po 30-tce

Yo` Mama

cześć

"jeszcze trójka się do czegoś nadaje"
głównie w weekendy, dodam..
coraz bardziej mi się podoba sobotnia audycja Aleksandry Kaczkowskiej;
bardzo, ale to bardzo, kojarzy mi się z sobotnimi audycjami Kaczkowskiego (popołudnie z nim a rano z Niedźwiedzkim.. to był dla mnie 'ideał soboty')
nastrój, jaki On potrafił stworzyć (jakoś mi się z tym kojarzą utwory z 4AD ) był niepowtarzalny..
a jednak Jej udaje się stworzyć podobny, tyle że przy udziale zupełnie nowej muzyki..
do tego Mann w piątek rano i w niedziele przed południem, i Lista Osobista Piotra Metza

jest nieźle

noc dobra ?

fi · Gość

fi · Gość

Teraz dla odmiany tutaj sobie pomarudzę.

Zimna noc. A może to ze zmęczenia i niewyspania? Nawet "ciepła muzyka" dziś nie daje rady...

Aproxymat

Już się robi ciemno, właściwie to wszystkie dyskusje o tej porze to niedługo będą "nocne"

animavilis · Gość

Piątkowe poranki z Manem rzeczywiście zrobiły się bardziej ożywcze

Natomiast nigdy nie przepadałam np. za "Markomanią" czy "Smooth Jazz Cafe" Mam wielki szacunek dla muzycznej wiedzy Niedźwieckiego i stylu jego dziennikarstwa, ale preferencje muzyczne jednak całkiem inne.
Dla mnie prezentowane przez niego ustwory to z reguły "smęty", że się tak nieelegancko wyrażę. No i to zagadywnie Listy Przebojów, ratunku!

I żeby zobrazować, jakie na pewno nie są moje upodobania muzyczne, taka [link widoczny dla zalogowanych], którą usłyszałam ostatnio właśnie w Trójce i która mi się całkiem podoba. Coraz częściej zdarza mi się słuchać czegoś kompletnie "nie w moim stylu", jeszcze trochę a zahaczę o SDM, niegdysiejszą ulubioną kapelę refleksyjnych nastolatków

Starzeję się czy co? Think

być sobą

Nie wiem czy tu mozna wrzucac linki z muzyka bo bym pusciła Ci SDM"Bieszczadzkie anioły"

katolik

Ja moze z innej beczki.
Zal mi troche środowych nocnych audycji w Polskim Radio Bis (dawniejsza Czwórka). Prowadził je Gzyl ale miła facek swojsty styl prowadzenia audycji muzycznych. Dominował u miego rock. Zaczynał audycje od Marylion i to go starego dobrego z Fishem a pózniej było róznie. Troche rozmów z zaproszonomy goscmi troche muzyki i rozmoów z semsujacymi słuchaczemi. To u mniego dowiedziałem sie że Mech dal podkład muzyczny do Painkilera (swietnej gireki FFP). No i troche żartował sobie z PiS

Ale było mineło....

animavilis · Gość

Można, a nawet wskazane

Wolałabym jakiś siermiężny rock, ale darowanemu koniowi...

Aproxymat

Katoliku, niedawno omal nie trafiłem na koncert "Mchu"

Szczerze mówiąc, zupełnie nie pamiętam ich muzyki. Kojarzę sam zespół i stylistykę, w której się poruszał, ale ani śladu melodii

Aproxymat

A wczoraj dość nieoczekiwanie słyszałem na Trójce trochę japońszczyzny

Dir En Grey (nawet nie wiem czy to dobrze piszę) i MUCC. Akurat MUCC trochę znam, nie jest to jednak zespół szczególnie "medialny", grają sporo "łamańców" i wokalista nie dość, że śpiewa po japońsku, to jeszcze w dość dziwaczny sposób. Tak więc, byłem zaskoczony, chyba pierwszy raz zetknąłem się z nimi w polskich mediach. Kolejny plus dla Trójki

animavilis · Gość

A może ktoś zaproponuje coś z japońszczyzny? Chętnie bym posłuchała.
[tu przybrała minę umiarkowanie sceptyczną]

Słucham właśnie zespołu, o istnieniu którego dowiedziałam się (a jakże!), w którejś z audycji Manna. To nieco zapomniana formacja Audience, trochę led zeppelinowska w klimatach, która, jak mówił autor programu, nie trafiła w swój czas i miejsce.
Kawałek bardzo przyzwoitego, klasycznego rocka:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I taka balladka:
[link widoczny dla zalogowanych]

evra · Gość

Anima ...

ladnie

lulka

Aproxymat

Hmm.. Alice In Chains jako zespół progresywny? No może w szerokim bardzo tego słowa znaczeniu. Ale stare ich kawałki całkiem lubiłem, potem straciłem ich z oczu (czy też raczej z uszu). Tych Japończyków z MUCC mam jedną płytkę (raczej trudno dostępni są to w Polsce wykonawcy), postaram się coś wrzucić. Poza tym mam kilka płyt formacji "Stalin" (ale to bardziej punkowe rzeczy i tylko jedna płyta "Archeonix Simensi" ma w sobie coś oryginalniejszego - japońskie skale muzyczne i sporo różnych pomysłów) i jakieś pojedyncze rzeczy typu Anynaka czy kawałki japońskiego ska.

lulka

Aproxymat

Tak, w takim stylu kiedyś tworzyli, potem podobno stali się bardziej plastikowi, ale nie znam ich późniejszych dokonań.

Aproxymat

Spróbuję umieścić MUCC w przystępniejszej nieco, takiej bardziej balladowej wersji.

[link widoczny dla zalogowanych]
Tekst jest po japońsku oczywiście.
Przeważnie grają jednak zupełnie inaczej.

animavilis · Gość

Hmmmmmm

Spodziewałam się czegoś bardziej niesłuchalnego
A można poprosić o jakąś "mniej przystępną wersję"?

Aproxymat

To jutro, dobrze? Bo płytkę zostawiłem w pracy.

lulka