|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 4:32, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Będę się streszczał (żeby Was nie zanudzać)
Kuchnia jeszcze nieskończona, bo czekam na blaty. Po dłuższym zastanawianiu się zrezygnowałem z granitowego i kwarcowego (marmurowe też odpadły dodatkowo z powodu nie odporności na kwasy zwłaszcza cytrynowe) gdyż uznałem, że wielokrotnie zdarzyło mi się upuścić puckę (ciężki młotek) lub inne żelazne przedmioty, więc taki blat od razu pękłby albo poodpryskiwał. Zamówiłem wiec tzw. blok rzeźniczy (grubszy blat drewniany z twardego klonu (klonu - żeby było taniej)) (miałem go zrobić samemu z dębu, ale qrwa nie mam czasu, bo jeszcze nie jestem na emeryturze. Ponieważ blaty jeszcze nie nadeszły, rozpocząłem projekt niewymiarowego stołu z „francuskimi”(?) nogami, które z grubsza dobrałem tak żeby mniej więcej pasowały do krzeseł, które kiedyś pitbul kupił, ale ze sobą nie wziął jak się zwinął.
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślałem, żeby samemu zrobić blat z drzewa, ale uznałem, że nie mam odpowiednio precyzyjnych maszyn stolarskich, więc nie będę się pierdolił, pójdę na łatwiznę i kupie kawałek marmuru pod kolor.
Na razie pracuje nad strukturą nośną z desek dębowych, (które własnoręcznie podwójnie skleiłem i wyfrezowałem) na nogach z (ang.) „alderu”, (czyli (pol.) olszyny), które to kupiłem dwa lata temu, ale nie miałem, kiedy się zabrać za konstrukcje…
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Poza tym:
- musze zmienić termostat i olej w hitlerowskiej bryce, ale to temat na inny topic…
- zalepić dziurę w nartach (nie wiem gdzie wsadziłem przyrząd do spawania plastikiem (bo teraz cholery robią spody takie że stopione zwykłe torebki plastikowe się nie lepią i szybko odpadają, więc trzeba używać innego plastiku twardszego i trzeba go stopić bez płomienia) )
- wyjebać na śmietnik kanapę, (bo mnie w qrwia)
A do tego w międzyczasie muszę chodzić do pracy z której i tak w końcu mnie wyjebią… a w związku z tym muszę na gwałt podwoić swój fundusz emerytalny bo jak mnie wyjebią to mi nie starczy na emeryturkę i wtedy szanse na to że jakaś koleżanka mi się oświadczy, (żeby mi gotować herbatkę z konfiturami ) spadną do zera
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baron von DupenDrapen dnia Śro 4:47, 26 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 8:39, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No i całkiem ładnie wyszła ta noga. Jeszcze trzy i można Ci się kłaniać.
Ciesz się z emeryturki, my jej , zdaje się, nie doczekamy
Dlatego odtruwam się w ten sposób:
|
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:16, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: |
- wyjebać na śmietnik kanapę, (bo mnie w qrwia)
| zdaje się, że wzmiankowana robi za stół warsztatowy na ostatnich zdjęciach
widzę, że się Baron wybrał do muzeum na Manhattanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 18:07, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że te wszystkie remonty, udogodnienia, dbałość o wygląd mieszkania są dla Barona czymś wtórnym. Że ważniejsza jest sama radość majsterkowania, tworzenia, dłubania i nawet, gdyby to mieszkanie było perfekcyjnie odpicowane na wysoki połysk, to i tak Baron chodziłby i szukałby, co by tu jeszcze... jaką by tu jeszcze nogę od stołu wystrugać, żeby móc znowu wyciągnąć te wszystkie frezarki, wiertarki, dłutka, kleje i lakiery, i znowu zrobić w chałupie rozkoszne pobojowisko.
Przy czym, broń boże, nie jest to głos krytyki. Przeciwnie, uważam to za wielce ujmujące.
hachiko napisał: |
Dlatego odtruwam się w ten sposób (...)
|
Tzn. nie wentylując jak ta pani, tylko uprawiając haft krzyżykowy (krzyżykowy?)?
Bardzo mi się podoba.
I widzę, że aparat naumiał się wskazywać aktualną datę |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 18:13, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja top w ogóle nie wiem jak Baron może frezować w mieszkaniu, jak frezowałem na strychu blat kuchenny pod łączniki, to pył drzewny miałem na kanapie w salonie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:32, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
a ja mysle, ze baron jest jak bowerbird
przygotowuje ladny interior, zeby zapraszac i szturchac kolezanki
<embed src="http://www.youtube.com/v/tJ32_ijdmLo" width="800" height="450">
takze, jak wam cos(kluczyk, pierscionek) tajemniczo zniknie , to znaczy, ze baron, korzystajac z piatego wymiaru, porwal to chcac udekorowac swoja altanke
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 20:06, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Fly, tak, to krzyżykowy haft.
Różnicę ciśnień wyrównuję w łazience stojąc na wannie. Tylko tam sobie zapalę prosto do wentylatora
Też mi się widzi,że Baron niedługo będzie odrywał klepki z podłogi. Miewam podobnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 20:13, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: |
Różnicę ciśnień wyrównuję w łazience stojąc na wannie. Tylko tam sobie zapalę prosto do wentylatora
|
Bardzo... relaksujące |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 20:21, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Otóż to właśnie |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:30, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: |
Różnicę ciśnień wyrównuję w łazience stojąc na wannie. Tylko tam sobie zapalę prosto do wentylatora
|
Chronisz syna przed biernym paleniem? Zdecydowaniejesteś nadopiekuńcza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 20:38, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Aj tam ja jestem lepsza. Palę tylko na balkonie nawet w siarczyste mrozy.
Z tym, że nie wiele to dało. Obie moje córki też palą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 20:39, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Riboń, to temat majsterkowiczów
Prawda jest taka,że nie znoszę dymu w mieszkaniu.
Widziałaś kiedy taką durnotę? |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:01, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja palę w domu. Namiętnie. Córka nie pali. Miała próby popalania, ale nie pasuje jej to. Alkohol też nie. Ale bilans musi wyjść na zero, uzależniła się od herbaty. Nawet w swoim liceum stworzyła kącik herbaciany.
Dym w mieszkaniu, no też mi przeszkadza, u mnie jest wiecznie chłodno, teraz siedzę przy otwartym oknie.
Uodporniłam się na ciągłe wietrzenie. Ale gdy piorę firanki, cóż widzę co na nich osiadło...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 21:08, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Seeeeeeeni, więc znasz problem. U siostry to samo. Wychodziliśmy na werandę,a teraz chyba nie będę miała towarzystwa. Rzucili.
Riboń, najgorsze są wszystkie te zabiegi po wypaleniu. To męczące jest, o raju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 21:40, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kocham Was Siostry Palaczki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Śro 22:04, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 3:12, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Ja top w ogóle nie wiem jak Baron może frezować w mieszkaniu, jak frezowałem na strychu blat kuchenny pod łączniki, to pył drzewny miałem na kanapie w salonie |
No bo "trzea" podłączyć elektrolux do frezarki, który zassie trociny i pył :
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baron von DupenDrapen dnia Czw 3:29, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 3:25, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | ...
Dlatego odtruwam się w ten sposób:
... |
Ale ladny haft czy to autoporttret?
A moze ja mogłby zamówić parę poduszek z jakimiś ladnymi obrazkami ?
A dlaczego mialbym odrywać klepki?
----------
A w ogóle kolezanki powiny przestac palić.
Od tego można naprawde dostac raka. Żona mojego kolegi umarła miesiąc temu na raka trzustki. Też palila i nawet rzuciła kilka lat temu, ale widać było za późno!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baron von DupenDrapen dnia Czw 3:30, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 3:43, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | ...
widzę, że się Baron wybrał do muzeum na Manhattanie
|
Tak w zeszłym roku i nawet opisałem tę nieudaną "wyprawę" na innym topiku
niestety promu nie zobaczyłem był zamknięty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 3:45, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Sir Francis Drake napisał: | ... |
Ten kruk naprawdę wyryćkał tę kuropatwę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|