|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Nie ankieta, ale...
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 15:28, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Seeni napisał: |
Pensja brutto 2.850 zł.
Smutne raczej |
He, he, bardzo smutne. 3500 to ja daję lakiernikowi. A 6 tyś kierownikowi działu sprzedaży (prowizja).
Odnośnie aplikantki, to liczy się skuteczność i...uroda. Niedawno miałem sprawę sądową i skorzystałem z biura adwokackiego. Ze względu na błahą sprawę przysłał aplikantkę...bardzo urodziwą. Skład sędziowski (mężczyźni) był dla niej niezwykle miły i w trakcie rozprawy zauważyłem, że darzą ją sympatią. Przed rozprawą, na ławeczce w sądzie, ustalaliśmy ostateczną linię obrony i muszę przyznać, że aplikantka ma niesłychaną empatię i umiejętność nawiązywania kontaktu. Jej uroda z mową ciała i przypadkowymi dotknięciami (siedzieliśmy blisko siebie) robiła na kliencie pozytywne wrażenie.
Myślę, że to nie tylko wiedza, ale i uroda, inteligencja emocjonalna, empatia, umiejętność nawiązywania kontaktów, stanowią o sukcesie.
Zresztą w każdym zawodzie decydują poza merytoryczne elementy. |
Ale jaki sukces? Znaczy gdzie ten sukces? Większość aplikantek adwokackich w ogóle nie otrzymuje wynagrodzenia, pracując za przysłowiową michę, czyli możliwość odbywania stażu aplikacyjnego w kancelarii. Są tacy, którzy muszą za tę mozliwośc płacić. Więc gdzie ten sukces owej aplikantki. Dziewczyna ma pewnie cos koło 25-28 lat, skończone studia, wiedzę, trochę praktyki, dodatkowo jest śliczna i empatyczna.
W czym niby osiagnęła sukces?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 15:39, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: |
ja na Twoim miejscu spróbowałabym wypracować jakiś plan działań tylko Ty i ona, tylko mąż i ona. Może jakiś sobotni basen? Cokolwiek, ale tylko 1 na 1. Popracuj tak z miesiąc i powiedz jakie są skutki. Ja jestem pewna, że zmieni się na lepsze.
. |
Jeezu Kuro, jak zwykle czytasz wybiórczo. Program 1 na 1 był głęboko uskuteczniany przez połowę zeszłego roku. ( i po prawdzie od O do 10 lat) Do tej pory np jest 1 na 1 w nocy i w niedzielne przedpołudnia ( konie lub łyżwy). Program 1 na 1 jest do bani, podobnie jak wszystkie inne programy. Ostatnio zamierzam wprowadzic nowy program pt : Róbta co chceta" ale trochę obawiam się skutków.
O czytaniu w ogóle nie gadamy. Nie chce czytać to nie czyta. Ja czytam, bo lubię- Ona nie czyta bo nie lubi. Proste- o czym tu gadać. Do czytania to ja ją zachęcałam jak miała 8-10 lat. Teraz mogę sobie darować zachęcanie do czegokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:40, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
O, Seeni jest zła... Z jakąż przyjemnością to się czyta .
A ja się chcę nauczyć SAP (obsługi), cokolwiek to jest .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 17:37, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: | jest program rządowy odbudowy szkół zawodowych . Przynajmniej tak nam mówiono na podyplomówce, którą właśnie kończę ( zarządzanie oświatą). Teraz już nie problem z uczniami - bo ci są nawet i chętni, ale z zakładami pracy. Gdzie ci uczniowie mają mieć praktyki, jeśli drobne zakłady rzemieślnicze, głównie biorących takich uczniów na praktyki, padają jeden po drugim.
Na zachodzie jest tak, przynajmniej w Wielkiej Brytanii, że szkoły takie są otwierane przy dużych zakładach. I chyba to by było najlepsze rozwiązanie. Tyle tylko, że u nas tak dużych zakładów też brak.
|
Moim zdaniem bardzo trafiona diagnoza. U mnie w mieście są duże zakłady chemiczne i normalną koleją rzeczy był zespół szkół chemicznych. W czasach gdy likwidowali zawodówki zmienili równie profil tej szkoły. Na szczęście nie zlikwidowali całkiem profili, dostosowali je tylko do potrzeb rynku - informatyka, języki, ekonomia. Teraz okazało się, że znowu brakuje chemików i ruszają odpowiednie kierunki.. Monitorować tendencje trzeba cały czas.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:05, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
może nawet odwiedzić poradnię pedagogiczną gdzie ktoś wykwalifikowany w tym kierunku pomoże znaleźć najlepszy sposób pracy z takim dzieckiem.
|
Wybacz sztormi ten smiech, ale u Was chyba jest jakaś nietypowa ( w pozytywnym znaczeniu ) poradnia pedagogiczno-psychologiczna.
Klasyczna poradnia to maszynka do wystawiania zaswiadczeń o niedoborach dziecka, które to zaswiadczenia skwapliwie zanoszone przez rodzicow do szkoły służą li jedynie przepychaniu dziecka do nastepnej klasy.
Jest zaświadczenie o dysortografii - nie wolno oceniać ortografii dziecka, jest o dysleksji - wymagania wobec dziecka sa obnizone etc....
Może jeden na dziesięciu rodzicow otrzymawszy taka opinię zastanowi się jak dzieciaka z tego wyciągnąć, jak mu pomóc, zapyta jak z nim pracować, pozostałych dziwwięciu zatrze rece , ze synuś czy coreczka dalej nic nie robiąc bedzie w szkole miał lżej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:15, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Może faktycznie dziwna, a rodzice których spotykam też zachowują się inaczej , zależy im raczej na tym żeby dzieci się dobrze uczyły a nie "fartem" przemykały się przez szkołę i wyobraź sobie normą jest rozmawianie o problemach z wychowawcami .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:16, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
o się strasznie cieszę
Wracasz mi wiarę w ludzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:27, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze jeden numer stosowany przez rodziców.
Wychowawca kieruje dziecko do poradni na badania żeby mieć wskazówki do pracy, a rodzice nie przynoszą opinii z poradni żeby przypadkiem nie wyszło na jaw, że ich dzieci potrzebują pomocy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:41, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Moje obie córki sa dyslektyczkami( po matce). Badania zrobiłam, zakupiłam książki odpowiednie do ćwiczeń, zapisałam na zajęcia dla dyslektyków. Zaświadczeń do szkoły nie niosłam, bo za moich czasów to się nazywało lenistwo lub głupota a nie dysleksja. Jakoś sobie zawsze w tej szkole z dysleksją rozwojową radziły, nawet zdecydowanie lepiej niż większość dzieci bez dysleksji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:44, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Aaaa w szkole wiedzieli, bo pierwsze zaświadczenia zaniosłam. Ale potem nie odnawiałam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
obserwator wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia 5
|
Wysłany: Czw 23:36, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | O, Seeni jest zła... Z jakąż przyjemnością to się czyta .
A ja się chcę nauczyć SAP (obsługi), cokolwiek to jest . |
no za darmo to tylko tyle
[link widoczny dla zalogowanych]
a później to tysiące lecą, i to nie jakieś tysiące a ciężkie tysiace
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:58, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | Jest jeszcze jeden numer stosowany przez rodziców.
Wychowawca kieruje dziecko do poradni na badania żeby mieć wskazówki do pracy, a rodzice nie przynoszą opinii z poradni żeby przypadkiem nie wyszło na jaw, że ich dzieci potrzebują pomocy |
Gdzieś tu jest jakiś problem w komunikacji, i przyzwolenie na myślenie stereotypami , jak wynika z tego topiku.
- rodzice nieodpowiedzialni, nie zajmują się dziećmi tylko gonią za kasą, w przypadku problemów nie chcą pomagać dzieciom, dla pozorów ukrywają że dzieci mają problemy i przepychają nieuki z klasy do klasy ,
- nauczyciele słabo wykształceni, bez polotu i zaangażowania w swoja pracę,
- dzieci leniwe, rozpieszczone, z problemami,
- poradnie to fikcja do wystawiania papierków
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:44, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni,
sukces aplikantki polega na tym, że ma chociaż tę przysłowiową misę. W samej Wawie, teraz na aplikację adwokacką zdawało 4 tys, z tego 2 tys dostało się. A ilu z nich będzie miało patrona? Ilu z nich ukończy a potem utrzyma się na rynku?
I jeszcze jedno, młoda i śliczna a do tego mądra to w każdym zawodzie gdzie będą przeważać mężczyźni to będzie miała fory
A co do córki, to wiem, że starałaś się... Ale moze trzeba było jeszcze trochę. Wiem, że czasem nie ma się sił i chęci, że jej zachowanie demotywuje. Zaciekawiła mi opcja 1 na 1 w nocy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 12:05, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: |
I jeszcze jedno, młoda i śliczna a do tego mądra to w każdym zawodzie gdzie będą przeważać mężczyźni to będzie miała fory
|
Kuro, ale jakie fory?
Jeśli ktoś ma zawodowe ambicje i chce się piąć po szczeblach kariery, to nie będzie mu odpowiadała w pracy rola męskiej maskotki, która ma trochę łatwiej, bo jest młoda i śliczna ale, generalnie, za młoda i za ładna, żeby stać się w firmie "kimś". |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:07, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kura domowa napisał: |
I jeszcze jedno, młoda i śliczna a do tego mądra to w każdym zawodzie gdzie będą przeważać mężczyźni to będzie miała fory
|
Kuro, ale jakie fory?
Jeśli ktoś ma zawodowe ambicje i chce się piąć po szczeblach kariery, to nie będzie mu odpowiadała w pracy rola męskiej maskotki, która ma trochę łatwiej, bo jest młoda i śliczna ale, generalnie, za młoda i za ładna, żeby stać się w firmie "kimś". |
Wcześniej, czy później walnie głową w szklany sufit. No i się zestarzeje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:13, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Drogie Panie, tak z ręką na sercu, gdybyście miały wybór, kogo byście zatrudniły, młodego, miłego, przystojnego czy takiego z "długoletnim doświadczeniem"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pią 12:14, 05 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:18, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mówię tu o męskiej maskotce. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Dwie mądre panie na to samo stanowisko- gdziekolwiek, czy to kasjerka, czy recepcjonistka, czy nawet pani mecenas. Mając te same kompetencje, która wygra?
mężczyźni są wzrokowcami, a kobiety ją zadziobią.
Letnia, to długoletnie doświadczenie - hmmm to jeszcze zależy do jakiej pracy Oczywiście żartuję . Ja nie ukrywam, że wolę młode przystojne ciacho
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Pią 12:19, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Drogie Panie, tak z ręką na sercu, gdybyście miały wybór, kogo byście zatrudniły, młodego, miłego, przystojnego czy takiego z "długoletnim doświadczeniem" |
to zależy od tego czy miałabym wolny wakat na kochanka.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:20, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kewko droga,
właśnie jak będzie stara to ją wymienią na młodszy model. Taki już nas los.
Nic tylko trzeba ciułać na te plastic fantastic, to może trochę uda nam się oszukać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:20, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Drogie Panie, tak z ręką na sercu, gdybyście miały wybór, kogo byście zatrudniły, młodego, miłego, przystojnego czy takiego z "długoletnim doświadczeniem" |
Zupełnie szczerze, wygląd a nawet płeć nie miałaby dla mnie znaczenia. Wybrałabym osobę najlepiej nadającą się na dane stanowisko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|