po 30-tce

lulka

Wysłuchałam semafora Apro i na całe szczęście to też z tych mniej szarpiących nerwy było.
Dobranoc

.

lulka · Wysłany: Czw 10:10, 01 Mar 2007 Temat postu:

No i co z tego, że to już było?
Mnie się to baaardzo podoba.
I pogoda dziś taka....łóżkowa.

[link widoczny dla zalogowanych]

PS Można słuchać bezpiecznie. Tym razem to nie ja śpiewam.

Aproxymat · Wysłany: Czw 13:43, 01 Mar 2007 Temat postu:

O ba... jaki inny klimat. A ja próbowałem zmęczyć "Volk" Laibacha. Ale za jednym zamachem nie dam rady ugryźć całości. Przeróbki hymnów państwowych, nawet w oryginałach nie wiem czy potrafiłbym je wszystkie strawić w takiej ilości...

Aproxymat · Wysłany: Sob 9:27, 03 Mar 2007 Temat postu:

No i następne lekkie rozczarowanie. Ściągnąłem prawie nieosiągalny normalnymi drogami nowy album norweskiej grupy Israelvis. Rany, dwie ich pierwsze płyty były świetne, zwłaszcza druga "Albino Blue". A ta nowa... jest zupełnie bezbarwna. Niby grają tak samo, ale niemal zupełnie bez dawnej pasji. Jakieś pojedyncze przebłyski tylko im się zdarzają.
[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

Całkiem przyjemne dla ucha

animavilis · Gość

Bardzo mnie zmartwiła wiadomość o śmierci Tadeusza Nalepy. We wspomnieniu podano, że był podobno bardzo pogodnym i radosnym człowiekiem. Zdziwiło mnie to, biorąc pod uwagę typ muzyki, teksty Breakoutu.
Widzisz lulko, a mogłaś zaprezentować swoją wersję jeszcze za jego życia
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat · Wysłany: Nie 22:30, 04 Mar 2007 Temat postu:

Słyszałem kilka z nim wywiadów i rzeczywiście sprawiał człowieka o dużym poczuciu humoru. Blues może z założenia nie jest radosną muzyką...

lulka · Wysłany: Nie 22:34, 04 Mar 2007 Temat postu:

Blues jest bardzo pogodną muzyką.
I wcale nie łatwą. Może zaśpiewać byle kto (jak ja np.), ale to musi brzmieć jeszcze.
Mam jego płytę.
Jak teraz ją włączę to się chyba zapłaczę. Lubię blues.

PS Podobno długo chorował na nerki i chodził na dializy.

lulka · Wysłany: Czw 23:08, 08 Mar 2007 Temat postu:

Nie wiem jakim cudem Animo, ale przegapiłam Twojego posta i od kilku dni szukam tego "Oni zaraz przyjdą tu".
Nie, nie...śpiewać tego nie będę. Po prostu chciałam mieć.

A na zakończenie 8 zanim zacznie się 9 piosenka całkiem w temacie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Kipol · Wysłany: Sob 3:03, 10 Mar 2007 Temat postu:

Zgadza się.Kto uważa bluesa za smętną muzykę?Tam jest prawie sama radość!

Aproxymat · Wysłany: Pon 8:14, 12 Mar 2007 Temat postu:

Hę? No zapewne black metal jest też muzyką pogodną i radosną

Aproxymat · Wysłany: Nie 21:52, 18 Mar 2007 Temat postu:

Tak mnie naszło na odkopanie Tiamat. Nowych płyt nie da się słuchać. Tych najstarszych też nie. Ale ze 2-3 udały im się całkiem

[link widoczny dla zalogowanych]

lulka · Wysłany: Sob 0:07, 24 Mar 2007 Temat postu:

Tak sobie słucham.
Na dobranoc.

[link widoczny dla zalogowanych]

kasiek66 · Wysłany: Sob 0:13, 24 Mar 2007 Temat postu:

Lulko słuchasz Toski? Przypomniałas mi dawne lata i koncerty na których bywałam

lulka · Wysłany: Sob 0:45, 24 Mar 2007 Temat postu:

kasiek66 · Wysłany: Sob 0:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

Wystarczy ze wrzucisz w google AK koncerty i masz wynik

lulka · Wysłany: Sob 0:55, 24 Mar 2007 Temat postu:

Że też o tym nie pomyślałam.
Pewnie dlatego, że nigdy nie mam czasu...Szczególnie teraz

I milion koncertów chciałabym zobaczyć. I takie pomieszanie z poplątaniem. Zaraz biegnę na jej stronę.

kasiek66 · Wysłany: Sob 0:57, 24 Mar 2007 Temat postu:

lulka · Wysłany: Sob 1:00, 24 Mar 2007 Temat postu:

Dobranoc Kaśku

lulka · Wysłany: Sob 23:06, 24 Mar 2007 Temat postu:

Kaśku,
byłam na Stronie Antoniny.
Owszem, koncerty daje, nawet w kwietniu będzie taki w Warszawie.
Tylko ona teraz głównie zajmuje się pieśniami religijnymi czy jakoś tak.
Kiedyś Kewa (chyba) opisywała koncert kościelny? Brzmiało ciekawie nawet. Byłaś na takim Antoniny?

PS. Jeśli to nie Kewa to przepraszam. Mogło mi się coś pomylić.