Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:27, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No i proszę w realu postrach a na forum, a na forum zwyczajnie Nikt.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:28, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I zapadła.....
Nikt, to Ty chłopie postrach siejesz
Ale to jest plus mieć latem otwarte okno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:29, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nikty, należało wychylić się z okna i zawołać : no witam!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:31, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Albo... dzień dobry
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 9:32, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Taaaaa i by na zawał zeszli
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:34, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
piękne.
Nikcie, Postrachu Współpracowników
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:34, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | Taaaaa i by na zawał zeszli |
Strrrrraszne Jakby w tm upale zaczęli Ci się pod oknem rozkładać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 9:35, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
fedrus napisał: | No i proszę w realu postrach a na forum, a na forum zwyczajnie Nikt. |
Dobrze powiedziane, polej wódki!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:35, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Nikt napisał: | Taaaaa i by na zawał zeszli |
Strrrrraszne Jakby w tm upale zaczęli Ci się pod oknem rozkładać... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:42, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | fedrus napisał: | No i proszę w realu postrach a na forum, a na forum zwyczajnie Nikt. |
Dobrze powiedziane, polej wódki! |
po 18. [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:15, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wczorajsza rozmowa na innym topiku:
EMES napisał: |
Mam takie pytanie, i znam sprawdzoną odpowiedź
Jaki mam stopień na gaciach ? |
lulka napisał: |
Pałę.
|
EMES napisał: |
NA gaciach |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:26, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Autorem tekstu jest tym razem moja 6-letnia córka:
Wychodzimy z kościoła wczoraj, a przed stoją jakieś panie, z jakiegoś Kółka i coś rozdają. Chciałam wyminąć grzecznie, ale moje dziecko ciekawe- podbiegło. A pani radośnie wręczyła jej obrazek. Na obrazku nowy święty-ojciec Pio. Pani do Ady:
Pani :- A wiesz kto to jest?
Ada: (rzut oka na obrazek): -Wiem
Pani: (rozanielenie na obliczu)
Ada (kończąć wypowiedź): Obi van Kenobi!
Złapałam ją za rękę i ksztusząc się ze śmiechu pobiegłam do samochodu
Post został pochwalony 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 8:31, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Autorem tekstu jest tym razem moja 6-letnia córka:
Wychodzimy z kościoła wczoraj, a przed stoją jakieś panie, z jakiegoś Kółka i coś rozdają. Chciałam wyminąć grzecznie, ale moje dziecko ciekawe- podbiegło. A pani radośnie wręczyła jej obrazek. Na obrazku nowy święty-ojciec Pio. Pani do Ady:
Pani :- A wiesz kto to jest?
Ada: (rzut oka na obrazek): -Wiem
Pani: (rozanielenie na obliczu)
Ada (kończąć wypowiedź): Obi van Kenobi!
Złapałam ją za rękę i ksztusząc się ze śmiechu pobiegłam do samochodu |
Panie z kółka ciemnej strony mocy pewnie nie wiedziały nawet o kim mowa
Respekt dla twojej małej Jedi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:31, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..mili państwo, renciści i emeryci.. jak fajnie, że 'staruszki' też mają fantazję..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Wto 15:40, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiele lat temu, z byłą kobietą swojego życia spieraliśmy się o stan ducha w jakim zawsze popadała podczas miłosnych pieszczot. Piękne to było, odjeżdżała totalnie, byłem tym zachwycony. Pełen wiary w swoje umiejętności ze sfery ars amandi zaryzykowałem tezę, że zapewne nawet by nie zauważyła gdybym miał na sobie "ubranko" w trakcie, no wiecie czego. Zaprzeczyła tak stanowczo, że poczułem się nieco tym urażony.
Pewnego dnia zakupiłem odpowiedni sprzęt i pozostało tylko czekać do wieczora. Kiedy tapczan był już rozłożony, a moja pami była w kąpieli wsunąłem pod tapczan prezerwatywę i niecierpliwie czekałem co dalej. Wkrótce wyszła śliczna i pachnąca a ja natychmiast przytuliłem się do niej i było tak jak zawsze, pieściliśmy się, szeptaliśmy coś do siebie, w którymś momencie przygasiłem górne światło zostawiając nocną lampkę, wróciłem do ukochanej, znowu się tulaliśmy, aż w końcu, kiedy uznałem, że nadszedł odpowiedni moment dyskretnie sięgnąłem pod tapczan próbując po omacku wymacać to co tam zostawiłem. Ale też mnie trochę wzięło i z tego wszystkiego nie mogłem trafić ręką w odpowiednie miejsce. Ponowiłem próbę i znowu nic. Jeszcze raz - znowu nic.
- Co ty odpierdalasz? - usłyszałem nagle jej głos
Spojrzałem na nią i zrozumiałem, że wróciła całkiem do realnego świata i zapewne obserwowała mnie od dłuższego czasu, ale ja, zajęty swoimi problemami nie zauważyłem tego. Zrozumiałem też, że musiała przejrzeć moją misterną grę i w tajemnicy przede mną ukryła gdzieś moją zgubę.
- Jak się połapałaś? - pytam nieco zgnębiony
- W czym? - zdziwiła się
- No wiesz... - nie chciało mi przejść przez gardło
- Nie wiem, powiedz
Długo patrzyłem na nią zastanawiając się co jeszcze chce osiągnąć po tak spektakularnej mojej porażce. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć kobiet, wtedy tym bardziej, przecież porażka była bezapelacyjna, więc po co i o co dalsza gra?
Krótko mówiąc strzeliłem focha i odwróciłem się do ściany. Nie pozostała mi dłużna, odwróciła się ode mnie, wyraźnie manifestując swoją terytorialną odrębność w ramach naszego łoża. Zrobiło się mało wesoło i tak zasnęliśmy.
Rano, pierwszą rzeczą jaką zobaczyłem kiedy otworzyłem oczy był nasz pies, który leżał pod stołem i pracowicie coś niszczył. Bojąc się o jakąś część swojej albo jej garderoby wstałem z łóżka by mu to zabrać. To co wyjąłem mu z pyska było prezerwatywą, którą położyłem wczorajszej nocy pod łóżkiem.
Moja ukochana dała się wtedy przeprosić |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 16:29, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No bardzo ładna historia anmario.
Popełniam tak znaczną ilość gaf, że nie jestem w stanie ich rejestrować. Mistrzem gaf jest jednak mój kochany Tato. Nigdy nie zapomnę miny Ciotki, którą Ojciec zobaczył po pewnym długim okresie niewidzenia i uradowany serdecznie wykrzyknął : Lucyna wcale nie jesteś znowu taka gruba jak mówił Franek ( mąż Ciotki).!!!!!!
Ciotka nie odzywała się do Ojca przez dwa miesiące, do Wujka prawie trzy......
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:04, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dzisiaj na stołówce siedzimy w kilka osób i przyszła jakaś zabiegana niunia z komórką przy uchu - w końcu rzuciła telefon na stół i podeszła do baru szybkim krokiem...
wzięła pusty talerz na zupę, łyżkę i szybkim krokiem, tup tup tup, do stolika i zaczyna od razu nawijać jacy to klienci głupi i wkurzający, wszyscy w pewnym zdumieniu wpatrują się w nią, łyżkę którą gestykuluje i pusty talerz... zorientowała się przy wypowiadaniu 4-tego czy 5-tego zdania i brzmiało to mniej więcej tak:
"... i mówię do gościa że się nie da a on swoje i że on będzie dzwonił do szefa jak ja mu tłumaczę że już...... ...... ...... o boże ale jestem głupia !"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:13, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
..wczoraj w pracy ....
..znajomy klient rozgląda się po sklepie .. czekam kilka chwil i zagaduję ... :
-podać coś Panu ?
-momencik ,żona właśnie dochodzi ..
-uum .. zazdroszczę jej
- oojeej..
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:00, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wujek wieczorowa pora zawitał. Szykowałam kolację.Pytam
-wujek jaka jesz sałatę ,zmiętą?
wujek na to
-dziecko a gdzie po nocy będziesz szukać mięty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:33, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś miąłem takiego wietnamskiego dostawcę i byłem dostawcą w Auchan . Podpisałem jakąż promocję na gazetkę zamówiłem u niego towar i czekam...czekam ...czekam a tu cisza
Dzwonie do nie go , nie odbiera telefonu
No i pojechałem do Wólki Kosowskiej gdzie on miał stoisko
Wchodzę uśmiechnięty i pytam : " Marcin ( tak go nazywałem ) kiedy będzie dostawa ?
Wietnamczyk : Tłochę pussno będzzie
Ja : Jak to późno ? Dla czego ?
Wietnamczyk : Kontener cholly ( oni w ogóle nie mogą wymawiać 'r' )
Ja : ( zaniepokojony ) : Jak to chory ?! Co się dzieję ? Kontrola sanepidu ?
Wietnamczyk : ( zamieszany i skrępowany ) : Nie być kontllola , kontener cholly ale za dzesssiac dnia dobły
Ja :( jeszcze bardziej zdenerwowany ) : Ale co się stało ? Niemcy go zatrzymali na dezynfekcję ?! Mów mi prawdę cholero ! [ to byli jeszcze czasy SASRsa i niemieccy celnicy czasami robili jakieś dezynsekcję kontenerów }
Wietnamczyk : ( bardzo wystraszony ) : Nie nie być SARSA Niemcy jechać bez ploblema . Kontener cholly ale będzie za 7 dni w Polska ( tu pozwolę sobie powiedzieć że jak wietnamiec mówi 7 dni to może być dwa miesiące co najmniej )
Ja: ( strasznie wkurzony wizją tłumaczenia się w u kupca , wziąłem go za kurtkę i podniosłem trzęsąc ) : MÓW KURWA CO JEST BO CIĘ ZARAZ UDUSZĘ !!!!!
Wietnamiec ( wystraszony na śmierć ledwo bełkoczę ) Contener cholly ..Cntener chollly
I tu podchodzi do mnie jego kolega ( też wystraszony ) i mówi do mnie z nieśmiałym uśmiechem :" Kolega nie potrafić powiedzieć kontener spóźsssnia się , dla tego mówić kontener cholly .
I cała para ze mnie wyszła
Powiedziałem że ich kocham i że udaję się do ambasady Wietnamu starać się o obywatelstwo:)
Od tej pory ja i wiele mich kolegów nie używamy słów spóźnia się , niedostępny , nieczynny , zepsuty tylko jedno proste cholly
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|