po 30-tce

Pasztet · Gość

To troche tak, jak z tasmami Begerowej - niby wszyscy wiedza jak odbywaja sie polityczne targi, ale zobaczyc na wlasne oczy i uslyszec na wlasne uszy - to powoduje jednak oburzenie.
Podobnie jest ze swiadomoscia, ze isnieja czytelnicy Faktu, SE, Bildu itp., ze istnieja czaty, na ktorych ludzie trawia czas posługując się zasobem max 100 słów.
Ale kiedy trafiam na taki bełkot, jak na topiku obok, to mimowolnie przecieram ze zdumieniem oczy.

teraz

chciałeś powiedzieć oko

teraz

A tak na serio, co Ci to Pasztet przeszkadza?
Są też tacy, co nie mogą się nadziwć, że są tacy jak Ty i trawią czas na czymś równie małym, jak bełkot na topiku obok.
Jeśli Ci się to nie podoba, nie bełkocz z nimi, nie ma przecież żadnego przymusu.

Mii

Hmm ...pozwól Pasztet...że się nie odniosę do Twojego postu...ponieważ uważam..że należy być tolerancyjnym dla różnych zachowań i poglądów.
Pozdrawiam.

teraz

Mii, z całym szacunkiem, a jednak się odniosłaś...

Zgadzam się z Tobą.

animavilis · Gość

Nie jestem całkowicie pewna, jaki topik Pasztet ma na myśli, ale jeśli się nie mylę, osobiście tam zabełkotał, zatem przyganiał kocioł garnkowi (?)

Seeni

Myślę, że o buduar chodzi.
Problem z buduarem nie tkwi chyba w ogólnym bełkocie ( zarzut nieuzasadniony), ale w tym, że dla niewtajemniczonych bełkot ów jest niezrozumiały. Buduar ma okresloną konwencję- to bar, gdzie naraz mówi kilkanascie osób. Urok tkwi właśnie w ilości, w ciagłym wchodzeniu i wychodzeniu.
Faktem jest, że nowi co do zasady są odrzucani, co zasadniczo w prawdziwych barach miejsca nie ma.Fakt, że rozmowa jest o niczym.
To nie ma znaczenia.
Topik osiągnął popularność. Wszedł tam każdy lub prawie każdy.
Jedni zostaną.Inni wpadną na chwilę.
I dobrze, w końcu to forum.

nudziarz · Gość

Kazdy z nas nosi w sobie jakąś wizję forum i kazdy czegoś od niego oczekuje .
W sytuacji gdy na topicu który jest nam obojetny ma miejsce ruch jak ma Marszalkowskiej w godzinach szczytu... natomiast gdzie indziej nuda aż boli... budzi się jakaść lekka zawiśc, mała złość, i pojawiają się oczywiste oceny ludzi poprzez pryzmat naszej oceny merytorycznej i intelektulnej owego topicu.

Tyle tylko... ze NASZA wizja forym.. choc najlepsza, madra i uciekajaca w przyszłość - nie musi byc zgodna z tym czego oczekują inni...
więc.. cóż Pasztet... podejdz do tego jak do filmu który wydaje Ci sie nieciekawy.. omiń to kino

animavilis · Gość

Aproxymat

Przesunę go potem na "Kawę", ale niech się wszyscy, których poszukiwali, uzbierają na tym topiku.

A ktoś pamięta jak na o2 była awantura o "łyse konie" - pierwszy taki megatopik z tysiącem postów?

Migotka

Migotka

Na kawę, na kawę... Dancing

jeszcze tylko kilka sztuk ludziów, myślę , że w najbliższych dniach tu dotrą... Angel

Kasztanka · Gość

Pasztet · Gość

Nudziarz oslabiles mnie. Sadzisz, ze ktokolwiek przejmuje sie licznikiem postow?
Nie widze powodu, dla ktorego mialbym nie skomentowac tego chlamu tekstowego

nudziarz · Gość

bobro

ano tak to już jest, ze jedni wolą babcię, inni ciotkę...
Pasztet, cały czas tak te oczy przecierasz?

lulka

Ja przecieram.
Przeczytałam kilka stron i wymiękłam.

:

Kompletny brak dyscypliny i gadka nie na temat...Choć z drugiej strony buduar to i leżenie nad czy pod - jest ok.
No kobitki są w porządku, ale faceci obraz nędzy i rozpaczy...Kto by takiego z buduaru chciał?
Panowie, to tak na przyszłość.

Tygrys w Paski

lulka

Generalnie wolę psy

kasiek66