Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Czw 14:22, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Myślisz Apro, że to będzie fajne? Jeżeli nie będzie można nic poprawić... po co więc wracać i oglądać własne straty?? W celu pogorszenia sobie samopoczucia? W tym celu wystarczy pójść na chwilę na o2 .... (przepraszam tam bywających - to całkiem subiektywny pogląd).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:29, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Straty albo zyski. Zresztą to też subiektywne przecież. Możliwe zresztą, że nasze osoby, które przebywają w równoległych wszechświatach, w których jest możliwość obserwowania innych równoległych wszechświatów [nie skomplikowałem tego za bardzo?] - właśnie nas obserwują i wzdychają ze smutkiem, myśląc o tym co straciły nie podążając taką ścieżką życia, jaką my podążamy.
Na o2 trudno o poprawę samopoczucia, faktycznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Czw 14:38, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Twoja teoria światów równoległych do mnie nawet przemawia... ostatecznie krótkowzroczny i ograniczony jest sąd, że jesteśmy sami we wszechświecie...
Kiedyś może zobaczymy równoległe swiaty - pytanie tylko czy światom tym wyjdzie to na dobre....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:44, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Teoria ma ręce i nogi i nawet istnieją eksperymenty, których wyniki wskazują na istnienie czegoś co można nazwać "multiwszechświatem", zawierającym nasz i gigantyczną ilość równoległych wszechświatów. Ale daleka oczywiście droga (jeśli taka istnieje) do zorientowania się, czy można je choćby obejrzeć (już nie mówię o zwiedzaniu)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Czw 14:51, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ogólnie rzecz biorąc jestem mało "techniczna", ale wyobraźnię zdaje się posiadam i czasem udaję się w podróże.... nierzeczywiste, ale za to fascynujace.... Mam nadzieję, że gdy już będziemy na tyle rozwinięci, żeby odwiedzać sasiadów z równoległych światów, nasza chęć dominacji i podporzadkowywania sobie innych bytów ulegnie "obłaskawieniu"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:54, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, o ile "sąsiedzi" sami nas nie wyprzedzą z tymi odwiedzinami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Czw 14:56, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I nie eksterminują jako "wirusy" (patrz: Matrix)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 15:21, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Teoria ma ręce i nogi i nawet istnieją eksperymenty, których wyniki wskazują na istnienie czegoś co można nazwać "multiwszechświatem", zawierającym nasz i gigantyczną ilość równoległych wszechświatów. Ale daleka oczywiście droga (jeśli taka istnieje) do zorientowania się, czy można je choćby obejrzeć (już nie mówię o zwiedzaniu) |
pamiętam taki serial tv
"zjazdy" czy coś koło tego
o grupce ludzi uwikłanej w podróże w róznoległych światach
i każdy odcinek był o innym świecie
i jeszcze plącze mi się po głowie film z tym przystojnytm japończykiem jackiem jee - tytuł filmu "one" czy coś koło tego .....
ps. ale to zupełnie nie na temat topika |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Czw 15:22, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bosska, to byli"Sliders"... a temat mozna na upartego dopasować...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 16:35, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze: Wasze rozważania przyprawiły mnie o zawrót głowy. Kiepsko funkcjonujący mózg niestety nie ogarnia logiki egzystencjalnych wywodów.
Zresztą jezeli nie wiem co tracę to po kiego grzyba mam się nad tym zastanawiać.
Hę???????????????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 16:50, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Może kiedyś uda się zaobserwować co się dzieje we wszechświatach równoległych i poznać co się straciło, na skutek swoich dawniejszych decyzji. |
to sie nie trzyma kupy. za duzo wyborow, zbyt dlugi okres trwania. sprawa rozsypala by sie po niezjedzeniu pierwszego jablka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:59, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sprawa się rozsypuje na biliony możliwości po każdym najdrobniejszym wydarzeniu, więc większość najbliższych nas wszechświatów równoległych nie różni się od naszego niczym dostrzegalnym (np. jakimś ruchem cząsteczki w odległej galaktyce). Trzeba byłoby się przebić do tych "dalszych" i bardziej różniących się. Oczywiście byłyby tam takie, w których tak jak teraz odpisywałbym na post ŚiB, takie w których bym odpisywał, ale inaczej, takie w których nic bym nie pisał, takie w których bym nie istniał, ale istniałaby ŚiB, takie w których kto inny na tym forum odpisywałby w tym miejscu komuś innemu, wreszcie jakieś bardziej egzotyczne, np. takie, w których istniałoby wiele ŚiB piszących jednoczesnie na tym forum, a nawet takie, które składałyby się (wszechświaty) wyłącznie z forum, albo i wyłącznie z ŚiB (choć nie wiem czy teoria to dopuszcza)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 17:02, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a nawet takie w ktorych ŚiB nigdy nie zeszla z drzewa...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:06, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I to w bilionach wersji, w których ŚiB wciąż jest na drzewie (i jednocześnie dzieją się jakieś inne rozmaite wydarzenia). To zawiłe, a pisałem o tym, bo zastanawiałem się nad technicznymi możliwościami sprawdzenia czy powinno się żałować, że się straciło coś o czym się nie wie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 17:10, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mysle, ze zaden (multi)wszechswiat nie jest gotow na biliony wersji ŚiB...
hehe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Czw 17:37, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: | jakoś ta filozofia do mnie nie tafia. Jest w tym jakiś konusumcjonizm; życie na przemiał, przeżarcie, przetrawienie, byle jak najwięcej...
Dzisiaj można robic tyle rzeczy, być w tylu miejscach i z tyloma ludźmi, że trzeba dokonywać wyborów. Liczy się jakość i siła doświadczeń a nie ilość. |
- Chciałbyś bzyknąć raz Anię, czy 2 razy Jolę?
- No wiesz, Ania to Ania ale 2 razy to 2 razy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 17:43, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: |
- Chciałbyś bzyknąć raz Anię, czy 2 razy Jolę?
- No wiesz, Ania to Ania ale 2 razy to 2 razy. |
Zasadniczo biorącpod uwagę płeć Franka pytanie jest ohydne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:37, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Seeni.
Wczuwając się w dylemat: jeśli jednak "Ania" mi się bardziej podoba to wybieram jedno bzyknięcie z nią. Drugie, trzecie, dziesiate będzie sobie można przynajmniej realistycznie wyobrazić .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|