Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:07, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nie ma czegoś taniego jak komórki grypy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:12, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ok, no to elementy skladowe grypy w organizmie.
teraz jestes cool?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:36, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | ok, no to elementy skladowe grypy w organizmie.
teraz jestes cool? |
Nie. Nie uwazaleś na biologii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:37, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Może, może....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 6:29, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Anima jak to jest?
Zbanowałaś na prośbę TWA formalnego, teraz jeździsz po formalnym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:49, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Teraz Ci się przypomniał Formalny? Trzeba było dyskutować jak toczyła się dyskusja, a nie teraz wyskakujesz jak Mustela putorius. Wróć do swoich cycków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:11, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ludzie są ważni dla innych z różnych powodów i może nim być na przykład prezydent, a dla innych ten sam prezydent jest głupcem. Ostatnio obserwujemy to drugie. Ale głupiec też może być ważny, jako na przykład obiekt badań psychologa/socjologa. Skupmy się na ważnościach forumowych i tu sprawa wygląda trochę inaczej. Otóż wbrew powszechnej opinii zamiast TWA, nazwałbym to forum TWB - towarzystwo wzajemnej bijatyki. Rzadko tu zaglądam, a kiedy czytam, to mam wrażenie, że znalazłem się nocą na ulicy, gdzie podpite towarzystwo przygląda się co chwile wybuchającym bijatykom i kibicują jednym, albo drugim z uczestników tejże bijatyki, a czasem samemu dołożą ciosa komuś. Na pewnym poziomie relacji międzyludzkich awantury są bardzo ciekawym wydarzeniem społecznym, gdzie nawet intelektualiści temu ulegają. Na przykład tutejsi intelektualiści w swoich wywodach wtrącą jakieś przekleństwo, żeby być bardziej na topie i przypodobać się chamstwu na forum. Według mnie, to bardzo razi.
Zastanawiam się dlaczego istnieje taka hierarchia ważności? Nie chodzi o tą rodzinną, czy w kręgu bliskich sobie ludzi, lecz ta w relacjach z obcymi. Czy człowiek różni się od innych zwierząt w tej kwestii? Jeśli do stada lwów dołączy nowy osobnik, to od razu zostaje zaatakowany przez samca alfa. Podobnie jest u ludzi, ale nie do końca. Taki nuworysz zostaje wpuszczony do nowego środowiska, by następnie po jego trupie pięły się w górę co aktywniejsze osobniki. Poddając ocenie ten mechanizm, to w kategoriach moralnych jest dnem, lecz nie społecznych. Tak jak w każdej dziedzinie wystepuje tu dobór naturalny, gdzie silniejszy osobnik, lub argument, wygrywa i zyskują wszyscy. Jednak bez odpowiednika selekcji naturalnej, jakim w przypadku forum powinno być moderowanie, całość zmierza w kierunku anarchii, bijatyk i tylko z najbardziej odpornymi szczękami mogą tu wytrzymać.
Jeśli już mówimy o ważnościach, to kogo mianować samcem i samicą alfa i dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:31, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Jeśli już mówimy o ważnościach, to kogo mianować samcem i samicą alfa i dlaczego? |
Z samcami będzie łatwo. Trzeba przeprowadzić pomiar długości Z samicami będzie trudniej znaleźć odpowiedni miernik, ale one wytrzymują w haremowych grupach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 10:33, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: | Teraz Ci się przypomniał Formalny? Trzeba było dyskutować jak toczyła się dyskusja, a nie teraz wyskakujesz jak Mustela putorius. Wróć do swoich cycków. |
Pocałuj mnie w Leona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:26, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | kogo mianować samcem i samicą alfa i dlaczego? |
alfą nie staje się w drodze mianowania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:38, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ważnym można być na 100 różnych sposobów.
dla jednych można być ważnym dla innych nie.
ważność związana ze statusem czy pozycją, realnym wpływem na wydarzenia lub czyjeś życie np. zawodowe - szef, mentor, ktoś wpływowy itd
ważność w lokalnej społeczności - działacze, społecznicy itd
ważny emocjonalnie - ktoś bliski po prostu
chyba każdy na swój sposób jest kimś ważnym dla kogoś
temat rzeka
ale wniosek jeden - założenie, że ktoś nie jest ważny jest błędne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:33, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
3) I żeby była jasność, nie wzbudza moich wątpliwości stwierdzenie najważniejsi są dla mnie najbliżsi dopóki, ktoś zaraz potem nie doda a reszta się dla mnie nie liczy.
|
oki
jedziemy dalej...
slepa i brzydka napisał: |
Szacunek do innych nie jest stałą wartością, aby ze wzrostem osób w naszym życiu dawać go kolejnym osobom coraz mniej.
|
Ale ważność i szacunek to chyba dwie różne sprawy ? Szanowny Pan Prezydent Du*a ma zdecydowanie inne wyniki na osi ważności i osi szacunku (z drugiej strony, mimo niewątpliwej ważności, dla mnie się nie liczy - hm.. temat się komplikuje)
slepa i brzydka napisał: |
Zatem ograniczanie się do najbliższych musi wynikać jedynie z wygodnictwa i/lub prostego rachunku korzyści. (a to akurat słabe jest)
|
Chyba zupełnie na odwrót - to obcy ludzie mogą być ważni ze względu na wygodnictwo lub korzyść. Szefowie, władza, liderzy a nawet frajerzy (można im sprzedać szpachlowanego szrota jako nówkę po niemcu co płakał jak sprzedawał) - wszyscy mają swoją użyteczność. A po tzw. najbliższych to czego możesz oczekiwać ? Niczego. Nic nie jest gwarantowane. Pomijam światy równoległe i te z jednorożcami - w naszym, banki nie zwiększają zdolności kredytowej ze względu na duże zakochanie męża. Konkluzja, nie tylko nie jest to słabe (że "reszta" jest dla kogoś nieważna) ale nawet właściwe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:45, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
annaliza napisał: |
Czy każdy mąż/żona nie był kiedyś OBCYM?
|
No ba ! Ja tego nie potrafię rozkminić (ale 99% społeczeństwa tak ma i lubi i uważa że to normalne). Czyli że poszła laska z kolesiem na pizzę i skończyło się ciążą. No to ślub i wtedy są już sobie BLISCY a do tego każde przytacha dwójkę kompletnie obcych staruszków którzy stają się "mamą i tatą" czyli kolejni BLISCY No i git ! Jak tak to tak !
Ale po co się ograniczać ? Niech wszyscy od tego drugiego będą BLISCY
Dla większego efektu - po trzech latach rozwód - i już nie są bliscy... i "mama i tata nr2" już nie są "mamą i tatą" - peszek i trudno ..
No ale nie ma co się zamartwiać - można iść na pizzę i zajść znowu - i ślub i kolejny BLISKI na liście znowu i kolejna "mama i tata" (nr 3 czy nr 2 - nie wiem jak liczyć) i na listę BLISKICH. Bogaci szejkowie to mają fajnie - jak gość ma 10 żon to ile BLISKICH mu to daje ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:41, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ale... gdy dziecko spyta, tato, czy jestem Twój, to powiesz "tylko połowa, reszta jest obcej osoby".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:48, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Najlepiej dziecku powiedzieć prawdę. Że nie jest "czyjś" tylko że ma rodziców biologicznych i ewentualnie opiekunów z którymi nie wiążą go więzy krwi.
Najważniejsze kto go kocha i troszczy się o niego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:59, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Haha, w dzieciństwie miałam traumę podczas pobytu u babci. Sąsiad niezmiennie zadawał mi pytanie zaczepnym tonem: czyjaś ty?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:18, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Bogaci szejkowie to mają fajnie - jak gość ma 10 żon to ile BLISKICH mu to daje ? |
Może mieć nawet 20 żon, ale bliska będzie tylko koza. Oni tak mają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 14:50, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
Chyba zupełnie na odwrót - to obcy ludzie mogą być ważni ze względu na wygodnictwo lub korzyść. Szefowie, władza, liderzy a nawet frajerzy (można im sprzedać szpachlowanego szrota jako nówkę po niemcu co płakał jak sprzedawał) - wszyscy mają swoją użyteczność. A po tzw. najbliższych to czego możesz oczekiwać ? Niczego. Nic nie jest gwarantowane. |
Co ty mówisz? właśnie wobec bliskich mamy nieskończenie wiele oczekiwań. Że będą nas ratowali, kiedy wpadniemy w tarapaty (również finansowe), bo jeśli nie oni, to kto? że będą się o nas troszczyli, leczyli nas, latali z nami do lekarzy, załatwiali formalności w urzędach, podawali tę, przysłowiową, "szklankę wody na starość"; że będą nas wiecznie wspierali, wysłuchiwali naszych marudzeń i pozwalali wypłakiwać się w mankiet; że będą niańczyli nasze dzieci albo dotrzymywali nam towarzystwa - ilość konstelacji jest niezliczona. Rodzina to niezwykle roszczeniowy twór. Wiele daje, ale też bardzo wiele bierze. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:20, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Może i po rozwodzie żona staje się osobą obcą, ale byli teściowe nie.
Wg prawa nadal będą pozostawać w kręgu bliskich, nie najbliższych ale bliskich, bo będą w I grupie podatkowej.
Rozwód wszak bierzesz z małżonkiem a nie z jej rodziną...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:23, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: |
Rozwód wszak bierzesz z małżonkiem a nie z jej rodziną... |
Się znaczy "ta malżonek " ???
Tez bym sie rozwiodła !!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 17:29, 16 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|