Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:04, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie Fly
Jak ideologia, to ideologia.
Albo walczę o los biednych zwierzątek i jestem konsekwetny do bólu , albo się ośmieszam zwyczajnie , bowiem jednak moda i luksus tą ideologię do kata wysyłają .
Takie jest moje zdanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 20:11, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zapominasz(?) tylko, że pomijając wyroby luksusowe (np. futra), produkty skórzane wyrabia się wykorzystując skóry zwierząt przeznaczonych do konsumpcji. Inaczej mówiąc, zabija się krowę po to, aby ją zjeść i zrobić z jej skóry pasek, a nie po to się ją zabija, aby wykonać z jej skóry pasek i ją zjeść. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:14, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A ymczasem ONZ radzi: "Zjadanie owadów może się przyczynić do opanowania głodu na świecie i zmniejszenia zanieczyszczeń"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 20:17, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam że znacznie skuteczniejsze byłoby zniesienie limitów produkcyjnych dla rolników
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 20:19, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | A ymczasem ONZ radzi: "Zjadanie owadów może się przyczynić do opanowania głodu na świecie i zmniejszenia zanieczyszczeń" |
A wyjaśnia, na czym miałoby polegać to "zmniejszanie zanieczyszczeń"? (owady są bardzo pożyteczne, wiele z nich też zmniejsza zanieczyszczenia). Bo dla mnie to brzmi trochę tak samo demagogicznie jak chronienie środowiska poprzez obywatelską segregację śmieci bytowych, stanowiących ułamek wszystkich odpadów produkowanych przez człowieka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:21, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | A ymczasem ONZ radzi: "Zjadanie owadów może się przyczynić do opanowania głodu na świecie i zmniejszenia zanieczyszczeń" |
ONZ radzi też, żeby edukować seksualnie 5-latki w przedszkolu. Niech sobie radzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:37, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Zapominasz(?) tylko, że pomijając wyroby luksusowe (np. futra), produkty skórzane wyrabia się wykorzystując skóry zwierząt przeznaczonych do konsumpcji. Inaczej mówiąc, zabija się krowę po to, aby ją zjeść i zrobić z jej skóry pasek, a nie po to się ją zabija, aby wykonać z jej skóry pasek i ją zjeść. |
No własnie !!!!!!
Więc jak można powaznie traktować kogoś, kto walczy o nie zabijanie zwierzat dla mięsa, a akceptuje pozostałe produkty tego uboju ??
Obłuda .
Jesli prawdą jest , iz jestesmy mięsożerni z natury - hodowlę i ubój dla mięsa można jakoś zrozumieć i zaakceptować, jednak akceptacja uboju dla skory ( czyli tak naprawdę dla kaprysu posiadania rzeczy ładnych, bowiem funkcjonalność skóry zwierzęcej da się zastapić ) przy równoczesnej deklaracji walki o prawa zwierząt jest żałosna.
Dla mnie oczywiście
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:40, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z natury prawdopodobnie jesteśmy wszystkożerni, jak świnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:41, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Z natury prawdopodobnie jesteśmy wszystkożerni, jak świnie. |
osobiscie wolę niedzwiedzie.. ale rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:44, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Niedźwiedzie mają super dietę, gałązki, jagody a przed zimą jakieś niespotykane ilości łososi. Widziałam też jak nad jakimś jeziorem syberyjskim opychały się jednodniowymi latającymi mrówkami w ilościach hurtowych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:58, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To wspaniale, że tyle ludzi demonstruje proekologiczną postawę. Mogę się pochwalić, że w ramach tej akcji przestałem rozmawiać z moją bardzo zamożną znajomą, która przytaknęła mi na pytanie, czy nosi futra z płetwonurków, a przy okazji chwaliła się, ze na wczasy jedzie na Szynszyle.
Jeśli chodzi o robale, to uwielbiam krewetki, tylko trochę miałem opory, gdy podano mi je na skraju kontynentu "na ludowo" - w pancerzyku i one na mnie patrzały oczkami. Trzeba było je samemu wyjmować z ich ubranka. Dobrze, że nie ruszały wąsami ani nóżkami, bo nie wiem, czy by mi bardzo smakowały...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:01, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Z natury prawdopodobnie jesteśmy wszystkożerni, jak świnie. |
Ciekawe, czy tak jest naprawdę... W szkole oficerskiej, szef kuchni powiedział kiedyś do niezadowolonych z jedzenia elewów: "żołnierz nie świnia - wszystko zje jak jest głodny" Na szczęście komendant szkoły miał już inne zdanie na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:20, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Z natury prawdopodobnie jesteśmy wszystkożerni, jak świnie. |
Jesteśmy.
Ale człowiek opanował sztukę przetwarzania żywności. I choćby dlatego może strawić i korzystać ze składników odżywczych pochodzących z takich surowców, które kiedyś (jak człek był dziki) nie nadawały się do jedzenia.
Zresztą zawartość żołądków naszych przodków świadczy o tym, że mięso było rarytasem w diecie człowieka.
Co do robali, to w japońskiej knajpie jadłem kiedyś pasikoniki smażone tak jak frytki. To była przekąska do piwa, ale ruszyłem dopiero jak się nawaliliśmy. Smakowały jak chipsy orzechowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:23, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | flykiller napisał: |
Ron napisał: | (...) że człowiek jest konstrukcyjnie zaprogramowany na wpierdalanie mięcha. |
Wegetarianie mają się całkiem nieźle i nie ma żadnych danych świadczących o tym, jakoby przemyślana i pełnowartościowa dieta wegetariańska przyprawiła stosujących o problemy zdrowotne na tle żywieniowym. . |
Istnieje coś takiego jak mięsowstręt. Rozumiem i sznuję ludzi, dla których jest on podstawa diety wegetarianskiej. Co ciekawe - właśnie Ci ludzie ze swoim wegetarianizmem czują sie znakomicie.
Wszyscy natomiast nie jedzacy mięsa z przyczym ideologiznych zwyczajnie mnie śmieszą.
Chyba, ze nie nosza skorzanych butow, skórzanych rekawiczek. torebek, portonetek i portfeli a nawet paskow do zegarków. Jako również zrywają skorę z siodełek swoich motocykli oraz nigdy nie kupią samochodu ze skórzana tapicerką. |
Nie chodzi o podejście ortodoksyjne. (Ja jem mięso, ale bardzo mało.) Ale gdyby zapotrzebowanie na mięso było choćby trzykrotnie niższe, to zakładam, że zwierzęta hodowlane nie byłyby trzymane w takich warunkach, jak to jest we współczesnej, przemysłowej hodowli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Za ostro ze świnią?
Tak moim skromnym zdaniem niech sobie każdy je to co lubi, najzdrowiej według aktualnego zapotrzebowania, zgodnie z rytmem przyrody i najlepiej świeżo bez chemii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:35, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Za ostro ze świnią?
Tak moim skromnym zdaniem niech sobie każdy je to co lubi, najzdrowiej według aktualnego zapotrzebowania, zgodnie z rytmem przyrody i najlepiej świeżo bez chemii. |
...- i to jest najsłuszniejsze podejście do jedzenia, pod warunkiem, że nie chodzi o kanibalizm. Chociaż w jednej z najnowszych hipotez znajduje się teza, że nasi praprzodkowie w Afryce przyspieszyli swój rozwój przez kanibalizm, bo to pozwalało szybko i bezproblemowo zaopatrzyć się w wysokowartościowy pokarm uzupełniający zbieractwo różnych, robali, jagódek i owoców oraz korzonków. Upolowanie zwierzątka prymitywnymi narzędziami typu kamień lub gałąź było bardzo kosztowne energetycznie i niebezpieczniejsze niż zjedzenie... (nie będę rozwijał tematu ze względu na delikatność czytelniczek...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:45, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Za ostro ze świnią?
|
A skąd!
Po psach, kotach i krowach to moje najbardziej ulubione zwierzęta (choć może jeszcze powinnam przed świnką wymienić żółwia Kubę i pancernika coś tam coś tam Barona)...
Ja się odżywiam zgodnie z tym co mi zew krwi dyktuje - nie lubię cebuli, ale okresowo mam napady takie, że pożeram dwie dziennie.
Podobnie jest z jajkami, sałatą, mięsem, rybami.
Tak naprawdę nie lubię jeść więc poza zaspakajaniem chwilowych zachcianek (wymienionych wyżej) staram się jadać to, co najmniej przetworzone.
I tylko tyle.
Wyjątek stanowi rzodkiewka bez której nie potrafiłabym chyba żyć.
No i kawa.
To tak po grubszej analizie - bo i tak będę zapewne żyła tyle co Ci co się zdrowo odżywiają a przez to, że palę to pewnie dwa lata krócej.
Na pocieszenie (siebie) dodam, że nie znoszę tłuszczów - żadnych - poza majonezem. I słodyczy - poza lodem - raz na rok.
Tylko dlaczego ja tak dobrze wyglądam?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:18, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | ...i pancernika coś tam coś tam Barona...
.. |
... mojego Pikusia tubylcy (majowie? indianie?) w zeszlym stuleciu zabili, zjedli, a potem go wypchali i tylko dzieki mnie przezyl (a raczej przetrwal) bo wykupilem (za, pamietam jak dzis, $5 ) . No ale on nie byl ... robakiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:02, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
w sumie to nie wiem, jak z jedzenie robali udało wam się przejść do wegetarianizmu? a te robale to niby co, stokrotki?
myślę, że idee jedzenia glist, szarańczy czy trzmieli szybko podchwycą Niemcy. potem nasze kobiety (co to Niemca nie chciały). i koniec końców trzeba będzie zapomnieć o schabowym w kapuście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:04, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Za ostro ze świnią?
Tak moim skromnym zdaniem niech sobie każdy je to co lubi, najzdrowiej według aktualnego zapotrzebowania, zgodnie z rytmem przyrody i najlepiej świeżo bez chemii. |
To zdanie zawiera sprzeczności, czy tam figury niemożliwe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|