiłki i spacery a i to niechętnie. W nagrodę dostał dwie kurze łapki i obietnicę kości cielęcej niezwłocznie jak dowiozą do mięsnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 13:53, 05 Lis 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
Wiedzeni intuicją zaprosiliśmy wieczorem jego kolegę zwanego dźwiecznie Fifonem. Fifonowi klatka spodobała się okrutnie. Wlazł i odmawiał wyjścia co z kolei spotkało się z protestem naszego Psa. W końcu klatka jest jego. Pogonił Fifona i zakochał się w klatce.

Ohydnie perfidny był Wasz postępek Not talking
Powrót do góry
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:57, 05 Lis 2008    Temat postu:

Ohydnie dobra wiadomość! Seeni powalona przez ohydne choróbsko! Tym samym nie zdoła pójść do ohydnej kolektury i zgarnąć mi sprzed nosa ohydnie wielkiej kumulacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 14:11, 05 Lis 2008    Temat postu:

fedrus napisał:
Ohydnie dobra wiadomość! Seeni powalona przez ohydne choróbsko! Tym samym nie zdoła pójść do ohydnej kolektury i zgarnąć mi sprzed nosa ohydnie wielkiej kumulacji.

Spoko, spoko [-X - dziecko wyślę.
Wykupi nieohydne kilka zakładów. Jak wygram Fedrus to publicznie tutaj obiecuję, że Ci pół bańki na waciki odpalę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:44, 05 Lis 2008    Temat postu:

Ohydna szczodrość. Jest mi ohydnie wstyd, bowiem chciałem również publicznie zobowiązać się do wysłania Ci opakowania ohydnego Tusipetu.
Jestem ohydnym skąpcem.
Jak wygram zatrudnię Ci ohydnie przystojnego opiekuna do psa, żeby już nigdy nie musiał siedzieć w tej ohydnie malej klatce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 17:24, 05 Lis 2008    Temat postu:

i jak tu przy Was można ohydnie poważnie ponarzekać?

właściwie nie mam zbyt wielu powodów do narzekania.
poza tym, że porwałam siostrze córkę z Wrocławia na 3 dni, a w Święto Zmarłych dzieci (syn i siostrzenica) zlały wodą (wiadrem wody znaczy się) psa moich rodziców, który się wabi Skubi. pies trochę nabrudził w domu, gdzie musiał się ogrzać. jak tata zajmował się psem w łazience a ja obierałam ziemniaki na obiad, dzieci wytarzały się w błocie- jak się z tatem zorientowaliśmy, tata musiał wypić mocnego drinka, żeby się uspokoić, a ja w tym czasie wymywałam błoto z włosów i z pomiędzy pośladków dzieciorów. 1 listopada nie byliśmy więc w stanie pójść na cmentarz, bo po jednej kurtce w których to posiadaniu były dzieci trzeba było wrzucić sztywne, brudne i przemoczone do prania. mama była akurat na dniówce, bo jak wiadomo słuzba zdrowia musi czuwać, i jej całe szczęscie... tata był trochę zdenerwowany, więc żeby mu nie wchodzić w drogę oglądałam z dzieciorami zdjęcia z przeszłości, bliższej i dalszej na lapku. oczywiście udzielając objaśnień. jak doszliśmy do Paryża i kościoła świętej Magdaleny (- moja siostra ma na imię Magdalena)- powiedziałam dzieciorkom- a to jest przepiękny kosciół św Magdaleny, na co odezwała się moja 4 letnia siostrzenica:a ja to nie wiedziałam, że moja mama to jest taka święta. nastąpiło ohydne przęłamanie lodów, bo tato został rozbawiony i minął mu zły humor. i tak to się z wolna kręciło. mama była trochę zaskoczona rozgardiaszem po powrocie z pracy, jak i stanem ojca i córki, wskazującym na spożycie, na cmentarzu w końcu się znaleźliśmy 2 listopada; cąłościowo strasznie dużo przegrałam w tysiąca i pokera z tatą, mama zresztą też, ale uważam, że ona się nie liczy, bo ma z tatem wspólną kasę. trochę też wypiliśmy drinków, wkurzyliśmy moją mamę chrzestną. było ohydnie. kocham te ohydne wizyty. a !!! i załapałam się na grzyby. to znaczy mama dała mi w wyprawce z sobą pół kg (! ) suszonych grzybów. mniammmm. sygnału tam mam jedną kreskę u każdego operatora na komórce, więc z internetem się połączyć to jest prawdziwy sukces- i to był tak naprawdę jedyny ból
no i cieszę się ohydnie, że już jestem
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Czw 16:47, 06 Lis 2008    Temat postu:

Dziś całą brygadą przez całą dniówkę głaskaliśmy po garbie Kolegę Gringo. Zasadniczo Kolega Gringo nie jest garbaty ale pro publico bono zrobił sztucznego garba. Oczywiście ohydnych malkontentów nie brakuje i pojawiły się głosy, że sztuczny garb jest do bani i tych 40 milionów to nie powąchamy ale jak się później okazało oni też głaskali.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 17:26, 06 Lis 2008    Temat postu:

Mnie to nawet głaskanie garbusa nie pomoże.
Nigdzie nie mogę znależć tego ohydnego kuponu Blue_Light_Colorz_PDT_07


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seeni dnia Czw 17:26, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:35, 06 Lis 2008    Temat postu:

Ja nie gram, więc dylematy niedoszłych milionerów mnie nie dotyczą. Hazardziści ohydni!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 420, 421, 422  Następny
Strona 76 z 422

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin