Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
defendo głos z fontanny
Dołączył: 23 Gru 2006 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 22:58, 27 Gru 2006 Temat postu: niechce się żyć |
|
|
wszystko jest do bani i żyć się nie chce, a wokół mnie wszyscy grają role z "Tanga" Mrożka i ja też.RATUNKU!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
defendo głos z fontanny
Dołączył: 23 Gru 2006 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:01, 27 Gru 2006 Temat postu: Re: nie chce się żyć |
|
|
defendo napisał: | wszystko jest do bani i żyć się nie chce, a wokół mnie wszyscy grają role z "Tanga" Mrożka i ja też.RATUNKU!!! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 23:15, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Defendo, ale nie gadaj ze sobą, to już gorzej niż źle.
Nie wiem, na ile Ci to poprawi nastrój, ale bez specjalnego wahania:
tak, wszystko jest do bani! |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:21, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Topik dołujący?
Chętnie się dopiszę.
Miałam dwa miesiące na schudnięcie jakiś 5 kg. Oczywiście nie schudłam i mam solidne podstawy, żeby twierdzić, iż przytyłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 23:32, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mel, zaniżasz
Parę kilo w tę czy wewtę to nie jest egzystencjalny problem...
Defendo, nie wiem, jak Cię poratować. Dobrym słowem nie potrafię. To nie moja specjalność.
O! Ja to mam ustawione jako budzik w komórce, że niby tak optymistycznie ma nastrajać na resztę dnia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[tylko śpiewak wczoraj zmarł, cholera] |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:34, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Powiedz to facetowi, który uczy wuefu tyle mniej więcej lat ile mam ja
Z pocieszaniem to jest nieciekawa sprawa. Każdy ma swoją skalę dołowania się, każdy ma inne problemy i inną sytuację. Tak więc, jak się ma nawet taki sam problem, to sytuacja może być zupełnie inna, w związku z tym nie wiemy, jak się czuje ta druga osobai czasami pocieszanie może wkurzyć czy zdołować jeszcze bardziej
Czyli, zostaje przytulić i utulić np piosenką, tak jak to zrobiłaś Animo.
Mnie za to by się przydał kaganiec.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 1:08, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wieszamy się,strzelamy sobie w łeb,trujemy się,podcinamy żyły,rzucamy się pod pociąg lub z wieżowca...ale po co?Nie lepiej zaciągnąć się?Świat zobaczyć?Nasze biuro oferuje zaciągi do Afganistanu,Iraku,Sudanu,Kongo i w drodze wyjątku Czeczenii(należy wykazać się prawdziwą wiarą)...Są także inne możliwości...Zostań jednorazowym kierowcą ciężarówki w USA i Izraelu...!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:12, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wszystko jest do bani...tylko akurat to co naprawdę baniaste jest teraz najbardziej widoczne...czasem podczas sporządzania bilansu...z życia... mamy liczne deficyty.
Nie wiem czy tak macie, ale mnie kiedyś zdarzyło się (raz) mieć doła i nawet chciałam być ponura i zła...złościły mnie wszelkie próby pocieszania, chciałam się pomartwić i poużalać nad sobą...pomogło...
każdy następny raz był z góry na przegranej pozycji, bo charakter mam taki, że potem długo sie z siebie smiałam...i teraz za każdym razem jak sobie to przypomnę to w normalną głupawkę wpadam...
Mel...oczom nie wierzę, dołujący topik a Ty tu , tego... ....facet od wf-u??? to Ty kaganek(nie kaganiec) powinnaś dzierżyć przed sobą....
(oświaty rzecz jasna)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 1:28, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Wieszamy się,strzelamy sobie w łeb,trujemy się,podcinamy żyły,rzucamy się pod pociąg lub z wieżowca...ale po co?Nie lepiej zaciągnąć się?Świat zobaczyć?Nasze biuro oferuje zaciągi do Afganistanu,Iraku,Sudanu,Kongo i w drodze wyjątku Czeczenii(należy wykazać się prawdziwą wiarą)...Są także inne możliwości...Zostań jednorazowym kierowcą ciężarówki w USA i Izraelu...! |
Nie jestem pewna co do płci i wieku Autora. Może mieć pewne problemy z zaciągnięciem się.
Aha, jeszcze jedno: [na pocieszenie (?)]
może tu na forum trochę mniej gramy?
[jezu, czy ja potrafię napisać jakieś zdanie bez znaku zapytania? ]
[brakuje mi tu ikony "zniesmaczenia" z o2, jest boska] |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 1:47, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm...A życie to nie teatr?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:57, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo ja żyję z ciekawości...
więc trudno żeby mi się nie chciało...
"na koniec rozwiązano teatr..."
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 2:03, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Zasadniczo ja żyję z ciekawości...
więc trudno żeby mi się nie chciało...
|
A ja, bo tak wyszło |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:08, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie krzyczałaś włóż mnie spowrotem??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 2:21, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A co my tam mieliśmy do gadania. I mamy.
No, dość przybredzania na dziś. Dobranoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:23, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Słusznie...dobranoc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 2:45, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
I macie przeżyć,bo jak nie,to osobiście Was pozabijam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:14, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To teraz będą żyć ze strachu...podobno każdy powód jest dobry...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kjela maślana jaszczurka
Dołączył: 21 Wrz 2005 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 10:59, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, wszystko jest do bani.
I co zmienia ta wiedza?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:07, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wcale nie tak. Nic nie jest do bani. Wszystko jest OK. Inni mają jeszcze gorzej. Nie ma co narzekać, bo od narzekania chce się tylko jeszcze bardziej narzekać, a jak człowiek się nakręci, to dłużej i boleśniej się odkręca. Raczej trzeba się cieszyć, że właśnie na przekór temu, że nie chce się żyć - się żyje. To, wbrew pozorom, duże osiągnięcie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kjela maślana jaszczurka
Dołączył: 21 Wrz 2005 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 11:26, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To że się cieszę tym co mam...
Nie zmniejsza smutku z powodu tego czego nie mam... Jakkolwiek by to brzmiało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|