Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 9:40, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam taką najtańszą i mam taką z linka, skuteczność nieporównywalna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jemands wełna z choinki
Dołączył: 24 Lut 2011 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:20, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Już to sobie zaznaczyłem i postanowiłem wypróbować. Wakacje idą, dużo czasu będzie się spędzać poza domem i korzystać z ogrodu a okna w domu będą pootwierane i w związku z tym lepiej byłoby żeby ta bzycząca plaga została zneutralizowana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:29, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A nie lepiej się z komarem zaprzyjaźnić? tak samo jak z kretem na działce
Słuchaj, wszystkie rady są do jakiego stopnia dobre, lecz...
Mii ma rację i zastosowanie witaminy typu B jest rozwiązaniem wrecz idealnym. Warunek jest jeden, wizyta u lekarza i zapytanie się lekarza, czy pociechy mogą przyjmować takie witaminy w pewnym okresie czasu. Sam to wypraktykowałem na sobie, gdy u nas był wylęg meszek. Łykanie witamin, które zawierają też witaminy z grupy B jest najlepszym rozwiązaniem. Trzeba pamiętać, że nadmiar podawanych witamin też jest szkodliwy dla organizmu. Następnym rozwiązaniem jest zastosowanie siatek-moskitier na okna. Do ramy okiennej od wewnątrz przykleja się specjalny przylepiec i na to przykleja się siatkę. Są w kolorze białym i czarnym. W pomieszczeniach, gdzie się śpi, a i w kuchni zdaje to egzamin, bo okna mamy teraz otwarte i wieczorami się świeci światło, co wabi różnego rodzaju owada.
Stosowanie różnego rodzaju środków chemicznych dla dzieci jest dość dużym ryzykiem, bo nie wiadomo jaka będzie reakcja organizmu dzieciaka na taki środek. Sam będąc na rybach posmarowałem się żelem przeciwko komarom i gdy zrobiło się już chłodno ubrałem sobie kurtkę/tzw. wiatrówka/, po jakimś czasie zwróciłem uwagę, ze coś mi się kołnierz kurtki przykleja do szyi, okazało się, ze środek na komary jakim się posmarowałem wszedł w reakcję chemiczną z materiałem kurtki i go poprostu rozpuszczał.
Proponuję więc podawanie dzieciom jakiegoś Vibovitu w zwiększonych dawkach, tylko z umiarem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:34, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
oj tam, poczekajcie chwilę, przyjdzie -30 st.C i będziecie z nostalgią wspominali ten rozkoszny, nagle urwany, bzyk koło ucha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 16:39, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | oj tam, poczekajcie chwilę, przyjdzie -30 st.C i będziecie z nostalgią wspominali ten rozkoszny, nagle urwany, bzyk koło ucha |
Myślisz, że ochłodzi się tak nagle?
Poldek napisał: |
Sroki żywią sie kawkami, a kawki..jak sama, nazwa wskazuje, kawą |
A jak byłyby kewki, to pewnie kewą by się żywiły
O dzięki za dźwięki [jaki piękny rym] chyba sobie zwabię takie jerzyki na balkon, chociaż gdy ostatnio miałam gołębie to był koszmar i straciłam szafkę.Mam nadzieję, że jerzyki bardzo nie śmiecą, z kopciuszkami żyłam w przyjaźni dwa lata, ale się gdzieś przeniosły, niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 16:48, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | oj tam, poczekajcie chwilę, przyjdzie -30 st.C i będziecie z nostalgią wspominali ten rozkoszny, nagle urwany, bzyk koło ucha |
Myślisz, że ochłodzi się tak nagle?
Poldek napisał: |
Sroki żywią sie kawkami, a kawki..jak sama, nazwa wskazuje, kawą |
A jak byłyby kewki, to pewnie kewą by się żywiły
O dzięki za dźwięki [jaki piękny rym] chyba sobie zwabię takie jerzyki na balkon, chociaż gdy ostatnio miałam gołębie to był koszmar i straciłam szafkę.Mam nadzieję, że jerzyki bardzo nie śmiecą, z kopciuszkami żyłam w przyjaźni dwa lata, ale się gdzieś przeniosły, niestety. |
na jerzyki juz ciutke pozno, bo chociaz sezon legowy trwa u nich bardzo dlugo - do konca sierpnia, to gniazdowac zaczynaja maj-czerwiec. Ale moze jakis jerzyk zdecyduje sie w ostatniej chwili porzucic stan kawalerski?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:46, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na komary jest jedna metoda.. polubić
A serio: jako człek wolny od komarzych ukłuc... widac smierdzę dla nich odstraszająco ( choc przysięgam! myje się w każdą ( Wielką ) sobotę ), ale za to ojciec dzieci bedacych ich ulubionym pożywieniem stwierdzam jedno:
Trzeba przetrzymać. Po trzech.. czterech dniach po prostu przestają atakować. I pisze to całkiem serio . Może organizm wytwarza jakieś substancje odstraszające.. nie wiem. A repelenty, żeby działały, należałoby się spryskać od czubka głowy do pięt.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:50, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Albo klin klinem i zastąpić komary tygrysami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:56, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
tez po trzech dniach przestają gryźć ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:51, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
takimi na gąsienicach ? ale myślicie że dałoby radę komara ustrzelić ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:52, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
oczywiści! to tylko kwestia posiadanej ilości amunicji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:32, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Siatka z Lidla (lub Rossmana) w każdym oknie. Żaden stwór się nie przedrze. Koszt w mieszkaniu 4 pokojowym około 50 zł na cały sezon. Siatki czarne są prawie niewidoczne, białe wyglądają jak rozwieszona gaza.
Edit: Niech administracja usunie ten post. Bo zdublowałam to, co napisał Yachoo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Wto 20:43, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:39, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czym tu spryskuja, ale robia to nisko latajace samoloty, wiec nie dosc ze dzieciarnia wrzeszczy z uciechy, to do tego komarów- slowo daje- nie ma; niemal 8 lat juz tu siedze i prawie zapomnialam co slowo komar oznacza. a jakies preparaty do wsmarowywania w cialko, ktore by te bestie odstraszaly zapachem, nie macie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:09, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie lubie 'utworów' o muchach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
zgredziora zrzeda i maruda
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 1475 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:23, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo nie lubie zuczkow bez wójka i bez nóg, zwlaszcza gnojarków i jak juz musisz, to poprosze o cos z happy endem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Wto 22:31, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zgredziora napisał: | Bardzo nie lubie zuczkow bez wójka i bez nóg, zwlaszcza gnojarków i jak juz musisz, to poprosze o cos z happy endem |
Ależ Stokrotko proszę. Happy end ...no moze troszke tragiczny...
http://www.youtube.com/watch?v=zoFKa72bosQ&NR=1
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jemands wełna z choinki
Dołączył: 24 Lut 2011 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:55, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | Siatka z Lidla (lub Rossmana) w każdym oknie. Żaden stwór się nie przedrze. Koszt w mieszkaniu 4 pokojowym około 50 zł na cały sezon. Siatki czarne są prawie niewidoczne, białe wyglądają jak rozwieszona gaza.
Edit: Niech administracja usunie ten post. Bo zdublowałam to, co napisał Yachoo. |
Tak też przeczytałem. Pragnę jednak nadmienić, że oprócz dzieci w domu jest też kot, który nie toleruje firanek, zasłonek, żaluzji i innych obiektów na oknach. Chociaż może jednak zaryzykuję. Cenowo niewielki wydatek a może to będzie skuteczne w domu. No i nie jest to chemia, ultradźwięki i tem podobne groźne urządzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|